Cudowny comeback! Arsenal 2-2 Barcelona!

Fabregas jest wielki,pokazał charakter i wole walki.

kibic_FCB ---> Wiesz , nie to że bym coś , ale tak zapytam , MASZ NADZIEJE ŻE BARCELONA WYGRA TEN DWUMECZ ?? To że teraz grają u Siebie na NIBY gorącym stadionie , że mają przewagę bo wywieźli korzystny wynik z naszego stadionu i że macie Messsssiego to stawiacie sprawe jasno ??!!??!!

Dupa prawda !!! Ja Ci podam kilka powodów dla których to właśnie Arsenal powinien wejść ...

Wróćmy do pierwszego meczu ... Owszem , mieliście przewagę , ale co z tego jak nie umieliście jej wykorzystać hehe my mieliśmy jeden strzał Nasriego i był bardziej groźny jak waszych 5 ataków !!! Wszyscy zawodnicy Arsenalu są mocno zdeterminowani właśnie na mecz z wami bo chcą przejść dalej wygrywając w ładnym stylu (do Twojej wypowiedzi o meczu z Rubinem --- twierdzisz że to nie był mecz ?? To w co grali ?? W szachy ?? A może w bierki ?? hehe ograli was i musicie się z tym pogodzić). Mało tego , Fabregas ma szansę wrócić na finał LM co bardziej motywuje naszych zawodników . A powiedz mi , co wam da Messi ?? Przecież Clichy go bedzie cial raz za razem ... Dodam do tego jeszcze naszego trenera Arsena Wengera i Theo Walcotta ...

To Ci powinno troche ostudzic wasza sytuacje niby pewna awansu !!! A poza tym co wy za kibice tej Barcelony hehe piec sezonow temu jak byli sredniakiem takim jak teraz sevilla lub atletico tez za nia byles czy moze jeszcze o niej nie slyszales ...

Tyle na ten temat ...

kibic_FCB

Dokładnie ;)

Ave Messi ! Ave Barca ! Vamos !

Myślę że w tym meczu pokazaliśmy charakter bo potrafiliśmy ze stanu 2-0 wyciągnąć na 2-2. Co do Bossa to na konferencji prasowej wydawał się być zadowolony z poczynań swoich podopiecznych. Brawa dla Almunii i Walcotta za weście smoka i kontaktowego gola:)

co tu admina nie ma wyjazd z katalończykami

@olo:
Próbując skierować dyskusję na nieco bardziej rzeczowy tor- kompletnie mnie dziwi że po pierwszym meczu zakończonym 2-2 na własnym stadionie -podkreślmy że szczęśliwym dla was 2-2, optymizm kibiców Arsenalu potężnie wzrósł.

Pytanie- czy przed pierwszym gwizdkiem uznalibyście 2-2 za dobry wynik? wątpię.
Scenariusz bramkowego remisu na wyjeździe i pewne zwycięstwo w domu Barca realizowała z Lyonem, Stuttgartem czy Bayernem.

Ja wiem że najlepiej pamięta się to co było niedawno i najłatwiej pamiętać ostatnie 20 minut meczu a zapomnieć o pierwszych 70, ale:
nasze kłopoty to brak dwóch panów P.

Zagra Milito, który gra ostatnio świetnie, i pewnie Rafa. Wróci prawdopodobnie Abidal. I to na tyle.
Z pozytywów pewnie wróci Iniesta. innych kłopotów kadrowych na dziś nie mamy.

U was jest szpital- wypadł wam filar obrony, Silvestre to duuże ryzyko. Do tego wypadli wam i Cesc i Arszawin. A musicie strzelić bramkę.

W personaliach zdecydowanie na minus.

Jedziecie na bardzo gorrący stadion, gdzie mało komu udawało się wywieźć korzystny wynik.
Mecz z Rubinem nie był meczem "do or die" Przypomnę że takie mecze były w dwóch ostatnich kolejkach fazy grupowej- bez Messiego i Ibry odprawiliśmy Inter 2-0, potem gładko w Kijowie i to było na tyle.

Kompletnie NIC nie przemawia za tym,żebyście mieli osiągbać korzystny wynik.

Pozostaje wiara kibica w swój klub- to normalne, no i nieprzewidywalność, która czyni sport pięknym.
Ale na takie rumakowanie jak tu się pojawia- to sporo za mało atutów.

Życzę braku kontuzji i dobrego wyniku jutro.

"w końcu mecz z Chelsea na SB, w którym nie istnieliście, a który zremisowaliście dzięki umiejętnościom siatkarskim Pique oraz ślepocie Ovrebo, był już rok temu."

..a ciągle do niego wracacie?

jak rozumiem nie oglądałeś pierwszego meczu ( a Z Chelsea graliśmy dwumecz) bo nie było go w TVP? Tam Stark sędziował jak Ovrebo tylko w drugą stronę i tez była gra w siatkówkę.
No ale to nie pasuje do Twojej tezy.

A nie istnieliśmy tak, że strzeliliśmy bezcenną bramkę grając w 10 na 11.

Piootrus -----> Spokojnie podobny byly w meczu Barcelona - Rubin, Real - Lyon i Sevilla - Cska. Nie tracmy wiary. Pamietamy ze faworyci tych meczow przegrywali.

Kurde juz chyba 5 prowokator z serwisow Barcelony. Normalnie jak dzieci....

Mam nadzieje ze w rewanzu pojedziemy z nimi . No no chyba najwiecej komentarzy jest pod newsem :)

Piootrus--> to jest wgl nie ważne :)

piootrus zauważ że jak manu wygrało lige mistrzów to tez wszyscy byli jego kibicami...tak samo jest z barcą...a ty kibic_(od wczoraj)_FCB idź do siebie na forum bo mnie drażni to twoje piłkoznastwo...guru piłki idź nauczać na catalognskim forum...

Kursy na rewanz sa masakryczne,

1,40
4,50
7,25

Nie wiedziałem, że aż tak nikt w Kanonierów nie wierzy ...

jeżeli sędzia gwizdnął i wskazał wapno - musiał dać czerwoną kartkę. Taki przepis.
Czy nie idiotyczny- to już inna dyskusja.

koledze afcforever proponuję szklankę wody - dzieci neostrady oglądały drugi mecz z Chelsea w TVP. Proponuję obejrzeć i pierwszy. Karny za faul na Henrym bardziej ewidentny niz czerwo dla Abidala.

O tym że Misza Ballack powinien drugi mecz oglądac z trybun- nie ma co wspominać.
A w ogóle gdyby Drogba nie pajacował tylko grał w piłkę, Chelsea wygrałoby ze 3-0 i nie byłoby gadki.
Ale pajacował.

Zaraz napiszesz że Iniesta faulował Cecha przy bramce.

ja nic takiego nie mówiłem i uważam że kartka vermaelena również słuszna...a puyol prawie połamał cescowi noge...jak schawcross ramseyowi...

Tylko z Vermealenem było tyle szumu i gadania , że kartka niesłuszna , Wenger odwołał się , większość na forum też twierdziła , że czerwona kartka to przesada. Sytuacja z Puyol'em to niemal , że kopia akcji z Belgiem. Więc widać , że sędziowie są bardzo skrupulatni w takich sytuacjach i każą piłkarzy faulujących w takich sytuacjach czerwonym kartkami .

Mi się zdaje , że jednak czerwień to w tej sytuacji za surowa kara . To była bardzo podobna sytuacja do Faulu Vermelena w meczu z WHU . Odwołaliśmy się od niej. Owszem , faul był , ale nie brutalny , a sama ' 11-stka - to wystarczająca kara .

Spowodował uniemożliwienie oddania strzału Fabregasowi w sytuacji 100% do zdobycia bramki.
I nie ma znaczenia, że to był zwykły przypadek.

No dobra ale powiedz mi co zrobił Puyol, za co został ukarany kartką

mpoesp to była sytuacja 100 % musiał pokazać czerwoną kartkę skoro odgwizdał karnego, to była sytuacja jak wyjście na czystą pozycję, proste.

No dobra ale powiedz mi co zrobił Puyol, za co został ukarany kartką ?

gościu słuchaj... tu nie ma nic do rzeczy czy on chciał czy nie chciał...gówno to kogo obchodzi...za takie zagranie jest czerwona kartka i rzut karny...koniec tematu....

Puyol normalnie biegnął, a Cesc nie zauważył nogi Puyol myśląc, że trafi w piłke chciał oddać strzał, i udało mu się tylko nie w piłkę a w nogi Puyola

tak już specjalnie rozkłada nogi licząc na to, że wsadzi je tam cesc i potem je za nie łapie faktycznie....

ty jesteś normalny czy tylko udajesz no sorry ale już nie mogę nie będę więcej odpisywał bo widocznie wszystkich prowokujesz i dobrze się przy tym bawisz (jeszcze wierze w twoja inteligencję)

tylko mi się wydaje że mopdozmywaniapodłóg jest żałosny?

a ty nie rozumiesz że tylko cesc i gael byli zagrożeni za kartki?

mpeosp -> posłuchaj i pomyśl tak na chłopski rozum albo powstaw się w miejscu Fabregasa - co byś zrobił strzelał na pustą bramkę czy bardziej byłbyś zainteresowany perspektywą próby wsadzenia nogi w miedzy nogi puyola że być może bedzie z tego karny... oczywiście fakt że fabregas nie widział go był ewidentny no ale skoro ty sie upierasz...

w ogóle przyjrzyj się jak puyol składa nogi jak łapie cesca...

ale Diaby i Song nie zagrają za kartki ;)

fabregas był na czystej pozycji ślepy głąbie a tarzan wbigegł mu na nogę, poprostu w niego wbiegł i cesc sie wywrócił...a co do twojego kibicowania to fajny z ciebie kibic specjalna odmiano sezonowca...

http:// www. you tube.com/watch?v=VC9r7NfdBuM

oglądałeś ? Widziałeś jak Fabregas kopnął w nogę Puyola po czym upadł ?

W takim razie jak faul był, to proszę konkretnie powiedzieć jaki ruch zrobił Puyol lub inaczej co w tej akcji zrobił Puyol, żeby przewrócić Fabregasa ? Może sam odpowiem : nic !

to twój brat ma klapy na oczach... A kibicem FCB zostałem w tym samym sezonie w którym FCB sięgnęła po puchar. Czyli nie zaraz po wygraniu Ligi mistrzów :)

a tak ogólnie to dajcie mu bana bo to chyba forum arsenalu a nie barcy...

od 3 lat? to około od momentu kiedy barca lige mistrzów wygrała, gratuluję!

mój brat jest sędzią i kiedy zapytałem go o tę sytuację powiedział że czerwień ewidentna i prawidłowa...a żeby nie było mój brat jest kibicem barcy...więc mpoesp nie kompromituj się i idź się wypłakać w rękaw mamusi że nie zdobyliscie the emirates...Ż A Ł O S N Y jesteś!

Fanem Barcy jestem od 3 lat.

Karnego nie było. Puyol nie zrobił nic, żeby przewrócić aktorzyne ( Fabregasa ) to aktorzyna ( Fabregas ) wsadził nogę miedzy nogi Puyola i chciał oddać strzal. Prędzej to faul na Puyolu powinien być :)

Ps. Ta i oprócz tego bez Arszawina i Gallasa

Arbiter: Massimo Busacca (SUI). Żółte kartki: Arshavin, Song, Fábregas, Eboue i Diaby (Arsenal); Piqué (Barcelona); Czerwona kartka: Puyol (Barcelona)

Tak więc nie zagrają też :) Specjalisto ;fff

fcbarca.com/index2.php?goto=kom&news=31514

Co za ułomy :D Dla nich ważniejsze od awansu jest pozyskanie Fabregasa. Niech nawet nie robią sobie nadziei...

olo_18--> prawdę powiedziawszy to Clichy zasługiwał w tym meczu na kartkę, na szczeście się obyło... :)

Puyol chciał go przyblokować a Fabregas ( aktorzyna ) przyrżnął w jego nogi. Sami przyznajcie, że karnego nie powinno być. Mam nadzieję, że Barca odwoła się chociaż do kartki Puyola

http:// www. you tube.com/watch?v=VC9r7NfdBuM

http://www.youtube.com/watch?v=VC9r7NfdBuM

Fabregas brawo aktorzyno ;) Przy strzale "wcis" swoje nogi między nogi Puyola kopnął go, przewrócił się i jeszcze ten gest podniesionych rąk, że sfaulowany. No nic

pierwsze 20 minut to była obrona Częstochowy ale potem nie było źle jak zzagramy tak jak w 2 połowie to kto wie;)ale i tak będzie cięzko

nOthing--> Ja tam myślę że gdyby Gallasa nie było w tym spotkaniu to jedynie moglibyśmy ma tym zyskać. William wyglądał jakby nie wiedział po co wyszedł na boisko(to samo Fabregas). Zdecydowanie nie mądre posunięcia Wengera wystawiając obu w pierwszej 11, co poniekąd może mieć bardzo niedobre konsekwencje w walce o mistrza PL.

crisadus ---> Ja rozumiem ze mało grał ale gramy przeciwko wilkom które chyba będą bronić się w tej edycji PL przed spadkiem więc będą się bronić wszelkimi sposobami a Wolcott który bazuje na szybkości + agresywna gra = kolejna kontuzja albo jakiś mikrouraz więc w sumie biorąc to pod uwagę wolałbym żeby odpoczął tak żeby w 100% gotowy był na rewanż bo w tym zawodniku upatruje najwięcej nadzieji.

Arsenal_1886---> No też mam taką nadzieję . Gael ostatnio dawał z siebie wszystko! Odpoczynek by mu się bardzo przydał... A Traore mógłby się właśnie wtedy pokazać z dobrej strony...

Ale spójrzcie z innej strony, co by było gdyby Gallasa nie było podczas środowego meczu? Bardzo nam pomógł i cieszę z tego, że dał z siebie wszystko.

Traore moim zdaniem powinnien jutro zagrać .
Sądzę ,że jutro godnie zastąpi Gaela i pokaże co potrafi . Jeszcze mu dwóch meczów brakuje do tego ,aby dostać medal wrazie wygrania przez nasz ligi . Spotkanie z Wolves to akurat będzie dla niego dobra okazja ,aby się pokazać .

Moja jedyna obawa przed jutrzejszym meczem , to kolejne kontuzje... Już jestem przewrażliwiony na tym punkcie...

zuczek1987 --> Nie wszyscy co napisałeś powinni odpocząć. Theo powinien zagrać w sobotę, bo ostatnimi czasy gra mało. Myślę, że skład na Wolves Arsene powinien dać odpocząć Clichy'emu i Nasri'emu. Reszta raczej będzie grała. Diaby też może usiąść na ławce. Jest Rosicky i Eduardo, którzy ostatnimi czasy grają naprawdę mało.

sebo--> No tak, Wenger zaryzykował, ale teraz musimy mieć nadzieje, że to ryzyko jakoś zaowocuje. MUSI. Musimy czymś okupić kontuzje 4 graczy, podstawowych graczy.