Denilson: Arsenalowi czegoś brakuje
20.05.2011, 09:58, 51 komentarzy
Gazeta The Sun przeprowadziła z Denilsonem obszerny wywiad z którego wynika, że pobyt Brazylijczyka w północnym Londynie właśnie dobiega końca. Mina pomocnika, który od pięciu lat jest zawodnikiem Arsenalu mówi wszystko. Jest ona mieszaniną wielkiej ulgi, ale jednocześnie również nie mniejszego zawodu.
Ulga jest następstwem zgody jaką Wenger wyraził na transfer, zawodu z kolei jest spowodowana niemożnością pomocy drużynie, która już szósty rok z rzędu pozostaje bez jakiegokolwiek trofeum. Oto co najprawdopodobniej na odchodne powiedział Denilson dla The Sun.
- Naszej drużynie czegoś brakuje. Niestety nikt nie wie czego. Nie wie tego ani trener ani zawodnicy. Mówiąc szczerze nikt nie wie. Manchester United, Manchester City, Chelsea czy Liverpool wydają ogromne kwoty na zawodników. Mimo tego to my gramy najpiękniejszy futbol na Wyspach. Tylko Barcelona gra lepiej. Niestety nie idzie to parze ze zdobywaniem trofeów. To jest niezwykle frustrujące, nawet nie wiecie jak bardzo.
- Arsenal to wielki klub, mamy wielkiego menadżera i tak wielu utalentowanych zawodników. To powinno regularnie dostarczać klubowi trofeów. Nie ma dla nas usprawiedliwienia. Niektórzy twierdzą, że jesteśmy zbyt młodzi i naiwni, ale to także nie usprawiedliwienie.
- Nie przegraliśmy przecież finału Carling Cup z Birmingham dlatego, że byliśmy zbyt młodzi. Polegliśmy z powodu braku koncentracji i pewności siebie, którą Obafemi Martins dodatkowo załamał. Powinniśmy byli wtedy wygrać. Mieliśmy doskonałą okazję i nie udało się. Mogliśmy zamknąć usta krytykom, pokazać im trofeum i zmusić tym samym do milczenia. Udowodnić, że za tym pierwszym przyjdą kolejne.
- To trofeum mogło nam dać wielki zastrzyk energii, swoistego kopa do tryumfu z innych rozgrywkach. Byliśmy przecież wtedy na najlepszej drodze do zwycięstw w aż czterech konkurencjach. Marzyliśmy o finale Pucharu Anglii, mieliśmy przed sobą ćwierćfinały Ligi Mistrzów, a w lidze zajmowaliśmy ugruntowane drugie miejsce. Wszystko było przed nami. Byliśmy niezwykle zmotywowani.
- Ale kiedy Martins zdobył bramkę, było po wszystkim. Było to widać w oczach zawodników i kibiców zgromadzonych na Wembley. Nasze zaufanie nagle uleciało i już nie odzyskaliśmy go z powrotem. To była katastrofa. To był moment w którym nasz sezon runął. Nastąpił efekt domina, którego nie umieliśmy powstrzymać. Od tego momentu wszystko poszło po prostu źle.
- Kiedy wróciłem do domu płakałem. Byłem bardzo zawiedziony, smutny i było mi wstyd. Po feralnym finale co prawda Boss powiedział nam abyśmy głowy trzymali wysoko i wiele jeszcze przed nami. Tuż tuż były przecież mecze z Barceloną i Manchesterem United. Podeszliśmy do nich z wiarą, ale ona nie wystarczyła. Po tych porażkach już kompletnie wszystko się zawaliło.
- Prowadziliśmy z Liverpoolem praktycznie do ostatnich sekund 1-0 i nie wygraliśmy. Do meczu z Newcastle nawet nie chcę wracać. Nie utrzymać prowadzenia 4-0 to skandal. Polegliśmy wiele razy w domu, min. z Aston Villą, Newcastle czy West Bromem. Gubiliśmy punkty z Blackburn czy Sunderlandem. Bądźmy szczerzy, niektóre z tych gier były szokujące i powinniśmy się ich wstydzić.
- Wszyscy gracze cierpią, ale wiemy, że fani cierpią jeszcze bardziej niż my. Jednak przede wszystkim cierpi Boss, chyba najbardziej ze wszystkich. Mnie to bardzo smuci, ponieważ to wielki człowiek i menedżer.
- Ostatnio podszedłem do niego i powiedziałem mu o mojej decyzji opuszczenia klubu. Zrozumiał ją. Powiedział, że nie stanie na mojej drodze i pozwala mi odejść. Nie każdy menedżer jest taki jak on. Jest wielu ludzi, którzy chcieliby abym pozostał. Jednak ja już podjąłem decyzję. Muszę być ze sobą szczery. Chciałbym grać co tydzień i mieć możliwość gry w reprezentacji. Spójrzmy na Lucasa z Liverpoolu. Gra regularnie i gra w kadrze. Chcę tego samego.
- Chciałbym aby to nastąpiło po mojej dobrej grze w Arsenalu, ale myślę, że czas na zmiany. Tak więc lecę do domu do Brazylii w niedzielę i mam nadzieję na nowy początek w Hiszpanii, może we Włoszech.
źrodło: The SunDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Powiedział prawdę nie ma co.
Zapewne na ten czas Arsenalowi "czegoś" brakuje.Ale Denilsonowi jeszcze więcej.
Jaka prawde powiedzial prawdato jest taka ze jest strasznie hujowy jak squilaci
Możecie na niego gadać co chcecie ale wszyscy i tak widzimy, że powiedział samą prawdę.
Kolumb się znalazł!Mówi to co wszyscy wiedzą.Na odejście wielka spowiedź i porady za 3 trzy grosze.Powinien uczciwie przyznać,że dopóki w Arsenalu będzie grało kilku takich Denilsonów dopóty nie się nie zmieni w kwestii trofeów.Z tą rzekomo piękna piłką graną przez nasz zespół też coraz trudniej sie zgodzić.Częściej jest to ''radosny'' futbol,a przede wszystkim brak drużynie ikry brak przywódcy no i co moze wydawać sie z pozoru dziwne panuje totalny regres taktyczny - tragedia przy ustawieniu się przy stałych framentach rywala,kiepsko wykonywane przez nas zwłaszcza kornery;wrzutki w pole karne na tzw. pałę gdy tam nikogo nie ma;częste pchanie się środkiem i dziesiątki niepotrzebnych podań,brak zmiany rytmu gry,za mało strzałów z dystansu,szybka utrata koncentracji etc.Tak więc sporo nam brakuje żeby zostać mistrzami niemniej jednak jest niezły kręgosłup drużyny na którym warto budować - Szczęsny,Vermaelen,Song,Jack,Robin i miejmy nadzieję,że wciąż Cesc.Wspaniałym dopełnieniem wydają się być Sagna,Nasri,Theo i Ramsey.Za resztą [może z małymi wyjątkami(może Diaby i Kościelny)] bym nie płakał.Podstawą jednak jest pozbycie się wszelkiej maści rzadziaków: Denilsona,Rosy,SS,Almunii,Veli może jeszcze Eboue,Fabiana i leniwego Arszawina.Na ich miejsce powinni przyjść gracze z ''jajami'',siłą i charakterem.
Nech spierdala razem ze squilacim
Pozostaje życzyć mu powodzenia w dalszej karierze.
To chyba tobie cos brakuje hujowino
az mnie krew zalewa jak takie rzeczy mowi ktos pokroju Denilsona ... chlopie jestes za slaby na Arsenal, Frimpong !!! to jest nasza przyszlosc ... :PP
Ciężko się nie zgodzić z Denilsonem. Ale nie oszukujmy się, trzymanie takich "wiecznych talentów" jak właśnie Brazylijczyk też w znaczącym stopniu przyczyniło się do takich a nie innych wyników. Jeśli drużyna nie jest w stanie się ogarnąć po przegranym finale, to coś naprawdę jest nie tak. Brak doświadczenia jest ewidentny. W innych klubach to faktycznie nie do pomyślenia. Trzeba przewietrzyć skład. Cieszę się, że Denilson odchodzi, życzę mu jak najlepiej i dziękuje za wszystkie związane z nim miłe chwile, bo takie też się znajdą, jednak niestety, to dla niego za wysokie progi. Jego odejście będzie dobre dla wszystkich.
Szkoda że Denilson tak gra. Kiedyś wielki talent, a teraz...
Jeden problem z głowy :) Smutną prawdą jest to, że Denilson jest za słaby na grę w PL. Do kadry też będzie ciężko mu się przebić. Powodzenia we Włoszech lub Hiszpanii.
Za niego chiałbym zobczyć Yanna M'Vile
Marex--> Czemu tym wywiadem stracił twój szacunek. On powiedział całą prawdę o tych porażkach... A to, że niby ktoś chciał go zostawić w drużynie to można napisać to- hahaha. :D Nie wiem, kto chciałby go zostawić po tak świetnej grze, chyba trener musiałby być ślepy.
Hańbi Brazylię swoją grą!
masz racje "szym254"
denilson nic nie zrobił dla drużyny
ja wiem czego brakuje.... odejścia Denilsona i nowych transferów xD
Sadze z e Boss kupi jednak kogos innego..
Nareszcie... Dziękujemy Denilson za tą decyzję! Otwiera się miejsce dla Frimponga i Coquelina. Chyba, że Wenger postanowi kupić nowego DP na wysokim poziomie.
Powodzenia w Hiszpani, bo tam zapewne trafisz i będziesz grał lepiej niż na fizycznych wyspach :)
Tobie też ...
Akurat Ty, Denilson, w tym sezonie byłeś jedną z największych wpadek Bossa.
Wiecie jaki jest podstawowy blad Wengera? Odpowiedz prosta- gra samymi mlodymi pilkarzami, powinien sciagnac paru doswiadczonych trche starszych pilkarzy. Popatrzcie zaden z czolowych klubow nie gra samymi mlodym nawet Barcelona czy nasz kolega z premier Manchester ... Moze w koncu Wenger to zrozumie bo jak nie to dalej bd bez zadnego trofea tak to widze..
Denilson mówił tutaj prawdę jeśli chodzi o te nasze mecze, to był totalny wstyd.
"Jest wielu ludzi, którzy chcieliby abym pozostał." Jednak tego zdania muszę się przyczepić. Nie jestem przekonany aby ktoś chciał aby Denilson pozostał.
@AlexVanPersie: Mu to już tam rybka nikt go za to nie osądzi w klubie i nie zawiesi choć nie powiedział nic za co mogliby mu to zrobić. Co do jego wypowiedzi to pewnie Wenger myślał o nim "Jak ja mu powiem że musimy się pożegnać, wyzwie mnie od rasistów, powie że nie lubię Brazylijczyków", a tu Denilson sam chce odejść Wengerowi w to graj żeby jeszcze Nicklas tak podszedł i powiedział że nie chce dla nas grać razem z Diabym, Rosickim i Arshą (go mi będzie najbardziej szkoda ale w tym sezonie widać było że to nie ten sam zawodnik co 2 lata temu). To zmusi Wengera do zrobienia transferów i sprowadzenia na ES porządnych zawodników.
Arsenalowi czegoś brakuje. Na pewno nie Denilsona. ;)
Biedny Denilson, cierpiętnik i męczennik. Zamiast tyle płakać mógł przyłożyć się do gry, bo zeszły sezon miał dobry i na tamtym poziomie spokojnie obroniłby się w pierwszym składzie. No ale jak już od ośmiu miesięcy jest się z głową w chmurach, a raczej w Hiszpanii lub Włoszech, to ja się nie dziwie, że nie można się skupić na grze. Przyszłość tego piłkarza to staczanie się do coraz gorszych klubów i szybki koniec kariery. Jeśli Arsenal go niczego nie nauczył to tym bardziej nie zrobi tego Osasuna czy inna Genoa.
Niech zgadnę: teraz Denilson po odejściu będzie jechał po Arsenalu jak po burym ośle i do tego pewnie będzie zachęcał innych graczy do odejścia. Drugi Hleb tyle, że tamten przynajmniej umiał grać.
brakuje nam więcej piłkarzy lepszych od Denilsona ;)
Ale z Birmingham przegraliśmy zasłużenie. Sędzie nie nagrodził Szczęsnego czerwem a mu się należało.
Graliśmy tak słabo, że aż wstyd. Było widać, że Birmingham bardziej zależy i bardziej się stara. Ostatnie 20 minut to czekanie z naszej strony na dogrywkę. Miałem wrażenie, iż zawodnicy Arsenalu liczą juz na karne a nie na swoją grę.
Brawo Denilson za powiedzenie głośno tego, co wszyscy boją się powiedzieć.
Carling Cup powinnismy przegrac od pierwszych minut z czerwona kartka dla Szczesnego i rzutem karnym.
Tylko sedzia pozwolil nam zagrac cale 90 minut w nadziei na zwyciestwo.
mysle ze wielu zawodnikow moze pojsc w jego kierunku, tzn mam taka nadzieje ze taki Almunia, Squillaci, Diaby, Rosicky, Bendtner pojda za nim i odejda a w ich miejsca Gary Cahil, Lansbury, Frimpong, S. Parker, Hazard, Young, i jakis napastnik
Po tej wypowiedzi nabrałem szacunku do Denilsona jako człowieka. Zgadzam się z nim w 100%, że gdybyśmy wygrali ten Finał Carling Cup z Birmingham motywacja i pewność siebie w dalszej części sezonu byłaby ogromna.
Niestety piłkarsko Denilson, jak i np. Diaby (którego lubię, gdy jest w formie, ale już zbyt długo czekamy na jego bycie 'nowym Vieirą'), Rosicky (już nie daje nam tyle w grze ofensywnej co kiedyś i już nie strzela tak z dystansu), Almunia (zbyt dużo wpadek), Eboue (niby jako zmiennik może być, ale piłkarsko jest to zawodnik powiedzmy sobie szczerze za słaby na Arsenal). Poruszę też temat Clichy'ego. Jest szybki... i szybki, ale nic poza tym w sumie. Wrzutki i gra w defensywie (krycie) to jego słabsze strony. Można by więc kupić Bainesa, ale na niego chrapkę ma już City, więc trzeba by się ewentualnie śpieszyć. Z drugiej strony możemy częściej stawiać na Gibbsa. :) Natomiast co do Bendtnera to ciągle się zastanawiam. Może być, ale koniecznie jako zmiennik RvP i absolutnie Wenger musi zrezygnować ze stawiania go na skrzydle. Fakt czasami dobrze dośrodkuje, albo wejdzie w pole karne jak z AV, ale szpica to jego żywioł. ;) Trzeba małej, może nie małej rewolucji w naszej kadrze polegającej na kupnie paru piłkarzy na słabsze pozycje: środkowy obrońca (Samba lub Sakho, bo wielu sądzi, że jest dobry, ale ja szczerze nie widziałem za dużo jak gra, więc trudno mi oceniać. Jednak podobno zostaje w PSG na przyszły sezon.), skrzydłowy (najlepiej Hazard lub Young, bo niestety Walcott bazuje głownie na szybkości, a nie jak np. Lennon: szybkość i technika. To wzmocniłoby konkurencję i zmobilizowało Theo do lepszej gry.), defensywny pomocnik (na ławkę, bo Frimpong jest jeszcze za mało doświadczony), i ewentualnie napastnik (niestety Benzema zostaje w Realu, więc może być ten Gameiro. Moze by się przydał, tylko istaniało by zagrożenia, że podobnie do Chamakha będzie grał tylko pół sezonu, gdyż nie zniesie fizycznie tempa w pierwszym sezonie.) No cóż... Jeśli mamy robić transfery panie Arsene to najlepiej na samym początku okienka, żeby spokojnie zgrywać nowych zawodników z obecną kadrą. Mam nadzieję, że przyszły sezon będzie w końcu przełomowy jeśli chodzi o trofea, bo w tym było już naprawdę bardzo, bardzo blisko.
GO GO GUNNERS!!! :)
aby wzmocnić środek potrzebujemy jeszcze odejścia Rosickyego bo w ogóle nie gra ( ciągłe kontuzje ) a blokuje miejsce w składzie innym ...
Dobrze gada, nie myślałem, że z niego taki równy gość. I dla niego i dla klubu odejście jest właściwą decyzją. Następców już przecież mamy
Arsenalowi brakuje twojego odejscia
Diaby? On ma jeszcze dużo przed sobą i myślę że ma sporo do zaoferowania.
@kanonier_89
W ślady Denilsona powinien podążyć Rosicki, Vela, Squillaci, Almunia.
+ Chamakh, Diaby
no nie dziwie sie ze boss pozwolil mu odejsc ja bym tez mu pozwolil z pocalowaniem ręki a arsenalowi brakuje dobrych graczy ktorzy zastapiliby takich jak denilson czyli przecietnych
Mimo wszystko to inteligentnie się wypowiedział. Nię będę za nim płakać. Także powodzenia. Sewilla czeka :)
Ja dobrze zrozumiałem że on odchodzi ? Jeżeli tak to cieszę się bardzo :)
W ślady Denilsona powinien podążyć Rosicki, Vela, Squillaci, Almunia.
Bardzo mądra wypowiedź. Mógł na koniec pojechać każdemu: kolegom, Wengerowi a zachował się z klasą. Bardzo dobrze się zapowiadał, niestety brak regularnych występów zastopował jego rozwój. Mam nadzieję, że odnajdzie formę w jakimś dobrym klubie.
Bardzo mądra wypowiedź Denilsona ! Szacun dla niego ! No niestety ale w klubie, niektórzy piłkarze wiedzą czego brakuje tylko boją się odezwać do Wengera, gdyż będzie to skutkowało odejściu paru z nich. Oni wiedzą, że brakuje kilku dobrych doświadczonych graczy ! Tego chyba jedynie nie wie Wenger ;/
Denilson dobrze zdecydował z tym odejściem. Na Arsenal jest za słaby. Trafi do słabszego zespołu, będzie regularnie grał i dzięki temu jego forma będzie zwyżkować.
Ogólnie mądrze mówi i faktycznie lepiej żeby odszedł, nic do niego nie mam ale do Arsenalu to on nie pasuje ;/
coś mi się wydaje że to jest plotka , pewnie tak nie powiedział w ogóle ale nie zmienia to faktu że ostatnie 2 akapity to raczej prawda i chyba odejdzie , jako że jest graczem Arsenalu to życzę mu dobrze więc dla niego lepiej żeby odszedł no i dla nas też bo przynajmniej wenger może kogoś kupi a tak myślał że talent denilsona eksploduje .Ahh moje marzenie to lass Diarra , mógłby przyjść
No akurat wina Denilsona nie jest ten gowiany sezon.. Przeciez w ostatnich meczach nawet nei byl na lawce a i tak w dupsko bylo...
śmiech na sali, nikt w klubie nie wie czego brakuje? to trzeba się spytać kibiców! ;D
Fajna wypowiedz ;) Lubie go, ale niestety pilkarsko nie pasuje do nas, takze dla jego dobra i dobra Arsenalu out.
Tak twojego odejścia ...
tak denilson brakuje dobrego zmiennika Songa...