Fabregas: Musimy wygrać na Old Trafford
11.12.2010, 14:08, Łukasz Klimkiewicz 30 komentarzy
W dzisiejszej rozmowie z The Sun kapitan Kanonierów - Cesc Fabregas - wyznał, że Kanonierzy muszą triumfować na Old Trafford za wszelką cenę.
W chwili obecnej drużyna prowadzona przez Arsene Wengera zajmuje pozycję lidera angielskiej Premier League, ale przewaga nad drugim Manchesterem United wynosi zaledwie jeden punkt. W związku z tym, poniedziałkowa walka o fotel lidera ekstraklasy będzie niezwykle emocjonującym wydarzeniem na Wyspach Brytyjskich.
Ewentualne zwycięstwo w Teatrze Marzeń nad Czerwonymi Diabłami na pewno zwiększy pewność w grze Kanonierów i może okazać się bardzo ważne w dalszej walce o mistrzowski tytuł, o który Arsenal bije się od 2004 roku.
W wywiadzie udzielonym dla brytyjskiego tabloidu Fabregas wyraził nadzieję, iż uda mu się wyleczyć kontuzję ścięgna udowego przed poniedziałkowym wyjazdem do Manchesteru i pomóc swoim kolegom w zdobyciu trzech niezwykle cennych punktów.
- Jeśli będzie jakakolwiek szansa żeby wystąpił w tym spotkaniu, wykorzystam ją. To dla nas bardzo ważny pojedynek, a zwycięstwo zapewni nam bezpieczną pozycję na szczycie tabeli. Do Londynu chcemy przywieźć tylko i wyłącznie trzy punkty, żaden remis nie wchodzi w rachubę - powiedział Fabregas.
Przypomnijmy, że podopieczni Sir Aleksa Fergusona są do tej pory jedyną niepokonaną drużyną w Premier League. Jednak z drugiej strony, Czerwone Diabły traciły cenne punkty w spotkaniach, w których teoretycznie mieli już zapewnione zwycięstwo. I tak po piętnastu rozegranych kolejkach, Manchester United ma na swoim koncie siedem remisów. W podobnej sytuacji znajdują się inne drużyny walczące o mistrzowski tytuł - Arsenal, Chelsea, Tottenham oraz Manchester City. Kanonierzy oraz The Blues przegrali do tej pory cztery spotkania, a ekipy z White Hart Lane i City of Manchester Stadium również nie mogą się pochwalić idealną formą.
- Jak na razie jest to najbardziej zaskakujący sezon w Premier League jaki widziałem. Normalnie na tym etapie sezonu coraz chętniej zaczyna się mówić o konkretnych szansach na mistrzostwo, a drużyny w czołówce tabeli mają po 40 punktów, a my, zajmując pozycję lidera, mamy tych punktów 32. To dość dziwna sytuacja.
- Żadna z czołowych drużyn nie jest w tej chwili w szczytowej formie i tak naprawdę nie wiadomo czego można się po nich spodziewać. My, jako Arsenal, jesteśmy zadowoleni ze swojej gry, ale trzeba zauważyć, że w głupi sposób straciliśmy wiele punktów, szczególnie na własnym terenie, co zazwyczaj nie zdarza się zbyt często.
- Kiedy rozpoczynałem swoją karierę w Premier League wiedziało się, które mecze wygrało się przed ich rozpoczęciem, szczególnie na własnym stadionie. Teraz nie można tego przewidzieć i nie dotyczy to tylko Arsenalu. Pewien problem na również Chelsea. Przyzwyczailiśmy się, że Chelsea wygrywa, wygrywa i wygrywa. W ostatnich latach The Blues byli jednym z najlepszych zespołów na świecie, a tym sezonie również mają problemy z utrzymaniem stałej formy.
źrodło: Sky SportsDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
tez mi sie tak wydaje.. ale nie zapominajmy ze ten sezon jest troche inny, wiekszosc zespołow sie bardzo poprawiła... i wydaje mi sie ze bezposrednie pojedynki miedzy ARSENALEM, mu, chelsea nie beda odgrywały az tak znaczacej roli jak to miało miejsce w poprzednich latach gdzie własnie takie mecze decydowały o mistrzostwie bo z reszta stawki ARSENAL, mu, i chelsea odnosiły bardzo podobne wyniki i zdobycze punktowe! W tym roku jest inaczej bo mamy kilka zepołów (wiecej niz to miało miejce w poprzednich latach) z którymi te wielkie firmy mogą tracic punkty... i dlatego tez bedzie bardzieje liczyła sie forma i wyniki na przekroju całego sezonu niz w bezposrednich meczach przeciwko BIG THREe :PP wczesniej to wszystko odbywało sie na zasadzie łoimi kazdego z góry do dołu i zdazało sie tylko ze 2 wpadki w całym sezonie kazdej z drużyn a o wynik mistrzowski rozegrywały pomiedzy soba w bezposrednich meczach i na koniec równiez stad sie brała tak mała strata np 1pkt mu miało nad chelsea
ale nie zmienia to faktu, że i tak jutro musimy wygrac..!! xDDD:)) licze wkoncu na 3 pkt w meczu z mu... inaczej byc nie moze:));]
Jeśli nie wygramy z Diabłami nie wygramy też ligi!
Licze na przebłysk Nasriego tak jak w trakcie jego pierwszego meczu z MU!
aby myslec o koncowym sukcesie trzeba koniecznie wygrać kazdy mecz z wielkim rywalem i podasawa jest wygrywac na Emirates.inaczej nie ma szans na mistrzostwo
Jak chcemy być mistrzem to bez Fabregasa też musimy wygrywać, i pewnie wygramy.
musimy wygrać pokazać im co potrafimy ale będzie sztos jak wygramy !!!
Szkoda ze nie zagra ale mam nadzieje że damy radę bez nie go .Wracaj szybko do zdrowia Cesc.
Nareszcie wypowiedź Cesca! :)
To jest jeden z tych najważniejszych meczy w sezonie!
Damy radę, pokażemy kto jest królem Premier League :P GO GO GUNNERS !!!
Nowości nie powiedział marne szanse ale zawsze nadzieja jest :) GO GO GO GUNNERS!!!!! :D
Wierzę w wygraną lecz wiem że bd inaczej.
go go the guners
lepszy zdrowy Rosicky niz chory Cesc !
No co ty powiesz, Cesc?
Mam nadzieję, że Cesc nie zagra na siłę. Wolałbym Rose zobaczyć niż Cesca
Zgadzam sie zgarniamy 3 pkt na terenie United!
ja Cesc zagra to przegramy
popieram cesca w 100%
napracował sie jakis artysta nad filmem...ale z drugiej strony pokazuje on jak to zostalismy wyruchani przez sędziów (wielokrotnie) i własną głupotę...chłopcy powinni to obejrzec przed meczem z MU...
Niech zagra chociaż połówkę, a już będę zadowolony :) Może właśnie w tym meczu jego forma powróci i zachowa ją do końca sezonu, a widać, że ma dużą chęć do gry. To cieszy.
ktos juz na tej stronie wspomniał ale powtorze moze : Arsenal Back to Glory 2010/2011 na youtube. tak rewelacyjnego filmiku o The Gunners dawno w sieci nie było...
--------->glory_afcf
Z dupy się urwałeś?Czy to jest żart?
@ostriket
poczytaj jego inne komentarze i olej....
Ale wali prowokacją...
@Glory->
wtf? o.O
co do Cesca to jako kapitan dobrze, że zagrzewa resztę drużyny do walki i oby wygranej ;D
Mam nadzieje ze Cesk wejdzie w 70 min i walnie brameczke ktora zdecyduje o wygranym meczu Go Go The Gunners
nie ma co się napinać i robić dodatkową presję, w tamtym roku zarówno na chelsea jak i manu kanonierzy za bardzo chcieli wygrać mecz, poszły 2 kontry i do domu
Oby Cesc zagral ;)