Czy uda się nam wreszcie pokonać Middlesbrough?
25.04.2009, 01:11, Mateusz Kolebuk 223 komentarzy
Relacja radiowa | Oglądaj | Wyniki na żywo
Już w tę niedzielę o godzinie 14:30 rozpocznie się spotkanie Arsenalu z Middlesbrough, które rozegrane zostanie na Emirates Stadium w ramach 34. kolejki rozgrywek Premier League.
Ostatnie dni konkursu! Wyślij swoje propozycje
Jak bardzo niewygodnym przeciwnikiem jest ostatnio klub z Middlesbrough dla drużyny Arsene Wengera przypominać chyba nie trzeba. W pięciu ostatnich spotkaniach między drużynami aż cztery razy padał wynik 1-1. Piąty mecz to wygrana Boro 2-1. Porażka ta pamiętana jest przede wszystkim z tego względu, że przerwała ona świetną passę Arsenalu, który twardo zmierzał po kolejny tytuł Invicibles, w który wierzyli fani drużyny. Pamiętana jest również dlatego, że w sezonie 2007/08 była to jedyna przegrana z drużyną nie należącą do czołówki - typowy wypadek przy pracy. Arsenal przegrał w tym sezonie tylko 3 razy, ulegając dodatkowo Manchesterowi United i Chelsea.
Ostatni raz Arsenalowi udało się pokonać Middlesbrough 14 stycznia 2006 roku na Highbury. Spotkanie zakończyło się wówczas pogromem 7-0.
Ubiegły sezon podopieczni Garetha Southgate'a ukończyli na 13. pozycji. W aktualnym sezonie nie trzeba być znawcą, by zauważyć spory regres, bo drużyna z Riverside Stadium broni się przed spadkiem, zajmując aktualnie 18. lokatę. Dla klubu, który od sezonu 1998-99 nieprzerwanie występuje na najwyższym szczeblu ligowych rozgrywek w Anglii relegacja oznaczałaby spory cios.
Southgate zdaje sobie sprawę, że przed jego drużyną nie lada zadanie, ponieważ przyjeżdżając na Emirates jego drużyna mierzyć się będzie z jednym z półfinalistów Ligi Mistrzów. Oznacza to również, że Arsene Wenger nie będzie ryzykował zdrowia kluczowych graczy, którzy muszą być w pełni sił na środowe starcie z Manchesterem United. To szansa dla Boro, która mimo wszystko nie wydaje się być duża, bo Arsenal niejednokrotnie udowadniał już, że nawet w nieco okrojonym składzie jest w stanie wygrywać.
Arsenal do stracenia ma niewiele, gdyż bezpieczna przewaga ośmiu punktów nad piątą w tabeli Aston Villą praktycznie zapewnia Kanonierom grę w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów, a szanse na mistrzostwo rozpierzchły gdzieś w powietrzu nie wiadomo nawet w którym momencie. Klub z Londynu ma mimo wszystko coś do udowodnienia, więc mecz będzie najprawdopodobniej ciekawym widowiskiem. My - kibice, czekamy na pięć bramek Arszawina, który dopiero przecież się rozkręca.
Przypuszczalne składy:
Arsenal: Almunia, Sagna, Toure, Silvestre, Gibbs, Arszawin, Song, Fabregas, Walcott, Eduardo, Bendtner, Fabianski, Djourou, Diaby, Denilson, Nasri, Vela, Ramsey, Eboue, Adebayor.
Middlesbrough: Jones, Turnbull, Hoyte, McMahon, Taylor, Grounds, Wheater, Riggott, Huth, Hines, Aliadiere, Tuncay, Bates, O'Neil, Walker, Shawky, Downing, Johnson, Digard, Alves, King.
Typ Kanonierzy.com: 7-0 (w tym pięć razy Arszawin)
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
to moze byc ciezki mecz...
Nie no droga redakcjo wyniku 7-0 nie będzie, choć bym bardzo chciał ;)
Według mnie 3-0 dla nas. Eduardo 2, Arszawin 1
Redakcje powaliło z tym wynikiem ;] Heh. Ja stawiam na 3 : 0. Będzie giit. Ale na pewno Boss przetestuje nieco roszadę. Da odpocząć niektórym graczom.
ja mysle ze wygramy 4-0 bo m'boro bedzie powdojnie zmotywowani i moga cos probowac grac hat trick Arszawina i gol Theo Walcott'a
Powtarzam: 2-1 :D
Arszawin, Eduardo - Aliadiere :P
Boję się tego meczu :/ Boro przeciw nam jest nieobliczalne :/ Musi być dobrze, w końcu Arszawin dopiero się rozkręca :D
Chyba będę jutro biegał od jednego ekranu do drugiego - równo z meczem jest F1 i dobrze byłoby obejrzeć, bo w Bahrajnie może być ciekawie :D
To nie ta część sezonu aby wygrywać 7-0. Moim zdaniem będzie najwyżej 2-0.
ech... Boję się klątwy... Ale niech stracę obstawiam 5-2 dla nas :)
Typ Kanonierzy.com: 7-0 (w tym pięć razy Arszawin) - rlz xDD
Obstawiam 5-1 ;d
4:0 dla nas