Emery: Wciąż potrzebujemy poprawy

nareszcie skończyła się era p*******nia o jakości, konkrety co było złe a co dobre. To się mnie podoba

Emery dostanie wiecej czasu i dostanie cierpliwość,ale wczoraj juz przed meczem popełnił kilka podstawowych błedów,m.i.n Krzaka kosztem Torreiry,Cech kosztem Leno i 2 najwazniejsze,brak Lacazzeta i Ozil na skrzydle,oraz Ramsey na 10,jego miejsce jest z tyłu ew na ławce.

Emery musi dostać więcej czasu, a my z kolei powinniśmy wykazać więcej cierpliwości. Wiadomo, że w tym sezonie nie sięgniemy po mistrzostwo bo to jest najzwyczajniej w świecie niemożliwe. Poza tym widać, że ma jakiś pomysł na Arsenal. Stworzyliśmy kilka sytuacji, poza tym kluczowi zawodnicy są bez formy. Do wszystkich co narzekają chciałbym przypomnieć, że zniszczeni przez City byliśmy w tamtym sezonie, a powód do martwienia się po takim wyniku moglibyśmy mieć gdyby pokonał nas Fulham, Huddersfield czy jakieś Bournemouth czy jakaś inna drużyna tego kalibru.

Ta porażka była raczej wkalkulowana w etap budowy drużyny. Nie można się spodziewać, że pierwszy mecz w lidze z nowym trenerem i nowymi zawodnikami, nowymi zadaniami taktycznymi i to w dodatku z obecnym mistrzem Anglii, który odjechał wszystkim drużynom PL, pójdzie nam jak z płatka. Bardzo dużo pracy przed Emerym, ale nie wygląda to tragicznie, nawet po tym meczu. Oby tylko poznał się na niektórych zawodnikach i usadził ich na ławie, bo ja nie widzę, aby Ozil w obecnej formie grał w 1 składzie. Z ****sami na 10 powinien grać albo Ramsey, albo Miki.

@Gunner18AFC znajomy niech lepiej rzuci okiem co mourinho odpie**ala w united inw szatni i w mediach to sie tez posmiejemy

Trzeba nadal ciężko pracować i tyle. Tutaj nie ma co panikować, bo przegraną z City trzeba było brać pod uwagę. Arsenal jest w przebudowie i zanim to wszystko się zazębi, musi minąć trochę czasu. Ja wierzę, że progres będzie, Emery'emu trzeba zaufać i dać czas na spokojne wykonywanie pracy. Cudów nie ma co się spodziewać. Można oczekiwać walki o TOP 4 i ewentualnie jak najdalszej fazy w LE, ale w tym sezonie nic ponadto.

Wszyscy się tak podniecają jakie to City wielkie jak nas zniszczyli. A prawda jest taka ze gdyby Laca , Auba , Ozil i Ramsey wykorzystali swoje okazje to by sie mogło 3:2 skończyć ale dla nas.
Petr Cech po wczorajszym meczu nie powinien byc wcale już brany do 1 składu pod uwage. Takie błędy co on popełniał są niewybaczalne. Ma szczęście, ze nie wbił sobie samobója.

A wg. mnie w tym meczu wyszły wszystkie grzechy z okienka transferowego (które się super zaczęło a zakończyło kilkoma niezrozumiałymi decyzjami) oraz paroma wpadkami związanymi z decyzjami personalnymi.

1. Brak przebojowego skrzydłowego, który pociągnie dryblingiem przez kilkanaście metrów i odda strzał. Gra dwoma ofensywnymi rozgrywającymi jak Ozil i Miki przy nastawieniu na grę z kontry nie było najlepszym pomysłem.
2. Brak konkurencji na środku obrony (przy odejściu Chambersa to już w ogóle jest tragedia) co skutkuje grą od początku Mustafiego i Sokratisa mimo że obaj są aktualnie totalnie bez formy.
3. Niezmotywowany Ramsey. Nie wiem czy to wina tego, że dalej nie ma podpisanego kontraktu czy jest bez formy czy po prostu on już nie chce u nas grać ale prawdą jest że jeżeli ma tak grać to lepiej go sprzedać i uzyskać trochę grosza bo to ostatni gwizdek, żeby cokolwiek na nim zarobić. Ale z kolei wtedy zostaniemy z brakami w środku pola bo nie sprowadziliśmy ŻADNEGO zastępstwa po odejściu naszych 3 ŚP (Cazorla, Wilshere, Ramsey).

Do tego dodamy niezrozumiałe decyzje personalne jak brak Lacy czy choćby Nelsona na ławce czy totalny brak formy i tragiczny mecz niektórych z naszych (Ozil, Ramsey, Xhaka, Sokratis czy Bellerin) i mamy jakiś taki Arsenal...Wengera ?!

Bardzo dużo pracy przed Emerym a prawdą jest, że z powodu 3 przespanych pozycji w okienku transferowym, będzie jeszcze trudniej. Mam nadzieję, że po świętach nadal będziemy się liczyć w walce o 3/4 miejsce, przejdziemy suchą stopą przez grupę LE oraz unikniemy kontuzji a potem dokonamy solidnych wzmocnień zimą tych 3 pozycji. Liczę też na to, że panowie szybko nauczą się pomysłu na grę Emeryego bo wczoraj było widać kilka elementów dotąd niewidocznych w naszej grze.

Znajomy kibic United śmieje się z Arsenalu, że Emery to komediant i nie panuje nad szatnia i będzie z niego beka

Dluga droga przed Nimi :) teraz nie gramy o mistrzostwo. Teraz gramy o zmiane druzyny ja lepiej poskladana. Przyjemnie bedzie sie to ogladalo! Po dzisiaj wiem, ze bedzie warto ogladac Arsenal w tym roku.

Mam nadzieję że się ogarnie i Cech na lawie wyląduje! Porażka! Dobrze że człowiekowi kiks samobój nie wszedł... ;/

Progres widać gołym okiem, ale przez najbliższy tydzień to powinni poćwiczyć nad skutecznością, bo o ile City to City, tak Chelsea jest poziom niżej od Obywateli i takiego marnowania okazji po błędach Smerfów nie zdzierżę

Głowy do góry, będzie dobrze.
Dziś przegraliśmy zasłużenie z zespołem top 5 na świecie.
Za tydzień kolejny bardzo wymagający rywal. Potem już tylko z górki.

Wszyscy walczyli i nie można im zarzucić braku ambicji czy zaangażowania.
Oczywiście poza Ozilem.
Niepokoi mnie jego postawa.
Potrzebujemy klasowego rozgrywającego, a on zamiast wznosić naszą grę na wyższy poziom ciągnie nas w dół.
Ostatni sezon jak sie nie ogarnie i latem kierunek Chiny.

MI najbardziej się podobało w tym meczu, że wychodziliśmy wysokim pressingiem, czego dawno nie można było zobaczyć. Tym bardziej jestem zadowolony biorąc pod uwagę, że było to starcie z City, które piłkę wyprowadzać potrafi jak mało kto. Dużo pracy, ale widać progres. Oby tak dalej.

XD

@lays: No to wiadomo, że nikt nie będzie oceniać warsztatu trenera po jednym spotkaniu. Ja mu daję pół roku na odciśnięcie piętna na drużynie. Jeśli przez ten okres będziemy kopać się po czole, to za wiele po Hiszpanie spodziewać się nie będę (nawet biorąc poprawkę na to, że ma w drużynie takie ananasy jak Welbeck czy Iwobi).

Tak jak Emery powiedział. Może to był najtrudniejszy mecz w całym sezonie?

@lays: Podpisuję się obiema rękami pod tym, co napisały chrupki.

Potrzeba czasu, nikt nie jest cudotwórcą i w miesiąc czy dwa nie zrobi z drużyny top6 drużyny na najwyższym, mistrzowskim poziomie.

Trzeba dać mu czasu,. widać jakieś postępy, staramy się wyprowadzać piłkę od bramkarza, próbujemy pressingu.
Pep nawet nie dał rady w 1 sezonie BPL, a ma zdecydowanie więcej gotówki do kupna swoich wybranych zawodników.
Nasz cel to TOP4 i LE lub FA CUP.

Pierwszy sezon jestem cały za Emerym i kazdy kibic Arsenalu powinien miec takie samo podejscie.

Widać u nas potencjał, ale potrzeba jeszcze dużo pracy . Gracze tacy jak Lichtsteiner, są bezcenni . On dzisiaj pokazał (czego dawno nie widziałem) jak trzeba walczyć i nie dać się przepychać jak panienka . F*uck off w jego wykonaniu do Laporte bezcenne ;)

City ma gotowa druzyne, my takich udogodnien nie mamy, duzo pracy przed Emerym ale moze spokojnie pracowac w porownaniu do innych trenerow, ktorzy szybko moga pozegnac sie z posada gdy beda zle wyniki. Ja sie spodziewam tak za 2-3 lata moze wczesniej i to wszystko zacznie funkcjonowac. Gdyby Wenger odszedl 2 lata temu moznaby budowac zespol szybciej a tak o 2 lata za pozno sie to stalo.

Grali całkiem przyzwoicie. w drugiej połowie było zagrożenie pod bramką City. Ale mistrz Anglii wypunktował Arsenal

Po meczu widać było, że drużyna usiłuje grać Wengerowsą taktyką na stanie i czekanie na cud, a nie siłę, energię i pressing. Dlatego Emery musi im zrobić jakieś pranie mózgu by ich oduczyć zachować nauczanych przez Wengiera bo jak widać Wengera z klubu wyrzucisz, ale z zespołu będzie ciężko. To jest aktualnie najważniejsze zadanie Emerego bo on ich uczy jednego, a oni robią drugie.

Autokrytyka nie była obecna na konfach po meczach tak od 20 lat..

Widać było po jego reakcjach na ławce trenerskiej i przy linii boiska, że jeszcze wiele rzeczy musi poprzestawiać, bo to nie jest jego układanka.

Trzeba dać trochę czasu Emeryemu. To nie czarodziej, że machnie różdżka i nagle będzie wszystko cacy.

Trzeba teraz szykować się na CFC.

W końcu bez zbędnego p...owtarzania o jakości. Obysmy jak najszybciej zobaczyli ten progres!