Diaby o powrocie do zdrowia

I tak wróci to pewnie sobie nogę połamie w łokciu i tyle będzie ;D

Ja rok temu naprawde wierzylem ze koles odwroci losy sezonu a tu na treningu kontuzja...
Ale co jak co zawsze bd w niego wierzyl i mu kibicowal bo mam szacunek do niego

Wracaj do zdrowia i pograj te dwa miesiące :)

ja mam nadzieje, ze bedzie jak z VanPersiem.. Będzie walczył z kontuzjami nie raz jeszcze, ale w końcu go to ominie i stanie się na prawdę zacnym piłkarzem.

Diaby wróci zagra kilka spotkań bla bla. To jest Arsenal, tutaj się szanuje piłkarzy, Francuz zasługuje na to, by go szanować. Tyle kontuzji, tyle porażek i upokorzeń i się nie poddaje. Życze mu jak najlepiej.

szkoda zawodnika ale nie ma co do niego wracać, było minęło a nawet jak wróci to tylko na kilka spotkań...

Wyczuwam syndrom Van Persiego.

Jego kariera to dramat. Szkoda go bo gdyby nie te kontuzje, to mógł by być jednym z lepszych na swojej pozycji, ale w tedy wiadomo, odszedł by za pucharami.

@patrykbob
połamanego i tak go nikt nie kupi ani teraz ani w zime

Nie powiedział kiedy wróci do pełni zdrowia bo wszyscy wiedzą, że to będzie "za trzy tygodnie".

Ten to musi mieć psyche...ja na jego miejscu bym się chyba dawno poddał i zabrał się za coś innego

Jeśli Diaby wraca do zdrowia, wiedz, że okienko zbliża się ku końcowi.

Szkoda chłopa. Ja bym go nie skreslal póki ma siłę walczyć.

Co jak co, ale żal mi go trochę :/

sprzedać go! Po co nam zawodnik, który może rozegrać kilka meczy w lidze. To troche za mało...

Kocha chłop piłkę to na pewno, ale też nie jarajcie się, że chce wracać do zdrowia (i co za tym idzie do grania). Gdybyście mieli podpisany dochodowy kontrakt, to pewno byście go wypełnili do końca. Kasa się zgadza, jest gdzie się leczyć, a i jak uda się wyleczyć to zawsze trener na Ciebie postawi. Żyć nie umierać :)

Zbyt lichy jest, musiałbym poćwiczyć więcej na siłowni. Dużo zdrowia mu życze

W formie, to moim zdaniem, jeden z naszych najlepszych graczy. Ale niestety nie biorę go pod uwagę nawet w kadrze na ten sezon, bo on jest co chwilę połamany. Z bólem serca, ale... sprzedać!!!

Diaby by teraz rządził ale założę się że nie w Arsenalu;) no ale po tylu latach bezwzględnego wsparcia przynajmniej on jeśli nagle wystrzeli formą czy coś się na nas nie wypnie;)

Sprzedać jak bedzie tylko zdrowy!!!!!!!!!!!!

Jego powrót będzie jak tranfer ;)

Gdyby babcia miała wąsy...

2-3 mecze i znowu będzie kontuzja. Zawodnik szklanka albo w klubie jakieś dziwne metody leczenia stosują, może powinien spróbować leczyć się u kogoś innego?

Gdyby nie te kontuzje, to Diaby by teraz rządził.

Sprzedać go ! Nie wiem w ogóle po co jeszcze go trzymamy...

Jak ja go, kurde, lubię! Chłop tyle przeszedł, tyle razy był kontuzjowany a nadal walczy o powrót na boisko. Jestem dumny, że mamy takiego zawodnika jak Diaby, bo swoją wiarą i uporem powinien natchnąć innych do pracy - tych, którzy mają do tego warunki większe niż on a jednak nie wkładają tyle serca.

Jest mi strasznie przykro, że nie widzicie tego, co ja...

ja mam to samo paskudna kontuzja i tak jak kolega niżej napisał niech da sobie spokój z piłką i zajmie się jakąś bardziej bezpieczną robotą najlepiej w Arsenalu

Chłop ma twardą psychikę, tyle kontuzji i nadal się nie załamał... szacun i oby ta była ostatnia

Współczuje mu, bo wiem przez co przechodzi, niemniej jednak nic z niego nie będzie. Organizmu nie oszuka, a medycyna jeszcze nie poszła w tym kierunku mega naprzód. Niech zajmie się jakąś trenerką, menedżerką lub innym zajęciem, szkoda zdrowia.

Świetny piłkarz i człowiek, szkoda , że kontuzje zepsuły jego karierę

Wróci zagra 3-4 mecze i znowu bedzie kontuzja, ehh

20 tys tygodniowki i placenie za rozegrane mecze w Arsenalu - powinna byc renegocjacja kontraktu ;)

Z niego już nic nie będzie, nie jest w stanie nawet zagrać pięciu spotkań z rzędu bez żadnego urazu. Jeśli jest w formie to jest jednym z naszych najlepszych graczy, rzadko kiedy jest zdrowy, a co dopiero w formie, dobrze wiemy, że po tylu urazach ciężko odbudować szybko formę, widzieliśmy to u Jacka, Aarona, Eduardo czy już wiele razy o Abou ;/

Najgorsze jest to, że jak wróci i zagra kilka spotkań, to znów nabawi się jakiegoś urazu i kolejna pauza w jego karierze. Podziwiam go jednak za to, ze mimo tych wszystkich kontuzji się nie poddaje. Zapewne nie jeden piłkarz zakończyłby karierę na miejscu Diaby'ego.

Najsmieszniejsze bylo ze pare dni przed kontuzja powiedzial ze juz wie jak grac aby nie lapac kontuzji itd ;P

a tam, już dawno go skreśliłem. Taka prawda

Oby to była jego ostatnia kontuzja :DD

Czyli będziemy mieli jakże wyczekiwany wielki transfer :) - powrót Diabiego :)

i Co z tego ze wraca do zdrowia jak i tak-wypluć- znajac zycie zagra 2-3 mecze i dalej kontuzja,

Lubię gościa i w ogóle ale powinniśmy się go pozbyć niech ktoś inny płaci mu tygodniówkę i za leczenie.

INni krytykują Diaby'ego

ALe ja jestem dla niego podziwu, że jest taki twardy i za każdym razem chce wrócić... Gdyby nie te kontuzje :) To mielibyśmy kozaka w środku pola... niestety jeżeli w tym roku Diaby nie pogra bo znow kontuzja to raczej bedzie to jego koniec w AFC ;/