Do biegu, gotowi, START: Arsenal vs Aston Villa

Do biegu, gotowi, START: Arsenal vs Aston Villa 16.08.2013, 06:03, Sebastian Czarnecki 3955 komentarzy

Bezkresne wyczekiwania do nowego sezonu Premier League w końcu znalazły swój koniec. Oto właśnie jesteśmy, na kilkadziesiąt godzin przed startem nowej kampanii. Już w sobotę od godziny 13:45 czasu polskiego najlepsze drużyny w Anglii staną naprzeciw siebie do walki o chwałę, honor i – przede wszystkim – przetrwanie. Wyścig, który trwać będzie aż przez 38 niezwykle długich kolejek rozpoczyna się na dobre i w końcu dowiemy się, czy nadchodzący sezon faktycznie będzie wyjątkowy i najlepszy od wielu lat. Pierwszym rywalem Kanonierów będzie Aston Villa.

Podopieczni Arsene’a Wengera do meczu przystępują w mieszanych nastrojach. Co prawda azjatyckie tournee i ostatnie spotkanie w Helsinkach z Manchesterem City były dla Arsenalu bardzo udane, aczkolwiek zespół zawiódł na całej linii w pucharze organizowanym na własnym stadionie – Emirates Cup. Ponadto, Kanonierzy co prawda w końcu pozbyli się z klubu niechcianych zawodników, ale w ich miejsce nie sprowadzono absolutnie nikogo. Kadra londyńczyków jest teraz bardzo chuda i bez należytych wzmocnień nie będzie mogła walczyć na dłuższą metę na kilku frontach. Widać to nawet już teraz, kiedy z gry wykluczonych jest kilku zawodników, którzy na pewno opuszczą ligową inaugurację. Już w poprzednim sezonie Arsenal nie prezentował się na miarę swoich możliwości; jedynie udana, acz nieco rozpaczliwa, końcówka pozwoliła Kanonierom zająć czwarte, gwarantujące grę w Lidze Mistrzów, miejsce, które było absolutnym planem minimum dla londyńczyków, a z którego cieszyli się jak małe dzieci. Nie cichną szydercze głosy w kierunku Arsene’a Wengera i jego filozofii, że czasy Arsenalu już dawno się skończyły, a The Gunners prędzej czy później wypadną z Wielkiej Czwórki. To jest właśnie ten czas, by zamknąć usta krytykom i udanie zainaugurować nadchodzące rozgrywki, nawet bez transferów, na które wciąż czekają wszyscy kibice.

Poprzedni sezon był całkowitym rozczarowaniem dla The Villans. Podopieczni Paula Lamberta do ostatniej kolejki bili się o utrzymanie i niewiele brakowało, a zespół z Birmingham faktycznie pożegnałby się z elitą. Aston Villa postanowiła przed nowymi rozgrywkami wprowadzić do kadry sporo świeżości, toteż została ona mocno odmłodzona. Bez wahania pozbyto się Holmana, Makouna i Dunne’a, którzy już nie wnosili do gry niczego wartościowego, a w ich miejsca sprowadzono samych młodych i gniewnych – Nicklasa Heleniusa, Leandro Bacunę, Antonio Lunę, Joresa Okore czy znanego z polskich boisk Aleksandara Tonewa. Co najważniejsze, w drużynie udało się jednak zatrzymać Christiana Benteke, który złożył podpis na nowej umowie. Skoro Lambert zdołał przekonać swojego największego asa do pozostania na Villa Park, to znaczy że ten w stu procentach ufa trenerowi i wierzy, że w klubie mogą nadejść nowe, lepsze czasy.

Aston Villa nigdy nie była wygodnym przeciwnikiem dla londyńskiego Arsenalu. Obie drużyny spotkały się ze sobą do tej pory 186 razy, a remis był najrzadszym rezultatem, bo padał tylko w 45 meczach. Kanonierzy odnieśli aż 76 zwycięstw nad The Villans, co jest całkiem niezłym wynikiem. Wynik na korzyść drugiego zespołu padał jedenaście razy mniej – 65. Ostatnia passa Arsenalu z Aston Villą jest jednak całkiem niezła. Podopieczni Arsene’a Wengera nie przegrali z ekipą z Birmingham pięciu ostatnich meczów, a w czterech z nich wychodzili zwycięsko. Warto jednak odnotować, że ostatnia wygrana Aston Villi nad Arsenalem miała miejsce nie tak dawno, bo dwa lata temu, i to na Emirates Stadium. The Villans są więc przeciwnikiem, którego w żadnym wypadku nie można lekceważyć.

Przejdźmy teraz do największego utrapienia w piłce nożnej, czyli do kontuzji. W drużynie Paula Lamberta nie ma większych osłabień, a jedynymi kontuzjowanymi są gracze drugoplanowi jak Sylla, Herd czy N’Zogbia. W o wiele gorszej sytuacji znajduje się Arsene Wenger, który nie dość, że posiada w tym momencie wąską kadrę, to na dodatek sporo zawodników opuści inaugurację z powodu mniejszych lub większych urazów. Wiadomo było już dawno, że do rozpoczęcia nowego sezonu nie wyleczą się Vermaelen, Diaby, Miyaichi, Monreal czy Sanogo, a na dodatek grono kontuzjowanych powiększyło się jeszcze o Mikela Artetę, który może opuścić nawet półtora miesiąca gry. Nie wiadomo w jakiej kondycji są po meczach reprezentacyjnych The Walcott i Bacary Sagna, którzy już przed spotkaniami swoich kadr skarżyli się na drobne problemy.

Zapowiada się jednak na bardzo ciekawe widowisko, w którym mimo przeciwności losu faworytami i tak będą Kanonierzy. Podopieczni Arsene’a Wengera nawet w takiej sytuacji kadrowej powinni poradzić sobie z drużyną dowodzoną przez Paula Lamberta, która do najmocniejszych nie należy. Mimo wszystko, nie wolno tej ekipy zignorować, bo w poprzednim sezonie Arsenal mocno męczył się z Aston Villą – bezbramkowy remis i wymęczone zwycięstwo 2:1 to wszystko, na co stać było Kanonierów w tych potyczkach.

Rozgrywki: 1. kolejka Premier League

Data: Sobota, 17 sierpnia, godzina 16:00

Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium

Przewidywane jedenastki:

Arsenal: Szczęsny – Jenkinson, Koscielny, Mertesacker, Gibbs – Ramsey, Wilshere – Walcott, Rosicky, Podolski – Giroud

AV: Guzan – Lowton, Vlaar, Baker, Luna – Westwood, El Ahmadi – Agbonlahor, Tonew, Weimann – Benteke

Typ Kanonierzy.com: 2:1

Aston VillaPremier LeagueZapowiedź autor: Sebastian Czarnecki źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
LoveTheGunners komentarzy: 914017.08.2013, 15:45

fpl przeciazone ... dejmm!

mistiqueAFC komentarzy: 2676917.08.2013, 15:45

Jeszcze 15 minut

Jezu jak ja na to czekalem.Az to napisze........

C'MON GUNNERS !!!!!!!!!!!!1

Marzag komentarzy: 43602 newsów: 117.08.2013, 15:45

a23, jak nie masz jak masz

David92 komentarzy: 640017.08.2013, 15:45

Ale mnie nosi, nie doczekam sie :D

Koen komentarzy: 86117.08.2013, 15:44

No dobra, jak teraz my zagramy tak samo jak LFC to będę zadowolony. Chociaż w tamtym roku przeciwnik na inaugurację był nawet jeszcze słabszy, a ten skład co dzisiaj wyjdzie prawie taki sam jak rok wcześniej z tym Sunderlandem...

arsenalfann komentarzy: 1024317.08.2013, 15:44

@ToMo
No muszą XD

Arsenal4Ev3R komentarzy: 1068717.08.2013, 15:44

Mandzukic ładna bramka dla Bayernu

ToMo_18 komentarzy: 13140 newsów: 1517.08.2013, 15:44

Żiru i Walcott dziś coś strzelą też - spokojnie :)

Beerengar komentarzy: 444 newsów: 117.08.2013, 15:44

Kysio zgadzam sie w 100%
PS poda ktos dobry nie tnacy link do meczu bo nie mam C+.. mile widziany polski komentarz ;p

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 217.08.2013, 15:44

Ja nie mam Mignoleta, ide skakać z dachu

Verminator97 komentarzy: 1490017.08.2013, 15:44

Ostatnio napisałem, że Gomis to taki francuski Kenwyne Jones i R700 nie był zadowolony z tego stwierdzenia ;P Dlatego pytam czy to własnie Jones dobijał ;)

Kysio2607 komentarzy: 1336017.08.2013, 15:43

Sfarcili, bo jak można nazwać tak spieprzony karny i dobitkę w samej końcówce? To ile oni mieli okazji to już mało ważne.

Marzag komentarzy: 43602 newsów: 117.08.2013, 15:43

thide, 2 samoboje :-D

Bellers komentarzy: 123617.08.2013, 15:43

@Beerengar

Ale ten Mignolet zajebisty, dzieki niemu LIverpool wygrał ten mecz.

songoku95 komentarzy: 2361617.08.2013, 15:43

ltg
no to dopa, bo ja Żiru strzeli bramke to mi nie zaliczy tak? ;x

Luki342 komentarzy: 297817.08.2013, 15:43

ja narazie 3 ptk za coutinho

Kysio2607 komentarzy: 1336017.08.2013, 15:43

Beer

Ich fapowanie to ja ogarnę, a tego tutaj u nas już nie. Niektórzy się zachowują, jakby od FPL zależało ich życie.

Marzag komentarzy: 43602 newsów: 117.08.2013, 15:42

fajnie by bylo wygrac pierwszy mecz sezonu

thide komentarzy: 32391 newsów: 185217.08.2013, 15:42

teraz karnego nie strzelił, w zeszłym sezonie samobój i chyba tez karnego nie strzelił

thide komentarzy: 32391 newsów: 185217.08.2013, 15:42

hahahahaha
Walters to chyba największy pechowiec BPL

LoveTheGunners komentarzy: 914017.08.2013, 15:42

songu nie mozna, ale ciesz sie :D

KedzioRRz komentarzy: 397017.08.2013, 15:42

Kjeeerwa a mogło być tak pięknie, remis Live ze Stoke na anfield :)

Witowo95 (zawieszony) komentarzy: 12773 newsów: 117.08.2013, 15:42

Dawno już Live nie było pierwsze w tabeli :P

MiEvo komentarzy: 6163 newsów: 1417.08.2013, 15:42

Fartownie ugrali? Oni powinni z 5:0 na luzie wygrać. Pieprzycie głupoty

Grande komentarzy: 69917.08.2013, 15:42

co jest z meczyki.pl ? prawie żadna transmisja nie chce mi się odtworzyć

Sathiss komentarzy: 195117.08.2013, 15:41

Strona FPL chyba przeciążona, bo nie chce się załadować :D

songoku95 komentarzy: 2361617.08.2013, 15:41

można w czasie kolejki zmieniać skałd w FPL? Bo chyba przypadkiem mam Żiru na rezerwie ;x

arsenalfann komentarzy: 1024317.08.2013, 15:41

Kiedy wyświetli się tabela FPL jeżeli w ogóle taka istnieje ^^

Norbi1661 komentarzy: 68317.08.2013, 15:41

mam pytanie , rezerwowi w fpl zarabiaja jakies punkty?

Kostek0917 komentarzy: 20517.08.2013, 15:41

mozna link jakis?

Kysio2607 komentarzy: 1336017.08.2013, 15:41

Verminator

Chyba tak. On albo Pennant, już nie pamiętam. Krałcz by to trafił!

slepywenger komentarzy: 262917.08.2013, 15:41

I teraz sie beda typy podniecac pkt w fpl przykro sie tu robi. Ide ogladac AFC COYG!!

LoveTheGunners komentarzy: 914017.08.2013, 15:41

u mnie dzis tlyko 5 zagra, narazie 2 i 15 pkt plus pewnie miniole dostanie bonusa

Beerengar komentarzy: 444 newsów: 117.08.2013, 15:41

zaraz pewnie przyjda kibice z lfc.pl z turysta na czele i beda fapowac jak to fartownie przez Mignoleta 3 pkt ugrali O_O

Korss komentarzy: 234317.08.2013, 15:41

@mikros

A myslisz, ze jak tutaj wszyscy sobie nabijaja komenty?

KossTheBoss komentarzy: 34517.08.2013, 15:41

Witam , jak tam #FPL?

Sathiss komentarzy: 195117.08.2013, 15:40

Jak dobrze, że kupiłem Mignoleta w FPL.

Manwe komentarzy: 103617.08.2013, 15:40

Jednak dobrze było mieć Mignoleta czy nawet Begovicia w FPL. Ale i tak licze na naszego Artura. :D

20 minut zostało do naszego meczu, mam niejasne przeczucia, że będzie ciężko.

A Walters już nie powinien wykonywać karnych w Stoke.

sebasz komentarzy: 4984 newsów: 52017.08.2013, 15:40

- Ludzie mówią, że boję się wydawać. To mnie bardzo krzywdzi. Oczywiście zawsze jestem podekscytowany, gdy przychodzi do klubu nowy gracz, ale wcześniej muszę być w 100 procentach pewien, że taki piłkarz będzie dla nas realnym wzmocnieniem. Dziennikarze piszą różne rzeczy, często są to kłamstwa. Prawda jest taka, że zrobiliśmy pierwszy krok ku odrodzeniu drużyny, a następnym będą wielkie transfery - zapowiedział francuski szkoleniowiec

songoku95 komentarzy: 2361617.08.2013, 15:40

18 PKT! Łoooho!:D

QuaresmaMiz14 komentarzy: 275717.08.2013, 15:40

Pięknie mignolet :D dobrze,że w ostatniej chwili wstawiłem go za Boruca :D

mistiqueAFC komentarzy: 2676917.08.2013, 15:40

Ja po meczu LFC mam 6 pkt :P

Teraz nabije sporo, bo bedzie Kosa, Ramsey i Giroud :D

arsenalfann komentarzy: 1024317.08.2013, 15:40

Wyczuwam piach w naszej grze ;/ Mam nadzieję, żę Theo i Żiru dziś strzelą.

Verminator97 komentarzy: 1490017.08.2013, 15:40

Kysio2607 > Kenwyne Jones dobijał?

berc1k komentarzy: 465 newsów: 117.08.2013, 15:40

mnie dziwi to, że na boisku był Charlie Adam i mimo to karnego strzela ta sierota.

Norbi1661 komentarzy: 68317.08.2013, 15:39

liverpool tym meczem oficjalnie potwierdza, że w drużynie nie potrzebny jest im luis suarez - źródło bbc ;d

Kostek0917 komentarzy: 20517.08.2013, 15:39

jakis link macie do transmisji?

mskafc komentarzy: 579617.08.2013, 15:39

fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/p320x320/1148882_724618537578365_1990969249_n.jpg

mamy dwa transfery :v

lucasnoline komentarzy: 542317.08.2013, 15:39

Teraz będzie się można cieszyć.

Kostek0917 komentarzy: 20517.08.2013, 15:39

jakis link macie do transmisji?

Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady