Diarra zdeterminowany naśladować Anelkę

faktycznie nie da sie juz czytac tych bredni ktore wymawia Diarra niech on przemysli sobie pare spraw i podejmie decyzje

zanim diarra u nas gral i narzekal, to jakos go jeszcze lubilem , ale teraz nie chce mi sie o nim ani sluchac ani czytac,,, niech spierdziela gdziekolwiek oby jak najdalej od Arsenalu

on mysli ze bedzie gral gdzie kolwiek by przeszedl... nie naaje sie wiec nie gra proste

a niech sobie zmienia klub mi na nim nie zalezy ! przyszedl z Chelsea i jak chce moze tam wrocic jak mu cos nie pasuje u nas !

Ja niewiem jak kluby moga go chcieć przeciesz jak mu cos strzeli to zara odejdzie i jeszcze taki zaropki.

ezekiel777 >> taki nie do końca news, bo już wczoraj było o tym pisane ;]

myslale, ze troche madrzejszy jest Lassana no ale coz, A I MAM NEWSA PRZECZYTALEM DZIS ZE LEHMANN OSTATECZNIE ZDECYDOWAL ZE ZOSTAJE W ARSENALU ZE WZGLEDOW OSOBISTYCH!!!

Zachowuje się jak rozwydrzony dzieciak. Niech idzie stąd, ja nie wiem jak inne kluby mogą chcieć takiego zawodnika - jest malo profesjonalny. Każdy profesjonalny zawodnik powinien walczyć o skład, a ta panienka ma jakies humorki. Kolejny Anelka, nawet gorzej.

Niecierpliwy jest jak nie wiem co. Niech powalczy o pierwszą jedenastkę, a nie z góry zakłada, że na nią zasługuje. Wcześniej w Chelsea i teraz Arsenalu nie gra pierwszych skrzypiec, więc to chyba o czymś świadczy. Ile Flamini czekał na swoją szanse? Czekał i ją wykorzystał, a Diarra od razu chciały rządzić i rozdawać piły w środku pomocy. Nie tędy droga.

85 tys. Funtow tygodniowo? U nas chyba tylko Gallas tyle zarabia - wicemistrz swiata i jednoczesnie jeden z najlepszych i najbardziej renomowanych obroncow swiata! To jest chore zeby Diarra tyle zarabial w PL. Przeciez on nawet po angielsku nie umie dobrze mowic. Cos mu sie w dupie poprzewracalo.

Nic nie osiągnie jak będzie taki nie cierpliwy.

nie chce wogóle powalczyć o miejsce w składzie!!! a co sie będzie wysilał!!! najlepiej zmienić klub!!!

o co mu sie rozchodzi ???
zachowuje sie jak obrazony kiedyś Ca$ley

Diarra naprawdę zachowuje się, jakby był największym talentem w świecie piłki i wszystko mu się należało. A on przecież jeszcze nic kompletnie nie osiągnął...

Jak Diarra nie zmieni swojego nastawienia, to nic w świecie piłki nożnej nie osiągnie!!!

to jest chore ze zawodnik gorszy od fabregasa i flaminiego o 2 klasy chcial ich wybic ze skladu i zarabiac wiecej... powinien przyhamowac, jak nie chce trafic do jakiegos fenerbace...

Nie wiadomo o co chodzi temu piłkarzowi.

W końcu będzie tak że pójdzie do jakiegoś klubu w Ekstraklasie Angielskiej:-)Kręci jak nie wiem,inni kanonierzy nawet dłużej czekali na swoje występy i co są nadal i teraz grają.

gdyby Diarra wykazał trochę cierpliwości i dał sobie jeszcze trochę czasu to na pewno coś by osiągnął w Arsenalu

Mysli ze jest strasznie dobry:P

Diarra chyba oszalal z tymi zarobkami i w ogole to jakies dziwne mniemanie ma o sobie nie zrozumiem tego pilkarza nigdy i jak ma dalej tak postepowac to lepiej zeby odszedl. W przyszlym sezonie do druzyny dolączy Lansbury to go zastąpi

kurcze oby zostal..
widzieliscie go w akcji... wymiata i walczy o kazda pilke tylko nigdzie nie dostaje wiekszej szansy oby zostal i zacza grac:)swietny pilkarz wkoncu kiedys nim interesowala sie Barcelona Milan i trafil do Chelsea a teraz my go mamy wiec pozwolmy mu pograc przynajmniej w pucharze angli..

Trudno go zrozumieć. Jest w klubie ledwo parę miesięcy a wydaje się mu że miejsce w pierwszej jedenastce należy mu się jak psu zupa. Narzeka na brak gry a gdy dostaje szansę na dwa występy w ciągu trzech dni to jest zbyt zajęty szukaniem klubu. Kariera w reprezentacji wydaje się być dla niego priorytetem i gotów jest grać o nic w klubie środka tabeli żeby tylko pojechać na Euro. 85 tyś. tygodniówki? Nic dziwnego że nawet klub z tak głupim zarządem jak Newcastle popukał się solidnie w czoło. Ok, jest dobrym piłkarzem ale na pewno nie wielkim...

Jeśli to prawda, że zażądał 85K miesięcznie, to chyba coś mu się w główce pomieszało ;D

Ten gość mnie tak rozbraja że nie mogę już czytać jego wypowiedzi. A co Anelki to wiemy wszyscy jak skończył. A czy transfer do Chelsea po tylu latach tułaczki w wieku prawie 29 lat jest sukcesem? Według mnie raczej nie

Ojoj, młodzieńcze, złe nawyki z poprzedniej drużyny (żądza pieniądza)?