Genialny występ Messiego, Barcelona 4-1 Arsenal
06.04.2010, 21:39, Rafal Mazur 1420 komentarzy
Ogromna wrzawa, niesamowite emocje, wielkie nadzieje i oczekiwania - te wszystkie czynniki towarzyszyły graczom londyńskiego Arsenalu i FC Barcelony, którzy stoczyli zażarty bój o awans do półfinału najbardziej prestiżowych rozgrywek w Europie. Bliżsi szczęścia okazali się piłkarze Barcy, którzy rozgromili londyńczyków 4-1, głównie za sprawą wyśmienitej postawy Leo Messiego, dzięki czemu uzyskali promocję do dalszej gry w Champions League.
Przypomnijmy, że pierwsza potyczka na Emirates poza szczęśliwym zakończeniem dla podopiecznych Wengera, miała także swój dramatyczny przebieg, gdyż przysporzyła sympatykom The Gunners niezapomnianych emocji, a do długiej listy kontuzjowanych dołączyli kolejni zawodnicy.
Wracając do dzisiejszego spotkania, Arsene Wenger dokonał kilku znaczących zmian w pierwszej jedenastce. Od pierwszych minut zagrali między innymi Mikael Silvestre, Tomas Rosicky i Theo Walcott. Warto dodać, iż na ławce gospodarzy zasiadł Thierry Henry.
Dokładnie o godzinie 20.45, sędzia główny - Wolfgang Stark - rozpoczął dzisiejsze, niesamowite zawody, dając tym samym znak kibicom do wsparcia swoich ulubieńców okrzykami.
Już w 3. minucie gry szybkie rozegranie zawodników Barcelony, po czym strzał z okolic szesnastego metra oddał Messi. Almunia wyciągnął się niczym struna, parując futbolówkę na rzut rożny.
Po kilku minutach można było odnieść wrażenie, że gra była dość wyrównana, jednak z lekkim wskazaniem na Barcelonę, która to częściej zagrażała bramce gości.
Chwilę później Gabriel Milito brutalnie potraktował Samira Nasri, który po tym zagraniu długo nie mógł wstać na murawę. Po kilku minutach Francuz na szczęście powrócił do gry.
W 18. minucie zapanowała euforia w sektorach zajmowanych przez sympatyków Arsenalu. Abou Diaby otworzył drogę do bramki Walcottowi, który swoją nieziemską szybkością pomknął w stronę pola karnego. Anglik zdecydował się odegrać do Bendtnera, który dopełnił tylko formalności! 1-0
Jednak radość Kanonierów nie trwała długo. Katastrofalny błąd popełnił Mikael Silvestre, który nie wiedzieć czemu, odegrał futbolówkę do Messiego. Argentyńczyk uderzył z niezwykłą siłą, czego nie miał szans wybronić Almunia. 1-1!
Po zdobyciu bramek przez obie strony, tempo spotkania nieco się uspokoiło. Przeważała gra w środku pola, mimo że wielokrotnie Lionel Messi stwarzał zagrożenie Kanonierom.
Niestety, w 36. minucie gry nastąpiło niemałe zamieszanie w polu karnym, w którym znakomicie odnalazł się nie kto inny, tylko Leo Messi. Młody napastnik posłał futbolówkę nad interweniującym Almunią. 2-1!
W 41. minucie Messi pogrążył The Gunners. Po dograniu Pedro, w sytuacji jeden na jeden znalazł się właśnie Argentyńczyk, który po raz kolejny w dziecinnie łatwy sposób pokonał naszego hiszpańskiego golkipera. 3-1
Do końca pierwszej części gry przeważały ataki Blaugrany, która ani na trochę nie zwalniała. Po upłynięciu dwóch dodatkowych minut, Wolfgang Stark zakończył pierwszą połowę. Wynik meczu nie uległ zmianie, 3-1!
Po 15-minutowej przerwie, zawodnicy obu ekip powrócili do gry, by rozegrać decydującą o losach awansu - drugą część gry.
W 52. minucie pierwsza zmiana w ekipie gospodarzy. Boisko opuścił kontuzjowany Eric Abidal, który został zastąpiony przez dobrze notowanego Maxwella. Dwie minuty później, Yaya Toure zmienił Bojana.
Po upływie kilkunastu minut wydawało się, iż gra The Gunners zdecydowanie zmieniła się na lepsze. Londyńczycy kontrolowali przebieg gry, a co za tym idzie, nie pozwalali przeciwnikowi na wiele.
W 58. minucie bardzo infantylne zachowanie defensorów Barcy, po którym piłkę przejął Bendtner. Duńczyk został jednak zatrzymany przez Milito.
W 63. minucie Arsene Wenger zdecydował się zmienić Mikaela Silvestre'a. Miejsce Francuza zajął Emmanuel Eboue. Chwilę potem Bakary Sagna przytomnie dograł futbolówkę po ziemi do Rosicky'ego, który zamiast pomyśleć lub dokonać zwodu, strzelił na wiwat.
W 71. minucie spotkania Leo Messi sprytnie zagrał do niepilnowanego Pedro; ten jednak niecelnie uderzał na bramkę Arsenalu. Zaraz potem londyńczycy przeprowadzili kontratak, rozpoczęty przez Clichy'ego. Francuski obrońca wrzucił piłkę wprost na głowę Bendtnera, wcześniej jednak arbiter liniowy podniósł chorągiewkę.
Kilka minut później, Eduardo zastąpił na murawie zmęczonego Czecha - Tomasa Rosicky'ego.
Im bliżej ostatniego gwizdka, tym bardziej widać było pewność w poczynaniach Katalończyków. Mimo wielu starań defensorów gości, brylował nadal Messi, który z pewnością był najlepszym zawodnikiem na murawie.
W 87. minucie kolejny cios ze strony Barcy. Leo Messi popisał się niesamowitym rajdem w głąb pola karnego Kanonierów, po czym ograł Vermaelena i Clichy'ego i na raty pokonał Almunię! 4-1!
Do końca spotkania nic nie uległo już zmianie, a Barcelona pewnie zmierzała po awans do półfinału Ligi Mistrzów. Trzeba jednak przyznać, że gdyby nie znakomita postawa Messiego, wynik wyglądałby zupełnie inaczej. Można byłoby wymieniać jeszcze mnóstwo czynników, które złożyły się przegraną gości, lecz nie ma to większego sensu, ponieważ Barcelona była wyraźnie lepsza, pokazując rywalowi klasę.
Miejmy nadzieję, że odpadnięcie z Ligi Mistrzów nie zdeprymuje londyńczyków do dalszej walki na innym froncie - Premier League, więc zapomnijmy o dzisiejszym niepowodzeniu i skupmy się na walce w lidze angielskiej.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Wynik jest jeszcze otwarty ----> Go Go Gunners
begin second half
dajcie link
CLEVER --> dobrze mówisz .
Chyba juz po wszsytkim...
Ale walczmy do konca.
Szkoda ze sedzia sie pomylil jak Benek wychodzil 1 na 1 bo spalonego nie bylo ...
Wierzmy dalej będzie dobrze !
ja liczylem na 3:2 ale dla nas :( bedzie 3:3 :)
Musimy dać rade innego wyjścia nie ma :)
śpią nasi cały czas...to było spokojnie do wygrania...ale nie...biegać sie nie chce...
O ile w to, że możemy strzelić jeszcze 2 bramki nie wątpię, to w to, że żadnej już nie stracimy nie bardzo ;)
Wierze w Arsenal ale nie mogę oglądać już tego meczu. Słucham tylko audio :)
myp2p.eu/broadcast.php?matchid=70034&part=sports
tu można sobie wybrać coś dla siebie
Nawet jak przegramy to napędźmy Bacy stracha tak, że się zesrają. Póki piłka w grze jeszcze wszystko jest możliwe. GO GO GO!!!!!
Od rana mówiłem, że będzie 3:3... Liczę na to dalej! Go Go Gunners!
http://yourtv.com.pl/player/index.php?id=polgol po polsku !
Nie załamujmy się !
Trochę wiary!
Będzie 3:4 dla nas !
Jeszcze dużo czasu !
GO GO GUNNERS!
yourtv.com.pl/player/index.php?id=polgol
dajcie link bo iraq nie dziala ;(
zaczęło się ??
Spalony którego nie było i brak podania do wolcotta który by wyszedł sam na sam z bramkarzem i wogóle inaczej by się mecz potoczył...
Szkoda bo dobry mecz, a sędzia wszystko psuje. kutas.
ten mecz to jest jakaś kpina, arsenalu tam nie ma ja nie wiem co sie z nimi dzieje, stoją i czekają az messi wjedzie do bramki, a sedzia to jest liga mistrzów to jest skandal drukowanie i dodatkowo cioty z brasy sie kładą
http://yourtv.com.pl/player/index.php?id=polgol
Był tak samo na spalonym jak Bendtner który wychodził 1 na 1. Oczywiście ani tu ani tu spalonego nie było.
Do boju gunners!!!!!!!Wierzę w was!
Ej Koledzy macie jakiś polski link?
Ja wierzę w sędziego, że odgwiżdże jeszcze parę spalonych, których nie było, a no i oczywiście, że nie będzie gwizdał faulów na Walcocie, który wychodzi sam na sam i co najważniejsze, że będzie dawał żółte kartki Arsenalowi za czysty odbiór piłki.
najbardziej wkurza mnie to że oddaliśmy senderosa na wypożyczenie ! poyślcie jakby on tam grał teraz. . .
nie ma rzeczy niemożliwych, damy rade, wierze w naszych, 3:3 i przechodzimy
nadzieja umiera ostatnia
To juz przeszłosc. Było co było , stało co sie stało . Ale teraz SHOW MUST GO ON i po remis ~!!
Dobrze gramy, pierwsza bramka to błąd Silvestre, druga - Vermaelen zrobił sobie gdzieś spacerek. Tylko jedna bramka była ok, ale nie wiem, czy ten kmiot po lewej jak dostawał piłkę nie był na spalonym
Możecie podać link do transmisji PL lub jakąs dobrą jakoscią?
Bez obrazy ale ten arbiter sędziował Chelsea-Inter ;] także wiemy co to oznacza..
Damy radę ...oni grają z przewagą jednego zawodnika bowiem u nich gra arbiter Stark
Oh :(
Wiara w zespół przede wszystkim, co nie? -.-
Messi = Geniusz :)
Liczę jeszcze na walkę oby tylko tego nie zabrakło. I żeby się po jednej jak i drugiej stronie obyło bez kontuzji. Przed Arsenalem i Barcą najważniejsze mecze sezonu :P
GO GO GUNNERS !
jak się nasi na Barce popatrzą to też sędzia gwiżdże faul.
GO GO GO GO GO GO GO GUNERS!!!!!!!
Słabo grają,powinni spróbować w drugiej połowie odciąć Messiego od piłki,ale na pewno nie będzie to łatwe.Muszą ruszyć do przodu nic nie mają do stracenia GO GO THE GUNNERS
strzelimy 2 gole w 2 połowie i to my będziemy się cieszyć
Grają lepiej i to 3:3 będzie
Nie oszukujmy się ale to chyba koniec naszej przygody w LM;(
Musimy dać radę!!! Już jak raz Barca prowadziła 2 bramkami do odrobiliśmy straty i trzeba wierzyć w chłopaków!!!
Z niemiec
Sędzia urwał nam skrzydła, że się tak kolokwialnie wyrażę, do 1:1 graliśmy zajebiscie, pozniej koleś zaczął gwizdać jakies glupie faule i wybil nas z rytmu. Ale damy radę :)
śpią nasi i nie biegają tylko truchtają...
Silvestre to dramat
albo sztark
wierzmy !!!