Domingos Paciencia wierzy w wygraną z Arsenalem

Pomarzyć każdy może. No, ale tak na serio to widzę, że strasznie się podniecili tym spotkaniem. Dostaną w dupę i się skończy rumakowanie.

Następny co wierzy w cuda..

liczę na 2:0 ;)
Gole...Denilson i Fabianski ;D

Nie wyobrażam sobie, byśmy mogli dziś przegrać.

A i żeby nie było, że mówiłem do wszystkich ;)

Mówiłem m.in do sarutobi44.

Znowu lekceważycie przeciwnika? Nie nauczyliście sie jeszcze, że nie można tego robić po meczu m.in z WBA?

Braga wcale nie jest taka zła. Oby tylko nie sprawili jakiejś niespodzianki. ;)

Wiera czyni cuda :P Ale myślę że to Arsenal będzie górą w dzisiejszym spotkaniu :]

Po ostatnich wynikach straciliśmy na szacunku u innych drużyn. Kluby, które z nami grają, niezależnie od tego czy są dobre czy nie, wierzą, że można nas łatwo pokonać. W najbliższych tygodniach musimy udowodnić, że będzie lepiej. Najlepiej na początek pokonując Bragę.

U nas nerwówka to standard. Ale liczę na zwycięstwo i myślę, że powinniśmy sobie poradzić i dość łatwo zgarnąć komplet punktów i zachować "zero" z tyłu.

Ja za kazdym razem gdy ide do kolektury wierze w wygrana, a pozniej coz ... dyszka w plecy . Nie inaczej będzie w przypadku tego pana. Porazka

Niech nasi strzelaja a potem beda skoncentrowani dalej a nie tak jak z Tottenhamem zrobili sobie jaja. Braga u siebie nie jest mocna wiec trzeba ja pokonac. (Odpukac) ale sa nawet matematyczne szanse, ze nie awansujemy dalej a to byłaby juz tragedia. Moglismy wygrac z Ukraincami i byłby spokoj a tak to jeszcze nerwowka przed nami - cos czego nie lubie.

Marne szanse widze mimo że będziecie gospodarzami

wpakujemy 3 bramki to sie oduczą tak mówic.