Osób online: 326

Daily Mail: Ox wypada do końca sezonu

Daily Mail: Ox wypada do końca sezonu 25.02.2016, 12:54, Adam Cygański 54 komentarzy

Bardzo niepokojące informacje napływają dziś z Anglii. Według Daily Mail Aleksa Oxlade-Chemberlaina możemy już nie zobaczyć na boisku w tym sezonie.

22-latek w meczu z FC Barceloną miał uszkodzić więzadła w prawym kolanie oraz nabawić się kontuzji kostki. Według Daily Mail opuszczał on stadion o kulach z mocno zabandażowanym kolanem.

Jeżeli informacje te okażą się prawdziwe, Ox może pauzować około trzech miesięcy, co oznacza, że w tym sezonie nie zobaczylibyśmy już go na boisko. Pod znakiem zapytania stanąłby również jego występ na Euro 2016.

Alex Oxlade-Chamberlain Kontuzje autor: Adam Cygański źrodło: dailymail.co.uk

Jak terminy meczów w LM wpisują się w krajowy kalendarz?

30.08.2025, 19:50 2 komentarzy

Fabio Vieira na celowniku West Hamu

30.08.2025, 18:17 7 komentarzy

Liverpool vs Arsenal: Bitwa na Anfield

30.08.2025, 10:42 1902 komentarzy

Olympique Marsylia negocjuje transfer Zinczenki

30.08.2025, 08:44 9 komentarzy

Ornstein o szczegółach transferu Hincapie

30.08.2025, 08:26 11 komentarzy

Slot: "Nie ma nowych kontuzji przed meczem z Arsenalem"

29.08.2025, 12:49 8 komentarzy

Arsenal blisko zakontraktowania Piero Hincapie

29.08.2025, 12:48 6 komentarzy

Jakub Kiwior blisko transferu do FC Porto

29.08.2025, 12:45 5 komentarzy

Havertz przejdzie operację kolana

28.08.2025, 20:57 7 komentarzy

Arsenal poznał rywali w fazie ligowej Ligi Mistrzów

28.08.2025, 20:42 492 komentarzy

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.

IAlwaysTrust komentarzy: 139525.02.2016, 13:01

jeździec bez głowy. Sam sobie krzywdę zrobił i osłabił zespół. To przez to, że przez pół meczu nie był w stanie grać, straciliśmy rytm i Nasz pomysł na gre się posypał. Nie ma co roztrząsać, ale i nie ma co ukrywać, sam sobie jest winien, On - Flamini - Wenger to przez te ogniwa przegraliśmy to spotkanie, a jak PER jedzie na wślizgu to zawsze jest albo gol, albo czerwona kartka...