Chamakh: W tej formie mogę być jedynie rezerwowym

Ciekawe co się stało z tą formą z początku sezonu?

Marouane liczę, że niedługą będziesz zdobywać gole i z ławki.

Przynajmniej szczery ^^

Dobrze, że przynajmniej wie w jakiej jest formie i w realnie podchodzi do sprawy i nie straszy tak jak Bendtner, że jak nie będzie grał to odejdzie.

gra slabiej bo po czesci nie dostosowal sie jeszcze do trudow gry na wyspach, ale w pierwszej czesci zespolu nam bardzo pomogl

Cieszy, że potrafi to dostrzec, że jest obecnie w słabszej formie niż nasz latający Holender.

bardzo cenie zawodnikow ktorzy widza swoj slabszy czas.. i staraja sie aby jak najszybciej minal:) mam nadzieje ze on juz wychodzi z tego dolka;];];P

jakby był w takiej formie jak na początku sezonu to Robin nie miałby tak łatwo

dobrze że chociaż to rozumie

ma rację i dobrze że się z tym zgadza że nie ma dobrej formy i będzie na ławie bo inni zawodnicy często mają z tym problem..............

Dobrze, że Maroune zdaje sobie sprawę ze swojej złej formy i nie narzeka, że siedzi na ławce. Lepiej jednak, dla nas jak i dla niego, żeby wziął się do ostrej pracy na treningu, bo Robinowi przyda się porządny, pracowity zmiennik.

dawno Chamakh nie wybiegl w pierwszej XI, zapewne stanie sie to w meczu z Leyton Orient ...
z drugiej strony to szkoda, ze z RvP nie stworza duetu ;/

Podoba mi się to, że tak sądzi, a Benio już od razu, że odejdzie i w ogóle ...

Życzę powrotu do formy, lecz nie ma szans wygryść ze składy Robina.

Panie Chamakh ... Nie ma opie .... się ,trzeba jeść stejki i hardkorowo ćwiczyć .... Wtedy będzie dobrze :))

Powiem tyle "Nie ma opier.... się"

On gdy tu przychodził to wiedział że będzie tylko rezerwowym, a grać będzie tylko wtedy gdy Robin będzie pauzował za kartki, z powodu kontuzji lub gdy będzie omijał mało znaczące mecze.

Od początku było wiadome, że jego miejsce to ławka rezerwowych gdy Nicklas i Robin są zdrowi ;)
Zmiennik z niego dobry, jeśli nie jest przemęczony ;D

Chłopaki spokojnie... zobaczcie terminarz ligi francuskiej, a zobaczcie arsenalu. ani torres ani ronaldo nie grali pierwszego sezonu w PL na miarę swoich możliwości, każdy z nich rozkręcał się w drugim, więc poczekajcie z tymi wjazdami i gadaniem ze Bendtner jest lepszy. Moim zdaniem jeszcze będziemy mieli z niego pocięche, cudów się jednak nie spodziewam:)

Wydaję mi sie, że Benio powinien dostawać więcej szans niż Marokańczyk. Chamakh to dobry zawodnik, ale tylko na średniaki i kiedy jest w formie w inny wypadku bardziej przeszkadza niż pomaga

Aarsenal ??? Grał słabo ??? Przypomnij sobie ile razy ratował nam dupe :P

On od początku sezonu prezentował sie slabo. Miał szczęscie ze kontuzje mieli RVP i Bendtner...

Dobrze, że jest świadomy swojej formy. Jednak narazie nie ma szans wrócić na boisko w obecnej formie Persiego

Bardziej przejmuje się tym co ma na głowie niż tym co na boisku :P

"Mam jednak nadzieję, że wkrótce znowu powrócę do gry, ale stanie się to raczej w marcu niż lutym."

Brzmi jak życzenie Robinowi kontuzji... bo w innym wypadku Chamakh nie ma najmniejszych szans na grę w pierwszym składzie. Van Persie to jeden z najlepszych napastników świata, ścisła czołówka, a Marokańczyk to zwyczajnie średni gracz z perspektywami mniejszymi nawet niż Bendtner. Mam jednak nadzieję, że dzięki ciężkiej pracy będzie prezentował się lepiej, niż ten drugi, bo przypadł mi do gustu i mimo tego, że kompletnie nie porywa mnie jego gra - bardzo lubię tego zawodnika. Zacięta rywalizacja między naszymi "kłodami" powinna wyjść klubowi na dobre.

Zna swoją aktualną formę i wie, że nie jest w stanie dorównywać w tej chwili podstawowym graczom. Bardzo dobrze.

Tak jak poprzednicy. Póki RvP i Benio byli kontuzjowani, Hamak musiał zagryźć zęby, zacisnąć pięści i grać najlepiej jak tylko mógł bo zmienić go na kogo nie było. Oby nam się teraz nie rozleciał.

Dobra wypowiedz on naprawdę umie określić swoją formę.I liczę że szybko wróci do swojej formy choćby tej z początku sezonu i wygryzie ze składu RVP:D

Dokładnie tak jak mówi AlexVanPersie.

A szkoda trochę, bo oczekiwałem dużo więcej po tym zawodniku, obserwując jego początki w Arsenalu. Ale może jeszcze się wyrobi.

Zgodzę się z AlexVanPersie. Moim zdaniem, nie ma co chwalić za takie wypowiedzi. Można myśleć, że jest fajnie, bo mamy zadowolonego zmiennika, tyle, że wypowiedź typu "jest fajnie, ja sobie leżę, a oni mają się dobrze" nie przystoi ambitnemu zawodnikowi. Podstawą mocnej kadry jest to, że nikt nie może czuć się bezpiecznie w pierwszej jedenastce, a zmiennicy ciągle naciskają.

Przestańcie, Chamakh jest mentalnie słaby. On się boi wejść i grać, tak jak boi się oddać strzał albo wbiec z piłką w pole karne. Wieczny Wycofywacz Piłki.
Benek przynajmniej chce walczyć i grać, chce zwyciężać.

Poza tym marokańczykowi trzeba powiedzieć, że jest już połowa lutego!! Ile on chce odpoczywać?

Koleś zasłania swój ogólnie średni poziom zmęczeniem i formą Robina

no .. bardzo fajna wypowiedz .

Bardzo dobrze, że potrafi realnie ocenić swoją formę i przygotowanie do gry, zupełne przeciwieństwo Bendtnera w tej kwestii.

przeciwieństwo Benka..jeśli chodzi o wypowiedzi..przynajmniej wie, gdzie jest jego obecne miejsce w drużynie

I to jest piłkarz! Prawdziwy piłkarz wie kiedy zejść ze sceny, wie kiedy jest słaby i wie kiedy nie jest w stanie pomagać drużynie, wie także kiedy jest na najlepszych torach...

Brawo Chamakh, liczymy na twój powrót do formy z Bordo.

To jest prawdziwy zawodnik, a nie ten Bendtner który płacze, że odejdzie i myśli, że ktoś będzie po jego odejściu płakał. Śmieszny Nicklas jesteś drewienko Ty nasze.

Chamakh wystąpi najprędzej w meczu FA z Leyton, lub w meczu po Barcelonie bo zawodnicy mogą być zmęczeni.

Bendtnerowi takie słowa nie przeszły by przez gardło:)

To dobrze, że Hamak się z tym liczy. Obecnie Robin jest niezastąpiony. ;)

Przynajmniej nie ściemnia jak Nicklas, że jest w życiowej formie i to nie jego wina że nie gra. Dobrze widzieć, że ma świadomość tego jak gra. Teraz musi ciężko trenować i powrócić w marcu w pełni sił. Bardzo skromny chłopak.

Spoko Marouane! Dojdziesz do pełni formy w najbliższym czasie. To jego pierwszy sezon w PL, a i tak sobie dobrze radzi i nie smęci, że jest rezerwowym.