Clichy: Arsenal sobie poradzi

Spoko gość, ale żadna rewelacja płakać po nim nie będę

mikros7
Ale awans pod względem finansowym i to było dla niego najważniejsze.A tak pozatym City ma większe szanse na sukces w przyszłym sezonie niż Arsenal.

@mikros7

Zgadzam się!

Co do Clichiego, uważałem go za jednego z najlepszych lewych obrońców na świecie. I nadal uważam, ale to co zrobił to trochę na fair w stosunku do klubu, czy też Wengera. To dzięki Arsenalowi i Arsene mógł rozwinąć swoje skrzydła. Podobnie jak Kolo stracił u mnie wiele, ale cóż... Nie lubię tego czytać, gdy piłkarz, który zostawił klub wypowiada sobie o tym, że klub da sobie radę. Uwielbiałem Gael'a.

miał iśc do Liverpoolu ale w city dostanie wieksza kaseeeeeeeeeee

poleciał na kase

dziwnie się czuję kiedy czytam 'Gael Clichy lewy obrońca The Citizens'..
ale takie są koleje losy, trzeba się z tym pogodzić.

przejście do Manchesteru City to degradacja zarówno pod względem sportowym jak i moralnym...

dziękuję!

Oczywiście, że Arsenal sobie poradzi. Mnie bardzo wkurzają głupie sondy na stronach angielskich pismaków w stylu: "Czy Arsenal utrzyma się w Top 4?" Pleeeaazz! MC, jakoś szpanuje od 3 lat, a dopiero w poprzednim sezonie zajęli 3 miejsce.

tylko ze walka o 4 miejsce co roku dla nas to troche malo jak na taki klub

Enrique albo Cissokho w Jego miejsce i nawet nie będzie śladu po tym jak odszedł. Jeszcze lepiej na tym wyjdziemy.

"Wielcy gracze tacy jak: Patrick Vieira, Robert Pires, Thierry Henry, Emmanuel Adebayor czy Kolo Toure opuszczali zespół z północnego Londynu, a Kanonierzy i tak świetnie sobie radzili." - nie zgodzę się, posucha pucharowa trwa w najlepsze, a cenni zawodnicy uciekają. Taka jest prawda, a wypowiedź Francuza jest ładnym ukłonem w stronę Arsenalu, czysta wazelina.

W to wątpie -.-

Dla mnie jedynym plusem tego wszystkiego jest to, że kolejny anglik będzie grywał w pierwszym składzie. O ile Wenger nikogo nie sprowadzi. Tak to nam ubliżali, że mało anglików gra w angielskiej drużynie gra...

@HellSpawn
Gówno wyjdzie znowu. Tego możesz być pewien. Natomiast to co zrobi Boss będziemy NA PEWNO wiedzieli w ostateczności 1 września.

Nazwałem go sprzedawczykiem, ale oczywiście szanuję go bo nic złego o nas nie mówi, ale dużo stracił u mnie.
Cole'a nic nie pobije, to jest prawdziwy sprzedawczyk, wiem.

Jeżeli to Arsenal go pogonił, to musi znaleźć następcę. Wierzyć mi się nie chce, że pozostaniemy tylko z Gibbsem, no i z tym Traore.

Takiś mądry Gael?? To dlaczego odszedłeś z Arsenalu skoro wiedziałeś, że sobie poradzi?
Ta wypowiedź jest pozbawiona sensu albo Clichy sam sobie przeczy.
Niby twierdzi, że nie poszedł tam dla pieniędzy, a uważa, że Arsenal ciągle będzie silny.
Dlaczego więc odszedł?

Nie rozumiem go. Sprzedawczyk...

Cóż lubię Gaela i żałuję, że odszedł z Arsenalu, mamy jednak Gibbsa, który jeżeli nie dozna kontuzji może być dobrym piłkarzem na tej pozycji, jednak trzeba zakupić lewego obrońcę, jest to bardzo potrzebne.

Jest Gibbs i Eboue ale i tak trzeba kupić nowego bocznego obrońce. Najważniejsze aby odeszli (wiadomo kto) i będę zadowolony.

Ludzie mam pytanko czy gervinho to bedzie zastepca nasriego nie za ofensywny zawodnik na jego miejsce

Myślał chłopak że jeżeli odejdzie, to Arsenal się załamie, mylił się. :D

Charles

Przyszedłby, gdybyśmy wyłożyli odpowiednią sumę. Wenger ma 60 mln na transfery, a znowu wyjdzie tak, że wyda 20, a reszte odda zarządowi na spłacenie kredytu... Żałosne.

@HellSPawn
Uważaj bo Baines przyjdzie prędzej jak Cissokho ;D

Poza tym Gael ma rację, pozbyliśmy się najsłabszego ogniwa pierwszej "11" zeszłego... zeszłych sezonów, więc może być już tylko lepiej.

Maxwell, to będzie klepał 343234803874 piłkę na minutę. I będzie zero ataku na przeciwnika.

Clichy ma przynajmniej na tyle taktu ze nie plecie dyrdymałow na temat Arsenalu niczym Adebayor.

Poza tym Cesc zostaje, więc nie ma o czym mówić :)

Przyjdzie ktoś z trójki Enrique, Baines, Aly Sissokho (Kolejność nie przypadkowa).

grand92

hahaha ale Ci sie żarty trzymają :)

@HellSpawn

No cóż, Maxwell miewał naprawdę dobre okresy gry w Barcelonie, miał tego pecha, że Abim nie ma za bardzo szans w rywalizacji, a Adriano grał najlepsze pół roku w życiu w minionym sezonie. Tym niemniej masz prawo uważać Gibbsa za lepszego od Maxwella, ja na odwrót, nie ma jednak co kwestionować dużego doświadczenia Brazylijczyka. Pytanie też, czy macie kim zastąpić Gibbsa w razie jego urazu, a te przecież nie są w jego wypadku rzadkością.

Tak jak piszę z resztą, te nowiny niewątpliwie są pokłosiem odejścia Cilchy'ego i bardziej prawdopodobne, że to "pomysł" jakiegoś hiszpańskiego dziennikarza, niż realne rozszerzenie oferty Barcelony za Ceska.

KubusFCB

Maxwell ma mniejsze umiejętności niż Gibbs. To co on gra to jest katastrofa...

Madrycki AS pisze, że lekarstwem na dziurę po Clichym może być Maxwell włączony w ofertę za Ceska :) Trzeba przyznać, że nie jest to całkowicie pozbawione sensu, kiedy wiadomo, że Gibbs najodporniejszym grajkiem na kontuzje nie jest. Tym niemniej AS to najmniej wiarygodne źródło ze wszystkich mało wiarygodnych w Hiszpanii.

The Sun dzisiaj przywalił z grubej rury o Cesku.

@grand92
Z tego co mi wiadomo chcą 17 za Cahilla a AW i tak nie chce tyle dac ;p

Gibbs troche jeszcze potrenuje i bedzie git.. O ile Arsenal nie sprowadzi jakiegos LO.. Wierze ze dadza sobie rade;)

Można by go zastąpi Alvaro Pereirą z FC Porto. Co sądzicie?

michu- i właśnie do takich graczy mam największy szacunek , nawet jak grają u największego rywala to i tak dla mnie są wielcy . Del piero, Totti ,Maldini , Giggs ,Scholes ,czy Gerrard jest takich więcej ale zanika te przywiązanie do barw klubowych co smuci . Niektórzy już przechodzą na emeryturę inni jeszcze grają ale pamięć zostaje a nie jakiś Anelka co pół świata zwiedził . U nas chyba nie można jeszcze powiedzieć że mamy takich graczy van persie ok ale on gra jeszcze za krótko .

Baines to idealny kandydat , dać 15 mln no góra 20 i problem z głowy

Uważam, że skoro piłkarz źle się czuje w obecnej drużynie to nie ma sensu trzymać go na siłę. Nie mam pretensji do Gaela o to, że odszedł, tylko o to gdzie ;] Myślę, że na tym nie ucierpimy a wręcz możemy tylko zyskać. Gibbs moim zdaniem jest dobrym wariantem na LO a po wyleczonej kontuzji na pewno ma sobie coś do udowodnienia, po za tym do klubowego budżetu wpłynęło parę milionów i Arsene na pewno zrobi z tym pożytek. Jednak sądzę, że na transfery i tak jeszcze poczekamy ;)

Ja tam go nadal lubię i szanuję, mimo że nie był ostatnio w dobrej formie to ciezko będzie go zastąpić (patrząc na to jak Wenger potrafi kogoś zastąpić)

kanonierzy.com/shownews_id-18351_Clichy--Odejsc--To-byloby-za-proste-.shtml

gdyby odszedł bez takiej wypowiedzi nie miałbym żalu ale przez tą wypowiedź śmiem twierdzić że to człowiek bez honoru

Michu
Też myślałem, że to prawdziwy Kanonier, ostatni Invicibles, grał najdłużej z obecnej kadry, pokazywał przywiązanie do klubu. I co? Wypiał się do nas i tyle. Ten transfer zakuł mnie w serce.
kanonierzy.com/shownews_id-18351_Clichy--Odejsc--To-byloby-za-proste-.shtml- to dopiero paradoks

Tu chyba raczej bardziej chodziło Gaelowi o Samira i Ceska niż o niego, ale oni jeszcze nie odeszli. Ale mi się będzie ciężko przyzwyczaić że Gael nie będzie u nas, trochę mi go szkoda, chłopak zmarnuje się w City, przecież oni zdobywają puchar raz na 50 lat.

Haha powiedział co wiedział

Myśli że odszedł, jako gwiazda. Akurat !!!

Co mi po doświadczeniu skoro zawalał bramki? To lepiej kupić lepszego z doświadczeniem teraz:)

Fakt był najsłabszy ale doświadczenie miał . A potem sie dziwi Wenger że w najważniejszym momentach Arsenal zawodzi

I dobrze że odszedł bo był najsłabszy w defensywie:)

dostał zgodę od Wengera na transfer to miał odmówić ?

'Milcz sprzedawczyku' Nawet jak poszedł po trofea, to dlaczego akurat City i klub z ligi angielskiej, a taki nibyc to Kanonier był (sam w to wierzylem) teraz zadnemu pilkarzowi nie mozna juz chyba ufac, sa wyjatki takie jak Gerrard, ale to juz w tych czasach sporadycznie, bardzo sie zawiodlem na Clichym. Oby nie grzał cały sezon ławe ;)

boże ale wy marudzicie

Będziemy wyżej niż City. Ne ma strachu :)

Ja do Gaela nie mam pretensji . Nie poszedł ze względu na kasę ,a prędzej na trofea .
Sprzedawczykiem to prędzej można nazwać Flaminiego czy Adebayora ,ale nie Gaela .

Nie, właśnie nie ;D