Falstart po przewie na kadrę: Bournemouth 2-0 Arsenal
19.10.2024, 22:06, Łukasz Wandzel 358 komentarzy
Powrót do gry w Premier League po meczach reprezentacji sprawia, że zespoły muszą na nowo złapać rytm ligowy. Piłkarze Arsenalu dali tego przykład przeciwko Bournemouth. Ich rywale stosowali wysoki pressing, choć zwykle to londyńczycy naciskają swoich przeciwników. Kanonierzy znani są też ze skuteczności w rozgrywaniu stałych fragmentów, ale tym razem sami stracili po nich dwa gole. Przez czerwoną kartkę grali oraz będą grać w osłabieniu, bo niewątpliwie takim będzie brak Saliby w meczu z Liverpoolem. Do tego szansy na zastąpienie Francuza na pewno nie zwiększył swoim występem Kiwior, który zszedł z murawy po błędzie dającym Wisienkom rzut karny.
Składy obu drużyn
Bournemouth: Kepa – Araujo (46' Smith), Zabarnyi, Senesi, Milos – Scott (63' Kluivert, Cook – Semenyo, Tavernier (63' Christie), Ouattara (63' Sinisterra) – Evanilson (82' Unal)
Arsenal: Raya – White, Saliba, Gabriel, Calafiori – Rice, Partey, Merino (81' Nwaneri) – Sterling (37' Kiwior, 81' Jesus), Havertz, Trossard (64' Martinelli)
Czerwona kartka i rzut karny są skutkami, a nie powodami, przez które Kanonierzy przegrali spotkanie na Vitality Stadium. Londyńczycy prezentowali się słabiej od rywali przez pierwsze pół godziny meczu. Mieli kłopot z przeniesieniem akcji na połowę Bournemouth, a w pewnym momencie świetnemu przed przerwą reprezentacyjną Davidowi Rayi zdarzyło się nawet zagrać piłkę za lekko, co mogło poskutkować golem, gdyby Semenyo lepiej przymierzył.
W 30. minucie Saliba sfaulował Evanilsona, który był już za plecami wszystkich zawodników z pola. Arbiter najpierw ukarał francuskiego stopera żółtą kartką, lecz po analizie VAR-u, zmienił swoją decyzję, i od tej pory Arsenal grał w 10. W związku z utratą obrońcy hiszpański szkoleniowiec wprowadził Kiwiora kosztem Sterlinga.
W osłabieniu piłkarze Mikela Artety wytrzymali ponad godzinę. Mimo wszystko sami wciąż realnie liczyli się w grze o trzy punkty, choć ostatecznie to zmiennicy Bournemouth zakończyli bezbramkowy remis. W 69. minucie bliski szczęścia był Martinelli, lecz Kepa wybronił strzał Brazylijczyka. Z kolei już po chwili sytuacja obróciła się o 180 stopni i to Wisienki wyszły na prowadzenie. Dośrodkowanie z rzutu rożnego na bramkę zamienił Christie. Niecałe 10 minut później złe zagranie Kiwiora spowodowało, że Raya faulował w polu karnym. Piłkę z wapna uderzał Kluivert, który uderzeniem po ziemi ustalił wynik meczu na 2-0 dla gospodarzy.
Stracone bramki z pewnością będą miały wpływ na wybory Artety w następnych spotkaniach. Sailba nie wystąpi przeciwko Liverpoolowi, a do tej pory tworzył z Gabrielem podstawowy duet środkowych stoperów. Z kolei konsekwencją drugiej bramki był fakt, że Kiwior zszedł z murawy przed ostatnim gwizdkiem sędziego, mimo że grał od 37. minuty. Jego błąd przyczynił się do karnego, lecz jednocześnie przez niekorzystny rezultat został wymieniony na napastnika. Nie wiadomo, jak będzie to rzutować na liczbę minut, które Polak będzie dostawać od trenera.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 8 | 7 | 0 | 1 | 21 |
2. Manchester City | 8 | 6 | 2 | 0 | 20 |
3. Arsenal | 8 | 5 | 2 | 1 | 17 |
4. Aston Villa | 8 | 5 | 2 | 1 | 17 |
5. Brighton | 8 | 4 | 3 | 1 | 15 |
6. Chelsea | 8 | 4 | 2 | 2 | 14 |
7. Tottenham | 8 | 4 | 1 | 3 | 13 |
8. Newcastle | 8 | 3 | 3 | 2 | 12 |
9. Fulham | 8 | 3 | 2 | 3 | 11 |
10. Bournemouth | 8 | 3 | 2 | 3 | 11 |
11. Manchester United | 8 | 3 | 2 | 3 | 11 |
12. Nottingham Forest | 7 | 2 | 4 | 1 | 10 |
13. Brentford | 8 | 3 | 1 | 4 | 10 |
14. Leicester | 8 | 2 | 3 | 3 | 9 |
15. West Ham | 8 | 2 | 2 | 4 | 8 |
16. Everton | 8 | 2 | 2 | 4 | 8 |
17. Ipswich | 8 | 0 | 4 | 4 | 4 |
18. Crystal Palace | 7 | 0 | 3 | 4 | 3 |
19. Southampton | 8 | 0 | 1 | 7 | 1 |
20. Wolves | 8 | 0 | 1 | 7 | 1 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 10 | 0 |
C. Palmer | 6 | 5 |
B. Mbeumo | 6 | 0 |
L. Díaz | 5 | 1 |
Mohamed Salah | 4 | 4 |
N. Jackson | 4 | 3 |
O. Watkins | 4 | 2 |
D. Welbeck | 4 | 1 |
K. Havertz | 4 | 1 |
N. Madueke | 4 | 0 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Champishere napisał: "Panowie Saliba pauzuje tylko na Liverpool ?"
Ktoś pisał 3 mecze
@Er4s napisał: "No tak oczywiste że sam widzisz niżej - ludzie potrafią napisać że to jak wyglądaliśmy wczoraj to był nasz plan na mecz i że 3 punkty ukradł nam sędzia
Ręce opadają…"
3 pkt ukradli sobie sami, swoja postawą
Panowie Saliba pauzuje tylko na Liverpool ?
Wczoraj zły bardzo słaby mecz ale nie róbmy tragedii co nie którzy dostali totalnej odkleiki ale spokojnie wiara w Ta drużynę jest wygrać z Szachtarem i całe siły na nd czuje że emirates odleci będzie dobrze
Halo Poznań!
Jadę za tydzień na PGA i chciałem spytać czy poleci ktoś jakiś fajny PUB do oglądania El Clasico. Próbuję coś namierzyć na FB ale ciężko znalesc, jak macie jakieś fajne miejsca z jedzeniem lub craftowym piwkiem to też chętnie przyjmę propozycje.
Z góry dziękuję.
@GreKa:
No tak oczywiste że sam widzisz niżej - ludzie potrafią napisać że to jak wyglądaliśmy wczoraj to był nasz plan na mecz i że 3 punkty ukradł nam sędzia
Ręce opadają…
@Er4s napisał: "zagrał wczoraj bardzo zły mecz za co jest odpowiedzialne kilka osób i trzeba z tego wyciągać wnioski żeby stać się lepszym a nie udawać że nic się nie stało"
No ale to raczej oczywiste. Każdy zdroworozsądkowy tak zrobi
@GreKa:
Jesteś zabrany.
Klub nie jest żadnym dnem ale zagrał wczoraj bardzo zły mecz za co jest odpowiedzialne kilka osób i trzeba z tego wyciągać wnioski żeby stać się lepszym a nie udawać że nic się nie stało - to tchórzostwo
@Er4s napisał: "Aha, ktoś napisał fakt że City wczorajszy mecz by pewnie wygrało bo tak by pewnie było i to jest uwaga GLORYFIKACJA.
Jesteście śmieszni i niepoważni. Nie ma co tu zaglądać po porażkach faktycznie bo jak ma się inną narrację niż sędzia nas oszukał to jest się placzkiem i wrogiem klubu"
Widzę od wczoraj masz jedna naracje, która jest mega męcząca. Każda wypowiedź która nie znaczy Arsenal to klub dno, Arteta slaby trener, będziesz negował.
Nawet jak ktoś uzna, że City nie jest w cale takie mocne, nie ma co ich gloryfikowac to też jprdl źle! Ty serio jesteś fajny.
@Nicsienieda:
No i proste. Nie oszukujmy się że jesteśmy zespołem który stać na mistrzostwo i będzie spokój.
Mam wrażenie że City w zeszłym sezonie długo radziło sobie bez De Bruyne, całkiem długo bez Haalanda czy Stonesa i zajęli dosyć wysokie miejsce na koniec sezonu. Real Madryt? Na guten Morgen zrywa więzadła ich podstawowy bramkarz i stoper, później kolejni gracze i na koniec imprezy mają mistrzostwo kraju i puchar ligi mistrzów.
Oddzielmy Nas w takim razie raz a dobrze grubą kreską od najbardziej klasowych drużyn w europie skoro wypada nam dwóch zawodników i musimy się bronić od 30 minuty z 15 drużyną w lidze, ze stadionem na 10 tys ludzi a kibice jeszcze tego bronią…..
parodia.
@Nicsienieda napisał: "Mieliśmy eksperymentalny skład z przymusu i naszym planem było wystawienie samych destruktorów, dowiezienie 0 z tyłu i wbicie przypadkowej bramki, może ze stałego fragmentu. Jeśli ktoś oczekiwał fajerwerków niesprawdzonym składem to zupełnie nie docenia poziomu innych drużyn w lidze."
Z takim podejściem to Wenger by był do dzisiaj z takimi problemami kadrowymi jakie miał, kompletny minimalizm z tego komentarza bije
@GreKa:
Aha, ktoś napisał fakt że City wczorajszy mecz by pewnie wygrało bo tak by pewnie było i to jest uwaga GLORYFIKACJA.
Jesteście śmieszni i niepoważni. Nie ma co tu zaglądać po porażkach faktycznie bo jak ma się inną narrację niż sędzia nas oszukał to jest się placzkiem i wrogiem klubu
@Er4s napisał: "City nie ma stylu ale nie oczekujmy że się będą głupio potykać jak my.
To właśnie napisałeś. Po co?"
Ja odpisałem na gloryfikacje City, na twierdzenie że ich styl dałby im wygrana wczoraj.
Nie wiem co to ma do oczekiwan niespodzianki dzisiaj.
@Nicsienieda napisał: "Mieliśmy eksperymentalny skład z przymusu i naszym planem było wystawienie samych destruktorów, dowiezienie 0 z tyłu"
I mając jakby nie patrzeć 7 defensywnych zawodników, dowieźliśmy 2 z tyłu.
@GreKa:
City nie ma stylu ale nie oczekujmy że się będą głupio potykać jak my.
To właśnie napisałeś. Po co?
@Er4s napisał: "Hipokryci.com"
To o sobie?
@Olczyck: bo mamy ławkę jaką mamy, kiepsko to trochę wygląda
@Er4s napisał: "W takim razie wymagam od niego jasnego przekazu przed sezonem „jeśli ominiemy kontuzje kluczowych graczy zawalczymy o mistrzostwo, jeśli jednak nie to bijemy się jak równy z równym z każdym zespołem w lidze i walczymy o TOP4” I mamy wtedy sprawę jasną"
Ale tak jest co sezon, że kontuzje kluczowych zawodników decydują o finalnej pozycji w lidze. Kto może grać decyduje o tym, gdzie się kończy na koniec sezonu, a nie jakieś abstrakcyjne 'wola walki' czy 'więcej chcieli'. Gdyby z naszego składu wylecieli Odegaard, Saka i Saliba na dłużej, nie mamy szans na mistrza (chyba że to samo spotka City).
@GreKa:
Tak wiem, będę oczekiwał tylko w meczu z nami.
Wczoraj od Bournemouth nie oczekiwałem sensacji.
Hipokryci.com
@M4rcin: Ale to są ludzie z telewizora, a wiesz że takie mają wiekszy autoryrtet. :D:D:D
@Er4s napisał: "Pewnie dzisiaj bez tego stylu rozjadą trzy, cztery zero wilki"
Ale nie oczekuj od Wolves sensacji.
@Nicsienieda: Tak, na pewno planem było bronić się w tym meczu i wbić przypadkową bramkę. hahahahaha. :D:D:D:D
@GreKa:
Pewnie dzisiaj bez tego stylu rozjadą trzy, cztery zero wilki
@arsenallord napisał: "Różnica między nami a City jest taka, że oni w 10 nie tracą swojego stylu i wczoraj wygraliby ten mecz."
Oni wraz z kontuzja Rodriego stracili styl. City osra sie w tym sezonie, tak jak połowa k.com po porażce
@Nicsienieda:
Nie no chyba sobie żartujesz.
Skoro Mikel Arteta w letnim okienku sprowadza do klubu Sterlinga który ma pensje większą niż cała formacja ofensywna wisienek, nie sprzedaje Jesusa, nie ściąga upgrade’u za Nketiaha, Vieire czy ESR to nie rozśmieszaj mnie że teraz mamy mu współczuć że nie wbił przypadkowej bramki ze stałego fragmentu gry tak jak to sobie zaplanował z Bournemouth, któremu absolutnie nie umniejszam. W takim razie wymagam od niego jasnego przekazu przed sezonem „jeśli ominiemy kontuzje kluczowych graczy zawalczymy o mistrzostwo, jeśli jednak nie to bijemy się jak równy z równym z każdym zespołem w lidze i walczymy o TOP4” I mamy wtedy sprawę jasną.
Mieliśmy eksperymentalny skład z przymusu i naszym planem było wystawienie samych destruktorów, dowiezienie 0 z tyłu i wbicie przypadkowej bramki, może ze stałego fragmentu. Jeśli ktoś oczekiwał fajerwerków niesprawdzonym składem to zupełnie nie docenia poziomu innych drużyn w lidze.
@jurasmolas44:
No jeśli fachowością nazywasz wieczne „nic się nie stało, okradł nas sędzia” po każdym beznadziejnym występie to tak będziemy trwać w przeciętności i nienawiści do innych zespołów które będą podnosić puchary. Mam nadzieję że w organizacji nie mają takiego podejścia i ktoś kto powie Artecie żeby się trochę ogarnął bo o ile go kocham to jak mu wypada jakiś element układanki to strada zmysły….
@Rynkos7: Wątpię żeby ta osoba myślała racjonalnie
@arsenallord napisał: "I przynajmniej jeden z dwójki Saka-Odegaard musi być na boisku. Inaczej nie mamy ofensywy."
Jeszcze niedawno ktoś pisał, że nasz ofensywa wygląda lepiej bez Odegaarda xd
@Kiepomen: Nie, Rice nie zawodzi, jeżeli każe się drużynie grać jakieś autobusy i kontry,, to wychodzi w praniu że teoretycznie druga czy trzecia najlepsza linia pomocy w lidze gra piach.
Jak Xhaka był w składzie to nie przeszkadzało dominować ogórków, a teraz nagle jest problem i ktoś tu widzi winę Rica czy Parteya, ciekawe. Artecie wczoraj decyzyjnie mecz nie wyszedł i tyle.
@arsenallord: dokladnie, latwo sie Mikela o wszystko krytykuje, ale dwoch najwazniejszych pilkarzy nie bylo dostepnych na ten mecz. Do tej pory bez Ode Mikelowi udawalo sie znalezc rozwiazanie na gre, ale dodajac do tego brak Saki to juz za duzo, na ten moment.
I przynajmniej jeden z dwójki Saka-Odegaard musi być na boisku. Inaczej nie mamy ofensywy.
I trenera
@M4rcin: tam merytorycznie i fachowo podchodzą do sprawy a nie beczą na drużynę po stracie punktów i wylewają pomyje na zawodników nie trenera
@M4rcin napisał: "Słabe United grające w 10 przeciwko porto z którym my mieliśmy dużo problem ciśnie i doprowadza do remisu a my się bawimy w bronienie wyniku z Bournemouth
Gdyby do mistrzostwa wystarczyło 80-85pkt to może chwalibym taką grę, ale gdy potrzebujemy 90+ to w każdym meczu trzeba grać o zwycięstwo bo te remisy z tak słabymi druzynami nam nic nie dzadza"
Dla mnie nasz występ wczoraj też był żenujący. Za dużo kalkulacji ze strony Artety i drużyny, granie pełną defensywką i liczenie na kilka kontr. Próbowaliśmy czegoś co sprawdziło się w poprzednich meczach, ale w każdym z nich mieliśmy dużo szczęścia. Brighton marnowało mnóstwo sytuacji a City nie radziło sobie w ataku pozycyjnym gdy cały Arsenal był w polu karnym. Bournemouth gdyby miało kilka bardziej klasowych napastników spokojnie by nam wbiło więcej bramek bo swoje sytuacje mieli. Z kolei z naszej strony jakieś pojedyncze zrywy, ale brak jakiejkolwiek chęci zaatakowania rywala. Fakt, że graliśmy w 10 na bok, to był totalnie żenujący występ.
@Kiepomen: tamten sezon zaczal wybitnie, ciezko utrzymac az taki poziom. Te jego bramki i asysty w waznych meczach, troche tego brakuje w tym sezonie
@jurasmolas44 napisał: "Ale byłoby fajnie jakby w NLF zwrócili się do tych płaczków i chorągiewek aby złapali się za jaja i przestali beczeć po każdej stracir punktów."
To NFL to jest jakaś wyrocznia, której kazdy ma słuchać? Przeciez to jest taka sama grupa fanów jak kazdy z użytkowników tutaj, mają swoja opinie, ja moge mieć inną a kto ma racje nie wiadomo
@arsenallord napisał: "Może kontrowersja, ale w tym momencie mam wrażenie, że Partey jest w lepszej formie niż Rice."
A najgorsze jest to że Partey wcale jakoś super nie gra. Rice niestety zawodzi od początku sezonu
Co ja tu czytam połowa z obecnych tu użytkowników powinna pampersy założyć , panika i przerażenie jeszcze nie słyszałem żeby w 8 kolejce ktoś mistrzostwo zdobył . Radzę sobie odwinąć sezon 01/02 jak Arsenal mistrzostwo zdobył w 37 kolejce mieliśmy 2 pkt. Straty do United i bezpiśredniecz na OT. Pojechaliśmy i wygraliśmy 1 : 0 . Ludzie ogarnięcie się troszkę w 2024 przegraliśmy pierwszy mecz wyjazdowy czasami się tak zdarza to nie znaczy
@arsenallord: niech najpierw zagraja taki mecz i ocenimy po fakcie, gdybac zawsze mozna. Od 30 min w 10 mecz w Premier League, dla kazdego byloby ciezko.
Może kontrowersja, ale w tym momencie mam wrażenie, że Partey jest w lepszej formie niż Rice.
Różnica między nami a City jest taka, że oni w 10 nie tracą swojego stylu i wczoraj wygraliby ten mecz.
Ja bym się nie zdziwił jak Arteta kiedyś wyjdzie Jorginho Partey Rice Merino i nawet nie żartuje. Wczorajszy skład z 3 defensywnymi to kompletne zaprzeczenie grania do przodu i mega się dziwię że Arteta się na to zdecydował. Strasznie zaburza to cała płynność gry gdzie nawet uważam że Partey-Rice jest zbyt defensywne często
@Kaczaza: ja nie mówię że nie gramy już o mistrzostwo ale takie porażki bolą mnie najbardziej bo na takich przeciwnikach poznać prawdziwego mistrza my tego testu co roku nie zdajemy i przegrywamy walkę o tytuł właśnie meczami z takimi drużynami
Co do Saliby to jest impuls. Nie ma nawet sekundy na reakcję i zastanowienie się co zrobić. Nie mam pretensji. Wiadomo że nawet lepiej byłoby stracić gola, ale grać w komplecie. Pretensje mam do Artety o sposób naszej gry w osłabieniu. Nie znam innej drużyny, która aż tak traci na braku jednego zawodnika.
Ale byłoby fajnie jakby w NLF zwrócili się do tych płaczków i chorągiewek aby złapali się za jaja i przestali beczeć po każdej stracir punktów.
Straciliśmy w tym sezonienpkt gdzie graliśmy kolejno od 54 min , 45 , i 30 w osłabieniu!
Po co krytykować Arete I drużynęa to , ze gra nie wyglądała najlepiej do 30 min skoro nikt nie wie jakie założenia były przed meczem
@miki9971: Tak jak niżej. Dywagowanie o spalonym nie ma sensu, bo podawał Trossard. Jemu z kolei należy się spora zje.. ale Saliby bym nie rozgrzeszał. Trossard chciał oddać bramkę rywalom, a Saliby podbił stawkę, naprawiająć błąd, błędem i oddał im zawodnika. Nie ma co tutaj zwalać całej winy na jednego czy drugiego.
@miki9971: Jaki spalony jak to Trossard kopnął piłkę? Tu nie ma o czym dyskutować. Czerwona zasłużona.
Teraz każdy będzie grał pod faule, bo widzą że jak strcimy jednego zawodnika to zamieniamy się w panienki
Można dyskutować czy kartka Saliby była słuszna czy nie. Może był tam spalony? Może czerwona słuszna, bo wychodził napastnik na czystą pozycje.
Ja poza tym, że Saliba przez chwilę stracił prawą półkule mózgową, o ile nie cały mózg. Winiłbym Trossarda.
Nie pierwsza jego decyzja, która zawala mecz, albo inaczej - przyczynia się do tego.
Nie zmienia to faktu, że nie dość, że w 10 gramy gorzej niż dzieci we mgle, bo w 11 lepiej to nie wyglądało. To znowu tracimy punkty w spotkaniach, w których te punkty stracone być nie mają prawa...
Dziwią zmiany Artety i decyzje, ale przede wszystkim dziwi to, że nie uczymy się grać fajnej piłki kiedy brakuje takich zawodników jak Saka czy Odegaard.
Zero próby pójść do przodu, zaatakować coś, zapewne inaczej potoczyłby się ten mecz, gdybyśmy do czerwonej kartki prowadzili 1:0, a my nie oddaliśmy nawet celnego strzału...
No właśnie... GDYBY.
Nie ma co pisać, że zapominamy i jedziemy dalej, bo właśnie z takich spotkań i o takich spotkaniach, trzeba pamiętać i wyciągać wnioski...