Gilberto szanuje Wengera i czeka na rozmowę

Racja LordCarrington... piootrek2-->Gilberto Silva nosił opaskę kapitana, przed tym jak stracił miejsce w I- składzie... Zgadzam się również z tobą, że to on powinien dzierżyć opaskę kapitana, ale najpierw musi ponownie wywalczyć to miejsce w podstawowym składzie...

Szkoda ze w tym sezonie Gilberto zanotowal taki spadek formy

Zawsze uważałem że opaka kapitana powinna należeć do niego. Najbardziej ułożony piłkarz w naszym zespole. Grzeje ławe czy nie to powinien opaske kapitana dzierżyć.

Nie gadajcie, że jest dobry, bo jeszcze przed meczem z Reading każdy mówił o jego sprzedaży.
W meczu z Reading'iem zagrał świetnie, ale jeden mecz niczego nie zmienia i niczego nie wypaczy.

ma jeszcze rok.

Gilberto jest bardzo dobry!!!Moim zdaniem jeszcze 3 mecze od pierwszych minut i będzie śmigał jak kiedyś, już było widać poprawę w meczu z Reeding, gdyby go Flamini nie wygryzł ze składu to Brazylijczyk nadal by grał tak jak grał kiedyś, a jeszcze jedno, niech on lepiej zostanie, bo jak odejdzie Flamini Fabregas i Hleb to w końcu nie będzie kto miał grać...

Gilberto jest dobry, wolałbym, żeby nie odchodził..

Nom Flamini jest w super formie, ale Gilberto też dobrze się prezentuje. Jak na razie to godnie go zastępuje, bramka w meczu z Reading cudo:)

Kiedyś tak sie cieszyłem ze mamy GIlBERTO moim zdaniem byl najlepszym def pomocnikiem na siwecie przez pewien czas ale teraz ...

Szkoda że w tym sezonie mało gra, ale teraz Flaminiego to nikt by chyba za składu nie wygryzł.

On jest dobrym piłkarzem, ale brak mu w ostatnich meczach formy i dlatego gra słabo. Ale cieszy to, ze chce tu zostać i wspierać drużyne. I nic dziwnego, że wkurza się z powodu, że nie gra. To normalne. Problem byłby jakby Gilbero nie był zdenerwowany z powodu, że nie gra...

Gilberto jest mocny i rozegrał wiele pięknych meczów dla nas!

Gilberto to chyba jedyny kanonier "pelna para". Zawsze chcial tu zostac, nigdy nie gwiazdorzyl i zagral dla nas wiele wspanialych meczow. W tym sezonie jednak zawiodlem sie na nim bo jego gra wygladala jakby sie w ogole nie staral, ale mam nadzieje, ze to tylko brak formy.

Gilberto to chyba jedyny kanonier "pelna para". Zawsze chcial tu zostac, nigdy nie gwiazdorzyl i zagral dla nas wiele wspanialych meczow. W tym sezonie jednak zawiodlem sie na nim bo jego gra wygladala jakby sie w ogole nie staral, ale mam nadzieje, ze to tylko brak formy.

a ja polecam PESA :D

^^

Gilberto i Flamini to dwaj idealni defensywni pomocnicy, są godni siebie i idealnie mogą się zastąpić w przypadku kontuzji jednego z nich,więc obu powinien Wenger zatrzymać w swoim składzie. Podoba mi się, że Gilberto jest pokorny bo mimo, że nie gra to szanuję decyzje Bossa, czego nie robi Jens ostro wychylając się i krytykując.

Ja także, ale jeśliby odeszli to przebierałbym, w którymś z tych graczy. Van der Vaart'owi druga linia także nie jest obca. Zawsze może grać za napastnikami... ;)

Ja bym zrobił wszystko żeby zatrzymać Gilberto i Flaminiego u nas. No myślę, że najrozsądniej było by sprowadzić z tych wymienionych Kompany'ego. Bo Van Der Vaart to raczej ofensywny środkowy.

a w fife 07 ?

Bardzo śmieszne... To powiedz kogo ty byś sprowadził. Ja jeszcze dodam Gattuso.

Tych piłkarzy to możesz sprowadzić do Arsenalu najwyżej w FIFIE 08

xqvz-->> zawsze jest możliwość transferu. Van der Vaart, Kompany, Vanden Borre, Faty, Montolivo- jest w kim wybierać.

Gilberto-->> jeśli będziesz grał do końca sezonu tak jak z Reading, to z nowy kontrakt masz zapewniony (przynajmniej ode mnie,bo ja nie wiem co postanowi w jego sprawie Arsene). Faktem jest, że ma już swoje lata i limit szans już wykorzystał, ale nadarzyła mu się okazja wskoczenia do pierwszego składu Arsenalu. Warunek jest jeden-musi grać dobrze, chociaż wątpie żeby Wenger go zatrzymał.
Silva jak zwykle mądrze mówi. Sam się dziwie czemu nie jest kapitanem (jeśli grałby w 1 składzie oczywiście). Alenie ma sensu żonglować opaską kapitana. Gallas to świetny dowódca.

Jeśli Flamini odejdzie to on będzie nam bardzo potrzebny. Moim zdaniem Wenger źle robi, że daje tak mało szans na grę naszym starszym piłkarzom. Lehmann i Gilberto powinni dostawać swoje szanse. Przecież Jens jest dużo lepszym bramkarzem od Almuni ale niestety nie miał do tej pory okazji tego udowodnić. Tak samo Gilberto, nie ma co się dziwić że nie jest w formie skoro rok siedzi na ławce. Teraz kiedy zagrał kilka meczy z powodu kontuzji Flaminiego prezentuje się coraz lepiej.