Fabregas: Żaden klub się ze mną na razie nie kontaktował

Niestety obawiam się, że Fabregas odejdzie. Arsenal nie daje mu możliwości takich jak Barcelona. Daje obecnemu klubowi wszystko co może a jeśli to nie pomaga i koledzy nie dorównują mu to zapewne zdecyduje się zmienić otoczenie już w lecie. Poza tym Hiszpania to jego ojczyzna. Tam się wychował, tam ma rodzinę i jak sam podkreśla chciałby tam wrócić. Niestety musimy się chyba pogodzić z jego odejściem. Mimo wszystko życzę mu wszystkiego najlepszego.

RedArmy--- Niech te twoje United boi się o Ronneya.

RedArmy- to sobie myśl mędrco

A z tym się mylisz RedArmy. Będzie. Jak się nikt nie kontaktował, to niech tak zostanie.

a ja myślę, że nie będzie go w waszym składzie już w przyszłym sezonie..

ta jakas bulwarówka wymysli plote liczy na oburzenie kibiców w stosunku do Cesca i w ten sposób robi nie potrzebne zamieszanie.Pamietam jak Cesc cieszył sie po bramce z Aston Villa w jego oczach było widać łzy i w ten sposób okazywał miłosc do Arsenalu,mało to było artykułów w których nasz kapitan wypowiadał sie ze bardzo przezywał to co wypisywali o nim kibice najprwdobodobniej po plotach łaczących go z barcą ale postanowił się od tego odciąć i bardzo dobrze.Czekam na riposte Ceska ,,koejną już,, którą zdementuje te wszystkie przypuszczenia.

niektórym wystarczy byle plota i już uważają, że Cesc nie nadaje się na kapitana, ehh litości

eh ja go nie rozumie przecież barca go nie chciała kiedyś a tera znowu chcą eh ale raczej nie odejdzie ;p

Chyba pierwszy raz piłkarz dał do zrozumienia,że po tym sezonie może odejść z Arsenalu.Nie pozostaje nic innego,tylko wygrać PL,co zapewne zatrzymałoby Fabregasa na ES.

Armata25 ma rację. Jeśli będzie miał kiedykolwiek odejść, odejdzie. Jest przeważnym graczem w Arsenalu, ale o to, że będzie miał kto go zastąpić się nie boję.

Byłoby bardzo szkoda gdyby odszedł... Ale to jego marzenie. Nie można go trzymać na siłę z drugiej strony...

Wielki czas zdobyć jakieś trofeum to pomoże nam się rozwinąć jako drużynie. Nie możemy wszystkiego zwalać na los a wziąć się do roboty i działać. Jeżeli nie wygramy to ten skład może się posypać w przeciągu dwóch sezonów.

Armata25:Zgadzam się z twoim wcześniejszym komentarzem.Man Utd straciło Ronaldo i Teveza i nie wpłynęło to na ich grę. Bez Fabregasa damy radę.
The Gooners 4ever bez względu na wszystko!!!

wrazie jak by odszedł Cesc potrzeba pilnie klasowego pomocnika a takim jest na przykład Gurcuuf ( przepraszam nie wiem jak się pisze) z Bordeux ale wole Cesca;)

uwazam ze go tak szybko nie odda*

Armata25 ----> uwazam ze Wenger go tak szybko, jak kamil powiedzial ze jest za miękki na kapitana, lecz to jednak znaczy ze Arsene cos w nim widzi i go nie odda tak szybko jak to zwykle robi. Raczej rzadko kluby spredaja kapitanow

Haha, myślisz, że jak przed nosem pomachają Wengerowi kasiorą, to go nie puści? Puści, bo powie, że mamy świetną młodą kadrę, i że zrobi się miejsce dla Ramseya czy Meridy. Oczywiście za kilkadziesiąt mln, które dostanie za Cesca, kupi za 1 mln euro jakiegoś bośniaka, albo Bambo z Afryki, i to będzie uzupełnienie składu.
Miną 2 lata, Arsenal nic nie wygra, w pierwszym składzie cały czas będzie grał Ramsey, który wyrośnie na kolejną wielką gwiazdę. Zgłosi się po niego pierwszy lepszy klub, i już go nie ma.
A Wenger wtedy da szansę kolejnemu młodemu. Taka prawda. Arsenal jest traktowany jak szkółka, która "robi" piłkarzy dla innych klubów, podobnie jak Ajax. Smutne, ale prawdziwe.

Dość ciemny scenariusz, ale czy tak nie jest? Pytanie tylko, czy tak będzie. Oby nie.

nie uniknione ze odejdzie ale nie tego lata tak myśl wogule mam nadzieje że wypełni kontrakt i dopiero odejdzie

Armata25--> no masz rację, z tym "kilkanaście" to ostro przegiąłem ;)
Z większością twojej wypowiedzi się zgadzam. Także jestem zdania, że Cesc nie powinien być kapitanem. Moim zdaniem jest za miękki na tego typu rolę w zespole.

arsenal go nie odda, a ma kontrakt do 2012 roku z tego co wiem

kamil--> kilkanaście lat? hahaha, czyli do zakończenia kariery w Arsenalu? Chciałbym, nie powiem, ale to mało prawdopodobne.

Widać, że Cesc ma już dość gry dla nas. Co chwila tylko mówi o Barcelonie, a to o czymś świadczy. A tą wypowiedzią według mnie rozwiał wszelkie wątpliwości na temat swojej przyszłości. Nie wiem, może jeszcze w lecie nie odejdzie, choć na pewno będzie gorąco na jego temat, ale więcej niż 1,5 roku u nas raczej już nie posiedzi.

Bo my sobie myślimy, że odejdzie, jak nie zdobędzie z Arsenalem żadnego trofeum. A czy ktoś pomyślał, że nawet jakby zdobył LM, czy PL, to by powiedział, że teraz czas na nowe wyzwania i zdobycie La liga z jego "ukochaną" Farsą? Też tak mogłoby być. Jeżeli ma odejść, to odejdzie.

Według mnie Cesc nie zasługuje na opaskę kapitana. Kapitanem powinien być piłkarz wierny Arsenalowi, nie gadający w każdym wywiadzie o wielkiej miłości do innego klubu.
Lubię Cesca, ale te wypowiedzi na temat Farselony sobie może wsadzić...
Kapitanem powinien być Vermaelen. Jestem pewien, że ten człowiek będzie u nas grał do końca swojej kariery.

A Cesca nie można też trzymać na siłę. Jak tak chce odejść, to tylko trzeba wyciągnąć z 60 mln(żadne śmieszne 40 mln) i nara. Manure straciło geniusza Ronaldo i Teveza, i co, nie radzą sobie? Wręcz przeciwnie. Nie dawno skopali nam tyłek. Bez Cesca damy radę.

Nawet jak odejdzie Cesc bede wierny w Arsenal po ostatnie dni!

Szczerze mówiąc denerwują mnie już wypowiedzi Cesca na temat Barcelony. Dobra kocha to miasto ale nie musi podkreślać w co drugim wywiadzie swojej miłości do tego miasta. Robi z tej Barcelony jakiś raj. To już się robi nudne i tak jak wspomniałem denerwujące.
Na dodatek takimi wypowiedziami wzbudza wiele niepokoju w kibicach. Oby mimo wszystko pozostał jeszcze kilka może kilkanaście lat w Arsenalu, bo niewątpliwie jego strata byłaby dużym osłabieniem.

messi---> pomarzyć sobie zawsze można... :)

Genialna wiadomość. Od razu wiedziałem że tak będzie, a messi to se gadaj co chcesz.

Brawo FAbregeas witamy w lato na Camp Nou...nie za pomnij o Ebue...wpadajcie razem Barca czeka i koszulki tez już się robią dla was

jak odejdzie z Arsenalu to będzie wielka strata dla Arsenalu , za 40 mil jakie Barcelona chce zaoferować za Fabregasa to Arsenal się zgodzi więc wszystko w Fabregasie . Heh jak odejdzie takie hasło można będzie dać przyszedł do Arsenalu aby wyrobić sobie nazwisko...

W ostatnich dwóch spotkaniach wyraźnie było widać zdenerwowanie Ceska po zepsutych sytuacjach kolegów. Pewnie nie raz przeszła mu przez głowę myśl: "z kim ja tu gram?! oprócz tego Arszawina to nie opłaca się nikomu podawać. Lepiej wrócić do Barcy". A takimi wypowiedziami chce uświadomić kibicom ze jego przygoda w Arsenalu się kończy.

Mi się może podobać Bogota, ale to nie znaczy, że od razu tam pojadę i zamieszkam. Słowa Ceska pewnie padły pod naciskiem dziennikarza, który usłyszał to co chciał usłyszeć. Ale cóż to za niespodzianka, Barcelona jeszcze nie namawiała Fabregasa potajemnie na to, by poszedł do ich klubu?

mam nadzieje ze przynajmniej wypelni obowiazujacy go kontrakt z nami do 2014 roku

Jeśli w nastepnym sezonie niezdobedziemy zadnych trofeów i Cesc odejdzie to go zrozumiem, ale jeśli odejdzie w tym sezonie albo w nastepnym mimo tytułu to mam go w dupie.

Nie dziwie mu sie ze chce wrócic do Hiszpanii, wkoncu to jego dom, poza tym Barcelona i Londyn to jak niebo i ziemia jesli chodzi o samo miasto.

Kiedyś na pewno odejdzie... ale jak narazie te wszystkie informacje o jego przenosinach to zwykłe plotki które powodują tylko zamieszanie ;s

evelred + wedóg mnie Henry odszedł kiedy był napastnikiem kompletnym a tam - presja, stres- bo to przeciez wielka BARCA Xd i cos sie zepsulo i juz tak niegra Z Cescem pewnie bedzie podobnie ale chce żeby został jak najdłużej ; )

Jeśli Cesc by odszedł to chciałbym by odszedł tak jak Henry , legenda klubu . Tylko z jednym małym wyjątkiem , niech zdobędzie z The Gunners ligę mistrzów : )

z Henrym było podobnie, nieustanne plotki, a zobaczcie, w którym momencie swojej kariery od nas odszedł, to u nas zostawił swoje najlepsze lata i podobnie będzie z Ceskiem

@mio_27

Inter to rzeczywiście, poważny rywal dla Barcelony w walce o Cesca. :-d

Jeżeli Fabre powie, że nie chce odchodzić do Realu tylko do Barcelony, to włączenie w licytację klubu z Madrytu nic nie da. :-)

Któregoś dnia na pewno wróci tam, niestety.. Liczę na to, że pogra na Emirates jeszcze 2-3 sezony a może więcej ;>

To jest właśnie dokładnie to, o czym wspominałem w moich ostatnich postach...ciagła niepewność, kibice Arsenalu permanentnie muszą mieć na uwadze, że kapitan może odejść już w najbliższym okienku...Tak się nie da żyć... czasami wolałbym, aby sobie już poszedł i abyśmy kupili pomocnika, który zostanie z nami na lata...

Jak nie obawiałem się o Cesca i byłem pewny , że zostanie , tak w ostatnich dniach nachodzą mnie coraz częstsze wątpliwości co do jego odejścia ..
a na tą chwilę nie wyobrażam sobie Arsenalu bez swojego kapitana..

Mam ogromna nadzieję że zostanie, pewnego dnia na 100% wróci do Barcelony (pod koniec kariery Xavi'ego to będzie sete) ale oby jeszcze nie teraz, tylko musimy coś wygrać (najpóźniej w przyszłym sezonie) bo i Premiership i LM to bardzo ważne trofea które go u nas uziemią (bo będzie chciał wygrać jak najwięcej a po wygraniu tych trofeów będą kolejne: Tarcza Wspólnoty lub Superpuchar Europy i KMŚ) na jakiś czas

i niech tak pozostanie ...

Obawiam się, że Cesc odejdzie już w tym roku : (

Skoro Fabregas tak mówi, to chyba już jest przesądzone, że przejdzie do FCB, oby jak najpóźniej.

w sumie można by na nim sporo zarobić, włączając do licytacji real lub inter...
nic na siłę.. jak chce to niech idzie, bo taki z niego kapitan jak z koziej... Campbell powinien tu teraz rządzić i zostać kapitanem:)

@mio_27

Pewnie zabrał go tam dziadek (który jest zagorzałym kibicem Barcelony) i mu o tym później powiedział.

Do Barcelony wróci bez wątpienia. Najlepiej dla niego byłoby chyba po wypełnieniu kontraktu dla Arsenalu, żeby później powoli już wygryzać ze składu Xaviego.

Och! Mając dziewięć miesięcy poszedł na swój pierwszy mecz tych podkradaczy. Zaraz się rozpłaczę. Idź, ty nigdy nie będziesz prawdziwym kapitanem. Straszny z niego kozak, skoro pamięta co robił mając dziewięć miechów. Po mistrzostwach świata żegnamy się z naszym "kapitanem", kapitanem który marzy grać w innym klubie.

Pożyjemy zobaczymy co to z naszym kapitanem będzie:D

ale ich skrócil ;d

tez chciałbym pamiętać co robiłem jak miałem 9 miesięcy...:P
po co wygadywać i wypisywać takie brednie..

"Kiedy odejdę na emeryturę, zamieszkam właśnie w Barcelonie." - jedyny konkret w całym artykule :P Dajcie spokój roztrząsaniu tego...

i tym mnie on wnerwia zamiast postawic sprawę jasno co i jak to tak pieprzy bez sensu...dlatego pomimo, że go na prawdę lubię i ma facet wielki talent to on na kapitana się nie nadaję niestety...
do barcy przejdzie na bank tylko niewiadomo kiedy, oby tak jeszcze posiedzia jeszcze z sezon, dwa chociaz do czasu, aż jakoś się ustabilzuje forma reszty graczy i będzie kim go zastąpić, bo jak an razie to nei ma go kim zastąpić. Szkoda będzie jak odejdzie, no, ale jak ma rozpaczać, ze woli barce i ze chce tam wrócić to niech idzie