Główne danie na samym starcie sezonu: United vs Arsenal!
17.08.2025, 13:52, Mateusz Kolebuk
2184 komentarzy
Rozpoczęcie nowego sezonu Premier League zawsze elektryzuje, ale tym razem komputer losujący terminarz serwuje nam prawdziwą ucztę. Arsenal zagra swój setny z rzędu sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej, a pierwszym rywalem będzie Manchester United na Old Trafford. To symboliczne starcie nabiera szczególnego charakteru, gdy obie drużyny są gotowe wypuścić na murawę swoje letnie wzmocnienia.
Kanonierzy po raz piąty w ostatnich siedmiu latach rozpoczną sezon na wyjeździe, dotychczas wygrywając pięć takich inauguracji. Obecnie Arsenal może pochwalić się serią 14 meczów bez porażki na wyjazdach w lidze, która trwa od listopada ubiegłego roku. Starcia z United na Old Trafford i Liverpoolem na Anfield w pierwszych dwóch kolejkach to idealna okazja do przedłużenia tej serii i budowania momentum po trzech sezonach zakończonych na drugim miejscu.
Odbudowa Czerwonych Diabłów
Poprzedni sezon był dla United koszmarem. Piętnaste miejsce w tabeli - najgorsze od sezonu 1989/90, zaledwie 42 punkty - najsłabszy wynik od 1974 roku. Drużyna nie potrafiła wygrać dwóch kolejnych meczów ligowych, przegrała więcej spotkań niż wygrała na własnym stadionie, a w finale Ligi Europy uległa Tottenhamowi, który w lidze skończył niżej od nich.
Proces odbudowy kosztował United 200 milionów funtów. Do klubu trafili Matheus Cunha z Wolves, Bryan Mbeumo z Brentford i Benjamin Sesko z RB Leipzig - trio ma ożywić atak, który w poprzednim sezonie zdobył zaledwie 44 bramki w 38 meczach. Z Paragwaju sprowadzono także młodego lewego obrońcę Diego Leona.
Marcus Rashford wyjechał na wypożyczenie do Barcelony, a klub pożegnał się z Christianem Eriksenem, Jonnym Evansem i Victorem Lindelofem. Ruben Amorim może liczyć na pozytywny impuls po niepokonanym okresie przygotowawczym - pięć sparingów przyniosło zwycięstwa z Bournemouth i West Hamem oraz remisy z Leeds, Evertonem i Fiorentiną.
Głos trenerów
Mikel Arteta nie kryje ekscytacji:
- Nie mogę się doczekać! To był bardzo produktywny okres przygotowawczy. Dokonaliśmy ewolucji w składzie i jesteśmy gotowi. Nastrój w klubie, energia wokół zespołu, entuzjazm chłopaków i sztabu od pierwszego dnia - teraz zrobimy jeszcze lepiej, będziemy się poprawiać jako drużyna i wygrywać. To napędza moją energię i dlatego jestem tak podekscytowany.
- United też będą inni. Trener będzie miał więcej czasu z nimi, mieli okres przygotowawczy, dokonali naprawdę dobrych transferów. Myślę, że się wzmocnili i będą lepsi niż w zeszłym roku, podobnie jak reszta drużyn.
Amorim pozostaje realistą:
- Nie możemy zmienić wszystkiego w cztery tygodnie, ale jesteśmy lepsi. Trenujemy ciężej i jesteśmy bardziej przygotowani na wymagania gry. Jestem zdecydowanie bardziej pewny siebie. Krok po kroku będziemy lepszą drużyną. Dużo nauczyłem się w zeszłym sezonie. Nie muszę skupiać się na przyszłości. To nie ma znaczenia i nie obchodzi mnie to. Muszę żyć dzień po dniu. Wszystko, co stanowi szum dla naszej drużyny, usuwam z obrazu, więc po prostu przygotowuję zespół na Arsenal.
Sytuacja kadrowa
Leandro Trossard doznał kontuzji w meczu z Tottenhamem w Hongkongu i opuścił oba domowe sparingi z Villarrealem i Athletic Bilbao, ale ma nadzieję wrócić do treningów przed meczem. Gabriel, Jurrien Timber i William Saliba, którzy opuścili końcówkę poprzedniego sezonu, powrócili już do gry podczas letnich sparingów. Jedynym długoterminowym nieobecnym pozostaje Gabriel Jesus, który wciąż rehabilituje się po zerwaniu więzadeł krzyżowych.
Nowe nabytki Martin Zubimendi i Viktor Gyokeres - który odnosił sukcesy pod wodzą Amorima w Sportingu Lizbona - są gotowi do gry i mogą zadebiutować w barwach Kanonierów. Podobnie Noni Madueke, Christian Norgaard, Cristhian Mosquera i Kepa Arrizabalaga.
W United Andre Onana i Joshua Zirkzee opuścili cały okres przygotowawczy z powodu kontuzji mięśniowych i ich występ jest wątpliwy, co oznacza, że bramkę prawdopodobnie będzie strzegł Altay Bayindir. Noussair Mazraoui ma problemy z bicepsem udowym i na pewno nie zagra, podobnie jak Lisandro Martinez, który wciąż leczy kontuzję kolana z lutego.
Analiza taktyczna
Adrian Clarke zwraca uwagę na kluczowe aspekty:
- Przeciwko trójce obrońców trzeba atakować przestrzenie po bokach środkowych defensorów. Gyokeres może szukać szans w przebiegach po skrzydłach, a izolowanie Bukayo Saki w pojedynkach jeden na jeden poprzez wczesne podania to mocna broń. Trzeba będzie znaleźć równowagę między ambicjami ofensywnymi a solidnością defensywną, bo Sesko, Mbeumo i Cunha mają wybitne umiejętności. Nasza para w środku pola będzie musiała blokować podania do nich i zapewniać wsparcie przy kontratakach. Dyscyplina pozycyjna będzie niezwykle ważna.
W fazach, gdy będziemy wypychani do tyłu, nie możemy pozwolić zawodnikom United na strzały z dystansu. Bruno Fernandes i Cunha strzelili po pięć bramek spoza pola karnego w zeszłym sezonie - najwięcej w lidze, a Sesko i Mbeumo także są skuteczni z daleka. Pressing na tych zawodników będzie koniecznością. Amorim miał pełny okres przygotowawczy na wdrożenie swoich pomysłów, a United podnosili poziom przeciwko silniejszym rywalom, ale spodziewam się, że zagramy pozytywnie, skupiając się na wykorzystaniu ich słabości w środku pola i defensywie.
Ciekawostki i statystyki
Arsenal przegrał tylko dwa z ostatnich 14 meczów ligowych z United, pozostając niepokonany w ostatnich pięciu starciach. Czerwone Diabły wygrały 99 ze 243 spotkań z Kanonierami we wszystkich rozgrywkach - tylko z Aston Villą mają lepszy bilans.
To będzie szóste otwarcie sezonu w starciu tych klubów, a United rozpoczynają sezon domowym meczem po raz dziewiąty z rzędu - najdłuższa seria w historii angielskiej ekstraklasy.
Arsenal wygrał inauguracyjny mecz w pięciu z ostatnich sześciu sezonów, w tym w każdym z ostatnich trzech. Od początku sezonu 2022/23 Kanonierzy nie przegrali ani jednego meczu w sierpniu, wygrywając wszystkie cztery wyjazdy bez straty gola.
Nowe nabytki United - Bryan Mbeumo i Matheus Cunha - zajęli pierwsze i trzecie miejsce w lidze pod względem przewyższania wartości xG. Viktor Gyokeres strzelał w inauguracyjnym meczu sezonu przez ostatnie cztery kampanie. Tylko dwóch zawodników zdobyło bramkę na Old Trafford w debiucie w Premier League - Mo Johnston dla Evertonu w 1992 i Paulo Wanchope dla Derby County w 1997.
Bukayo Saka może stać się drugim zawodnikiem Arsenalu po Thierrym Henrym, który zdobędzie bramkę w pierwszej kolejce przez trzy kolejne sezony.
źrodło:
17.08.2025, 16:21 4 komentarzy

17.08.2025, 15:10 4 komentarzy

17.08.2025, 13:52 2184 komentarzy

16.08.2025, 10:26 11 komentarzy

15.08.2025, 20:50 804 komentarzy

14.08.2025, 14:00 11 komentarzy

14.08.2025, 09:24 14 komentarzy

14.08.2025, 09:23 3 komentarzy

14.08.2025, 08:16 23 komentarzy

13.08.2025, 11:10 16 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Okiem kibica #1: 15-letni fenomen
- 17.08.2025 4 komentarzy
-
Panie, Panowie… PREMIER LEAGUE! - wstęp do sezonu 2025/26
- 15.08.2025 804 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne #35: Maestro Regista
- 14.08.2025 11 komentarzy
-
Viktor Gyökeres – brakujące ogniwo w mistrzowskiej układance Arsenalu?
- 29.07.2025 19 komentarzy
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Cieszy wygrana i stabilność w SFG. Wiem, to jest pierwszy mecz i duża część sezonu przed nami. W naszej grze nic nie zmieniło się, żebyśmy próbowali coś innego. Taka była beka z UTD przed meczem, trzeba im oddać że byli lepsi. Wiadomo za to pkt nie dostaje się, liczy się kto strzelił więcej bramek. Z taką grą prędzej czy później ktoś strzeli nam bramki, my też musimy pokazać siłę w ataku
@silvano95 napisał: "Live grało słaby mecz to fakt ale nie taki pazdzierz ......."
Tylko dlatego, że wyszli na obronę która pierwszy raz się miesiąc temu spotkala
a i drugim plusem jest jeszcze to że dobrze wybraliśmy gyo zamiast sesko bo zapinaniem że ten gość w ogóle wszedł na boisko tak szczerze
Wygralismy, ale za jaka cene :D
Ostatni sezon Artety. Błagam.
Pamiętam jak graliśmy piękną piłkę za Wengera super wszystko się kleiło a przyjeżdżaliśmy do United albo Oni do nas i się kończyło porażka ;) teraz płacz bo 2 sezon z rzędu wygrywamy na Old Trafford widać na jakim poziomie teraz jesteśmy .
joga bandito
@Kiepomen napisał: "Jakim trzeba być obłąkanym, żebym po takiej grze pisać cokolwiek o mistrzostwie xDDD"
Pierw trzeba zrozumieć ironię, ale ciężko ci to idzie.
Wynik lepszy niż gra.
Generalnie na razie wyglądamy bardzo słabo - a Gyokeres póki co spełnia moje obawy, że będzie Lacazette 2.0, oby otworzył worek z bramkami jak najszybciej, bo każdy mecz będzie robił coraz większą presję.
Moim zdaniem MU wcale nie grało bardzo dobrego meczu i zdecydowanie nie powiedziałbym, że to jest murowana drużyna do TOP6 w tym sezonie. Zobaczymy.
@Kiepomen napisał: "Jakim trzeba być obłąkanym, żebym po takiej grze pisać cokolwiek o mistrzostwie xDDD"
Jakim trzeba być obłąkanym żeby po zdobyciu 3 pkt na trudnym terenie pisać że nie będzie mistrzostwa xd
Kai wszedl w 60 min i zadnego sprintu nawet nie mial, raz do obrony jeynie szybciej wrocil :D
Taka padaka, ze pomomo 3 pkt to United moze byc zadowolone po tym meczu, bo zagrali fajne 60 min, po wejsciu Sesko wszystko im siadlo z przodu
@sebaarsenal napisał: "50 milionów wydane i wchodzimy w sezon ze Sterlingiem."
Sterling przynajmniej grał na swojej pozycji buhaha
Wygraliśmy ale na litość boską tak się nie gra w piłkę...
Ode partaczył, ale przynajmniej był pod grą, ale gdzie był do cholery Rice?
Live grało słaby mecz to fakt ale nie taki pazdzierz .......
@pablofan napisał: "Oglądać się tego nie dało, ale wynik cieszy. Niestety z taką grą powtórzmy poprzedni sezon."
w tym może być ciężko zostać (Vice)Mistrzem... Ekipy się wzmocniły a to dopiero United które realnie nie wierzę w to ,ze teraz będą kończyć sezon na miejscu 8-10 nie z taką ofensywa !! nowe Nabytki zrobią im robotę na puchary powinni sie zakwalifikować wstyd by był gdyby im sie nie udało
@pioafc napisał: "W kolejnych meczach musimy spisywać się lepiej.
Wygląda na to, że dużo drużyn straci punkty na Old Trafford.
Nam to już w tym sezonie nie grozi."
Dokładnie
Ahh podczas okna transferowego i sparingów było tutaj ciężko, ale teraz to już wszelką skalę przekracza xd
Mam nadzieję, że nasz najgorszy mecz w tym sezonie mamy już za sobą...
Najważniejszy jest wynik, są 3 pkt a już kolejny wyjazd na trudny teren po Leeds czyli Anfield, no ciekawy terminarz juz na początek dwa pierwsze wyjazdy na trudny tereny, oby z LFC tez 3 pkt fartem biore w ciemno
Stoke Mode on. Jesteśmy coraz bliżej stylu pożądanego przez naszego magika na ławce - Mikela "idealnej fryzury" Artety.
Ogólnie w obronie Arsenal ogarnia, bo pomimo ze united wyglądało dużo lepiej niz my to co takeigo ciekawego stworzyli ? teraz atak musi odrobic lekcje i wróci wszystko do normy
Eze jest kompletnie niepotrzebny. Przecież to OFENSYWNY pomocnik, ta pozycja jest ŚWIETNIE obsadzona przez HOLOWNIKA Odegaarda. A na skrzydle NIGDY Eze nie grał i grać nie może.
Dałem w typerze 0:0 i duzo sie nie pomyliłem, dobrze ze padł ten gol z rożnego
Oprócz tego gramy tragedie. Kupiliśmy technicznego DP i napastnika który słabo gra głową a piłka ciągle lata na wysokości 3 piętra. Nie wiem ile w tym jest taktyki Artety a ile braku pomysłu zawodników ale musi sie to zmienić bo nie idzie tego oglądać
Jakim trzeba być obłąkanym, żebym po takiej grze pisać cokolwiek o mistrzostwie xDDD
50 milionów wydane i wchodzimy w sezon ze Sterlingiem.
Za rok adidas nam zrobi koszulki w biało czerwone paski jak pewna drużyna, którą inspiruje się Arteta.
Plus jest taki że w poprzednich sezonach nie było opcji by zremisować taki mecz jak dziś a nie mówiąc już o wygranej
@Kiepomen napisał: "Żałosny, naprawdę załosny pokaz marazmu naszego menadżera i jego defensywnego uosobienia zawodnikom. Jak ma to tak wyglądać ja wysiadam"
No nie mów mi że Arteta im kazał wybijać piłkę na palę do przodu i to Arteta nie potrafił wykonać 5 podań z rzędu? Nie wiem jakie były założenia ale to co pokazali sami piłkarze to był po prostu dramat. Chyba bez wyjątków.
Nie takiej drużynie zaczynałem kibicować i mam nadzieję że zmienimy podejście i zaczniemy dawać radość naszym oczom...
@Marzag: dokładnie tak jest xDD wtedy się ceni mental tej drużyny że potrafią przepchnąć nawet jak im nie idzie ;)
W jakim kierunku ta drużyna idzie? Coraz gorszej gramy , nic nowego cały czas to samo , Saka podwajany na lewej gra chłop który wygląda jakoś orlika , nie wiem tragedia
@minio7 napisał: "gra bez farta nic nie warta"
To w ramkę trzeba oprawić. Może się często pojawiać w tym sezonie
@Marzag: różnica jest taka że w ostatnim czasie liverpool przepychał taki 1 mecz na 10 a my 9 na 10
Pierwsze koty za płoty. Pierwszy mecz na takim terenie nigdy nie jest łatwy. Bo United jeszcze nie jest zajechane psychicznie.
Jeszcze 2-3 razy zbiorą na cytrynę i sie skończy wracanie całym składem składem na swoją połowę i doskok w 2 sekundy
Arteta to jednak prawdziwy barista, 5 lat w klubie a to my wygladalismy jakbysmy sie zgrywali a nie United. Tu nic nie bylo. Taktyka? Jaka taktyka? Jakies zagrania? Koneksje miedzy zawodnikami? Nic a nic.
Ochydny mecz i gra drużyny. 3 punkty dzięki fartownej bramce i naszym muchołapie. Reszta to ochydztwo
To chyba jeden z gorszych meczów w naszym wykonaniu jaki oglądałem :D
Ależ męka dla oczu. Wyjdzie na to,że to nie Gyokeresa,tylko zastępcę Odegarda potrzebowaliśmy,bo facet kompletnie leży
Myślę, że w końcu wygramy to mistrzostwo xD
Dzisiaj walic styl. 3pkt na OT nawet po golu z dupy zawsze biore w ciemno.
@Tomi7 napisał: "Z taką grą to my nie załapiemy się na LM..."
U siebie przeciwko West Ham jak tak zagramy to fakt
Czy możemy już wrócić do nazywania Artety baristą
@determinat00r napisał: "To jest cud, że my wywozimy 3 punkty z Old Trafford."
A co takiego wielkiego pokazało United?
@bobslej22 napisał: "Trzeba się ulotnić bo będzie wysyp rzygów bo brzydko graliśmy i wygraliśmy"
No dokładnie dlatego trzeba na 24h zniknąć
gra bez farta nic nie warta
@klusek_1991: Raya i Calafiori
Ode dziś nie grał tragicznie. Mimo tej straty wręcz lepiej niż zwykle.
@Ranczomen napisał: "Arteta to entuzjasta niebieskiego drewna. Pomylił kluby."
3 punktu na OT. Przypominam. Ile lat z rzędu przed nim nie wygraliśmy tam? Osiem?
Kanonierzy.com gdy Liverpool wygrywa po słabym meczu:
No i właśnie o to chodzi, nawet gdy nie idzie to przepychają mecz kolanem, chciałbym żeby Arsenal tak robił ale wiadomo jak jest.
Kanonierzy.com gdy Arsenal wygrywa po słabym meczu:
Co to ma być? Arteta out, i tym meczem to chyba wszystkim udowodnił.
Sezon 2023/2024 też zaczęliśmy w takich męczarniach. Potem trip do Dubaju i poszło. 3 punkty wpadły, za tydzień Leeds.
Z pozytywów: może być tylko lepiej. Gorszego paździerza mam nadzieję już w tym sezonie nie zagramy.