Graham: Arsenal powinien odpuścić mecz z Bayernem

Odpuszczac? nie ma mowy taki klub jak Arsenal nikomu nie odpuszcza

Sportowiec nigdy się nie poddaje.

My nigdy nie odpuszczamy i tym razem nie będzie inaczej

NEVER!

etam...

Wyjdziemy w najmocniejszym składzie. Trzeba się sprawdzić. Ostro od początku, pressingiem i jak cos wpadnie dla nas to świetnie, a jak 1 poł skończy sie 0-0 to mozna zacząć kombinować ze składem.

też bym się za bardzo nie nastawiał na Bayern, najważniejsza jest liga

Popieram w 1000%

Teraz to powiedział, w tamtym roku się udało, to teraz się nie uda?

Wenger nigdy nie odpuści LM, bo LM to obsesja a mecze w niej to pasja

Co on pieprzy. Na Bayern trzeba z Giroud od początku na pełnej kur... ofensywanie zagrać. Jak stracimy bramkę to już dupa, ale od początku powinniśmy szturmować, a nie bać się jak takie piz...

Okey, gdyby Wenger miał odpuścić rozgrywki pucharowe, ale LM to już przesada, koleś(czy. Graham) puknij się w łeb, bo cie przerobimy na pieczywo

rysiek098;
Shame on You tak samo jak Graham.
Jest lepiej niż rok temu, a i my gramy lepiej.
Bez naszej wiary nie będzie niczego.
Go! Go! Gunners!

Trochę racji w tej wypowiedzi jest.

no bez przesady, bez ryzyka nic nigdy nie ugramy

Nie wieczny pesymista, tylko realista. Patrz ile mamy meczy, Ozil już nie wyrabia, Giroud musiał robić przerwę, dlaczego? BO ZA DUŻO GRAJĄ
Ja wiem że nie rozumiesz, bo nigdy nie grałeś co 3-4 dni pełnych 90 minut na najwyższym światowym poziome, ale wyobraź sobie, że nie da się rozgrywać tylu spotkań na pełnej parze. Z Bayernem trzeba było wygrać u siebie. Nie wyszło, trudno, odpuszczamy LM i bierzemy się za coś realnego - FA i mistrzostwo. Myślisz, że ogralibyśmy taki Real? City? Bayern? My nie możemy pokonać MU co jest na 7. miejscu BPL, a co dopiero światowa czołówka...

Dobrze gada. Ta intensywność nas zabija (pomijając kontuzje, choć one właśnie z niej wynikają, więc wszystko się zgadza).
Marzec to miesiąc, w którym rozstrzygnie się bardzo dużo. Mecze z city, chelsea i spudsami i evertonem in a row będą kluczowe. Po nich możemy znaleźć się równie dobrze na 4/5 jak i 1 miejscu. Nie ma co się szarpać z Bayernem. Koscielny, Mertesacker, Sagna, Mesut, Cazorla i Giroud powinni odpocząć. A hejterzy niech hejtują.

będzie awans i się zdziwią ;d

Z jednej strony ma rację, ale jaki z nas byłby klub gdybyśmy olali mecz w LM ? Moim zdaniem trzeba wystawić najsilniejszą "11" i z podniesioną przyłbicą powalczyć i pożegnać się z LM lub może sprawić niespodziankę ;)

Nadzieja matką głupich, a że jestem idiotą to wierzę w awans :p Nie no, nie takie straty były już odrabiane :))

to nie polfinał, bayern real to teoretycznie lepsze druzyny i predzej czy pozniej trafimy na ktoras z nich, nie ma co sie wysilać, rok temu owszem wygralismy ale z tego co pamietam bayern i tak przeważał a patrzac po statystykach oddał 17 strzałów na bramkęw tym 7 celnych, my wtedy 2 celne strzały i 2 gole więc można powiedzieć że wygraliśmy bo mieliśmy szczęscie, teraz bayern jest jeszcze lepszy, mamy szanse 1 do 1000000

taaaa , najlepiej oddać mecz walkowerem i zaoszczędzić na kasie związanej z wydatkami na wyjazd do Niemczech , pfffff to jest sport do cholery i trzeba walczyć , po to kibice bulą aby piłkarze nie odpuszczali i walczyli do ostatniego tchu , poza tym mecz przegraliśmy przez czerwień Wojtka , pierwsza połowa pokazała że nie byliśmy w tym meczu wcale gorsi od Bayernu , w drugiej poprostu odpuściliśmy i cofneliśmy się do obrony

@artur89
Szczescia zabraklo pare lat temu jak gralismy w LM z Live potem troche szczęścia zabrakło z Barcelona ,z Milanem ,rok temu tez nie mielismy szczescia ,ogolnie szczescia nam brakuje od 10 lat tak ?

rysiek sam jestes slepy. W pierwszym meczu zabrakło szczescia tylko, wszystko ustawila czerwona kartka, a tak to bayern mogl przegrac. Jak pisalem szczescia nie mielismy.

Co za żałosna wypowiedź... Wygranie z Bayernem jest możliwe i pokazaliśmy to rok temu. Odpuszczenie meczu to jest dobre dla klubu który cudem znalazł się w fazie pucharowej LM pierwszy raz od 20 lat...

rysiek098 wieczny pesymista ?

Nie odpuszczajmy bayernu bo widac bylo na poczatku spotkania ze mozemy z nimi wygrac, trzeba tylko podtrzymac takie tempo i wykorzystac takie sytuacje jak karny i spokojnie mozemy powalczyc.

Niestetuy od pewnego momentu gralismy w 10 i trudno jest wtedy cos zrobic kiedy gra sie przeciwko bayernowi

Nie ma co odpuszczać. W każdym meczu trzeba grać na 100% możliwości i przede wszystkim o zwycięstwo. W piłce wszystko jest możliwe. Nawet wygranie z Bayernem na AA 2:0 co udowodniliśmy sezon temu. Trzeba wierzyć w nasz zespół i wspierać ich w najtrudniejszych momentach. Wenger już sam się wypowiedział, że nadal wierzy w awans i w rewanżu będzie grał na maxa. I tak powinno być. Wiadomo, że na ten moment większe szanse mamy na zdobycie FA Cup czy Premier League niż na przejście Bayernu. Nie mówiąc już o wygranej w LM, ale nie po to co roku staramy się o tą LM aby odpuszczać sobie w niej mecze. Trzeba powalczyć o awans i zagrać na 200%.

To jakim składem w tym meczu wyjdziemy nei ma żadnego znaczenia w walce o mistrza , 11 zmian się nie zrobi żeby wszyscy odpoczywali poza tym to są profesjonalni piłkarze i są przygotowani do tego żeby grać często , skończymy z tym odpuszczaniem i wiecznie ''zajechanym'' składem bo to jest wymysl pseudo ekspercinów a kibice to podłapali i powtarzają bezmyślni.e

Co jak co ale walki nie może zabraknąć w tym meczu. Nie ma mowy o odpuszczaniu.

Ale wy jesteście ślepi. My nie jesteśmy wygrać u siebie z Evertonem czy też Manu, którzy są gdzieś na 6-7 miejscu, a wy chcecie grać o LM? haha, w łeb się stuknijcie :)

batofator; hahaha ^v^

Graham może był przed Wengerem, ale nie powinien go pouczać co ma robić Francuz, zwłaszcza, że Graham kojarzy się z nudnym Arsenalem i łapówkami.

Odrobienie 2 bramek jest prawie niemożliwe? 2 stałe fragmenty, 2 błędy sędziego, 2 błędy jakiegoś piłkarza Bayernu i już jest 2-2 w dwumeczu. Wiem, że to brzmi łatwowiernie, ale w piłce wszystko może się wydarzyć.
Jeśli Arsenal powinien wyjść rezerwami to ciekawi mnie jakimi rezerwami. Diabym, Kallstromem? Oczywiście jest Bendtner, Gnabry, ale nasza kadra może się opierać obecnie tylko na rotacji, a nie podzieleniu na I 11 i II 11.
Gdyby Bawarczycy zachowywali się jak na gierce treningowej, to by zdobyli inne bramki. Kroos strzelił piękną bramkę, ale nie było to wejście do bramki.

Ja na mecz z Bayernem wystawił bym taki skład : Bramka:Fabiański Obrona:Jenkinson,Mertesacker,Kościelny,Monreal Pomoc: Flamini(PD),Arteta,(PD)OX,(PS) Jack Wilshere,(ŚP) Podolski(LS) Atak:Yaya Sanogo

Szanse na awans są małe ale trzeba powalczyć żeby nie wypaść z rytmu, bo można wygrać mecz z Bayernem choćby 1:0 i już jak to poprawi morale, a jak odpuścimy przegramy 4:0 i jak będą czuć się zawodnicy, okropnie jeszcze do tego do końca sezonu będą pluli sobie w brodę że nie dali z siebie wszystkiego w rewanżu. Takie jest moje zdanie, świeżość owszem jest ważna, ale jak pokazał poprzedni rok morale i ta świadomość że jak pokonujesz Bayern możesz pokonać każdą drużynę jest ważniejsze. I choćby nie awansowali dalej to mam nadzieję że wygrają, albo że przynajmniej zagrają bardzo dobry mecz i wpadnie jakiś remis.

A ja się z gościem zgadzam. Wystawić najbardziej możliwie rezerwowy skład i oszczędzać zawodników.
Poza tym "rezerwowy" skład z Liverpoolem w pucharze zagrał rewelacyjnie, więc nie rozumiem dlaczego muszą w kółko grać Ci sami zawodnicy.
Skupmy się na tym co realne, bo FA Cup jest realne, a nie na LM, bo gdyby nawet jakimś cudem udało się przejść Bayern, z naszym szczęściem będzie potem Barcelona.
Nie mamy wystarczającej ławki na to.

W sumie tak to wygląda i nie ma się co oszukiwać ;zwłaszcza,ze kontuzji wciąż przybywa.Mamy jeszcze w końcu mecz z Evertonem w pucharze i to jest bardziej realne trofeum po za tym trzeba spokojnie utrzymać miejsce w top4[najlepiej w trójce aby nie grać niepotrzebnie baraży o LM].Podstawa to jednak po tym sezonie wyciągnąć właściwe wnioski i zadziałać w końcu szybko i skutecznie na rynku transfer. co niestety będzie utrudnione ze względu na MŚ,ale trzeba sie starać.W tym sezonie niewątpliwie zdobycie pucharu Anglii to byłoby coś;a co do mistrzostwa to byłaby realna szansa je zdobyć gdyby nie długotrwałe kontuzje Theo i Ramseya oraz spora ilość urazów innych graczy.W zaistniałej sytuacji dobre miejsce w tym sezonie oraz zdobycie FA Cup[prawdopodobnie finał z city] byłoby niezłą podwaliną pod przyszły sezon [miejmy nadzieję mistrzowski]w którym powinniśmy grać bardziej suwerennie w meczach z najlepszymi ekipami bo jak widać rzadziaków nauczyliśmy się już nieźle golić.

jeżeli Arsenal wyeliminuje Bayern faworyta
lm to może wygrać LM.czemu Bayern grał słabo?jak rok temu np.bo Bayern po przerwie zimowej zawsze od połowy marca wchodzi na najwyższy bieg co pokazały mecze z Juve i Barcą.jeszcze nie grają na 100%

Będzie tak ze pojedziemy mocnym składem przegramy a potem w lidze stracimy punkty i do wygrania zostanie tylko FA Cup :D Wenger zyje w swojej bajce i nie popatrzy realnie na to ze nie mamy szans w Monachium ;/

Odpuszczamy odpuszczamy, walczymy o FA Cup i majstra, a nie o LM, lol

Co to za głupie gadanie !!!! Wypowiedz bez sensu i mowa o odpuszczaniu :/ awans jest realny tylko musimy walczyć a nie !!! Słabszy skład można wpuścić na mecz z dołem tabeli ale w lidze mistrzow jak sama nazwa wskazuje musimy grać mistrzami ! I dać z siebie 110% !!!

Arsene Wenger nigdy by tak nie zrobił, bo nie można odpuszczać nigdy, a szczególnie w takich meczach. Wierzę, że wygramy z Bayernem i awansujemy dalej. Dla mnie nie liczą się tylko trofea, ale to, żeby walczyć z sercem w każdym meczu!

Co on gada?! Nie ma mowy o odpuszczaniu!

Jak poddamy się już przed meczem, to pokażemy, ze klub nie ma ambicji. Trzeba walczyć, bo szansa jest. Przy odrobinie szczęścia zdobędziemy bramkę na początku spotkania i wtedy awans będzie w naszym zasięgu.

Grając w przewadze, rzeczywiście jest to trudne zadanie by grać jak na treningu...

Jesteśmy Kanonierami, nie ma odpuszczania..

Wypowiada sie człowiek który brał łapówki

Zawalczymy na 100%

ehh głupia wypowiedź, nie powinno się odpuszczać, to jego ekipa w ten super sposób majstra w meczu z lfc wywalczyła w '89?

batofator, ja raczej nie chcę tego wiedzieć. : P

pauleta19 -> wiem, że się czepiam ale jak się "zasikuje" zęby? :D

Co on pieprzy. Nie ma odpuszczania. Niech zasikają zęby i walczą. Z resztą wcale nie mamy napiętego terminarzu.

Cieszę się, że ten Pan już nie jest menedżerem AFC. Wcale się nie dziwię, że nazywano jego Arsenal "boring boring Arsenal" skoro trener nie wierzy w odrobienie dwóch(!) bramek.

Na szczęście Wenger tak nie postąpi.