Eduardo: Ludzie byli dla mnie zbyt surowi

Piłka to twarda gra i nie ma co się cackać w tym sporcie. Oczywiście, Dudu ma rację.

zawsze mija jakiś okres czasu zanim gracz dojdzie do dawnej formy

Prawda jest taka, ze nie gral tego samego po kontuzji. Jego strzaly byly mizerne. Nie zmienia to faktu, ze napewno nie powiedzial jeszcze ostatniego slowa i jeszcze o nim uslyszymy.

gosciu ma styl i szacunek do Arsenalu. nie tylko dobry na boisku, ale i uzywajacy głowy poza nim, niewielu juz takich..

Pewnie było mu bardzo ciężko złapać swoją dawną formę po kontuzji, ale teraz widać że powoli wraca do swojej dawnej świetnej formy :)

Arsenal zwycięży 1-2

chcę aby wynik był korzystny dla nas, bez straty bramki :P

concrete--> właśnie, jeden z niewielu ...
bardzo lubię Dudu, życzę mu jak najlepiej i ciągle żałuję że odszedł od nas ...

Dobry chłopak ! Szkoda że przytrafiła mu się ta kontuzja..

lubie go, ale lepiej zeby nie strzelil ...
obstawiam 0:2 ;)

respekt dla niego...mam nadzieje że strzeli nam bramke albo nawet dwie :) Nie chodzi o to ze jestem za Szachtarem ale zycze mu wszystkeigo najlepszego...

jeden z nie wielu , którzy maja po odejściu od nas szacunek do The Gunners..

andrzej93 -> może i masz rację, a może przed meczem z nami dano mu do zrozumienia, że w MC nie chcą takich szopek z jego udziałem jak przed rokiem. Bo tym razem to już chyba kibice Arsenalu zaczęliby wyrywać krzesełka (takie polskie DNA by w sobie odkryli).

Dudu przed kontuzją był zarąbisty widac to po wykończeniu akcji. Jest trochę racji w tym co mówi, ale mimo wszystko przed kontuzją był dużo lepszy.

Dudu przed kontuzją był zarąbisty widac to po wykończeniu akcji. Jest trochę racji w tym co mówi, ale mimo wszystko przed kontuzją był dużo lepszy.

Niestety tak już w życiu bywa, szczególnie jeśli jest się osobą "publiczną", wtedy media mogą naprawdę namieszać. Dudu musi złe chwile zostawić za sobą. Spędził trochę czasu w Arsenalu, z tego co mówi w wywiadach - miło wspomina ten czas, to jest najważniejsze.

batofator
wydaje mi się że Adebayor w tym sezonie zyskał trochę tego szacunku, może to jego sytuacja w klubie go zmieniła przynajmniej tak to zauważyłem na ostatnim meczu z MC

kurcze alez mi szkoda Eduardo, znaczy szkoda jego kariery u nas bo gdyby nie ta kontuzja bylby swietnym zawodnikiem, a teraz musi walczyc o uznanie od nowa

Adebayor i Ca$hley powinni chodzić za nim jak cienie i uczyć się szacunku dla byłego klubu...

Tak mi jest szkoda tego gościa :( Wszytsko przez tą zas*** kontuzję...;/
Życzę ci Dudu powodzenia i żebyś strzelił sobie dzisiaj bramkę, ale tylko wtedy gdy my będziemy mieć pewne zwycięstwo :D

Heh 100% racji Edu. Przed kontuzją zagrał może 2-3 mecze na swietnym poziomie. Pamiętam jak na początku był krytykowany. Strzelił bardzo mało bramek, ludzie zapamiętali go chyba po jednym z meczow z MC, kiedy to strzelił gola przewrotką. Prawda jest taka że Dudu przed kontuzją nie był wcale lepszy jak po kontuzji.

Szkoda ,że go tak inaczej traktowali po kontuzji niż przed nią . Nic się nie stanie jak pokona Fabiana dzisiaj pod warunkiem ,że to spotkanie wygramy
1 : 2 :P Ma na nas patent ,ale to my będziemy dzisiaj górą jak i będziemy pierwsi w
tabeli grupy H :)
C"MON ARSENAL !!