Diaby nie zagra przez kilka miesięcy

Talent ogromny, umiejętności spore, zdrowie - brak. Nie jest predysponowany do gry na tak wysokim poziomie, może jeśli ma jakąś smykałkę to niech dołączy do sztabu trenerów młodzików.

szkoda chłopak ma potencjał

Niby jestem za sprzedażą Diaby'ego, ale z drugiej strony przecież w końcu nie bierze kasy za to, że nie gra bo ma kontuzję.. Więc taki krok - czyli sprzedanie go - byłoby teraz, w sytuacji gdy wreszcie nie bierze hajsu bezsensu, bo jak tyle mu płaciliśmy za to, że nie grał to teraz może siedzieć w klubie skoro i tak nie bierze za to kasy :)

Szkoda wam faceta, który bierze potężne pieniądze za leczenie się w nowoczesnych klinikach, a ja wam powiem, że u nas za leczenie w dużo gorszych warunkach trzeba płacić samemu;)

ten facet nie nadaje się do bycia piłkarzem. Jemu trzeba zdecydowanie podziękować, bo moze umiejętnosci i ma, ale po co nam piłkarz, który przy dobrych układach rozegra pare meczy w sezonie.

szkoda go bo prezentowal swietna forma jakby byl zdrowy, ale wenger go nie sprzeda w takiej sytuacji.

zgadzam się z cesc1792

mial niekiedy zadatki na drugiego Vieire, ale facet jest jak warzywo i nie nadaje sie poki co do takiego sportu jak pilka nozna.

trzeba go sprzedać tylko kto go kupi

ehh...tak mi go strasznie szkoda. Jak pech to pech.

tragedia... a szkoda, bo jak był w formie to naprawdę grał super!

Największy pechowiec w Arsenalu. Zawodnik o dużych umiejętnościach, który jest wyróżniającym się graczem w naszym zespole, ale ciągle dręczą go kontuzje. Ja nadal wierzę w Abou, teraz gdy powróci po kontuzji będę mocno trzymał kciuki aby nie łapał już więcej urazów. Nadal wierzę, że Diaby udowodni co potrafi. Szkoda chłopaka bo naprawdę to wielki piłkarz, niech wraca jak najszybciej.

Niech on karierę lepiej zakończy.

Imprecis

Poruszyles ciekawy temat...

dlugoterminowa kontuzja Diabeyego, a ciagle w niego wierza, i wspieraja, kiedy dochodzi do zdrowia, dostaje swoje szanse

To samo bylo z Rosickim, Van Persim, Vermalenem, Ramseyem, czy Eduardo.

Kiedy ktos chce odejsc nie blokuja transferow, jedni posadza klub o brak ambicji, ale jednak jesli ktos chce odejsc nie mozna zatrzymywac go sila, tak sie nie postepuje, i mozna byc dumny z takiego postepowania.

Bendtner- chlop naprawde sie pogubil..., a jednak otrzymal swoja szanse...

Henry- jego powrot do bylego klubu by pomoc odbudowac morale byl kosmiczny, jaki inny pilkarz w innym klubie zrobil cos takiego?

byli pilkarze chetnie wracaja, w odwiedziny czy zeby odbudowac kondycje, fajnie jest slyszec jak Bergkamp, Henry , czy Vieira wypowiadaja sie ze mysla nad powrotem do klubu w roli trenerow czy asystentow, Pires juz wrocil...

ciezko znalesc jakiegokolwiek bylego pilkarza ktory wypowiadalby sie nieprzychylnie o klubie czy Wengerze, takze nie slyszalem by Wenger wypowiadal sie zle o swoich pilkarzach, nawet o Ade kiedy odwalil szopke po golu...

ten klub jest wyjatkowy, i magiczny;P

Niech Abu powie gdzie szuka motywacji, bo ja na jego miejscu już dawno bym się poddał. Trzymaj się chłopie.

Nikogo nie jest mi tak zal jak jego. Wielki talent, wielka jak dla mnie osobowosc i chyba byloby dla niego dobrze jakby zakonczyl kariere bo niechcialbym zeby jezdzil do konca zycia na wozku. Szkoda bo ma taki potencjal, ze az wspomne slowa Wengera z czasow Fabsa, po tym jak zostal zapytany kto jest u nas najlepszym pilkarzem. Odpowiedz byla krotka Abou. Pozdro

Niestety nie widzę go już u nas ;/ byłby świetny gdyby tylko nie te kontuzje...

Jak mi go jest żal...

Biedny Abou. Tyle ile się wycierpiał fizycznie i psychicznie to chyba niewielu sportowców tak miało. Mam nadzieję, że jeszcze wróci do zdrowia i formy sportowej.

Przykro mi to mówić, ale Diaby powinien zakończyć karierę jeśli chce jeszcze w przyszłości normalnie chodzić.

Ci co mówią że jeszcze wróci i będzie śmigał sobie w PL, prawdopodobnie nie mają żadnego doświadczenia z tego typu kontuzjami a ja mam i powiem wam że to jest już prawie niemożliwe.
Gościu ma więzadła po kilku rekonstrukcjach, prawdopodobnie powycinane łąkotki, chrząstka stawowa mocno wytarta. Nogi jak patyki, kondycja praktycznie zerowa.
Zanim Diaby odbuduje się fizycznie i psychicznie minie sporo czasu a młodzieniaszkiem to on już nie jest. Taka jest niestety rzeczywistość.
Wiem co mówie sam jestem po dwóch artroskopiach. Pzdr

Niech ten człowiek skończy karierę bo na "stare lata" skończy na wózku inwalidzkim...

szkoda go ;(

Szkoda mi go strasznie :(
Jak gra to potrafi bardzo wiele, choćby w meczu z Liverpoolem na początku poprzedniego sezonu.
Trzymaj się Abou.

@Slaw441

Wiem że to wszystko zaczęło sie od tej kontuzji, ale teraz to już nie są złamania tylko kontuzje mięśniowe itp, a kontuzja kolana nie ma za wiele wspólnego z tą kostki. Wiem że duża ilość kontuzji to przez tą kostkę, ale nie wszystkie. A Abou po prostu ma pecha, ma wielki talent, ale jeszcze większą podatność na kontuzje.

Diaby to chyba najbardziej pechowy i najczęściej kontuzjowany zawodnik na świecie ;p Szkoda, że tak wygląda jego kariera, jak gra to jest solidnym zawodnikiem.

Diaby miał pojedyncze wyskoki formy, nigdy nie wszedł na poziom gracza klasowego. Niektórzy kreują coraz to mocniejsze legendy podczas jego nieobecności. Prawda jest taka, że najpierw był porównywany do Denilsona, bo partaczył większość rzeczy, później zaczął się łamać, a w przerwach między szpitalami grał jeden wybitny mecz, resztę przeciętnych. Można mówić, że momentami wykazywał potencjał, ale nigdy go na nic systematycznego nie przełożył. I wydaje się, że już nie zdąży.

Teksty typu "a pamiętacie jak RvP się łamał?!" są bez sensu. Każdy przypadek jest inny i ogólnie Abou nie miał konkurentów w ilości kontuzji.

Marzag Dokładnie bo o ile się nie mylę to ostatniek kontuzji Diaby doznał na źdźble trawy a trwa ona w nieskończoność.

a jednak tego cudu się nie doczekamy ;p to jest naprawdę fenomen, można odnieść wrażenie, że podmuch wiatru jest w stanie go połamać.

myślałem że tytuł brzmi : "Diaby nie zagra przez kilka milionów lat..." Oby wrócił w momencie w którym nam uratuje dupe bo inaczej nie wywalczy miejsca nawet na ławce

@zejaz

Bo jestem cholernie zażenowany wypowiedziami i poziomem kultury na tej stronie. Jestem tu od dobrych lat i kilka lat temu był tu pełen porządek, mądre wypowiedzi i aż chciało się tu wchodzić i czytać komentarze, a teraz robię to sporadycznie, oprócz przeczytania samego newsa po prostu nie zjeżdżam niżej. Ale nie o mnie temat. Masz zupełną rację, ze jeżeli tak to będzie wyglądać do końca kontraktu to warto się zastanowić. Teraz polecam wrócić do mojego posta i przeczytać raz jeszcze. Napisałem, żeby nie skreślać go, jak to niektórzy pisali, że powinien zakończyć karierę. Nie wiem jak skończy Diaby, czy odbuduje się w Arsenalu, czy w Wiśle, bo jeśli kocha futbol to nawet tam by czerpał z tego radość, ale nigdy bym nie powiedział, że ma ostatecznie zakończyć karierę. O tym była cała moja wypowiedź.

@ zejaz
Pierwsza kontuzja Abou to niby co ? Jeszcze gorzej niz u Aarona ,połamane wszystko w stawie skokowym z przemieszczeniem ,przeciez pare lat grał z metalem w nodze .Poszukajcie sobie na anglojezycznych stronach historie jego kontuzji bo cała ta masakra zaczęła się właśnie od tego i wiele kontuzji w mniejszym lub wiekszym stopniu było związane z ta kostka z 2006

@The_Gunner1886

Co się tak napinasz jak plandeka na żuku, wiem że on chce grać w piłkę, bo inni już dawno by zrezygnowali, ale jest większą szklanką niż RvP, a kontuzja Ramseya nie jest w ogule podobna do tych Abou. Aaron miał złamaną, i nie była to wina jego organizmu, a Abou za każdym razem doznaje kontuzji bez udziału przeciwnika. Niech wróci wypełni kontrakt, i jeśli nie będzie łapał przez ten czas kontuzji to jestem wielki zwolenikiem nowego kontraktu dla niego, ale jeśli znowu po powrocie zagra 3 mecze, do czerwca 2015, to jedna powinien pomyśleć czy warto narażać się na kolejne urazy, przez które będzie cierpiał na starość.

@Slaw441

i niby na jkich zasadach to działa? Gość wraca do klubu, znów dostaje, czy kiedy? Jak łapie kontuzje to znów ubezpieczalnia?

Ja mu kibicuje w powrocie do zdrowia i życzę mu jak najlepiej, ale spójrzmy prawdzie w oczy - on ma po prostu za słaby organizm na grę w Premier League. Ilość pełnych meczy jakie zagrał w ciągu ostatnich trzech lat to można policzyć na palcach jednej ręki. Opłacamy mu wcale nie małą tygodniówkę, opłacamy ciągłe wizyty w gabinetach lekarskich i rehabilitację, a co mamy w zamian?

@NeverLie@Me gdybys przeczytal starsze komenty to bys wiedzial ze Abou nie dostaje tygodniówki...

No i dobra, gość jes odwarzny etc. Super, punkt za męstwo i walkę do końca, ale...

Powiedzmy, że wy jesyeście pracodawcą. Macie takiego typa co przez 7 lat ciągle na L4. Idzie się trochę wkurzyć, bierze kasę, te leczenie też raczej mało nie kosztuje, a pożytku z niego żadnego. W miejsce jego tygodniówki możnaby zatrudnić kogoś pożyteczniejszego.

Ja mu źle nie życzę, ale my pożytku z niego nie mieliśmy, nie mamy i mieć nie będziemy. Brutalna, ale prawda: Po co Nam taki grajek?

według mnie powinien pójść na wypożyczenie do francji na jeden rok, może by sie odkurował, szkoda że kontuzje go niszczą, to byłby bardzo dobry gracz

ech... gdyby nie te kontuzje... dzisiaj byłby zawodnikiem pokroju Rosy, a nawet lepszym

ban za mentalnosc gimbusa nalezy sie z urzedu. czasami czlowiek sie wstydzi ze Arsenal ma takich "kibicow"... Arsenal supporters... wiecie co znaczy support? WSPIERAC!!!!

szkoda mi go bardzo. ja bym go nie skreslal. jesli kiedykolwiek wyzdrowieje moze byc dobrym zmiennikiem lub graczem na coc albo fa cup, a umiejetnosci to ma nieprzecietne. nalezy poczekac i zobaczyc jak sytuacja bedzie wygladac po powrocie, ja na niego bardzo licze

Jeszcze raz zwrócę się do krytyków. Za takie wasze wypowiedzi powinniśmy was ustawić w rzędzie i patrzeć jak się wstydzicie, skoro sami jesteście tchórzami i na jego miejscu zakończylibyście karierę. Banujcie takich ludzi, bo to jest kompromitacja. Myślcie, jak się wypowiadacie publicznie albo swoją złość wyładujcie w inny sposób. Np zamieńcie lewą rękę na prawą. Pozdrawiam.

Niech se da chłop spokój, a zajmie się pracą z młodzieżą czy czymś podobnym...

Jest silny, wróci!

Dobrze, że 99,99% ludzi z komentarzy nie przeskoczy poziomu FIFY czy PES-a, bo naprawdę przykro czytać. Tak zarządzany Arsenal biłby się o utrzymanie w Conference.

Już straciłem resztki nadziei, że ten piłkarz kiedyś bedzie kiedys grał...

Niezłe jaja.

ktoś jeszcze w niego wierzy ?

Szkoda chłopa ale już sobie raczej nie pogra w profesionalnej piłce

Pieprzycie, że powinien zakończyć karierę i zająć się trenowaniem, albo że koleś jest już skończony. Założę się, że ci, którzy się wypowiadają w ten sposób sami nie mają żadnych ambicji, ale przecież najlepiej skreślić kogoś i poddać się tak jak sami to robicie. Czy wy myślicie w ogóle? Diaby ma 27 lat i gdyby wszystko poszło dobrze, ma jeszcze do rozegrania dobrych 5 sezonów na wysokim poziomie. Jestem pewien, że chce robić to, co kocha i czeka na to niecierpliwie i przyjdą mecze, w których udowodni to takim jednostkom jak wy. W takim wieku ma ogromnego pecha ale czy to powód żeby zrezygnować ze swoich planów i marzeń? Kogo to wina, że takie kontuzje się zdarzają? Chyba sam się nie klepie młotkiem po nodze. Patrzcie po jakiej kontuzji wrócił Aaron, a jaką magię gra teraz. Życzę mu żeby z tego wyszedł jak najszybciej i żeby udowodnił wszystkim, że będzie jeszcze z niego spory pożytek. Wracaj do zdrowia Abou! ;)

szkoda go bo jak jest zdrowy to naprawde jest jednym z lepszych .