Dobry plan, ale do czasu... Arsenal 0-2 Barcelona
23.02.2016, 21:51, Sebastian Czarnecki
2692 komentarzy
Arsenal miał przed sobą jasno postawiony plan: odciąć zawodników Barcelony od własnej bramki, skutecznie uniemożliwiać ich ataki, starać się możliwie jak najbardziej zmęczyć, a następnie ukłuć z kontry. Wszystko wyglądało dobrze, ale tylko do pewnego momentu. Czas mijał, Barcelona wciąż nie potrafiła strzelić, ale Arsenal wciąż potrzebował chociaż jednego gola, by z korzystnym rezultatem podejść do rewanżu. I wtedy popełnił największy błąd, jaki tylko był możliwy w spotkaniu z Katalończykami... przesadnie się otworzył.
Kanonierzy po godzinie gry przystąpili do częstszych ataków. Problemem był tylko fakt, że kiedy już znaleźli się z piłką w polu karnym Barcelony, nie mieli pomysłu, jak umieścić ją w bramce. Kontratak przy bramce na 1-0 odkrył fatalne ustawienie obronne i był zabójczy. Zapał Arsenalu ostygł, goście ponownie przejęli kontrolę nad spotkaniem i wykorzystali kolejny błąd.
Arsenal miał dobry plan, który naprawdę mógł przynieść skutek - podobne rzeczy widzieliśmy w meczach z Bayernem czy Manchesterem City. Kolejny raz znać dała o sobie fatalna skuteczność, co przełożyło się końcową klęskę. Londyńczycy nie mają się jednak co załamywać, zagrali naprawdę przyzwoite zawody z prawdopodobnie najlepszą drużyną na świecie - jeżeli tylko utrzymają taką dyspozycję i będą nieco bardziej skuteczni, mogą zdobyć upragnione mistrzostwo Anglii.
Arsenal: Cech - Bellerin, Mertesacker, Koscielny, Monreal - Ramsey, Coquelin (82. Flamini) - Chamberlain (50. Walcott), Özil, Alexis - Giroud (72. Welbeck)
Barcelona: Ter Stegen - Alves, Piqué, Mascherano, Alba - Busquets, Rakitic, Iniesta - Messi, Suárez, Neymar
Już od samego początku potwierdzało się, że to będzie to bardzo wymagający mecz dla Arsenalu, który będzie wymagał od zawodników maksymalnego skoncentrowania i trzymania się założeń taktycznych w stu procentach. Ignacio Monreal już w 6. minucie ukarany został żółtą kartką, co może być kluczowe w końcowej, zapewne jeszcze bardziej fizycznej fazie meczu.
Kanonierzy wyglądali zaskakująco dobrze i w pierwszych minutach to oni częściej zagrażali bramce Ter Stegena. Nie na tyle, by wywiązała się z tego jakaś bramka, ale wystarczająco, by zasiać odrobinę niepewności w szeregach defensywnych rywala i wywrzeć presję na obrońcach, a może nawet sprowokować do błędu. Bardzo aktywny był zwłaszcza Alexis Sanchez, z którym duże problemy miał Daniel Alves.
W 23. minucie londyńczycy przeprowadzili akcję, po której wręcz musieli wyjść na prowadzenie. Zablokowany strzał Bellerina trafił prosto pod nogi Chamberlaina, który z okolicy pola karnego oddał strzał prosto w ręce wstającego Ter Stegena. Anglik powinien był wykorzystać taką sytuację, zwłaszcza że Arsenal nie będzie miał ich w tym meczu specjalnie dużo.
Jak można było się spodziewać, była to pierwsza i jedna z nielicznych klarownych sytuacji Arsenalu. Katalończycy wybudzili się z letargu i coraz odważniej atakowali na połowie gospodarzy. Nie mogli jednak znaleźć żadnego sposobu na przedarcie się przez bardzo zawężony blok defensywny.
W 35. minucie Lionel Messi sprowokował Laurenta Koscielnego do popełnienia faulu w okolicy dwudziestego metra, co dało mu dobrą okazję do uderzenia z rzutu wolnego. Argentyńczyk prawdopodobnie liczył, że ustawiony przez Petra Čecha mur podskoczy, toteż piłka posłana po ziemi została zablokowana.
Dało to szansę na szybką kontrą dla londyńczyków. Coquelin wybił piłkę na prawą stronę do Chamberlaina, który uruchomił pełną prędkość i popędził samotnie na bramkę Barcelony. W kapitalny sposób zatrzymał go jednak Javier Mascherano.
Nie wiadomo co się stało z defensywą Arsenalu, ale w ostatniej minucie dopuścili do dwóch świetnych sytuacji Barcelony. Solowa akcja Messiego z Suarezem zakończyła się podaniem do niepilnowanego Urugwajczyka. Były napastnik Liverpoolu ograł Petra Čecha, ale w porę został zatrzymany przez Monreala, który oddalił zagrożenie.
Kilka chwil później ponownie w roli głównej znalazł się nieskuteczny dziś Luis Suarez. Tym razem świetnym dośrodkowaniem z prawej strony obdarzył go Daniel Alves, ale Urugwajczyk strzałem głową posłał piłkę obok słupka.
Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie. Arsenal bezbramkowo remisuje z Barceloną i pomijając ostatnie dwie minuty, wygląda naprawdę solidnie.
Cztery minuty po wznowieniu gry Katalończycy mogli wyjść na prowadzenie. Świetne podanie na wolne pole otrzymał Neymar. Szybko zareagował jednak Petr Čech, który skrócił Brazylijczykowi kąt i sprowokował do strzału w środek bramki. Czech wyszedł zwycięsko z tego pojedynku.
W 50. minucie Alex Oxlade-Chamberlain opuścił boisko, w jego miejsce pojawił się Theo Walcott.
Minęła godzina gry, Arsenal przejął inicjatywę w meczu. Wiedział, że musi stworzyć sobie jakąś sytuację do strzelenia gola, bo bez tego trudno będzie walczyć w rewanżu. Kanonierzy napierali na bramkę Ter Stegena, ale bez większego pomysłu.
Świetną okazję do strzelenia gola miał Olivier Giroud, który otrzymał dobre dośrodkowanie na głowę. Francuz dobrze złożył się do strzału, ale świetnym refleksem popisał się Ter Stegen, który w fantastycznym stylu odbił piłkę.
Arsenal za mocno się otworzył, przez co została wyraźna dziura w ofensywie. Nieskuteczny atak zakończył się przejęciem na skrzydle i natychmiastową kontrą Katalończyków. Suarez popędził lewą flanką, wypatrzył dobrze ustawionego Messiego, a ten wyczekał Čecha, powalił na ziemię i uderzył nie do obrony. 1-0 dla Barcelony.
Arsene Wenger natychmiast wpuścił na boisko Daniela Welbecka, który zastąpił Girouda.
Katalończycy napędzeni strzeloną bramką wciąż chcieli atakować. Tym razem to Messi dograł piłkę do Luisa Suareza, jednak Urugwajczyk nie był dziś tak samo skuteczny, co jego kolega z ataku i huknął prosto w słupek.
Kontratak Arsenalu mógł przynieść wyrównanie. Dobre podanie Welbecka w pole karne do wybiegającego Ramseya, jednak Ter Stegen w porę wyszedł z bramki i powstrzymał szturmującego Walijczyka.
W 82. Arsene Wenger wprowadza w życie swój plan zbrodni doskonałej i w miejsce Coquelina posyła do boju Mathieu Flaminiego.
Flamini 40 sekund po wejściu na boisko, nie dotykając wcześniej piłki, przyczynia się do wyniku i solidnym kopniakiem powala Messiego we własnym polu karnym. Arbiter bez wahania wskazuje na rzut karny.
Lionel Messi nie zwykł marnować takich prezentów. Do samego końca wyczekał Petra Čecha i strzelił w jego prawy róg, podwyższając prowadzenie na 2-0.
Kanonierzy zupełnie nie mieli już chęci i pomysłu na odmienienie rezultatu. Aktywność wykazywał jedynie Danny Welbeck, ale w pojedynkę nie potrafił rozmontować defensywy Barcelony.
W 90. minucie mogło być 3-0. Świetne dośrodkowanie na głowę otrzymał Neymar, ale jego uderzenie w akrobatycznym stylu zatrzymał Petr Čech, który przerzucił piłkę nad poprzeczką.
Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Barcelona wygrywa z Arsenalem 2-0 po dwóch trafieniach Leo Messiego.
źrodło: własne
6 godzin temu 0 komentarzy

11 godzin temu 1 komentarzy

11 godzin temu 0 komentarzy

11 godzin temu 3 komentarzy

16 godzin temu 0 komentarzy

17 godzin temu 0 komentarzy

19 godzin temu 6 komentarzy

19 godzin temu 0 komentarzy

21 godzin temu 0 komentarzy

21 godzin temu 5 komentarzy




Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 29 | 21 | 7 | 1 | 70 |
2. Arsenal | 28 | 15 | 10 | 3 | 55 |
3. Nottingham Forest | 28 | 15 | 6 | 7 | 51 |
4. Chelsea | 28 | 14 | 7 | 7 | 49 |
5. Manchester City | 28 | 14 | 5 | 9 | 47 |
6. Newcastle | 28 | 14 | 5 | 9 | 47 |
7. Brighton | 28 | 12 | 10 | 6 | 46 |
8. Aston Villa | 29 | 12 | 9 | 8 | 45 |
9. Bournemouth | 28 | 12 | 8 | 8 | 44 |
10. Fulham | 28 | 11 | 9 | 8 | 42 |
11. Crystal Palace | 28 | 10 | 9 | 9 | 39 |
12. Brentford | 28 | 11 | 5 | 12 | 38 |
13. Tottenham | 28 | 10 | 4 | 14 | 34 |
14. Manchester United | 28 | 9 | 7 | 12 | 34 |
15. Everton | 28 | 7 | 12 | 9 | 33 |
16. West Ham | 28 | 9 | 6 | 13 | 33 |
17. Wolves | 28 | 6 | 5 | 17 | 23 |
18. Ipswich | 28 | 3 | 8 | 17 | 17 |
19. Leicester | 28 | 4 | 5 | 19 | 17 |
20. Southampton | 28 | 2 | 3 | 23 | 9 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 27 | 17 |
E. Haaland | 20 | 3 |
A. Isak | 19 | 5 |
C. Wood | 18 | 3 |
B. Mbeumo | 15 | 4 |
C. Palmer | 14 | 6 |
O. Watkins | 13 | 6 |
Matheus Cunha | 13 | 4 |
Y. Wissa | 13 | 2 |
J. Kluivert | 12 | 6 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Zabrze to 300% szans na vat xD
widzę, że ta kamerka na ali w podobnej cenie
Pod jaki UC należysz? Jeśli pod Zabrze, to na szansa na to, że złapią, jest dość duża.
akurat na gearbest to ja bym teraz uważał, bo niektórzy na swoje paczki czekają już 3 miesiące
gearbest.com/action-cameras/pp_234672.html?wid=1
;....;
@thide
z Gearbest.com
Konretnie: http://www.gearbest.com/action-cameras/pp_234672.html?wid=1 (+druga bateria w sumie 47 euro ;x)
@Novazzy
Od całości, ja tak płaciłem. Istnieje też szansa, że twoja przesyłka nie zostanie złapana w UC.
@novazzy chińczyk zawsze wysyła jako gift
jak paczka warta powiedzmy 20 euro to idzie jako gift, tak samo, gdy jest warta 200 euro. wszystko zależy od UC. jak mieszkasz gdzieś obok Zabrza to na 100% dowalą ci vat
jak zamawiasz z ali to możesz skorzystać z kuponu -8$ na wszystko
@gunners007
Obrońca latem to konieczność, ale Wenger się nie pozbędzie Mertesackera, więc o czym my w ogóle rozmawiamy.
Tak samo powinien przyjść środkowy pomocnik, bo Ramsey nie ma rywalizacji (bądźmy poważni z Elnenym), Wilshere to jest do utylizacji, a 31-letni Cazorla po problemach z wiązadłem może się nie odbudować, a i on ma swoje mankamenty w środku, jest zbyt słaby fizycznie i często przegrywa walkę w środku, co trochę rekonpensuje bardzo dobrym rozgrywaniem.
O napastniku także wiele się mówiło, albo chociaż o bramkostrzelnym skrzydłowym. To są oczywistości, ale Wenger tego nie widzi. Mu wystarczy Elneny.
Dobra sprawdziłem.
Cło na towar z Chin od 140 euro
VAT od 45 euro.
I tu moje pytanie (może ktoś sie zna)
Moja przesyłka kosztuje ( o ironio) 47 euro
to VAT bedzie na tę nadwyżke (tj 2 euro; analogicznie do podatku dochodowego) czy na całość?
Co do samego Bellerina niech koleś nauczy wrzucać piłkę. W tym aspekcie jest beznadziejny. Tyle czasu gra na tej pozycji,a nie potrafi dobrze dorzucić.
lays
Jak to zobaczyłem to przeczuwałem kontre. Typowy Arsenal.
-beznadziejna wrzutka Bellerina
-wybicie pierwszego obrońcy
-przejęcie piłki przez Barce
-kontra i gol :D
Chambers na srodku tez jestem za, ostatnio fajnie gra. Zasługuje na wiecej gry moim zdaniem, bo gdy gra nie zawodzi ostatnio
@Doktor
Jasne, że jak przyjdzie wielkie spotkanie to Per da dupy bo zawsze daje. Ale taką sobie kadrę skompletowaliśmy przed sezonem i nie mamy wyjścia, trzeba nią grać.
W sumie kolejne wielkie spotkanie będzie za 2 tygodnie na camp nou i może na WHL oraz Etihad i to by było na tyle w tym sezonie.
Liczę, ze już Gabriel będzie gotowy, choć on też nie jest jakiś super.
Z tym Gibbsem fajnie napisałeś, wystarczy jedna kontuzja i już połowa naszej obrony to będzie zło.
marim
Mnie ten gol zirytowal bo to byl typowy Arsenalowski gol.
Nasi poczuli krew, poczuli, ze moga ukuć i nagle poszli ofensywnie, 1 kontra i gol.
Gdyby trzymali sie planu jak z Bayernem to moglibysmy to wygrac.
lays
Chyba lepiej,żeby Per wyszedł wyżej niż Kosa. Z resztą pierwsza bramka to najmniej obciąża jego konto. Ja twierdze,że wcześniej Suarez powinien wąchać murawę i ta bramka jest tych,którzy nie potrafią wyciąć rywala.
Ja Chambersa skreśliłem po meczu z Liverpoolem. Może za wcześnie to zrobiłem,bo coś tam potrafi. Jednak tak jak Ox ma problemy z głową.
Niech Arsenal zatrudni dobrego psychologa :D
JJa wgl juz nie chce Pera. Lepsza forme prezentuje ostatnio niz Kosa i Gabriel razem wzieci, ale po prostu pora isc do przodu.
Mam gdzies to, ze zagra fajne 5 spotkan i zawali znow najwazniejsze i KLUCZOWE>
Z Monaco 3 gol stracony jak ten 1 z Barcelona, Per wysoko, UJ WIE GDZIE. DRAMAT.
A ja wam mówię, że na United dałbym Chambersa obok Kosy. Od jakiegoś czasu widać u niego lepszą formę. A gorszy od Pera to nie jest nikt.
Żeby grać w piłkę to trzeba mięć głowę. Ox tego nie ma,a szkoda wielka. Uderzyć,wyjść spod pressingu czy dryblować to potrafi.
thesportbible.com/articles/ex-arsenal-favourite-celebrated-with-barca-players-last-night-240216
Conte + Wenger + Guradiola + Mourinho + Klopp + Pochettino
Jak to nie podniesie PL na nogi, to nie mam pojęcia, co dałoby radę. Po przeciwnej stronie w Hiszpanii Enrique (ma MSN, trudno, by nie wygrywał) i Zidane.
Na United chce cos takiego
Cech
Bellerin-Gabi-Kosa-Monreal
Coq-Ramsey
Joel-Ozil-Alexis
Welbeck
ew Giroud na szpicy i wtedy Welbeck skrzydlo
Nawet jestem w stanie uwierzyć, że Per z Man Utd zagra solidne spotkanie. I co z tego? Skoro przyjdzie coś ważnego i znów da dupy.
@gunners007
Jeśli mam być szczery, to wolałbym widzieć Monreala na środku od nich dwóch, lecz to stwarza okazję do wejścia dla kolejnego zła - Gibbsa. Do Calluma nie jestem przekonany, z Leicester nie nawalił, byłoby miło, gdyby Gabriel był gotowy. I jeśli będzie, a Wenga mimo to wystawi Mertesackera, to się znów pogrąży. Z tej mąki chleba już nie będzie.
Lubie oxa ale przydałoby mu sie jakies wypozyyczenie bo ma goac potencjał ale kompletnie tego nie pokazuje :/
eurosport.onet.pl/pilka-nozna/transfery/diario-de-noticias-jose-mourinho-przyjal-warunki-manchesteru-united-zarobi-fortune/y28hq4
http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/transfery/diario-de-noticias-jose-mourinho-przyjal-warunki-manchesteru-united-zarobi-fortune/y28hq4
bedzie sie dzialo bedzie Zabawa;D Mou. Klopp, Guardi, Wenga i moze Simeone;D cala smietanka taktyczna:)
Lokomotiv Moskwa - Fenerbahce leci na Eurosport 1 jakby kogos interesowało
Doktor---> Liczysz na taki sam skład co ja tylko, że jednak wolałbym Mertesackera zamiast Chambersa. Nie, że jest dobry tylko po prostu mniejsze zło. Z tą Barcą grał dobrze, popełnił dwa błędy po których straciliśmy bramki, choć przy pierwszym golu jego zapędzenie się do przodu nie powinno skutkować straty bramki, ale jednak zagrał solidne zawody i przeciwko najlepszemu atakowi na świecie. Man United takiego nie ma, zresztą oni to w ogóle go nie mają i Per sobie da radę. Jak przypomnę sobie co wyczyniał Chambers z LFC na Emirates to aż mnie głowa boli. Per może popełni jakiś błąd, ale zagra solidnie, a Chambers może odwalić takie coś, że nie dość, że popełni masę błędów to jeszcze będzie podawał pod nogi przeciwnikom i panikował w najprostszych sytuacjach. Niestety nie mamy wyboru, no chyba że Gabriel zdąży się wykurować.
Jak Wenger wystawi Walcotta, to udowodni, że zgłupiał na jego punkcie. Chyba żaden inny zawodnik, który tak zawodził, nie dostawał tylu szans. Nawet Ramsey cztery (?) lata temu grał lepiej.
Bedzie tak
Cech
Bellerin - Kosa, Merte - Monreal
Coq - Ramsey
Walcott - Ozil - Sanchez
Welbz/Giroud
#PotwierdzoneInfo
Na United:
Cech - Bellerin, Koscielny, Chambers, Monreal - Coquelin, Ramsey, Campbell, Ozil, Sanchez - Welbeck
Ławka: Ospina, Gibbs, Gabriel (?), Elneny, Walcott, Iwobi, Giroud
Trybuny: Gazdis i nie Kreonke
Zakaz wejścia na stadion: Mertesacker, Flamini
--------------------Cech---------------------
Bellerin------Kosa-----Pleguezuelo------Monreal
------------Coquelin---Ramsey-------------
Campbell---------Oezil------------Sanchez
-----------------Welbeck--------------------
@3rdpitch
Teraz pasuje?
Ale kiedy Oxlade-Chamberlain był kontuzjowany, to szansy nie dostał Afobe. Nawet nie na grę, bo na ławkę szansy nie dostał. Właśnie dlatego, że w hierarchii Bossa lepiej postawić na skrzydłowego Ramseya i napastnika Walcotta niż na Afobe na ławce. Afobe to miał do pierwszego składu jak stąd na Kamczatkę, skoro nawet Sanogo pograł. To nie jest kwestia tego jakich pozycji się trzymam, tylko tego o co walczył Afobe.
Gnabry swoją szansę dostał, wykorzystał i się połamał. Typowy gracz AFC. Odkąd zagrał ostatni mecz dla Arsenalu, to zmieniło się mnóstwo rzeczy w samym klubie. Skorzystał na tym m.in. Campbell, który pokazał się w pierwszej drużynie właśnie przez kontuzje. Czy to to Alexisa, czy innych zawodników. Dzisiaj rozmowa o Gnabrym nie ma żadnego sensu. Wznowi karierę, to będziemy rozważać czy wskoczy za Ox-a, czy nie.
A czy słusznie Wenger stawia na jednych kosztem drugich? Każdy sobie może sam ocenić.
Jak kupie sobie coś z Chin to mi w Polsce nie dowala jakiegoś cła czy czegoś?
Trzymasz się tych pozycji sztywno jak świętości.
Welbeck, Theo, Sanchez - wszyscy grali na skrzydłach i na ataku. To co Afobe nie może? Może i nawet kiedyś tam właśnie zagrał u nas.
Piąty w hierarchii? Przy 2-3 kontuzjach to właśnie zawodnicy z dalszych pozycji są wpuszczani. I najczęściej tym kimś był Ox - to on dostawał szansę, a nie Gnabry, Joel, Iwobi, Reine(tak, w jego wieku Ox już dostawał regularnie szansę) czy ten nieszczęsny Afobe.
I to prawda, że to wina Wengera, że go promował, ale widocznie coś mu naobiecywał gdy starał się o jego podpis. Dużo klubów go chciało wiec coś Papcio mu naopowiadał.
Jego kontuzja to kolejny przykład jego braku techniki(wypuścił piłę na 5 metrów) i głupoty(przywalił w Mascherano, który był tam pierwszy).
Możecie sobie zapalić e-znicz, bo właśnie Dolcan Ząbki jest wygaszany. Szkoda, od pewnego czasu dochodziły stamtąd kiepskie informacje, np:
przegladsportowy.pl/pilka-nozna/i-liga,i-liga-dolcan-zabki-niepewny-gry-na-wiosne,artykul,646143,1,359.html
Dziś takie info:
twitter.com/lbartnicki/status/702851847711825920
Naprawdę szkoda.
przeglądam ogłoszenie o pracę
o, to już chcą wyższego do sprzedaży w sklepie odzieżowym
hahahahaha, ten kraj mnie rozpierdziela xD
@Fabri4; Z czego Ox zrobił regres? Przecież on odkąd do nas przyszedł to gra tak samo. Theo to też miał tylko jeden dobry sezon i nic więcej, albo cieniuje albo kontuzja. ;)
A zapomnialem o Iwobi, ktory powinien byc na lawce kosztem nawet Theo, ale na to szansa jest akurat 0% niestety.
----------------Cech-------------
--Belle--Merte--Kosa--Nacho--
------Ramsey----Coquelin------
----Sanchez---Ozil---Welbz----
--------------Giroud-------------
Sub: Ospina, Gabriel, Gibbs, Chambers, Elneny, Campbell, Walcott
Nie widze tego inaczej na Man Utd. Welbeck raczej by calego meczu nie zagral, wiec pierwszy do wejscia za niego Joel. Jak zagra Walcott czy inny Flamini to bedzie ciekawie.
jaka strone polecacie aby mecze obstawiać?
Reine to narazie bohater meczy towarzyskich. W takich meczach to Sanogo potrafił 4 bramy wpakować :D
Naprawdę myślicie, że Joel będzie grał od pierwszych minut? :) Przecież jest Theo i Welbz a myślę, że ten drugi powinien dostawać coraz więcej minut bo widać, że jest głodny gry po tej kontuzji :)
afc
true story
MarkOvermars
Rzeklbym, ze do wygrania mistrzostwa Anglii brakuje nam kontuzji Walcotta, Flaminiego i Artety pomimo, ze tez to moze zle zabrzmiec.
AlexVanPersie.
Tak, OX blokował... a mamy przecież Reine, Iwobi. Jest komu dawać szanse.
Przede wszystkim Campbell moim zdaniem swoją szansę wykorzystał, i powinien teraz ciupać.
Jednak to Wenga desygnował OXa itd do gry zamiast innych być może talentów.
Niestety, Wenger by nie dał grać Bellerinowi, tylko kontuzje go wyłowiły...
Mnie jednak najbardziej irytuje wpuszczanie bardzo często Gibbsa za skrzydłowego. A taki Iwobi, Campbell, Reine czekają...
wiem że może niezbyt miło to zabrzmi ale kontuzja Oxa może okazać się zbawienna dla Joela. Szkoda m i tego zawodnika bo zaprezentował się bardzo dobrze w kilku meczach a po powrocie Alexisa Wenger posadział go na ławę licząc na AOC i Walcotta.
Nie mógł zablokować pozycji Afobe, bo to nie ta pozycja na boisku. Blokowali ci, którzy byli od niego wyżej w hierarchii. Nie przypominam sobie żeby Oxlade-Chamberlain grał kosztem jakiegoś napastnika.
Nie mógł też blokować miejsca komuś, kto jest od dwóch lat jest niedostępny. Ciężko mówić o jakiejś rywalizacji w takim wypadku.
A Oxlade jak to piłkarz Arsenalu, przez pięć lat nie ustrzegł się kontuzji. Gnabry dostał swoją szansę, ale nie jest winą Alexa, że ten pierwszy nie gra w piłkę. Zresztą odkąd Gnabry zaczął grać dla Arsenalu, z klubu odszedł Podolski. Za to na skrzydle przybył mu i Alexis i Welbeck i Campbell w końcu nie tuła się po wypożyczeniach. A do składu puka kolejny ofensywny gracz, czyli Iwobi. Więc z całą pewnością, z Chamberlainem czy bez, Arsenal nie musi patrzeć w stronę Gnabry'ego.
I to nie jest moje myślenie życzeniowe, czy jak tam napisałeś "moja upierdliwa logika". To wynika z pozycji w klubie, z jakiejś tam hierarchii, z opinii Wengera.
To ile szans dostał ktoś tam, nie definiuje tego, że ktoś inny był blokowany jego kosztem. Pozycja Afobe wcale nie byłaby lepsza, gdyby nie było Chamberlaina, bo to wynika z liczby wariantów na danej pozycji i tego, czyje akcje wyżej stawia Boss. A jeżeli jesteś w tej kolejce stosunkowo daleko, to musisz liczyć się z tym, że nikt nawet nie weźmie cię pod uwagę, jeżeli wypadnie ktoś z pierwszej XI, bo chętnych do gry będzie odpowiednio dużo.