Dwie piękne bramki Wilshere'a i wygrana 2:0 z Marsylią
26.11.2013, 21:42, Łukasz Kęczkowski 1384 komentarzy
Wymarzone i błyskawiczne otwarcie meczu. Już w pierwszej minucie wynik spotkania otworzył Jack Wilshere, a dzięki niemu Kanonierzy wyszli na prowadzenie w meczu Ligi Mistrzów z Olympique Marsylią. Dzięki takiemu handicapowi gracze Arsenalu znaleźli się w wyjątkowo komfortowej sytuacji w boju o pierwsze miejsce w grupie F. Co prawda wynik mógł być jeszcze wyższy, jednak swoje okazje zmarnowali zarówno Ramsey, jak i Ozil. W drugiej połowie drugą bramkę dorzucił Anglik, dzięki czemu Kanonierzy odnieśli cenne zwycięstwo i zgarnęli pełną pulę punktową.
Obie drużyny przystąpiły do meczu w następujących składach:
Arsenal: Szczęsny, Sagna, Mertesacker, Koscielny, Monreal, Flamini, Ramsey, Wilshere, Rosicky, Ozil, Giroud.
Olympique Marsylia: Mandanda, Abdallah, Nkoulou, Mendes, Morel, Lemina, Romao, Imbula, J Ayew, Gignac, Khalifa.
Już w pierwszej minucie byliśmy świadkami gola! Wynik otworzył Jack Wilshere, który popędził prawym skrzydłem, ściął akcję do środka, minął obrońcę i strzelił lewą nogą w kierunku dalszego słupka. Wymarzone otwarcie meczu, 1-0 na Emirates!
W siódmej minucie bliski podwyższenia rezultatu był Aaron Ramsey. Walijczyk otrzymał idealną piłkę od Wilshere'a, jednak jego strzał trafił w nogę heroicznie interweniującego Mandandy.
Przez kolejnych kilkanaście minut gra się znacznie uspokoiła. Najdogodniejszą sytuację do strzelenia gola miał Gignac, jednak jego uderzenie minęło bramkę Szczęsnego.
Chwilę później po ładnej koronkowej akcji przed szansą stanął Olivier Giroud, jednak jego strzał trafił w bramkarza. Po tej sytuacji od razu poszła szybka kontra ze strony Francuzów, sam na sam ze Szczęsnym wyszedł Gignac, jednak nie udało mu się minąć Szczęsnego.
W 22. minucie na boisku doszło do nietypowej sytuacji. Główny sędzia miał pewne problemy ze swoim sprzętem komunikacyjnym i potrzebował pomocy z naprawieniem go, w czym pomógł mu arbiter techniczny.
W 30. minucie finezyjnym strzałem tyłem do bramki chciał popisać się Per Mertesacker, jednak sędzia chwilę wcześniej odgwizdał faul Oliviera Girouda.
W 37. minucie wyborną sztuczką techniczną Ramsey próbował minąć kryjącego go rywala, jednak ten przewrócił Walijczyka. Sędzia bez wahania wskazał na wapno. Do piłki podszedł Mesut Ozil. Niemiec strzelił jednak bardzo anemicznie, a jego uderzenie bez większego problemu sparował Mandanda.
Minutę później rzut wolny tuż przed polem karnym otrzymali Kanonierzy. Futbolówkę ustawił sobie Ramsey, jednak jego strzał trafił w obrońców.
Już kilka minut po przerwie w wybornej sytuacji znalazł się Olivier Giroud, jednak sędzia odgwizdał w tej akcji spalonego. Nic to jednak nie zmieniło, gdyż Francuz zdołał oddać strzał, który obronił Mandanda.
W 53. minucie bliski zdobycia drugiego gola był Wilshere. Anglik próbował oddać strzał po długim słupku bramki strzeżonej przez Mandandę, jednak futbolówka odbiła się rykoszetem od Abdallaha i minimalnie minęła krótszy słupek. Tym razem szczęście było po stronie przyjezdnych.
W 62. minucie przed szansą stanął Olivier Giroud, jednak piłka odbiła się od niego i wpadła wprost w ręce Mandandy.
W 65. minucie koronkową akcję przeprowadzili gracze Arsenalu. Prostopadłe podanie do Ozila wykonał Ramsey, Niemiec dośrodkował płasko do Wilshere'a, a ten załadował futbolówkę do bramki! 2:0 dla podopiecznych Wengera!
W 74. minucie Thauvin oddał strzał w kierunku bramki Szczęsnego, piłka przeszła, już miała wpaść do bramki, jednak w ostatniej chwili wybił ją Monreal.
Minutę później podwójną zmianę przeprowadził Wenger. W miejsce Wilshere'a i Rosicky'ego weszli Cazorla i Walcott.
Dwie minuty później kapitalną interwencją popisał się Szczęsny. Perfekcyjnie odbił strzał Thauvina, który później obrońcy wybili na rzut rożny.
W 81. minucie Mesuta Ozila zastąpił Mikel Arteta.
Pięć minut później szansę na zakończenie meczu miał Santi Cazorla, jednak nie wykorzystał jej, lecz zdecydował się podać futbolówkę w kierunku kibiców siedzących w górnych rzędach Emirates. Chwilę potem jeszcze jedną szansę mieli Kanonierzy. Sam na sam wyszedł Theo Walcott, jednak jego strzał minimalnie minął słupek bramki strzeżonej przez Mandandę.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 10 | 8 | 1 | 1 | 25 |
2. Manchester City | 10 | 7 | 2 | 1 | 23 |
3. Nottingham Forest | 10 | 5 | 4 | 1 | 19 |
4. Chelsea | 10 | 5 | 3 | 2 | 18 |
5. Arsenal | 10 | 5 | 3 | 2 | 18 |
6. Aston Villa | 10 | 5 | 3 | 2 | 18 |
7. Tottenham | 10 | 5 | 1 | 4 | 16 |
8. Brighton | 10 | 4 | 4 | 2 | 16 |
9. Fulham | 10 | 4 | 3 | 3 | 15 |
10. Bournemouth | 10 | 4 | 3 | 3 | 15 |
11. Newcastle | 10 | 4 | 3 | 3 | 15 |
12. Brentford | 10 | 4 | 1 | 5 | 13 |
13. Manchester United | 10 | 3 | 3 | 4 | 12 |
14. West Ham | 10 | 3 | 2 | 5 | 11 |
15. Leicester | 10 | 2 | 4 | 4 | 10 |
16. Everton | 10 | 2 | 3 | 5 | 9 |
17. Crystal Palace | 10 | 1 | 4 | 5 | 7 |
18. Ipswich | 10 | 0 | 5 | 5 | 5 |
19. Southampton | 10 | 1 | 1 | 8 | 4 |
20. Wolves | 10 | 0 | 3 | 7 | 3 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 11 | 0 |
C. Wood | 8 | 0 |
B. Mbeumo | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Mohamed Salah | 7 | 5 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Díaz | 5 | 2 |
O. Watkins | 5 | 2 |
Y. Wissa | 5 | 1 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Dla mu
3:0
Vidal hattrick
Grał ktoś moze w PES14 w mlo??
Uu Ibra sobie nie postrzela jak graja w 10, przynajmniej Vidal punktuje.
Vidal hattrick #fcl :D
Juve drugi gol z karnego.
Oglądam, ale nic ciekawego bo wygrywają :)
Jaka tu cisza nagle się zrobiła. Jak tam united gra, ogląda ktoś?
afcforever
Że się wymawia "Runi" jest pewne, tylko chodzi o to, jak się odmienia. Według mnie "Rooney'ego" jest niepoprawne.
@Vendeful
Chętnie
@Afcfprever
Runiego jest poprawnie
twitter.com/FootyHumour/status/405729464698806272/photo/1
Jaki pszypał z junajtet pszegrywać.
Plzno strzela! całkiem ładna brama
Co asusya Drogby ;d
moze jakis haxik?
City juz powinno miec ze 2-3 w plecy a prowadzą po karniaku.
@Klama
Nie o FPL mi chodziło, ale dzięki :D
Galata 1-1 haha
afcforever
A jak piszesz, "Rooneya" czy "Rooney'ego"?
oh ten Bale
matias
w FPL tak :D
Pytanko. Czy dopisuje się asystę graczowi, który podaje piłkę do piłkarza strzelającego samobója (np. teraz Rooney'owi)?
Po meczu, druga kapitalna wrzutka Roo
Runiego, Dawid Mojs ;]
ale rooney asystuje o skubany
"Runiego"
Ja prdl.. Czemu akurat Murawski..
głupota Ramosa.
Ramos czerwona
Co tam united, ważne że Resovia prowadzi 2:0 :D
Słyszeliście jaki pseudonim - choć nieoficjalny - ma Mesut Özil? EFG - Everyone's Favourite German :]
Ma ktoś może dobry stream na Multi LM ?
Ale wrzuta Roo, kapitalna piłka
jakie gónwo...
ujeb.se/nawm aa co mi tam macie.
dziękówa:)
drhtv.com.pl/drhtv3.html
Mi działa dobrze, ale nie polecam.
static.viewer.dacast.com/beta/b/28099/c/34942
godny polecenia stream na mułów?
@A23
No to beka :P
Nie wiem czy on zagrał chociaż jeden przyzwoity mecz w tym sezonie. Jak wchodzi z ławki to jest kompletnie bezproduktywny.
No ale dobrze niech przedłużajo kontrakty z dziadkami. Niech jeszcze Neville wróci bo Rafael coś słabo w tym sezonie.
Ibra zaczął ale to nie ma żadnego znaczenia że zaczął
@fabik
Może i to jest przeszłość, ale pewnych rzeczy się nie zapomina ;) Nie hejtuje, tylko dziwię się niektórym "kibicom"
Gyggs ma przedłużyć kontrakt o rok ;]
Po co tego Giggsa jeszcze wystawia. On się teraz jedynie nadaje do sztabu szkoleniowego.
Mesut Özil
3 minut(y) temu · dear fans, i like the humour of my coach. also german national team players can miss penalties.
Fajno
Na Highbury.pl kolejny odcinek Ćwierkających Kanonierów. Zaćwierkali m.in. Ramsey, Wilshere, Mertesacker i Ozil :) Zapraszam do lektury ;)
highbury.pl/2013/11/na-radarze-highbury-cwierkajacy.html
lol, 60 a nie 80. Bez różnicy
hehe rooney już chciał pobić rekord jacka ^^
Hejtuj niemieckie kluby piłkarskie 80 lat po wojnie przez wojnę. Fuck logic.
United przegrają jak nic,
robin nie może grać bo wciąż jest w ciąży.