Fatalny Arsenal przegrywa na Goodison Park 1-2

Fatalny Arsenal przegrywa na Goodison Park 1-2 13.12.2016, 21:51, Sebastian Czarnecki 1310 komentarzy

W ostatnich latach Everton był bardzo wygodnym przeciwnikiem dla Arsenalu. Kanonierzy przegrali tylko jedno z ostatnich osiemnastu spotkań z The Toffees i wszystko wskazywało na to, że dzisiejszego wieczora na Goodison Park londyńczycy również odniosą zwycięstwo.

Wszystko przecież się zgadzało - Arsenal odzyskał pewność siebie i ponownie zaczął zdobywać dużo bramek, podczas gdy Everton walczył z własnymi słabościami i nie potrafił ustabilizować bardzo nierównej formy. Ronald Koeman jednak ponownie znalazł sposób na Arsene'a Wengera i stał się dla Francuza jednym z najbardziej niewygodnych przeciwników. Holenderski menedżer nie przegrał żadnego z sześciu spotkań, które prowadził na własnym stadionie z Arsenalem, wygrywając aż cztery z nich.

Należy tutaj również zauważyć, że Everton wcale nie rozegrał nie wiadomo jak wybitnych zawodów. The Toffees zagrali konsekwentnie i wyeliminowali zagrożenie ze strony Arsenalu, który walił głową w mur i nie potrafił znaleźć żadnego sposobu na strzelenie gola. Gospodarze byli po prostu bardziej skuteczni i zdeterminowani do ostatniego gwizdka sędziego, czego zabrakło londyńczykom.

Everton: Stekelenburg - Coleman, Jagielka, Williams, Baines - McCarthy (90. Mori), Gueye - Lennon (68. Mirallas), Barkley, Valencia (79. Calvert-Levin) - Lukaku

Arsenal: Čech - Bellerin, Gabriel, Koscielny, Monreal - Coquelin (88. Perez), Xhaka - Walcott (71. Giroud), Özil, Chamberlain (71. Iwobi) - Sanchez

Początek spotkania wskazywał jednak na to, że Kanonierzy gładko i przyjemnie przejadą się po Evertonie. Już od pierwszych minut pokaz wspaniałych umiejętności w defensywie dawał Ashley Williams, który najpierw potknął się o własne nogi w całkowicie niegroźnej akcji (miał szczęście, że nikt go wtedy nie atakował), a w 20. minucie spóźnił się ze wślizgiem na Coquelinie i o mało nie wyeliminował z gry kluczowego zawodnika swojego zespołu - Idrissę Gueyego. Ostatecznie faulem przed szesnastką musiał ratować się Phil Jagielka, a Arsenal otrzymał dogodną sytuację do strzelenia gola z rzutu wolnego.

Tam również nie popisał się Ashley Williams. Alexis Sanchez tak uderzył piłkę ze stałego fragmentu gry, jakby celowo chciał nabić walijskiego stopera i tak też się stało. Williams zmienił tor lotu piłki i całkowicie zmylił interweniującego już Stekelenburga. Kanonierzy wyszli na prowadzenie i pewnie zmierzali po kolejne ligowe zwycięstwo. Nie spodziewali się jednak, że to właśnie były kapitan Swansea okaże się ich katem...

Jeszcze przed końcem pierwszej połowy londyńczycy oddali inicjatywę rywalowi i pozwalali mu bezkarnie przedzierać się we własne pole karne. Kanonierzy za bardzo cofnęli się pod własną bramkę i zostali stłamszeni przez wysoki pressing przeciwnika. Tuż przed końcem pierwszej połowy Everton zdołał doprowadzić do wyrównania, a wszystko to za sprawą bocznych obrońców. Leighton Baines w dziecinny sposób ograł Walcotta i swoją słabszą nogą dośrodkował prosto na głowę zupełnie niepilnowanego Seamusa Colemana, który pewnie pokonał Petra Čecha.

W drugiej połowie Kanonierzy stali się całkowicie bezpłciową drużyną. Na początku wyprowadzili akcję, którą wzorowo zmarnował koszmarny tego dnia Mesut Özil, a później oddali pole gry rywalowi. Everton nie miał jednak pomysłu na stworzenie sobie zagrożenia. Mądrzej operowali piłką przy nodze i ograniczali poczynania Arsenalu, jednak nie przynosiło to żadnych rezultatów. Dopiero w 86. minucie stały fragment gry przyniósł im wyczekiwane zwycięstwo. Ross Barkley dośrodkował na głowę Ashleya Williamsa, a ten odpłacił się kibicom za fatalną pierwszą połowę i zapewnił Evertonowi cenne trzy punkty.

Kanonierzy w samej końcówce ruszyli jeszcze do ataku, ale było już za późno. W ostatniej akcji meczu, w której udział wziął również Petr Čech, londyńczycy dali kolejny koncert zmarnowanych okazji i dwukrotnie spudłowali z najbliższej odległości. Można się jeszcze spierać o niepodyktowaną jedenastkę na Alexisie Sanchezie, ale to już jest zamknięta historia. Podopieczni Arsene'a Wengera sami prosili się o taki rezultat i nikt nie zrobił niczego, by ten mecz wygrać. Alexis Sanchez nie może i nie potrafi grać w pojedynkę, zwłaszcza z rywalem, który miał coś do udowodnienia i chciał pokazać, że jednak potrafi grać w piłkę. Kanonierzy muszą teraz przyjąć ten kubeł zimnej wody, otrząsnąć się i jak najlepiej przygotować do weekendowego starcia z Manchesterem City.

EvertonPremier LeagueRaport pomeczowy autor: Sebastian Czarnecki źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
macc komentarzy: 472814.12.2016, 09:54

PietrasM

Mnie tez sie marzy Sanchez na pozycji Ozila, to ustawienie mogłoby niezła petardą.

Gofer999 komentarzy: 1481314.12.2016, 09:50

Plotki i interesowanie się mają tyle przecież wspólnego z oficjalną ofertą i transferem. Gdyby tak było to pół Europy by u nas grało, Hazardy, Ronaldo, Messi, Lewandowski, itp. Ale czego spodziewać się po człowieku co ma krzywą mordkę Zlatana w awatarze.

thegunner4life komentarzy: 908614.12.2016, 09:48

PietrasM
Nie możliwe, jak Walcott jest zdrowy to zawsze ma bankowo 1 skład, więc Perez nie zagra.

PietrasM komentarzy: 250414.12.2016, 09:47

Ozil od początku sezonu gra piach i tylko bramkami skutecznie zamazywał swoje mierne występy. Chociaż lepszy mierny Ozil z bramkami, niż dobry Ozil bez bramek. Po meczu z City posadziłbym Ozila na 1 mecz na ławce. W ogóle to duet Xhaka, Coquelin w poprzednich meczach nie spisywał się najgorzej i po jednym słabszym meczu do którego nie było dużo czasu się dobrze przygotować nie można ich wspólnej gry skreślać. Chociaż wolałbym kogoś kto umiejętnie wbiegałby w pole karne i robił zamieszanie, bo w momencie w którym Walcott i Ox stoją szeroko i Coq i Xhaka zostają na środku to w środku ataku jest u nas pusto.
Ox z Walcottem nie powinni grać razem i lepiej żeby Iwobi zaczynał w wyjściowym składzie niż wchodził na trudne końcówki.

Na mecz z City zapewne wyjdziemy bardzo podobnym składem jak dzisiaj, ale na WestBrom widziałbym coś takiego:
Perez---Giroud-----OX
-------Sanchez---------
----Xhaka---Coq--------

I tak Ozil będzie grał :p

Ashmadia komentarzy: 184314.12.2016, 09:47

hahahaahaha jak to dobrze poczytać komentarze prawdziwych fanów. 1 mecz do tyłu (2 w sezonie) i ludzie sprzedają Walcotta i połowę obecnego składu... Wspaniali znawcy z FIFY i FM-a... Jesteście tak głupi i żenujący, że ręce opadają XD

thegunner4life komentarzy: 908614.12.2016, 09:44

Gunnerrsaurus
Mnie to nie mieszaj, ja mam o nim takie zdanie od 4 sezonów, sprzedać go kupić normalnego ST, wstawić Sancheza na skrzydło i ogrywać na drugim Iwobiego/Oxa/Cambella, a on niech sobie gra w MSL. Podobnie z Ramseyem jak Jack wróci do formy i zdrowia.

Gunnerrsaurus komentarzy: 1195414.12.2016, 09:42

w styczniu sprzedali byście Xhakę, gdyby ktoś chciał za niego dać tyle ile my daliśmy?

Gunnerrsaurus komentarzy: 1195414.12.2016, 09:38

Co ja widzę, przecież jeszcze 5 meczów temu podniecaliście się Walcottem, że robi liczby i w ogóle i już wrocul na pewno do swojej super formy

thegunner4life komentarzy: 908614.12.2016, 09:37

Alonso
A nie jest przereklamowany? I co z tego, że się nim interesował MC jak by się nim "poważnie" zainteresowali to by już biegał po Etihad.

Ja tego gościa odkąd pamiętam to kojarzę tylko z wypuszczenia piłki i sprintu. Miał parę akcji życia, jak ta z Chelsea/Barcą. To wszystko.

Czyli to jest normalne, że gra padło tak jak go zresztą opisał Keane, facet potrafi zagrać dobry miesiąc na 10 miesięcy sezonu. I mimo tego, z samego faktu bycia anglikiem inkasuje taką samą tyg. jak Ozil i Sanchez. To może dajmy Gibbsowi 200 tyś funtów.

sobpiotr komentarzy: 123714.12.2016, 09:32

Mi się dzisiaj nie chce nawet Premier League oglądać...odechciało mi się po wczoraj ;/

Alonso komentarzy: 1282414.12.2016, 09:30

Dostał tą wysoką podwyżkę kiedy miał sezon życia, miał niecały rok do końca kontraktu i interesował się nim m.in MC, jest Anglikiem i ma status HG. T są powody dlaczego tak dużo zarabia a nie dlatego że jest przereklamowany bo powinien grać jak Ozil czy Sanchez.

No ale czego oczekiwać od ludzi co pamięcią sięgają do ostatniego meczu,a po przegranym spotkaniu sprzedają piłkarzy. xD

Simao12 komentarzy: 775514.12.2016, 09:29

No ale były plotki o Theo w Chelsea. Jeżeli mnie pamięć nie mieli to ze 2-3 lata temu chcieli dać 35 funtów

macc komentarzy: 472814.12.2016, 09:28

Byliśmy liderem od 28 grudnia do konca stycznia.

thegunner4life komentarzy: 908614.12.2016, 09:28

simpllemann
Dzięki za odpowiedź, zawsze można na Ciebie liczyć :D

Simpllemann komentarzy: 52869 newsów: 52414.12.2016, 09:26

macc
W zeszłym sezonie liderem na święta były Lisy.

JanikK komentarzy: 16816 newsów: 214.12.2016, 09:24

Zielony liść
W fifie graj zawsze jako gospodarz to ty bedziesz hostem

macc komentarzy: 472814.12.2016, 09:23

thegunner4life

Arsenal w zeszłym sezonie

thegunner4life komentarzy: 908614.12.2016, 09:14

Gofer999
On ma tygodniówkę prawie na poziomie Ozila i Sancheza, od niego powinno się oczekiwać tego samego co od tej dwójki. A tutaj niektórzy się cieszą jak on dobrze poda piłkę. Jak by był taki dobry to tak jak mówisz razem z resztą starej ekipy zjedli by go Chelsea albo City. Jedyne co on umie to biec szybko.

Simpllemann komentarzy: 52869 newsów: 52414.12.2016, 09:13

thegunner4life
W tym stuleciu pięciokrotnie zdarzyło się, by lider na święta nie zdobył tytułu na koniec. Arsenal (2 razy), Liverpool, United (mistrzem Arsenal) i Newcastle (mistrzem Arsenal).

Gofer999 komentarzy: 1481314.12.2016, 09:11

@3rdpitch; No tutaj znajdziesz ludzi co zaraz wyskoczą ci że strzelił już 10 bramek, nie patrząc oczywiście na to jak gra tylko na poszczególne rubryki w statystykach. Mnie on nigdy nie przekonywał, nigdy się nie rozwinął. Gdyby był na prawdę dobry to by już u nas nie grał, bo ktoś by dał za niego spore pieniądze w czasach kiedy była u nas bieda.

lordpat komentarzy: 336614.12.2016, 09:10

Cos czuje, ze Ozil wyladuje na skrzydle a w jego miejsce wejdzie Ramsey. To bedzie dla nas bardzo dobre, poniewaz Ox i Walcott graja piach, a Ozil moze sie sprawdzi na skrzydelku.
Ozil poszuka lukratywnej oferty i odejdzie, zostanie nam tylko Ramsey. Jego musimy ogrywac, Nie sadze zeby klasa odstawal od Niemca, jezeli jest w formie moze nawet wiecej dac druzynie. Co prawda Ramsey nie jest w formie od 2 lat, ale w tym sezonie i tak niczego nie wygramy, wiec ... ogrywajmy Ramseya na SPO. Moze byc nawet do pazdziernika przyszlego roku, Nie obchodzi mnie to, w koncu wystrzeli.
Ale zeby nie bylo ze nie mowilem... Lepiej Ramsey w formie w garsci, niz walczacy Ozil na dachu.

dam93 komentarzy: 16014.12.2016, 09:09

Granie środkiem Coq i Xhaka może działać tylko pod jednym warunkiem, mianowicie nasz rozgrywający musi mieć wizje prawie jak Ozil jednocześnie aspirować do miana zawodnika box to box.

lym komentarzy: 77114.12.2016, 09:02

Thegunner4life
Arsenal 13/14

Mateusz_24 komentarzy: 19114.12.2016, 08:45

Serce idzie za Arsenalem ale rozumowo mysle ze Chelsea rozpierdzieli ligę z dużą przewagą nad drugim zespołem.

thegunner4life komentarzy: 908614.12.2016, 08:39

simpllemann
Ten kto jest 1 na święta najczęściej wygrywa później ligę, czy ktoś się może wyłamał z tej zasady i był 1 na nowy rok, a później ligę przegrał?

Simpllemann komentarzy: 52869 newsów: 52414.12.2016, 08:33

Rozbawił mnie jeden z użytkowników, który w wiadomości prywatnej nazwał mnie łysym.
A ja z łysiną mam tyle wspólnego, co Zidane z włosami.

noxu komentarzy: 5114.12.2016, 08:33

mecz powinien zakończyć się do połowy wynikiem 0-2
Ozil się obraził po paru nieudanych podaniach
Alexis machał rękoma i opieprzał każdego.
Nawet Kosa biegał wkur...
Nie mieli dnia Panowie i tyle...
Na Bayern to my za ciency jesteśmy smutne ale prawdziwe.

Mateusz_24 komentarzy: 19114.12.2016, 08:32

Kaczaza

Oczywiscie ze ogladam, no i co z tego ze 2 porażki?

Wypada teraz Sanchez Kościelny Oezil i nie ma Arsenalu nie ma kogo wstawic za te osoby. Nie ma ławki siedzi Lucas i Giroud reszta kopie bo kopie.Już dawno mowilem ze tam brakuje jaj tym zawodnikom biegają jak bym im jaja scisneli w imadle...Albo grają w PL albo niech kopią w okręgówce...

KingOfLoyal komentarzy: 12774 newsów: 114.12.2016, 08:29

Wczoraj panował ogromny chaos, Ox i Theo to można powiedzieć,ze ich nie było. Ozil nie miał dnia. Wszystko złożyło się na to,ze Alexis sam chciał wygrać mecz,a Coq robił co mógł,ale niestety mistrzem podania to on nie był i nie będzie.
Koeman znowu zniszczył WEngera, troche ostrzej pograł, troche pressingu i Arsenal nie może skleić kilku dokładnych podań.

Wielka szkoda,ale wygrać z City i można o tej porażce zapomnieć.

Kaczaza komentarzy: 741314.12.2016, 08:28

Mateusz_24
Arsenal nie dał by teraz rady Zniczowi Pruszków. W takim razie Idź i oglądaj Legie.

Dwie porażki na tym poziomie rozgrywek to nic strasznego, ważne żeby się podnieść.
Moim zdaniem zbyt dużo gramy jednym składem.

Rider komentarzy: 242214.12.2016, 08:27

moim zdaniem jednocześnie Coquelin i Xhaka nie mogą grać. Dwóch DM, gdzie w sytuacjach ataku na przeciwnika Coq podłącza się do napastnika wygląda to bardzo słabo.

Mateusz_24 komentarzy: 19114.12.2016, 08:27

Nie ma Cazorli nie ma środka pola u nas...jest tylko takie przeslizgiwanie sie miedzy meczami.I tak jakos Sanches to pociągnał gdyby nie on to bysmy byli w połowie tabeli na ten moment. Potrzebny jest w Arsenalu ktos kto wezmie sie za te panienki zeby wkoncu zaczeli grać. Taki drugi Stasiek Czerczesow:D

ziom komentarzy: 190014.12.2016, 08:25

W tym meczu ewidentnie było widać brak świeżości u naszych podstawowych zawodników.W zeszłym tygodniu była liga mistrzów i mecz ligowy po którym jest zaledwie trzy dni odpoczynku.Wielka szkoda,że wczoraj nie zagrał Perez zamiast Walcotta albo Oliego.Anglik jak wiadomo znika w czasie ataku pozycyjnego bo nie ma dobrej techniki,dryblingu i kreatywności.Francuz nie ma dynamiki i szybkości dzięki której można prowadzić udany pressing na rywalu i szybko przejść do kontry. Perez to dla mnie lepszy piłkarz od Walcotta,jego problemem jest to,że nie jest Anglikiem.Odnośnie Chelsea to ja się martwię,oni grają w tym sezonie w takim samym rymie meczowym co w tamtym roku Lisy.Grają tylko jeden mecz w tygodniu dzięki czemu ich zawodnicy nie są zajechani a przez to mają niewiele kontuzji. P.S.Mateusz24,ty jaja sobie robisz,Legię Arsenal zgniótłby jak puszkę po piwie.Dortmund Legii strzelił w dwumeczu czternaście bramek tracąc cztery nie wrzucając najwyższego biegu.Po odejściu Hummelsa ich obrona gra średnio,Arsenal ma obronę i bramkarzy lepszych od Dortmundu,nie mówiąc o pomocy.Jedynie nie mamy tak dobrego napastnika jakim jest Aubameyang.

bobslej22 komentarzy: 840114.12.2016, 08:23

Gdyby Coq miał więcej do powiedzenia w ataku to problem byłby rozwiązany :)

Mateusz_24 komentarzy: 19114.12.2016, 08:18

bobslej22

No moze troche tak ale nie za duzo... Widać ze w tej drużynie brakuje lidera i osoby która wykreuje sytuacje i pociagnie to do przodu.Wszystko to takie flaki z olejem bez pomysłu na gre...

bobslej22 komentarzy: 840114.12.2016, 08:15

Kolejny raz Wenger nie zaskoczył niczym. Ciągle te same klocki . Ile to już razy rozpracował go Koeman ??? Wystarczy troszkę większy pressing i leżymy. Tu widać jak na dłoni brak Cazorli na którym pressing nie robił żadnego wrażenia. Potrafił wyjść z pod naporu trzech zawodników zdobywając teren i podając . W tej chwili w środku jest za przewidywalnie.

bobslej22 komentarzy: 840114.12.2016, 08:12

Mateusz_24>>> Tu trochę przesadziłeś . Do wczorajszego meczu wszystko wyglądało dobrze. Fakt przeciwnicy nie byli wymagający. Wczoraj mecz na wyjściu spierniczył Wenger . Wczoraj był taki nieład że mała bania .

Mateusz_24 komentarzy: 19114.12.2016, 08:09

Panowie powiem wam ze ostatnim czasie bardziej mi się podoba gra Legii niż Arsenalu... I śmiem twierdzić ze Legia w tym czasie sprawiła by Arsenalowi niezły problem jeśli był by mecz przeciw sobie.

bobslej22 komentarzy: 840114.12.2016, 08:09

Ozil mega ale jak mu coś nie wychodzi to jest kompletnie zbędny na boisku. W ogóle nie walczy nie gra w obronie . Gramy wtedy w 10 na boisku. Dziś emocje trochę opadły. Boje się spotkania z CIty. Oby nasi odrobili lekcje i wygrali z Obywatelami. Wtedy wczorajszy mecz zostanie szybko zapomniany. O Chelsea się nie martwię bo zaczną gubić pkty . Spokojnie .

DareToBartczak komentarzy: 5714.12.2016, 07:33

Ktoś jeszcze uważa, że Ozil to nowy Bergkamp?? Po wczorajszym meczu utwierdzam się w przekonaniu, że jest to gracz dobry tylko do łatwych meczów, których w sezonie jest może z 10%. I ewentualnie do kontr, ale też nie zawsze. I nie, nie zacząłem go cisnąć po wczorajszym meczu, wg mnie gra slabo od początku sezonu.

3rdpitch komentarzy: 468614.12.2016, 07:21

IMO Walcott to nasz najbardziej przeceniany piłkarz. Ostatni sezon to nie był przypadek. Problem w tym, że piłka go szuka, strzeli te kilka bramek i przez to jakoś się uchowal. Bo w grze zespołowej i na połowie rywala to jest dno, gramy w 10. Theo to jeden wielki chaos, każde zagranie 50/50 może się uda przejść rywala może nie, może zalozy sito może nie... Oprócz tego denerwuje mnie samym poruszaniem się po boisku. Biega jak panienka, skacze jak sarenka.. Widać to było przy golu na 1-1. Po co on w ogóle podbiegal do tego lewego obrońcy? Proste, że na alibi, o odebraniu piłki nawet nie pomyślał. Kolo zrobił go na raz z dziecinna łatwością...

illpadrino komentarzy: 12030 newsów: 314.12.2016, 01:49

Mistique

A wiesz, że z nim pracowałem w Uk przez dwa miesiące w londynie? Hahahhahahaha.

MarkOvermars komentarzy: 928314.12.2016, 01:48

Od początku liczyłem na 1 pkt w rym meczu bo Everton nie latwo ograć u siebie w rym sezonie. Okazało się że kółeczko się zatacza. Nie mamy mentalności zwycięzców. Po ostatnim wygranym meczu myślałem że coś się ruszyło ale jak widac jednak nie, w raki spos nie zdobywa sie.mistrzostwa. Ozil zdecydowanie najgorszy na boisku, nie pierwszy raz w tym sezonie.

Pytanie czy ten mecz nas zdołuje czy wyciagniemy z niego wnioski i zahramy z City o 3 pkt. w weekend

gnabry_ komentarzy: 5756 newsów: 114.12.2016, 01:18

Blud

mistiqueAFC komentarzy: 2676914.12.2016, 01:06

https://www.youtube.com/watch?v=U5tVX-Ru37A

od 1:40 koleś ostro (ale słusznie) ocenił Ozila

MociumPAN komentarzy: 126614.12.2016, 00:55

Xander też pomyślałem o Jacku patrząc na dzisiejszą grę Xhaki, innej opcji nie widzę bo jak nie ma cazorli to gramy taką padake w środku

PUMAraz2trzy komentarzy: 18114.12.2016, 00:30

XandeR

na pewno ten Pan by pomógł, ale nie wiem, czy Wenger go wykorzysta, chciałbym żeby to zrobił, ale wydaje mi się, że poczekamy na niego do przyszłego sezonu.

PUMAraz2trzy komentarzy: 18114.12.2016, 00:27

999
a ile razy w ostatnich 5-7 latach mieliśmy taką kadrę i byliśmy w takim momencie sezonu w tym miejscu, w którym teraz jest drużyna? Zawsze był albo fatalny start albo połowa składu u higienistki po L4. Z roku na rok ta drużyna jest lepsza. Jedyny taki sezon ostatnimi laty był gdy Ramsey'owi coś się stało dobrego, to i tak musiał się połamać.....cieszmy się że wtedy wrócił i wykorzystał piętkę Giroud w finale. To są tylko moje opinie i nie będą Cię do tego przekonywał, każdy ma swoje zdanie ;)

schnor25 komentarzy: 1854714.12.2016, 00:25

Cazorla kasztaniak, słabiak, out? Za Hiszpanem nie przemawia z każdym dniem - wiek i co za tym idzie sypiące się zdrowie. Bo gdy Hiszpan jest zdrowy, to duecik Caz - Coq pracuje aż miło.

XandeR komentarzy: 989014.12.2016, 00:21

PUMA

Bayern tez tym razem sie uda przejsc! ;P

Oczywiscie licze na to, ale szanse mamy male.

Następny mecz
Ostatni mecz
Tottenham - Arsenal 15.09.2024 - godzina 15:00
? : ?
Arsenal - Brighton 31.08.2024 - godzina 13:30
1 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Manchester City33009
2. Liverpool33009
3. Brighton32107
4. Arsenal32107
5. Newcastle32107
6. Brentford32016
7. Aston Villa32016
8. Bournemouth31205
9. Nottingham Forest31205
10. Tottenham31114
11. Chelsea31114
12. Fulham31114
13. West Ham31023
14. Manchester United31023
15. Leicester30121
16. Crystal Palace30121
17. Ipswich30121
18. Wolves30121
19. Southampton30030
20. Everton30030
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland40
N. Madueke30
D. Welbeck21
Mohamed Salah21
Son Heung-Min20
C. Palmer13
B. Saka12
Y. Wissa11
K. Havertz11
A. Semenyo11
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl