Dwa stracone punkty z Hull, 2-2 na The Emirates
18.10.2014, 17:00, Sebastian Czarnecki 3888 komentarzy
Powiedzieć, że Arsenal był dzisiaj drużyną lepszą to o wiele za mało. Trzeba jednak zauważyć o wiele ważniejszą rzecz, a mianowicie fakt, że Arsenal był również drużyną o wiele głupszą, mniej odpowiedzialną i całkowicie źle zorganizowaną. Dwa celne strzały na bramkę Szczęsnego przyniosły dwie bramki dla Tygrysów i to wystarczyło, by gospodarze do ostatniego gwizdka sędziego musieli drżeć o wynik.
Kanonierom udało się szczęśliwie zremisować to spotkanie, jednak gra pozostawiała wiele do życzenia. Po fantastycznych piętnastu minutach, kiedy londyńczycy byli pełni polotu i finezji, przyszedł czas na 70 minut całkowitej żenady, która nastała po nieprawidłowo zdobytej bramce przez Mohameda Diame. Nie ma co jednak zwalać winy na niedoświadczonego jeszcze arbitra, ponieważ to nie on, a właśnie piłkarze Arsenalu nie potrafili pokonać słabo dysponowanego, ale dobrze poukładanego zwłaszcza pod względem defensywnym rywala.
Arsenal: Szczęsny - Bellerin, Mertesacker, Monreal, Gibbs - Flamini (63. Ramsey), Wilshere (68. Campbell) - Sanchez, Cazorla, Chamberlain - Welbeck
Hull: Harper (43. Jakupović) - Chester, Dawson (84. Bruce), Davies - Elmohammady, Diame, Huddlestone, Robertson - Livermore, Ben Arfa - Hernandez (63. Ramirez)
Początek spotkania był wyrównany. Obie drużyny wyrażały spore chęci do walki i szukały swoich sytuacji do wyjścia na prowadzenie. Piłkarze Hull już w piątej minucie przetestowali dyspozycję Wojciecha Szczęsnego, ale Polak nie miał żadnego problemu z uderzeniem w środek bramki.
W siódmej minucie przed kapitalną sytuacją do strzelenia bramki stanął Daniel Welbeck, który otrzymał górne podanie z głębi pola i stanął w sytuacji sam na sam z Harperem. Doświadczony golkiper poradził sobie w dobrym stylu zarówno z uderzeniem Anglika, jak i z późniejszą dobitką Alexisa Sancheza.
Zaledwie minutę później Kanonierzy stanęli przed kolejną dobrą sytuacją. Santiago Cazorla popisał się wyśmienitym podaniem pomiędzy nogami Chestera, czym dał Chamberlainowi możliwość wyjścia na wolną pozycję. Dośrodkowanie skrzydłowego zostało jednak przechwycone przez Harpera.
W 10. minucie Santiago Cazorla posłał fantastyczne uderzenie z dystansu na bramkę Harpera, ale angielski weteran końcówkami palców strącił piłkę na rzut rożny, wyciągając ją prosto z okienka swojej bramki.
Akcje Arsenalu przyniosły wyczekiwany skutek w 13. minucie, kiedy to solową akcją popisał się Alexis Sanchez. Chilijczyk najpierw bez problemu minął Daviesa, a potem oddał plasowany strzał w długi róg bramki. Harper w końcu skapitulował i 1-0 dla gospodarzy!
Zaledwie cztery minuty musieliśmy czekać na odpowiedź Tygrysów. Mohamed Diame wpadł jak czołg w pole karne Arsenalu, faulując przy tym Mathieu Flaminiego, a następnie finezyjną podcinką przerzucił piłkę nad Wojtkiem Szczęsnym. Nie ma żadnych wątpliwości, że Senegalczyk faulował gracza gospodarzy przy tej akcje, ale arbiter był niewzruszony. 1-1.
Nieoczekiwana i niezasłużona bramka Tygrysów nieco ostudziła zapały rozpędzonych w pierwszej części meczu londyńczyków. Gra uspokoiła się w środkowej części boiska, a żadna ze stron nie wychylała się z akcjami ofensywnymi.
Na kolejną groźną akcję Arsenalu musieliśmy czekać do 30. minuty, kiedy to strzał z dystansu oddał Santiago Cazorla, ale tym razem nie zaskoczył Harpera w takim stylu, jak zrobił to 20 minut wcześniej. Anglik spokojnie złapał piłkę.
W 42. minucie Steve Bruce zmuszony został do przeprowadzenia zmiany wskutek nieoczekiwanego skurczu w ręce Steve'a Harpera. Anglik nie mógł dokończyć meczu, a w jego miejsce wszedł Eldin Jakupović.
Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie, Arsenal remisuje z Hull 1-1.
Hull wznawia piłkę ze środka boiska, przeprowadza pierwszą akcję w drugiej połowie i... wychodzi na prowadzenie! Tom Huddlestone dośrodkował z prawej strony boiska, a osamotniony w polu karnym Abel Hernandez wygrał pojedynek z wszystkim czterema defensorami Arsenalu i strzałem głową pokonał Szczęsnego.
Kolejne minuty to całkowity chaos w wykonaniu piłkarzy Arsenalu. Londyńczycy bardzo chcieli doprowadzić do wyrównania, ale nie mieli pomysłu, by zrealizować swój plan. Bezradność londyńczyków obrazuje sytuacja z 60. minuty, kiedy Cazorla dostał świetne podanie od Chamberlaina na wolne pole i zamiast wykorzystać je, niedokładnie podał do wbiegającego Bellerina.
W 63. minucie Arsene Wenger przeprowadził pierwszą zmianę w meczu, decydując się na grę bez defensywnego pomocnika. Za Flaminiego na boisku pojawił się Aaron Ramsey. Równolegle w zespole Hull Gaston Ramirez zastąpił Abela Hernandeza. Pięć minut później Campbell zajął miejsce Jacka Wilshere'a, który doznał jakiegoś urazu.
Wejście Kostarykanina wprowadziło sporo zamieszania w poczynaniach ofensywnych Arsenalu. Campbell dał nową jakość i dryg na bramkę Tygrysów, których brakowało londyńczykom w ostatnich 50 minutach. Mimo wszystko wciąż obyło się bez bramek.
W 86. minucie Ignacio Monreal zszedł na lewe skrzydło, by przejąć bezpańską futbolówkę, po czym posłał perfekcyjne dośrodkowanie w pole karne Tygrysów, gdzie czaił się Alexis Sanchez. Chilijczyk oddał dobry strzał głową, ale Jakupović świetnie przerzucił piłkę nad poprzeczką.
Trzy minuty później londyńczycy mogli nawet stracić kolejną bramkę. Przez swoją niesubordynację Tygrysy wyszły z groźnym kontratakiem, który zakończył się jednak strzałem Gastona Ramireza w środek bramki.
W 91. minucie Arsenal w końcu doprowadza do wyrównania! Solową akcją popisał się Alexis Sanchez, który minął trzech rywali i podał do Daniela Welbecka, a ten z okolicy jedenastego metra pokonał Jakupovicia.
Londyńczycy w doliczonym czasie gry jeszcze kilkukrotnie próbowali zaskoczyć Eldina Jakupovicia, ale im się ta sztuka nie udała. Najbliżej do wyjścia na prowadzenie byli na minutę przed końcem, kiedy Sanchez posłał fantastyczne podanie na wolne pole do Gibbsa, ale angielski defensor miał za mało wolnego miejsca, by wygrać pojedynek ze szwajcarskim bramkarzem. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie, a Kanonierzy zremisowali na Emirates Stadium z Hull 2-2.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ja tęsknie za Giroud jeśli chodzi o mecze z ogórkami. Dziś Giroud idealnie odnalazby się na te wrzutki, podania z klepy czy jakies przepchnięcia.
Pamietacie mecz z CP??? 1-1 męczarnia... wchodzi Giroud i nagle jedna, druga, trzecia piła górna na Żwirka, aż w końcu zgrał głową do Debusziego a ten strzelił w bramkarza i dobił Ramsey = 2-1.
Hm emocje opadly. Mozna cos napisac na szybko. To czego sie obawialem nie zawiodlo a wrecz pokazali sie chopaki z dobrej strony - Mowie tutaj o Nacho i Hectorze... Monreal byl lepszy SO niz Per a Ballerin zagral super mecz. Latal 90 minut przez cale boisko... Wilshere ciagnal gre ale znowu to holowanie pilki i glupie straty. Po wejsciu Ramseya gralismy w 10tke. Do dzisiaj zastanawiam sie jak on to zrobil, ze gral tak dobrze w poprzednim sezonie. Teraz to cien zawodnika z pamietnego meczu z Hull. Santi robil co mogl, zagral dobrze, jak Tygrysy sie cofnely, nie mogl zaskoczyc zadna prostopadla pilka. Alexis MOTM aczkolwiek gra bardzo egoistycznie. W sumie nie dziwie sie jak patrze gre jego kolegow to robilbym to samo. OX lipa. Cos mu dzisiaj nie szlo ale mial przeblyski. Welbz jak zawsze... Musimy sie przyzwyczaic do takiej jego gry. Henry z niego nie bedzie nigdy. To jest napastnik na Galatasaray i tyle. Dzisiaj strzelil to bramke ale to dzieki geniuszowi Alexisa. Wojtek statystycznie dzisiaj slabo. Co strzal na bramke to wpadla bramka, ale przy jednej i drugiej nei mial za bardzo nic do gadania. Skandaliczne zachowanie naszego super kapitana, ktory zrezygnowal z kariery reprezentacyjnej, po to, azeby skupic sie na Arsenalu... To po jakas cholere odpuszcza gre skoro sedzia nie uzyl gwizka i nie odgwizal faulu ? Po to ma swoje dlugie nogi zeby zrobic wslizg i zatrzymal to pilke a tak zrobil tunel Diame ktory osmieszyl Wojtka. Smutne to. Tak nie graja swiatowi zawodnicy.
Monreal, Bellerin, Alexis na plus
Santi Gibbs Jack dobrze
Reszta slabizna niestety, troche brakowalo mi Ozila.
COYG.
Swoją drogą nasi dzisiaj śpiewali piosenkę dla Giroud, nie?
lays
Dokładnie! Wreszcie ktoś o tym powiedział :D Welbeck pasuje na mecze z druzynami które graja piłką, a my tylko kontrujemy, a Giroud jest idealny do ataku pozycyjnego, poprzepycha sie w polu karnym, odegra, poda piłke dokładnie na czystą pozycje, na miejsce do strzału.
Napisałem to, bo nie twierdzę, że brakuje zawodnikom zaangażowania, a przyczynę słabszej gry upatruję w czymś innym.
na wypożyczeniu*
Ja dziś ogladlaem Diame i sobie mowilem... cholera takiego mudzina to ja w Arsenalu bym chciał. Warunki fizyczne, siła... I dobry technicznie... cholipka
paw3u
Mnie nie bedzie niestety a szkoda bo bym z checia posluchal jak komentuja te spotkanie.
RIV
też bym uznał tego gola... Nasza obrona na własne życzenie sobie zrobiła kuku i tyle...
Jakby zamiast Flaminiego był jakiś koksu na DM'ie to jestem pewien, że to on by przestawił Diame, a nie odwrotnie xD
rivaldo zgadzam sie z toba Flam nie powinien dac sie tak przestawic powinien grac do konca a nie czekac na gwizdek
Ja dodam coś innego również.
Mamy mniej sytuacji bramkowych bo nie ma GIroud :) Zawsze cisnąłem Żwirka i będę ciskał bo rozlizcam go za strzelanie goli... ale nie oszkujmy się. Giroud wypracowywał mnóstwo set naszym grajkom i świetnie grał na szybką klepę... Pamiętacie bramke Poldasa z Montpellier? Gibbsa z Swansea? Tiki take z Norwich? Gol Rosy z Sunderlandem? Najliekniejsze bramki AFC ostatnich sezonow i we wszystkich akcjach udział brał Żwirek... a bym zapomniał. Świetna asysta do Ramseya w finale FA CUP(piętą).
To jest jakaś dziwna sprawa.
Wilshere w reprze niemal wzorowo, piły skrojone na napastnika niemal perfekcyjne (Rooney kasztan), walka do upadłego itd, w Arsenalu lipa. Ox Również w lwich barwach ładnie, tutaj przeciętnie (co najmniej. Pare rajdów nieźle wyszło). Campbell wszedł i w parenaście minut zrobił więcej od niego.
Wenger przekora, Chilijczyk mówi że najlepiej czuje sie na lewym skrzydle, to papciu wystawia go na prawym. Dopiero podczas przetasowań w trakcie meczu pare razy miał okazje tam zagrać (asysta właśnie z lewej strony, choć blisko środka).
Kontuzji ciąg dalszy. Co mecz trzeba wiedzieć, że jest jakieś 80% szans na remis i tyle samo na kolejną kontuzje, co daje nam wspaniałe rokowania.
BTW. Nadal uważacie że Campbell widocznie jest bez formy, skoro wuja Papciu go nie wystawia? Ja mam podejrzenie graniczące z pewnością,
ano że gówno prawda. Sam nie uratuje nam meczu, ale jest w stanie dać troche więcej niż Ozil i Kazik na skrzydle, czy Ox w kiepskiej formie.
Decyzje Wengera są dla mnie ostatnio jak stare chrupki - nie do strawienia. Wywale pare przykładów:
- Posiadasz szybkich skrzydłowych z techniką? Wrzucaj CAM'a na flanke bo ważniejszy brak Anglika na ławce.
- Ktoś mówi, że zawodnik na pozycji, na której go wystawiasz jest bezproduktywny?
Tak. Cały piłkarski świat to debil.
- Chodzą słuchy, że zawodnik którego posiadasz spisał sie nie wypożyczeniu, zagrał ładny mecz na Mundialu i ma potencjał, ale jest czarnym Kostarykaninem? Nie zapominaj że nie jest Anglikiem ani nawet w połowie Francuzem.
- Powierzasz wiare w wadliwe ostatnio jednostki, rzucając na szale strate punktów?
Nie martw sie i wysyp je na boisko.
- Nie potrafisz przygotować taktyki na mecz z rywalem, z którym grałeś wiele razy i znowu przegrywasz?
Ale przynajmniej potrafisz sie do tego nie* przyznać.
Część przykazań Wengera. Kto chętny, prosze dopisać, poprawić. Ja troche tak to widze.
lays
Chyba nie tylko ty. Po golu na 1-1 chyba pierwszy raz ogladalem te spotkania na "MUS". Kiedy ledwo co sie zaczela druga polowa nagle usiadlem i gol. Pierwsza reakcja WTF! obrona klasa jednym slowem. O golu diame szkoda gadac bo to co zrobil Flam to jest totalna parodia. Gdyby nie Sanchez wole nie myslec co by bylo w tym spotkaniu..
Diame strzeli dzis 4 gola na 5 ostatnich meczów w BPL.
Napastnik by sie nie powstydzil...
@ Czeczenia
A czy nie napisałem tego wcześniej w którymś tam dzisiaj poście ;>?
Napisałem "Dlaczego taka drużyna jak Arsenal nie ma dobrego taktyka(...)"
i zgadzam się z Twoimi wszystkimi założeniami,
ale jednocześnie nie widzę związku jeśli chodzi o wcześniejszy wątek.
Kanonier204
no oni często razem w parze komentują ;) Dębiński daje radę, nie ma co narzekać
RIVALDO
w takim razie powiedz mi dlaczego Arsenal ma taki problem z oddawaniem celnych strzałów?
DC @DeanLDN22 2 min.2 minuty temu
The Manager knew Arteta's legs were going (2 injuries already) & Koscielny had tendonitis in his achilles before the season. Didn't buy.
Dołożyć do tego: Jesli sprzedamy Vermelena to kupimy obrońce.
przecież to kpina! A teraz jeszcze bredzi,ze nie znalazł takiego zawodnika...a kurcze w zime go znajdzie?
Ja wgl to jestem w szoku i nadal nie mogę uwierzyć w ten remis.
Wydawało mi się do straty gola, że to jest najlepszy mecz AFC w tym sezonie... Trafilismy na 1-0, pięknego gola prawie mialby Cazorla. Na dodatek walczyliśmy i Ox mogl trafic na 2-0, a tu nagle wyszedł nasz świetny DM i po meczu.
2 gol to wgl taki nie wiadomo z czego... siedze spokojnie w fotelu a tu jebs 1-2.
Byłem pewny, że wygramy to 3-2 w naszym arsenalowskim stylu, ale się nie udało.
Dlatego, że temu zespołowi brakuje pewności siebie i zaangażowania.
To jest zupełnie inna mentalność... Sanchez pod względem mentalności tu nie pasuje jak nic.
NASI GRAJĄ GDY MAJĄ NÓŻ NA GARDLE. Sanchez gra zawsze. Biega, walczy bo ma mentalność zwycięzcy... nasi chcą wygrac wszystko najmniejszym nakładem sił.
Sory, ale dla mnie Flamini to totalna ciota.... Nawet jakby sedzia gwizdnal faul to powiedzcie mi gdzie on grał w tej sytuacji????????????? tłok w polu karnym i ma na sobie Diame a on po ziemi lekko podaje do Szczesnego? Czy go nie poj..... przecież po prawej stronie nikogo nie było i mogl wybic pilke, w najgorszym wypadku na rzut rożny.
Dla mnie to jest z niego taki DM jak z koziej dupy trąba.
paw3u
nie wiem , ja sie skupiam na ofensywie.
Defensywa niech sie zajmuja eksperci od obroncow.
Ja zyje z ataku.
paw3u
Kojarze tego Debinskiego ale wolalbym Bialasa. Zawsze jak ogladalem mecz z komentowaniem Stefana to mi sie to podobalo jego komentowanie w meczu.
Nawet w zeszłym sezonie piłka krążyła "po naszemu". Kiedy brak odpowiedniej organizacji w przemieszczaniu piłki, powinni ryzykować prostopadłymi. Zbyt rzadko używają takich rozwiązań.
BTW wuja Kazio ładnie by władował, bramkarz sie wykazał.
pojda na mnie hejty, ale uznalbym brame Diame, kaman to jest liga angielska, to mial byc faul?
Diame tam go troche sobie ustawil i wyrobil pozycje , Flam spokojnie mogl jeszcze walczyc o odzyskanie. Ja to w ogole zachwycam sie Diame juz od czasow WHU, hehe.
I jeszcze jedno AFC jak chce to moze , od 80 minuty cisneli jak nie wiem co, czemu spia przez reszte meczu? Nie mam pojecia.
lays
dokładnie taki scenariusz przewiduję. ;p
Ale nie* uważam
Próbuję, ale uważam, żeby Arsenalowi brakowało zaangażowania, więc myślałem, że spuścisz moją teorię w kiblu przedstawiając odpowiednie statystyku. Cóż...
Ja gdzie indziej upatruję problemu. Po pierwsze - odstajemy fizycznie od całej ligi, a kontuzje nie pomagają.
Po drugie - nieodpowiednie założenia taktyczne. Nie rozumiem grania bokami i wrzucania non stop tych dośrodkowań. Raz, że kiepsko to robimy, dwa, że nie ma do kogo podawać, bo obrona się sto razy zdąży ustawić. Po trzecie, jeżeli nawet uda się celnie dośrodkować, to patrz "po pierwsze".
Po trzecie za wolno gramy. Mamy szybkich zawodników, ale nie gramy szybko, bo wolno podejmujemy decyzje.
Po czwarte, co jest wypadkową wszystkich trzech punktów, gramy zbyt statycznie bez piłki.
@mrs
W końcu zaczniemy. Wenger powie chłopakom, że zaczynamy walke o TOP4, a mistrzostwo ucieka jak co roku :D I nagle nasi się zepną i będzie seria zwycięstw.
We need more Alexises Sanchezezes...
I znowu trzeba będzie zacisnąć zęby i nie patrzeć w tabelę przez tydzień.
. W końcu będzie już za późno
Rivaldo
kogo byś widział na stoperze u nas? Hummels świetnie operuje piłką, ale też szybki nie jest.
Co do Cazorli wkurzyło mnie jego typowo arsenalowskie zagranie, gdy po podaniu OXa zamiast przełożyć sobie piłkę i oddać strzał, bo miał do tego miejsce, to ten jeszcze zagrywał do Bellerina...
Abyśmy mogli wnieść się na wyższy poziom potrzebny jest nam ŚO oraz DM... Marzy mi się taki zawodnik w barwach Arsenalu jak chociażby kiedyś np. Genaro Gatusso, który by nie odstawił nogi, zapieprzał jak motorek i opieprzał wszystkich po kolei.
MG
Dla mnie to niezrozumiałe ale każdy może widzieć po swojemu. Jeden zawodnik a przypiera do ściany za trzech^. Kilku z przodu mogłoby się mu bardziej przyglądać (poza łelbem)
Wiadomo, że zaczniemy wygrywać bo jesteśmy wielkim klubem. Tylko żeby już nie było za późno.
paw3u
No ja niestety bede mial inny komentarz ^^
Bez kamienia na Anderlecht nie warto isc.
Jak tak dalej pójdzie to Alexis uzna że nie ma z kim tu grać i Papcio będzie musiał go sprzedać, jak zawsze, za połowę ceny.
Verminator97
Ligę nie oglądam więc tak niezbyt ;p A jezierski to taki ekspert w nc+ jak żewłakow w tvp ? xD
Kanonier204
Rafał Dębiński - ekspert od ligi francuskiej, całkiem fajnie komentuje, a Jezierski to komentuje polską ekstraklasę, bez szału
Pierwszy komentarz po meczu.
Przez pierwsze 15 minut , powiedzialbym, ze to byl najlepszy mecz AFC, atakowali jak szaleni , strzal za strzalem, szczegolnie Cazorla i Alexis, potem po golu na 1-1 swietnego Diame , cos sie posypało.
Nie ma sie co oszukiwac tego od tak sie nie naprawi, ale w AFC dostrzegam straszna niedokladnosc podan ostatnimi czasy, strasznie duzo darmowych strat. Najlepsi w ofie Alexis,Cazorla,Welbeck.
Per niestety dzis pare razy mijany jak tyczka, pisze to od dawna ten chlopak jest za wolny na BPL.
Zapowiada sie ostry boj o top 4 w tym roku
Plusy dzisiejszego meczu:
-walka i dobra gra Alexisa
-niezły występ Bellerina i Monreala
-dobre wejście Joela, Wenga musi mu dać szansę.
Minusy:
-fatalna gra nie tyle Flaminiego (który przy golu trochę nawalił, ale myślę że wyrobił sobie niestety taką opinię, że czego by nie zrobił to i tak będzie źle), ale przede wszystkim beznadziejny Ox. Tak złego meczu w jego wykonaniu nie widziałem, ale jak się go niepotrzebnie pcha do środka to później takie efekty :/
-zero ambicji w zespole, jak nie idzie to trzeba przynajmniej doskakiwać do rywala i pressować, a później szybka akcja, a u nas zero pomysłu, zero walki, zero wyników...
Jezierski znany jest z propagowania w C+ asyst drugiego stopnia.
om, bo jest ich za dużo'.
Jeżeli chodzi o bramki to wygląda to jeszcze gorzej niż w poprzednim sezonie. Bo rok temu potrafiliśmy chociaż kreować sytuacje. A jeżeli chodzi o kontuzje to chyba nie muszę tego komentować
Wenger przed sezonem:
-'jeżeli odejdzie Verma to kupimy kogoś za niego'
i co?? I teraz biadolenie, że w zimie na pewno kogoś kupimy bo w lecie daliśmy ciała...
maciek987 > Dębiński to ten od Ligę. Na pewno go kojarzysz, a Jezierski to były gracz Ruchu Chorzów. Teraz jest ekspertem w nc+. Osobiście nie lubię, gdy Remek komentuje... :D
Ale nie martwcie się. W końcu zaczniemy wygrywać.
a teraz pobawię się w jasnowidza :)
Wenger na konfie pomeczowej: 'dzisiaj pokazaliśmy jakość i wolę walki. Przez całą drugą połowę walczyliśmy o zdobycie bramki i nam się to udało pomimo, że sędzia był po stronie Hull. W dodatku drużyna przeciwnkia cały mecz dobrze się broniła przez co ciężko nam było zdobyć bramkę'.
A teraz jak widzę to ja:
1)Jesteśmy bardzo słabi. Albo może inaczej bez formy. To nie jest możliwe żeby grać tak słabo z zawodnikami tej klasy: Cazorla, Wilshere, Alexis, Welbeck, Merte, Gibbs, Szczęsny i można tak wymieniać.
2)Jak to jest możliwe, że nie potrafimy sobie wykreować sytuacji strzeleckiej przez większość meczu? Rozumiem, mecz z Chelsea, drużyna obecnie na fali z zarąbistym trenerem itd. Ale z Hull??
3)Dlaczego grają zawodnicy za 'nazwiska' i nie wiem za co, a zawodnicy z formą grzeją ławkę?
I ok. ja rozumiem, że na kilka meczów w sezonie trzeba wziąć poprawkę na jakieś wpadki. Ale do cholery jasnej jak to jest, że my od początku sezonu notujemy same wpadki? Jest już 8 kolejka, a nasi zawodnicy wyglądają jakby dopiero co z wakacji wrócili. To nie jest normalne, że Mertesacker, który ma koło 2m wzrostu pregrywa walkę z Hernandezem, który mierzy 185cm... I dalej rozumiem, że czasem są gorsze momenty w dziejach klubów tyle, że nasz 'gorszy okres' trwa już od końca poprzedniego sezonu, gdzie pozwolę sobie przypomnieć też mieliśmy podobne problemy z kreowaniem sytuacji.
Ponadto dziwi mnie jedna rzecz, wszystko co mówi Wenger odwraca się w piach.
Wenger po sezonie:
-'musimy wzmocnić siłę ofensywną bo zdobywamy mało goli w porównaniu do czołówki'
-'musimy przyjrzeć się kontuzj
maciek
Witaj w klubie.
@MaciekGoooner
Też jakiś czas temu chciałem Rosę w podstawce, do czasu meczu z Soton. Ten mecz udowodnił mi, że nie ma formy zupełnie.
Po pierwszej połowie:
Mechelen - Anderlecht 1:0
Ni cholery nie kojarzę tych komentatorów...