Flamini po spotkaniu z Southampton

Całkiem nieźle Flamini zagrał, oby tak dalej.

Nie rozumiem ludzi, którzy czepiają się Flaminiego. Jakby to była jego wina, że Wenger nie chce kupić defensywnego pomocnika z najwyższej półki. Nie on ustala skład ale jak już dostaje szanse i gra to przynajmniej daje z siebie wszystko i zawsze jest zaangażowany w 100% a takiemu Ramseyowi, Cazorli np. zdarzają się mecze kiedy wydaje się jakby grali za karę. Wywiązuje się ze swoich zadań, gra tak jak potrafi i wcale nie wychodzi mu to źle. W ogóle nasza gra defensywnaa wygląda nadzwyczaj dobrze w tym sezonie biorąc pod uwagę jeszcze absencje. Największy problem jest z rozegraniem, pomysłami na grę. Wenger jak i Ozil, Cazorla, Ramsey - to ludzie, którzy zawodzą w tym sezonie najbardziej i niech się ktoś nie zgodzi. Nie mamy playmakera takiego jak Fabregas :( to robi największą różnicę.

szkoda tylko, że zachwyca się fartownym zwycięstwem nad Soton, jakby co najmniej ograli City...
za chwilę będziemy przeżywać, jak to wspaniale grając zdobyliśmy jeden punkt grając z.... Leicester

Flamini solidny mecz, oby tak dalej.

Szczególnie podobało mi się podanie w światło bramki i kilka spóźnionych wslizgów Flamstera ale jak na siebie to i tak zagrał dobrze. Mimo wszystko to nie jest zawodnik na naszą drużynę.

Drugi mecz z rzędu Flama na DP w podstawie i dwa czyste konta. :O Jak to możliwe??? Chyba można to jedynie wytłumaczyć powrotem Kosy. :P

Nasza pomoc jest bardzo niska.
Ale nadrabiam w obronie!

Wiekszoc pojedynkow glowkowych przegralismy w tym meczu, szczegolnie w srodkowej strefie boiska - zeby nie bylo nie ma tu aluzji do Flaminiego.

AaronLieber27 - no chyba inny oglądałeś.

walczylismy o kazda pilke, dalismy z siebie 200 % to ja chyba inny mecz ogladalem