Derby po raz trzeci: Arsenal vs Crystal Palace
25.10.2025, 17:15,
2032 komentarzy
Liderzy Premier League mają nadzieję na przedłużenie swojej imponującej serii sześciu zwycięstw we wszystkich rozgrywkach, gdy w niedzielę podejmą Crystal Palace na Emirates Stadium. Celem Kanonierów jest oczywiście pozostanie na przedzie stawki po 9. kolejce, a choć rywal jest wymagający, to gospodarze przystąpią do spotkania w roli faworyta.
Podopieczni Mikela Artety pokazali swoją siłę w Lidze Mistrzów, rozbijając Atlético Madryt 4:0 w środku tygodnia. Z kolei Crystal Palace nie ma powodów do radości. Po zakończeniu serii 19 meczów bez porażki, drużyna Olivera Glasnera przegrała dwa z trzech ostatnich spotkań. Szczególnie bolesna była porażka 0:1 z AEK Larnaca w Lidze Konferencji UEFA, która popsuła historyczny wieczór na Selhurst Park.
Z kolei na Emirates powiało optymizmem w kontekście linii ataku. Viktor Gyökeres przełamał swoją niemoc strzelecką, zdobywając dwie bramki przeciwko Los Colchoneros. Dodatkowo, Mikel Arteta może liczyć już na Piero Hincapiégo, co daje mu więcej opcji przed nadchodzącym meczem oraz pucharową potyczką z Brighton. Jest to ważna informacja w kontekście niepewnego występu Gabriela, który podczas spotkania w Lidze Mistrzów opuścił boisko z lekkim urazem.
Arsenal musi sobie radzić bez kontuzjowanego kapitana, Martina Ødegaarda. Możliwe, że jego pozycję zajmie ponownie Eberechi Eze, dla którego będzie to starcie przeciwko swojemu byłemu klubowi. W poprzednim starciu tych drużyn Eze zdobył bramkę, a mecz zakończył się remisem 2:2 po późnym golu Jean-Philippe’a Matety.
Kanonierzy wygrali pięć z ostatnich sześciu spotkań z Crystal Palace i z ich obecną formą defensywną oraz skutecznością przy stałych fragmentach gry, zadanie dla gości będzie niełatwe. Mimo to, Palace pokonali już w tym sezonie takie zespoły jak Liverpool czy Aston Villa, co czyni ich nieprzewidywalnym rywalem.
Data: Niedziela, 26 października o godz. 15:00 czasu polskiego
Miejsce: Emirates Stadium, Londyn
Sędzia: Tom Bramall
VAR: Chris Kavanagh
Kontuzje:
Arsenal
Kai Havertz: kolano
Gabriel Jesus: ACL
Noni Madueke: kolano
Martin Ødegaard: kolano
Crystal Palace
Caleb Kporha: plecy
Chadi Riad: kolano
Cheick Doucouré: kolano
Statystyki:
Arsenal zdobył już 10 bramek po stałych fragmentach gry w zaledwie ośmiu meczach Premier League w tym sezonie – to najszybsze tempo w historii ligi. Kanonierzy pozwolili rywalom na najmniejszą liczbę celnych strzałów (18) i mają najniższe xGA (4.8) w lidze. Z kolei Crystal Palace oddało najwięcej celnych strzałów (43) i wygenerowało najwyższe xG (17.4).
Drużyna Artety straciła tylko 3 gole w 8 meczach PL tego sezonu – to najlepszy wynik Arsenalu od sezonu 1998/99. Jeśli utrzymają tę formę, mogą pobić rekord Chelsea z najmniejszą liczbą straconych goli w sezonie (15).
Arsenal nie dopuścił do ani jednego celnego strzału w swoich dwóch ostatnich meczach PL. Jedynie Manchester City osiągnął podobny wynik w 2014 roku.
Crystal Palace wygrało tylko jedno z ostatnich 14 wyjazdowych spotkań z Arsenalem (1-5-8), podczas gdy Arsenal triumfował w pięciu z ostatnich sześciu starć z Orłami.
źrodło: espn.co.uk
5 godzin temu 0 komentarzy
6 godzin temu 2 komentarzy
6 godzin temu 0 komentarzy
6 godzin temu 1 komentarzy
18 godzin temu 7 komentarzy
18 godzin temu 1 komentarzy
18 godzin temu 0 komentarzy
18 godzin temu 1 komentarzy
18 godzin temu 1 komentarzy
04.12.2025, 13:18 7 komentarzy
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 7 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@alexis1908 napisał: "nie oddajemy wielu celnych strzałów bo Havertz zakazał Sace i Trossardowi mają czekać na niego on im pokaże jak to się robi XD"
A Ty nie rozumiesz różnicy w napastnikach?
Havertz to napastnik grający na skrzydłowych, on im robił miejsce i gra miała opierać się na wchodzeniu skrzydeł które robiły liczby
Gyko to raczej napastnik, na którego maja grać skrzydłowi i on im nie robi miejsca tylko on w większości jest w świetle bramki
@Mastec30: Chelsea to jest w ogóle fenomen, od przyjścia Tedzika wydali ponad 2 miliardy na transfery:
- Enzo i Caicedo nie mają zastępstwa,
- nie mają napastnika z prawdziwego zdarzenia,
- Palmer nie ma zastępstwa,
- kluczowym śo jest Tosin który jest co najwyżej przeciętny
- na GK przeciętniaki
@alexis1908 napisał: "nie oddajemy wielu celnych strzałów bo Havertz zakazał Sace i Trossardowi mają czekać na niego on im pokaże jak to się robi XD"
Strasznie Cię boli słabość Gyokeresa, powinieneś wrócić na luz. Za niedługo król Kai wraca i nas wszystkich wybawi!
@adek504 napisał: "Lfc -1"
Tak, prawda w końcu porażka z LFC teraz była pierwszą od 2 lat z top6.
Punktowo wyglądamy dużo lepiej niż ktokolwiek by się spodziewał przed sezonem patrząc w terminarz. Defensywa póki co mocarna.
Martwi impotencja w ataku poza stałymi fragmentami.
Jak to rozwiąże Mikel i zapewni podobny punktarz na zespołach z kótrymi zazwyczaj nam szło dobrze to będzie pięknie na koniec sezonu
@Be4Again: a może to jest właśnie ten mecz w którym przyszła najsłabsza forma w ofensywie i właśnie dzięki SFG się udalo?
Czemu zakładamy ze to jest nasz prime w tym sezonie i będzie gorzej?
Ja uważam, ze jest daleko do naszego prime w ataku i raczej będzie lepiej pod tym wzgledem
Nie trzeba być wybitnym ekspertem żeby domyślać się, że przyjdzie mecz, w którym zemści się taktyka ofensywna oparta w głównej mierze na stałych fragmentach.
Cieszą czyste konta, cieszy że kontrolujemy spotkania, ale trzeba też obiektywnie przyznać, że z gry kreujemy za mało sytuacji. Błąd sędziego, przypadkowy gol przeciwnika lub po prostu niemoc po SP i będzie płacz. Uważam, że brakuje trochę balansu w tym wszystkim.
Prowadzimy 1:0 u siebie z CP, które jest solidną drużyną i należy im się szacunek, ale to nadal zespół dwie klasy słabszy od nas i tak naprawdę mimo korzystnego wyniku i bardziej otwartej gry przeciwnika nie jesteśmy w stanie stworzyć większego zagrożenia. Ile wykręciliśmy XG w tym meczu? 0,9?
Trochę mniej szczęścia i byłby remis...
@Marzag: nie oddajemy wielu celnych strzałów bo Havertz zakazał Sace i Trossardowi mają czekać na niego on im pokaże jak to się robi XD
@GunnerKaspi napisał: "To będzie prawdziwy test dla nas i tak wewnętrznie czuje, że pomimo wyliczeń opty to właśnie bawarczycy są w tym roku faworytami do triumfu w LM."
Ja to bym zaryzykował stwierdzenie, że to będzie bardziej prawdziwy sprawdzian dla Bayernu niż dla nas. Jaka jest liga niemiecka dobrze wiemy, że tam nie ma wielkiej konkurencji. W LM też mają 3/3 ale rywali mieli przeciętnych. No może oprócz Chelsea ale oni też nie są w najlepszej formie w tym sezonie.
Oczywiście dla nas też to będzie duże wyzwanie bo Bayern to jest topowa drużyna, która na pewno nie przyjedzie na Emirates z zamiarem wiecznego bronienia i może być na prawdę ciekawy mecz.
Trossard ------ Martinelli ------ Saka
----------------------Nwaneri------------------
----------Merino----------Noorgard--------
Skelly--Hincapie---Mosquera--White
----------------------Kepa--------------------------
Victor zagrał u nas w sezonie najwięcej minut ze wszystkich obok Davida. To, że nie strzela też może wynikać z przemęczenia, bo w każdym meczu jest podwajany przez obrońców, ma mega dużo fizycznej pracy. Jest w nowej lidze, a gra jeszcze w LM od deski do deski. Spróbowałbym w środę z Gabim na "9" i całkowicie wymienił środek pola. Ewentualnie przetestował jeszcze Eze na LS za Leo.
@alexis1908 napisał: "serio inne mecze oglądamy , drużyna nastawiona defensywnie nie musi stawiać autobusu kontrolujemy te mecze jest wszystko ok ale nie gramy ofensywnie no litości ."
Napewno nie gramy defensywnie, kontrolujemy grę, dużo atakujemy, nasi skrzydłowi mają często piłkę, po prostu nie oddajemy wielu celnych strzałów ale wszyscy wiemy dlaczego.
@alexis1908 napisał: "litości ." zero litości dla kłamstw!
Smaczek ze wczoraj https://x.com/BonJoviTalk/status/1982452300133060724
Kiedy wraca Odegaard? Wyrobi się na Bayern?
@Topek: Martin dużo lepiej pressuje niż Eze i też mi się wydaje że po prostu jest lepszy w rozegraniu lepiej to robi ;) Eze to piłkarz momentów trochę nie pokazał nawet połowy swojego potencjału tutaj będzie tylko lepiej , ale na powrót Ode też czekam
Swoją drogą to też jest ironia losu że wściekle szybka i mocna Premier League wydaje fortuny na nowych zawodników a jak na razie w peletonie goniącym lidera jest beniaminek albo wyprzedające się przed sezonem Bournemouth. Rok tem ok, były urazy i Arsenal i City w dużej mierze przez to nie mogli skutecznie gonić Liverpoolu ale teraz nie ma chyba aż tylu urazów. No może poza Chelsea. Każdy się wzmocnił a z tych uznanych marek wszystkie mniej lub bardziej zawodzą
Moze to jest nasz moment w którym uda się zdominować lige na dłuższy okres bo i Live i City i Tottenham Chelsea i MU są w mniejszej lub większej przebudowie a u nas widać że ta konsekwencja wreszcie po kilku latach daje efekty
@GunnerKaspi: jestem ciekaw tego Bayernu, rok temu też im nieźle szło, a pierwsza przeszkodą w postaci druzyny z PL która się cofnęła ich pokonała
Maja przed sobą niedługo dwa poważniejsze testy PSG i Arsenal, jeżeli tam ich obrona będzie szczelna to rzeczywiście będzie można czuć ze są mocnym faworytem
Gdyby wczoraj Saka nie był po chorobie to pewnie wyglądałoby to lepiej, a tak to dostaliśmy trzech graczy w przeciętnej formie, którzy nie potrafią zyskiwać przestrzeni. Do tego dochodzi Eze, który moim zdaniem gra za wysoko, i widzimy trójkąt Gabi-Zubi-Saliba do porzygu.
Ja jednak czekam na Ode, bo ta formacja po prostu działa z nim płynniej.
@Marzag: masz rację Havertz po transferze wyglądał tragicznie w dalszej fazie już bardzo źle ;)
Bayern 11 meczów 11 zwycięstw. Bilans bramek: 42 - 6
Arsenal 12 meczów 10 zwycięstw. Bilans bramek 24 - 3
26.11.25 to będzie nasz największy test w tym roku
@Marzag: serio inne mecze oglądamy , drużyna nastawiona defensywnie nie musi stawiać autobusu kontrolujemy te mecze jest wszystko ok ale nie gramy ofensywnie no litości .
Liga ligą i po ostatnich kolejkach ciężko mi wskazać, kto realnie może być naszym największym zagrożeniem w walce o mistrza. Patrzę natomiast w kierunku Champions League i jestem bardzo ciekawy naszej gry na tle Bayernu Monachium. Oni w tym sezonie są uważam jeszcze bardziej kompletni niż my. Z tyłu trzymają się bardzo solidnie 0 porażek, a do tego dokładają niesamowitą siłę rażenia z przodu. 4 stracone gole i aż 30 zdobytych. 8 na 8 zwycięstw w lidze 3 na 3 w lidze mistrzów. To będzie prawdziwy test dla nas i tak wewnętrznie czuje, że pomimo wyliczeń opty to właśnie bawarczycy są w tym roku faworytami do triumfu w LM.
Najbardziej teraz potrzebujemy powrotu Ode i Havertza, bo narobiliśmy transferów a gramy tym samym składem praktycznie od 3 kolejki.
Jedyny znak zapytania przed meczem, to czy zagra Trossard czy Martinelli.
Madueke z ławki w 75 czy 80 minucie też by dobrze siadał. Dla obrońcy który ma z 10 km w nogach i jest zmęczony ściganie sie z Madueke to nie jest najprzyjemniejsza rzecz
@alexis1908 napisał: "Serio te dyskusje o stylu itp no jesteśmy drużyną bardziej nastawiona defensywnie a i tak potrafimy wrzucić Atletico 4 bramki mamy serie 7 zwycięstw od City to nie są przypadkowe wygrane wczoraj jakbyśmy mieli wygrać 3-0 to byśmy wygrali"
W ogóle nie jesteśmy drużyną nastawioną na defensywę, prawie cały mecz siedzimy pod polem karnym przeciwnika. Skąd Ci się takie absurdalne tezy biorą? xd Nie tracimy goli więc jesteśmy nastawieni na defensywę? xd
@alexis1908 napisał: "tyn znowu z tymi siłowymi starciami , na początku jak miał formę wakacyjną owszem fizycznie w starciach z obrońcami wyglądał słabo teraz jest lepiej a będzie jeszcze lepiej ."
To prawda, wcześniej wyglądał fatalnie a teraz tylko bardzo źle, więc jest lepiej. @coooyg11 napisał: "Tak z ciekawości bo nie widziałem końcówki, jak wypadł Hincapie?"
Podobnie jak w poprzednim meczu raczej, nie za bardzo miał okazję zaistnieć.
Serio te dyskusje o stylu itp no jesteśmy drużyną bardziej nastawiona defensywnie a i tak potrafimy wrzucić Atletico 4 bramki mamy serie 7 zwycięstw od City to nie są przypadkowe wygrane wczoraj jakbyśmy mieli wygrać 3-0 to byśmy wygrali
@coooyg11: Ciężko ocenić. Cody tam wybił ale też się poślizgnął i Crystal miało dobrą sytuację na dośrodkowanie
Tak z ciekawości bo nie widziałem końcówki, jak wypadł Hincapie?
@Artu: najsłabszego mistrza ostatnich lat to mieliśmy w tamtym sezonie ;)
@Marzag: tyn znowu z tymi siłowymi starciami , na początku jak miał formę wakacyjną owszem fizycznie w starciach z obrońcami wyglądał słabo teraz jest lepiej a będzie jeszcze lepiej .
przypominam, ze tu w 2018 ludzie chcieli Simeone ( w tym ja ) - bo mieli dosc udawanej pieknej gry, tylko chcieli wynikow
Teraz mamy praktycznie do listopada 3 bramki stracone w sezonie, 3-0 w LM, 1 mijesce w lidze i narzekanie XD fenomen strony
https://x.com/BBCMOTD/status/1982497435772739777
Arsenal byłby 3 pkt za liderem jakby pójść za głosem serca Slota i nie zaliczać goli ze stałych fragmentów gry, rzeczywiście fatalnie to wygląda.
@Artu napisał: "Typ na stronie Live na forum pisze ze gdyby nie daj Boże Arsenal wygrał EPL to byłby najsłabszy mistrz od kilku lat. ...Tam to majà ból doopy.."
Ale z grubsza podobne rzeczy pisano tutaj jak wygrywał Liverpool rok temu także nie wiem o co tu się spinać. Każda fanbaza ma swój świat
Typ na stronie Live na forum pisze ze gdyby nie daj Boże Arsenal wygrał EPL to byłby najsłabszy mistrz od kilku lat. ...Tam to majà ból doopy..
A gdyby Live jakims cudem wygrało mistrza to co wtedy powiedzieć ?? Że mistrza zdobywa drużyna cieńka jak siki kota, drużyna na poziomie Wigan.
@Marzag napisał: "City i LFC xg liczysz bez stałych fragmentów czy tylko Arsenalowi się tak liczy?"
przeczytaj jeszcze raz moje pierwsze zdanie i sam sobie odpowiedz. Dodam, że w open play xG wyprzedza nas jeszcze Crystal Palace, United, Brentford, Tottenham, NU.
@ozzy95 napisał: "A wiadomo, że przy rzutach rożnych szukamy innych zawodników niż Gyo..."
A czemu wiadomo? Szukamy każdego kto jest w stanie strzelić gola. Jeśli ktoś nie potrafi strzelić gola ze stałego fragmentu to żenujące jest zrzucanie winy na zagrywającego piłkę ze stałego fragmentu.
Braku Ode nie widać, w pressingo wyglądamy dobrze, mamy kontrole nad meczem, ofensywnie wyglądamy dobrze aż do momentu strzału który zazwyczaj nie następuje z wiadomych przyczyn.
Z takim asem z przodu nawet Ozil by nie miał zbyt wielu asyst niestety.
@ozzy95 napisał: "przecież nasze xG z otwartej gry jest bardzo średnie - 9,13 w 9 kolejkach to nie jest dobry wynik. City ma ponad 16, Liverpool 13,64. Gyo ma przy 786 minutach xG na poziomie 4,22, dla porównania taki Haaland ma tyle samo minut i wynik 9,20. Nasze łączne xG jest nie złe to prawda (16,22 5 wynik w lidze), ale jest ono zdecydowanie najwyższe w lidze dla SFG, z otwartej gry wyglądamy pod tym względem dużo słabiej. A wiadomo, że przy rzutach rożnych szukamy innych zawodników niż Gyo...
Nasz największy problem w tej chwili to brak Ode, widać że Norweg w końcu dostał więcej swobody i wolności, ma przyspieszać akcje. Akurat jak Norweg zaczął grać inaczej to Gyo był jeszcze zagubiony, a potem Norweg doznał kontuzji. Uważam , że ze zdrowym Ode i Eze u jego boku w końcu będziemy kreować więcej i może uda się grać nieco inaczej na te wszystkie głębokie defensywy."
City i LFC xg liczysz bez stałych fragmentów czy tylko Arsenalowi się tak liczy?
@adek504 napisał: "dodatkowo nasza gra na pewno nie sprawi ze będziemy stwarzać więcej takich sytuacji jak mial w Portugalii, bo na pewno dla jednego zawodnika nie zmienimy całej filozofii gry"
My mu nawet stwarzamy takie, ale go każdy dogania, a gdy go dogonią to go gnębią siłowo i zabierają piłkę albo zmuszają do jej oddania niecelnym podaniem/niegroźnym strzałem
@Marzag napisał: "xG mamy niezłe, ale byłoby większe jakby nasi zawodnicy oddawali strzał, a tak to zawodnik B dostaje piłkę, znajduje się w polu karnym sam na sam przez chwile, ale piłka mu się odbija tak, że już obrońcy mają wszystko pod kontrolą i tu nawet strzału nie ma."
przecież nasze xG z otwartej gry jest bardzo średnie - 9,13 w 9 kolejkach to nie jest dobry wynik. City ma ponad 16, Liverpool 13,64. Gyo ma przy 786 minutach xG na poziomie 4,22, dla porównania taki Haaland ma tyle samo minut i wynik 9,20. Nasze łączne xG jest nie złe to prawda (16,22 5 wynik w lidze), ale jest ono zdecydowanie najwyższe w lidze dla SFG, z otwartej gry wyglądamy pod tym względem dużo słabiej. A wiadomo, że przy rzutach rożnych szukamy innych zawodników niż Gyo...
Nasz największy problem w tej chwili to brak Ode, widać że Norweg w końcu dostał więcej swobody i wolności, ma przyspieszać akcje. Akurat jak Norweg zaczął grać inaczej to Gyo był jeszcze zagubiony, a potem Norweg doznał kontuzji. Uważam , że ze zdrowym Ode i Eze u jego boku w końcu będziemy kreować więcej i może uda się grać nieco inaczej na te wszystkie głębokie defensywy.
Co do Gyko niestety wychodzi chyba to co bylo widac przed transferem
Tzn jak się oglądało jego gole z ligii portugalskiej to w większości były one oparte o ogranie obrońcy przyspieszeniem na kilku pierwszych metrach i duża ilością miejsca, czyli czymś co bylo wiadomo ze się nie uda w PL, takiego gola strzelił tylko z Leeds, 1 na 9 kolejek
Pytanie czy to problem z forma czy z liga, bo mi się wydaje ze raczej w PL poprzedni prostu to się dzieje bardzo rzadko, dodatkowo nasza gra na pewno nie sprawi ze będziemy stwarzać więcej takich sytuacji jak mial w Portugalii, bo na pewno dla jednego zawodnika nie zmienimy całej filozofii gry
Według mnie ratunkiem dla Gyko jest zostanie prawdziwym lisem pola karnego czyli coś czego brakuje Havertzowi, musi być jak w meczu z Atletico czyli dokładać tą nogą bądź inne części ciała i umieć znaleźć sobie tam sytuacje
Pytanie czy na stałe się do tego dostosuje czy jednak będzie miał z tym problem
@Ups147 napisał: "W sumie zapomniałem, że dla Ciebie, to jak gość źle przyjmie na 30 metrze, to zmarnował setkę. Według Twojej definicji, to faktycznie mamy masę sytuacji."
Dla mnie jak ktoś wchodzi w pole karne tak, że wszyscy przeciwnicy z bramkarzem są za nim to jest to setka. A to, że potem z tej sytuacji robi najłatwiejszą robotę dla obrońcy to już inna sprawa. Obrońcy mają eldorado z takimi zawodnikami, można czasem przymknąć oko, nikt nie musi asekurować za bardzo, bo napastnik przeciwników praktycznie sam neutralizuje sytuację za obrońców.
Żyć nie umierać.
@Ups147: Saka nie jest w swoje optymalnej formie, Eze jeszcze też nie, ale w sumie gra za Ode, który cały poprzedni sezon był bez formy.
Zarówno Trossard jak i Gabi moim zdaniem są w całkiem nieźlej formie jak na siebie(!).
Wydaje mi się jednak, że powrót Kaia sprawi, że będzie to z miejsca wyglądać o wiele lepiej jeśli chodzi o kreację. Już niedługo będzie można to zweryfikować.
@hanzo88h napisał: "Podaj mi jedno nazwisko trenera w historii piłki nożnej który w okresie 5-6 lat wydał miliard i nic nie wygrał?"
Jak już chcesz być tak precyzyjny to wygrał już puchar
Co więcej pilka nożna to biznes, w którym wydawana ilość pieniędzy nie jest żadnym gwarantem trofeów, zwłaszcza w takiej lidze jak PL gdzie inni wydają tyle co Ty albo i więcej
Te pieniądze są narzędziem, które albo możesz wykorzystać dobrze albo źle i Arteta narazie wykorzystuje dobrze
@Marzag: W sumie zapomniałem, że dla Ciebie, to jak gość źle przyjmie na 30 metrze, to zmarnował setkę. Według Twojej definicji, to faktycznie mamy masę sytuacji.
Ciezko po prostu sie ogladalo ten mecz jakos do tej magicznej bariery w granicach 60 minuty kiedy dopiero wrzucamy kolejny bieg. Ta druzyna Artety poki co dalej jest uzalezniona od Ode jesli chodzi o kreacje. No i wszedobylskiego Havertza.
@Ups147 napisał: "Komentarz niżej pisałeś, że stwarzamy okazję, więc jakimś cudem tą piłka chyba trafia od zawodnika A do zawodnika B. Wiec gdzie są ich liczby? Gdzie są chociaż xG, gdzie to wszystko się pochowało Panie Marzag?;)"
No piłka od zawodnika A trafia do zawodnika B, ale zawodnik B nie jest w stanie opanować piłki nawet gdy nie ma kontaktu z przeciwnikiem, i niestety jest po akcji. Zawodnik A potem się 2 albo 3 razy zastanawia w podobnej sytuacji czy jest sens podać do zawodnika B czy może ktoś lepiej jest ustawiony bo zawodnik B regularnie zawodzi po tym jak dostaje dobre podania.
xG mamy niezłe, ale byłoby większe jakby nasi zawodnicy oddawali strzał, a tak to zawodnik B dostaje piłkę, znajduje się w polu karnym sam na sam przez chwile, ale piłka mu się odbija tak, że już obrońcy mają wszystko pod kontrolą i tu nawet strzału nie ma.
@Theo10 napisał: "Do tych co twierdzą, że Gyo ma słabe liczby bo mu nie kreujemy sytuacji, to odpowiedzcie sobie na jedno proste pytanie:"
Różnica jest taka, że ja piszę, że cała nasza ofensywa nie ma liczb, bo nie kreujemy okazji. To wam wyskakuje z lodówki co chwilę Gyokeres. Pisałem Ci już i teraz i ostatnio, że ja się zgadzam, że on zawodzi, tu nie ma dyskusji. Ale zawodzi praktycznie każdy nasz ofensywny gracz na tą chwilę. O dziwo chyba najlepszym zawodnikiem w naszym ataku jest ten wypychany Martinelli.
@Kaczaza: Czemu nie mogę? Kupiliśmy Gyo do rywalizacji z Kaiem, bo problem na N był z wykorzystywaniem sytuacji, a nie dochodzeniem do nich. Dodatkowo doszło dwóch kreatywnych pomocników, co powinno być in + dla kreacji.
Co do meczu to powiem krotko - super cieszy wygrana i sytuacja w tabeli.. ale nasza gra.. Nowy sezon, nowi zawodnicy a te same meczarnie w ofensywie co wcześniej. Defensywa kozak ale ofensywnie poza golem po rzucie wolnym nic nie wychodzilo, znowu dopiero jak się przeciwnik zmeczyl to standardowo od 60 minuty cos tam zaczyna się ruszać w ofensywie u nas w końcu. Wczesniej problemy z często prostymi podaniami, nawet Zubiego.
Szkoda, ze chory Saka i tak zaczyna mecz w podstawie. Z chorób infekcyjnych to chyba tylko grypa zoladkowa Saki by powstrzymala Artete przed wpuszczeniem go na boisko od pierwszych minut w lidze :D
@Kaczaza
Gra jest mega toporna ciężko się na to patrzy ale mam już to głęboko w .... Musi być coś na koniec sezonu nawet po tak przepychanych meczach.
@Marzag napisał: "To trochę zależne, bo jak jeden piłkarz A poda do piłkarza B a piłkarz B będzie tracił piłkę albo nie będzie jej w stanie opanować to siłą rzeczy ani piłkarz A nie będzie miał asysty ani ta akcja nie będzie miała kontynuacji najprawdopodobniej więc piłka nie wróci już w tej akcji do piłkarza A tak by można było zagrozić bramce przeciwnika.
Żeby piłkarz A miał asysty to piłkarz B musi strzelać gole po jego podaniach albo chociaż oddawać strzały to być może bramkarz odbije, piłkarz C dobije i potem i piłkarzowi A i piłkarzowi B się będzie łatwiej grało bo się będzie przeciwnik musiał otworzyć."
Komentarz niżej pisałeś, że stwarzamy okazję, więc jakimś cudem tą piłka chyba trafia od zawodnika A do zawodnika B. Wiec gdzie są ich liczby? Gdzie są chociaż xG, gdzie to wszystko się pochowało Panie Marzag?;)
@adek504
Podaj mi jedno nazwisko trenera w historii piłki nożnej który w okresie 5-6 lat wydał miliard i nic nie wygrał?