Gibbs: Porażka ze Spurs punktem zwrotnym
15.03.2014, 14:36, Michał Koba 17 komentarzy
Kieran Gibbs uważa, że porażka z Tottenhamem w zeszłym sezonie zmobilizowała cały zespół do tego, aby nie dopuścić już do powtórzenia takiej sytuacji.
The Gunners zostali pokonani 1:2 na White Hart Lane, przez co tracili już 7 punktów do odwiecznych rywali, a do końca rozgrywek pozostawało tylko dziesięć spotkań. Pojawiły się wtedy głosy, mówiące o tym, że Arsenal wpadł w zły okres i już się z niego nie wygrzebie.
Jednak drużyna Arsene'a Wengera świetnie odpowiedziała na krytykę, notując osiem zwycięstw i dwa remisy. Wyniki te pozwoliły im na zajęcie miejsca premiowanego grą w Lidze Mistrzów.
Gibbs przyznaje, że Kanonierzy nie mogli mieć wtedy lepszej motywacji, niż proste chęci wygrywania oraz pragnienie zepchnięcia Tottenhamu z czwartej pozycji.
- Ciężko powiedzieć, co stało się w tym okresie przejściowym, ale czułem, że zespół poczuł swego rodzaju bunt i nie dał się już pokonać ponownie w tym sezonie.
- Taki jest futbol w dzisiejszych czasach. Sytuacja zmienia się bardzo szybko, a my potrafiliśmy się przystosować zarówno do trudnych, jak i do tych łatwiejszych momentów. Przebrnęliśmy przez to wszystko i teraz jesteśmy silniejsi.
- Odpowiedzieliśmy w świetnym stylu i mam nadzieję, że na tym ostatnim odcinku bieżącej kampanii, również będziemy w stanie się wykazać. Ważne jest, aby pamiętać o tym, co wydarzyło się rok temu.
Lewego obrońcę Arsenalu czekają jeszcze późne testy sprawnościowe przed niedzielnym pojedynkiem, ale sam zainteresowany twierdzi, że jest przygotowany na walkę ze Spurs.
- Za każdym razem jest trudniej, kiedy grasz z dala od domu. Jednak fakt, że pokonaliśmy ich już dwukrotnie, pokazuje, że oni będą mieć podobne odczucia.
- Ich stadion nie sprzyja żadnej drużynie, której przychodzi tam grać, a nas czeka jeszcze trudniejsze zadanie, gdyż to mecz derbowy. Musimy pozostać z pełnym składzie, jeśli to możliwe, a potem udać się na White Hart Lane z pozytywnym nastawieniem – zakończył Gibbs.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ale teraz porażki nie będzie. Nawet nie wypada przegrać, bo Tottenham jest ostatnio słabiutki. W sumie jak zawsze :)
pedroklub
8+2=10
W czym widzisz problem?
pedroklub -> Owszem, nie za mocno. Nadal jednak twierdzę, że 8 + 2 = 10.
"......do końca rozgrywek pozostawało tylko dziesięć spotkań....... odpowiedziała na krytykę, notując osiem zwycięstw i dwa remisy."
COŚ NIE ZA MOCNO Z MATEMATYKĄ
"......do końca rozgrywek pozostawało tylko dziesięć spotkań....... odpowiedziała na krytykę, notując osiem zwycięstw i dwa remisy."
COŚ NIE ZA MOCNO Z MATEMATYKĄ
@rysiek098:
Może zamiast życzyć odejścia najlepszego strzelca Arsenalu zażyczył byś sobie drugiego lepszego piłkarza. Jakby nagle Giroud odszedł do jakiegoś klubu z EPL i wyrwał swoim trafieniem Arsenalowi 3 punkty lub punkt ciekawe co byś powiedział. Giroud jest dobry, rozchodzi się o to, że można latem wyciągnąć lepszych, ale po co pozbywać się dobrego?
btw. ma ktoś dostęp do dużego rozmiaru zdjęcia newsa? Jeśli ktoś rzuci linkiem, będę bardzo wdzięczny :)
Chciałbym jutro Chambo obok Artety
Odejście Giroud punktem zwrotnym :D
Już wyczekuję na ten moment... w sumie to od jego przyjścia :D
trzeba koniecznie walczyć, przynajmniej zróbmy najwięcej ile możemy by spróbować wygrać PL. jak nie to zadowolimy się FA cup ale ligi nie możemy odpuścić. zbyt długo byliśmy liderami
trzeba wygrać i walczyć o mistrza bo szansa jest
Oby tylko nie bylo odwrotnie niz rok temu.
Bardzo lubie Gibbsa. Rzadko gada, skupia sie na pracy. Zdrowiej bo flanka czeka.
Pokażemy im jacy oni są słabi :)
Musimy wygrac z nimi ten mecz i pokazać kto rządzi w Londynie!
Właśnie z tym pełnym składem jest problem, gdyby grał Ozil, Wilshere, Ramsey, Gibbs i Walcott to w życiu bym się o jutrzejszy mecz nie martwił, a bez nich jednak trzeba będzie się bardziej postarać
Nie jesteśmy gorsi od Benfiki, damy radę. Po jutrzejszym meczu czas na zmianę treneiro w kurniku.