Fabiański nie myśli o odejściu z Arsenalu
11.02.2009, 14:48, Rafał Denkiewicz 14 komentarzy
Łukasz Fabiański przyznał, że nie żałuje decyzji dołączenia do Arsenalu, pomimo tego, iż obecnie pozostaje w cieniu pierwszego bramkarza - Manuela Almunii.
23-letni Polak przybył na Emirates Stadium z Legii Warszawa w 2007 roku, ale do tej pory udało mu się jedynie kilka razy wystąpić w bramce Kanonierów. Pomimo bycia drugim bramkarzem, Fabiański jest szczęśliwy w Arsenalu i daje z siebie wszystko na każdym treningu.
"Nie myślę teraz o swojej przyszłości. W piłce nożnej wszystko się szybko zmienia. Słyszę, że trenerzy są zadowoleni ze współpracy ze mną, więc będę cierpliwy."
"Oczywiście sytuacja jest frustrująca, ale otrzymałem kilka rad i myślę, że to pozwoli mi poradzić sobie z tą sytuacją."
"Wygląda na to, że decyzja o dołączeniu do Arsenalu była trafnym wyborem." - kończy Fabiański.
źrodło: Setanta SportsDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Dzisiaj w meczu Polska - Walia Fabian nie puścił bramki więc jestem zadowolony z jego postawy. Zgadzam się również z poprzednikami. Łukasz kiedyś napewno doczeka się nr. 1 w bramce Arsenalu.
rowniez mam nadzieje ze Fabian pojdzie droga ALmunii i przebije sie do pierwszej 11
Na Fabiańskiego już niedługo przyjdzie czas aby został pierwszym bramkarzem.
Stefcio, tak samo przewiduje...
Cieszy mnie to, że Łukasz ma takie podejście i jest cierpliwy. To na pewno zostanie mu wynagrodzone za jakiś czas :)
Kiedyś Fabian będzie podstawowym bramkarzem. Mam nadzieję ,że już niedługo.
Własnie Arnold to jest dobry przyklad , Manuel tez bardzo duzo czekal na miejsce w pierwszej 11 i doczekal sie , teraz jest pewnym punktem naszej druzyny ... Łukasz tez niedlugo takim bedzie
Ile Almunia czekał aż Jens zwolni mu miejsce... trzeba być cierpliwym... jego szansy nadejdą, przekona bossa i może być nr 1.
To byłoby bezsensowne, Fabian będzie w przyszłości numerem 1 :D
należy mu się szacunek za cierpliwość i czekanie swojej szansy
Fabian trafił pod dobre skrzydła. Ale musi pamiętać, że jeszcze sporo przed nim. Bądź cierpliwy, sumiennie pracuj na treningach, a efekty przyjdą same. Taką przynajmniej mam nadzieję.
Ps. Może Leo da mu dzisiaj zagrać drugie 45'? 'Powąchał' by trochę meczu przynajmniej...
kolek: nie ludz sie.
kiedyś na pewno.... nich się rozwija to myśle że w przyszłym sezonie będzie nr1