Eksperymentalny skład Arsenalu żegna się z Pucharem Ligi
23.09.2014, 21:35, Sebastian Czarnecki 1695 komentarzy
Eksperymentalny skład Arsenalu nie zdołał rozprawić się z lepiej dysponowanym pierwszym zespołem Southampton i musiał pożegnać się z rozgrywkami Pucharu Ligi. Arsene Wenger desygnował do gry głównie piłkarzy rezerwowych i młodych, a z wyjściowej jedenastki ujrzeliśmy raptem trzech zawodników. Po niektórych graczach widać było spory brak ogrania i/lub umiejętności, a błyski Sancheza nie były wystarczające do odniesienia zwycięstwa w tym spotkaniu. Żalu nie ma, bo kiedyś rezerwowi musieli wybiec na boisko i kiedyś trzeba było przetestować różne warianty w defensywie. Lepiej było to zrobić w najmniej istotnym pucharze krajowym, aniżeli w starciu z ekipami z Big Four.
Arsenal: Ospina - Bellerin (86. Akpom), Chambers, Hayden, Coquelin - Diaby (67. Cazorla), Wilshere - Alexis, Rosicky, Campbell (71. Chamberlain) - Podolski.
Southampton: Forster - Clyne, Fonte, Gardos, Targett (84. Bertrand) - Wanyama, Schneiderlin, S. Davis - Tadić, Pellè, Mané (71. Long).
Już w ósmej minucie spotkania zawodnicy z Southampton przetestowali, jak w akcji spisuje się nowy bramkarz Arsenalu, który debiutował dzisiaj w nowych barwach. Dusan Tadić świetnym podaniem uruchomił wybiegającego z głębi pola Stevena Daviesa, który stanął oko w oko z kolumbijskim bramkarzem, ale ten świetnie się zachował w tej sytuacji i wygarnął Szkotowi piłkę spod nóg.
Dwie minuty później swoją pierwszą akcję w meczu mieli gospodarze tego pojedynku. Dobre dośrodkowanie na głowę otrzymał Tomas Rosicky, ale reprezentant Czech nie jest asem przestworzy i Forster bezproblemowo złapał piłkę po jego strzale.
W trzynastej minucie Arsenal wychodzi na prowadzenie! Do rzutu wolnego z 25. metra podszedł Alexis Sanchez, który precyzyjnie umieścił piłkę w samym okienku bramki Forstera. Golkiper Southampton nawet nie próbował interweniować.
W 19. minucie fatalnie w polu karnym Arsenalu zachował się Tomas Rosicky, który w tej akcji niczym nie przypominał futbolowego weterana i jak junior sfaulował Senegalczyka Mane. Sędzia bez wahania podyktował rzut karny dla Świętych.
Wapno na gola bezproblemowo zamienił Dusan Tadić, który strzałem w sam środek bramki całkowicie zmylił Ospinę. 1-1.
Po wyrównującym trafieniu Tadicia, mecz rozgrywał się przeważnie w środkowej części boiska. Żadna ze stron wyraźnie nie dominowała i nie próbowała narzucić rywalowi swojego tempa gry.
W 30. minucie w polu karnym Arsenalu odnalazł się Graziano Pelle, który nie potrafił jednak zrobić użytku z dobrej piłki i posłał ją obok bramki.
Po dobrym okresie gry Arsenalu, nieoczekiwanie na prowadzenie wyszła drużyna gości. Nathaniel Clyne oddał strzał życia z okolicy trzydziestego metra, a David Ospina nie miał nic do powiedzenia. Potężne uderzenie i przepiękna bramka Anglika. 2-1 dla Soton.
W 42. minucie Kanonierzy stworzyli sobie świetną okazję do wyrównania. Jack Wilshere posłał dobre podanie do wybiegającego Lukasa Podolskiego, ale ten nie potrafił zakończyć akcji, mając przed sobą dobrze dysponowanego Forstera.
Tuż przed przerwą londyńczycy przeprowadzili jeszcze jedną akcję, która zakończyła się uderzeniem Wilshere'a z pierwszej piłki, ale Anglik uderzył w sam środek bramki, gdzie czekał dobrze ustawiony Forster.
Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie, Arsenal zszedł do szatni z jedną bramką straty do swojego rywala.
Druga cześć meczu rozpoczęła się od dobrego ataku ze strony Southampton. Dusan Tadić dobrze dograł do wybiegającego Davisa, ale jego uderzenie z pierwszej piłki nie sprawiło Ospinie większego problemu. Dobra interwencja Kolumbijczyka.
W 63. minucie Southampton wywalczyło sobie rzut wolny z groźnej pozycji. Do strzału podszedł Dusan Tadić, który mocno i precyzyjnie kopnął futbolówkę, ale kolejny raz na wysokości zadania stanął David Ospina, który świetnie sparował piłkę.
W 66. minucie Arsene Wenger przeprowadził pierwszą zmianę. Za rozgrywającego dobre spotkanie Abou Diaby pojawił się Santiago Cazorla.
Trzy minuty później londyńczycy wypracowali sobie dobrą okazję do wyrównania. Z prawego skrzydła dogrywał Bellerin, a Alexis Sanchez z najbliższej odległości został zatrzymany przez Frasera Forstera.
W 75. minucie strzał z dystansu oddał Isaac Hayden, ale nie była to dobra próba angielskiego stopera.
Do końca meczu nie wydarzyło się już nic godnego uwagi. Kanonierzy pożegnali się z Pucharem Ligi w przeciętnym stylu, przegrywając na własnym podwórku z Southampton 1-2.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
3. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
4. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Mieliśmy pecha w losowaniu, do tego Southampton wystawiło podstawowy skład, a my mamy trudne mecze przed sobą i nie mogliśmy tego zrobić.
Jestem zły z tego powodu, że straciliśmy dwie bramki z niczego, pierwsza podarowana, a przy drugiej nasz mega pech i fart przeciwnika, że to wpadło.
Wenger niestety źle rozegrał sprawę z Alexisem, nie zagrał z AV, a teraz pełne 90 min i na Spursy będzie lekko podmęczony. To się nam może odbić czkawką bo w sobotę zagra pewnie cały mecz potem Galata więc też pewnie cały, następnie Chelsea i mamy już 4 mecze co 3 dni w których Sanchez gra całe spotkanie. Będzie zajechany, może złapać czasem jakąś kontuzje bo wątpię, aby Wenger umiejętnie rotował.
To był słaby mecz? Dla mnie emocji więcej niż w większości dotychczasowych.
Hayden i Joel na duży plus. Jak ktoś nie zauważył potencjału tych dwóch, to powinien zacząć oglądać formułę 1. Tam zawsze wiadomo kto prowadzi.
Podol? Zero kiwki i klepki, trochę szybkości i super strzał to chyba za mało. Joel zrobił więcej groźnych zejść niż Podol od pół roku. Niestety, ale sprzedać bo blokuje pozycję.
Ospina? Nie obronienie tego strzału to sygnał, że ma problemy z odruchowym bronieniem. O jego grze nogami nie będę wspominał z litości.
Diaby lepiej niż myślałem.
Rossa, krytykowany przez wielu, dla mnie znów potwierdza zasadę, że kiedy on gra, Arsenal nigdy nie gra nudnej piłki. Przypadek? Nie sądzę.
theo100> :)
Kolo faulował ale jaka asysta Sterlinga
edie76 > podolski byl dzisiaj niewidzialny, podobno w pierwszym skladzie ale nikt go nie widzial na boisku
wg mnie Sterling jest zle prowadzony przez Brendana chlopak ma 19 lat a od 2 lat ciągnie Liverpool. Za dużo gra jak na tak młodego gracza
Danny Welbeck @Welbeckoff 6 min.
Amazing goal @Alexis_Sanchez but not enough! Can't wait for Saturday #afc #arsenalfc Well done @AbouVDIABY for your come back
Podolski MotM - on grał w tym meczu?
Na 1000% Akpom od 1 minuty byłby lepszym rozwiązaniem. Dostałby szansę. W 5minut ciężko pokazać swoje umiejętności.
Koniec końców nie ma co płakać, bedzie wiecej czasu na odpoczynek. Teraz spiąć dupska na najważniejsze trofea (choć nie uważam że to było nieważne).
Widzie Kolo dalej w formie z zeszłego sezonu :P
Mecz z Chelsea (2-0) Coq przy pierwszej straconej bramce był faulowany przez Ramiresa po czym opuścił boisko, słaby przykład
poratujcie linkiem jakościowym ;D
MikelArteta Jak to co strzelić z półobrotu wymijając trzech obrońców. Za co Wenger tyle kasy dał? Za te pieniąde On pewnie jeszcze Nam szatnie sprzata i oprowadza kibiców po Londynie.
ma ktos link do liverpoolu?
mecz o ktorym wspominalem, w ktorym coq gral juz na lewej obronie, jeszcze gervinho grał :D
v.youku.com/v_show/id_XMzM5NDk3NDEy.html
Toure karnego sprokurował w 123 minucie
2-2 haha
schnor
Może sobie nie poradził, bo w niemczech grał jeszcze na innej pozycji... Na RM :D To już jest żart :P Stricte defensywny zawodnik i ma grać skrzydłowego?
Trochę słabo stylistycznie to napisałem ale chyba wiadomo o co chodzi:)
Karny dla Middle :D
matt21, nie pamiętam czy na obu grał stronach, ale wiem że 2 albo 3 razy grał na boku. BTW on nam spieprzył chyba wszystkie mecze w których grał na DM :D z Chelsea 2 gole z jego winy, wynik 2:0 dla Chelsea, z United 2:8 Arsenalu w srodku nie bylo, ogolem lipa straszna z niego DM :P
Marzag > nie powiedzialbym, np w meczu z Chelsea sprzed bodajże dwóch lat jak nam jeszcze Mata walnąl brame zagral calkiem dobrze, byl jednym z najlepszych na boisku. Arteta nic nie wnosi do zespolu poza podaniami do najblizszego, niestety taka jest prawda.
@ziom
Fatalne wykończenie Sancheza? Gość z dwoma obrońcami na plecach bedąc pół metra od bramkarza i miał ułamek sekundy na strzał co miał w takiej sytuacji zrobić?
Marzag
na lewej obronie też grał?
Ja pamiętam występy na prawej.
Pamiętajmy o tym, że prawonożny zawodnik na lewej obronie i dobry występ to też nie lada wyczyn.
Marzag, w meczu z Blackburn (7-1) na pewno zaliczył asyste do RVP ; p
Ja pamiętam udane spotkanie Coq przeciwko Chelsea, nie grał on wtedy właśnie DP?
coś na poprawę humoru haha
meczyki.pl/obrazki,17168
3 komentarz od dołu :D
Największym plusem tego spotkania była postawa Diabego i Ballerinia który gdyby nie fatalne wykończenie Sancheza to zapisałby ładną asystę.Odnośnie młodego Hiszpana,coraz bardziej mi się jego gra podoba,dziś zaliczył kilka świetnych odbiorów w defensywnie a przecież nie graliśmy z ogórkami.Największym minusem w naszej drużynie był Podolski który zagrał słabo w tym meczu.P.S.Diaby jeśli będzie tylko zdrowy to w swojej optymalnej formie będzie prezentował poziom Y.Toure.P.S.Jestem ciekaw jaką opinię o budowie mięśni Diabego ma nasz nowy trener przygotowania fizycznego.Nie pamiętam drugiego zawodnika w Premiership który spędziłby więcej czasu w gabinetach lekarskich co on.Z punktu anatomii człowieka i fizjologi bardzo ciekawe musi być to dlaczego tak często trapią kontuzje tego zawodnika.Bez dobrze postawionej diagnozy nigdy nie wyleczy się pacjenta z ciężkiego przypadku.
matt21, on już grywał przecież na boku obrony :P Grywał tam najlepsze mecze w Arsenalu. Nawet raz chyba asystę zaliczył.
Coquelin + Djourou aż przypomina się 8-2 z United :D
Że we Freiburgu grzał ławę to też się zdziwiełem.
theo100, Coquelin jeszcze nie zagrał dobrego meczu w AFC na DM, Arteta go gniecie poziomem swojej gry na tej pozycji, a Arteta to żaden tuz.
pauleta, Marzag
to prawda, jednak mało który gracz radzi sobie z miejsca z nową pozycją. Mu się dzisiaj udało.
Kto wie, może właśnie odnalazł swoje powołanie ;d
Pamiętajmy, że wielu piłkarzy nie radziło sobie na swojej teoretycznie nominalnej pozycji i dopiero później znajdowali swoje miejsce na boisku.
Na pewno dzisiejszy mecz na plus.
Moim zdaniem Bellerin może być w przyszłości prawonożnym Ashlym Colem, więc z jego krytyką się nie zgadzam. Potrzebuje czasu i ogrania. Był uczony na skrzydłowego i przestawiony na bok obrony, więc jeszcze minie trochę czasu nim się w 100% dostosuje. Dla mnie najważniejsze, że ma podstawy tj. technika, szybkość i dostateczne warunki fizyczne.
lepszy jako zapchaj dziura Coq niż Djourou, pamiętajmy o tym ;)
@pauleta19
Czyli taki młodszy Flamini.
Coq zagralby lepiej od Artety na dmie, więc aż taki drewniany nie jest :)
MaciekGoooner@
Dokładnie. Tyle że rezerwy w obronie =/= w ataku.
pauleta
niby zapchajdziura, może za słaby na regularne granie w AFC, ale, że poradził sobie we Freiburgu to mnie dziwi...
matt21, milion razy lepszy RB niż DM z Coquelina, więc nie jest taki uniwersalny :P
Byle do zimy skład się nie posypał, wtedy będzie można poratować się wypożyczeniem/transferem a`la Kallstrom v2 :)
matt21, problem Coquelina tkwi, że on nie ma swojej pozycji. Grał już na RB, LB, DMF, CMF, RMF... zapchajdziura.
Zelalem > LM :D na razie to my mamy 0 pkt i znowu pewnie wyjdziemy z drugiego miejsca przed Dortmundem = Bayern, Barca albo Real w 1/8
Maestro
mówisz o główce Pelle w 2-giej połowie? Akurat krycie było (Hayden bądź OX), tyle, że nie udolne
Campbell grał z wieloma małolatami i w pewnym sensie to jego debiut. Nie jest ograny a i tak nie zagrał źle. Z tyłu była padaka więc większość zrzuca całą wine na tych z przodu. Co zrobić, Wenger ma szeroką ławke na atak, ale już wrzucając Koklę na lewą obrone pokazał że musi brzytwy sie chwytać.
Merte, Kosa, Chambers. O ich zdrowie trzeba sie bedzie modlić.
ja chyba wole Coq'a w środku pola ale cieszy ze dobrze sobie poradzil w LO
pauleta19>>> Może byc zdrowy i w mega formie a Wenger i tak Artety na ławie nie posadzi .
youtube.com/watch?v=c6sGrV7KXV8
Na poprawę humoru ;)
Mie sie tu nie chce komentować, powiem jeno, że liczy się tylko LM i PL. Ew. FA CUP, bo od razu można zgarnąć dwa puchary i jest bardziej prestiżowy. Czekam na sobotnie derby!
A mnie zastanawia czy my w ogóle na treningach ćwiczymy stałe fragmenty gry... Drugi skład to samo co pierwszy - 4 piłkarzy southampton, 10 naszych w polu karnym a facet bez krycia wyskakuje i wali z główki, nie do pomyślenia. Rozumiem, że można stracić bramkę z rzutu rożnego, ale tylko i wyłącznie po jakimś zamieszaniu, a nie gdzie mamy dwóch piłkarzy na jednego, a rywal jest niekryty.
Z Diabym fizycznie sobie poradzimy, gorzej będzie z Chelsea i ich pressingiem wiec miejmy nadzieje ze nam gość wytrzyma