Gallas kończy sportową karierę

Dobry gracz to był, dobry obrońca.

Dobry gracz, zły kapitan

Był solidnym graczem, parę dobrych meczów rozegrał w barwach "The Gunners", ale pozostawił po sobie więcej negatywnych wspomnień.
Po pierwsze: zajął koszulkę z "10" na plecach, od razu po zakończeniu kariery przez Bergkampa. Nigdy nie zasługiwał na ten numer, grając dla AFC.
Po drugie: był najgorszym kapitanem "Kanonierów" za czasów Wengera w Londynie. Zamiast dbać o dobrą atmosferę w szatni, on ją jeszcze pogarszał... Zupełnie nie pasował do tej roli.
Po trzecie: jak typowy najemnik, odszedł bez żalu do "Spurs".
Po czwarte i najważniejsze: przez niego odszedł z Klubu Kolo Toure. I tego Gallas'owi nigdy nie wybaczę.

Typowy najemnik, ale trzeba mu oddać, że grając w naszych barwach prezentował się bardzo dobrze. Jednak nadal nie mogę pojąć jak Wenger mianował go kapitanem. To nie był dobry wybór. Dobry gracz, ale na kapitana się po prostu nie nadawał.

Spoko

Dzięki William !!!

* oczywiście lubiłem go za styl gry na boisku nie za życie prywatne, poglądy, relacje z innymi zawodnikami itp.

Mimo bogatej przygody w Londynie to bardzo go lubiłem, jak grał u nas jeden z najlepszych graczy w Arsenalu.

Rafson95
Kolo odszedł od nas z powodu jakiś knowań Gallasa.
Jakieś niesnaski tam były. No i chyba się wkurzył,że Papa takiego skoczka zrobił kapitanem,i że musi go słuchać jako kapitana .

haha, widać, że podobał mu się Londyn :D

Niezły najemnik był z niego.

też jakoś go nie uważałem w 100%, jest ale nic więcej

Ja tam go nigdy nie lubiłem :x

Judasz, ale zawodnikiem był dobrym

A dlaczego Toure przez niego odszedł? Nie pamiętam jakoś o co chodziło

Zwierz - a ile razy się nie wrócił? Moje zdanie o nim jest takie, że nie popełniał błędów w obronie bo jak szła kontra to on nie zdążył wrócić i zawsze ktoś inny go asekurował. W szatni też zrobił telenowele i wypędził swoim zachowaniem jednego z moich ulubionych zawodników - Kolo Toure.

Owszem, najemnik, ale parę razy w końcówkach spotkań tyłek nam uratował.

CFC, AFC i KFC, ładnie to tak?

nieee... Myślałem że może jeszcze zagra w West Ham albo QPR :(

Zawsze chciałem,żeby grał dla nas ale w momencie w którym trafił do nas powoli zaczynał się powolny jego upadek. A najbardziej mi żal,że przez niego odszedł Kolo Toure.

zgadza sie grał w 3 londyńskich klubach

Judasz w prawdziwym tego słowa znaczeniu

Chelsea, Arsenal, Tottenham... co tu dużo mówić. Solidny, twardy obrońca reprezentacji Francji przez wiele lat.

Najemnik. W dodatku mąciciel. Nie przepadałem nigdy za nim.