Ødegaard: Wciąż mamy rezerwy

01.01.2023, 15:29, Mateusz Kubacki 12 komentarzy

Martin Ødegaard ostrzegł rywali Arsenalu, że w 2023 roku liderzy Premier League mają jeszcze więcej do zaoferowania i nie zamierzają łatwo opuścić pozycji lidera ligi.

Kanonierzy wchodzą w nowy rok, mając siedmiopunktową przewagę nad Manchesterem City. Arsenal wykorzystał wczoraj wpadkę ich największych rywali w wyścigu o mistrzostwo, wygrywając z Brightonem 4:2.

Pomimo wygrania 14 meczów spośród możliwych 16 w lidze, kapitan Arsenalu uważa, że drużyna wciąż ma rezerwy i na wielu płaszczyznach może się poprawić.

- Oczywiście, to dla nas dobry moment. Fajnie jest być na szczycie tabeli, ale mówiłem już wiele razy, że musimy zachować spokój, ciężko pracować i nie koncentrować się zbytnio na sytuacji w tabeli - mówił Ødegaard po wczorajszej potyczce.

- Paradoksalnie najbardziej cieszy mnie to, że wciąż mamy wiele do poprawienia, wciąż możemy być znacznie lepsi w wielu obszarach gry. Możemy znacząco się poprawić i to właśnie zamierzamy zrobić, po prostu ciężo pracować i stawać się jeszcze lepsi.

Ødegaard wydaje się być w doskonałej formie po powrocie rozgrywek po przerwie na mundial. W Boxing Day Norweg zaliczył dwie asysty, a wczoraj zdobył jednego gola i asystę. 23-latek do efektownej gry dołożył liczby, ale dla niego nadal najważniejsze jest dobro drużyny.

- Wszystkie gole sprawiają mi wiele radości. Najważniejsze jest to, że drużyna zdobywa punkty. Czy gola zdobędę ja, czy ktoś inny - nie obchodzi mnie to zbytnio. Po prostu cieszę się, że mogę pomóc, więć wszystkie gole mnie cieszą.

We wtorek na Emirates zawita rewelacja tegorocznych rozgrywek - Newcastle, a za nieco ponad sześć tygodni do Londynu przyjedzie Manchester City wraz z niemożliwym do zatrzymania Erlingiem Haalandem. Ødegaard wyznał, że nie rozmawiał ze swoim rodakiem o wyścigu o tytuł.

- Szczerze mówiąc, nie rozmawiałem z nim. Cieszę się, że sobie dobrze radzi i strzelanie goli sprawia mu mnóstwo radości. Roznosi tę ligę i to mu się chwali - dodał.