Hartson: To nie byłby koniec świata
18.05.2012, 12:49, Mateusz Kolebuk 37 komentarzy
John Hartson, były gracz Arsenalu uważa, że strata Robina van Persiego nie byłaby dla Arsenalu "końcem świata".
Holendrowi pozostał tylko rok kontraktu, a rozmowy z Arsene Wengerem najprawdopodobniej nie przynoszą oczekiwanych przez francuskiego menedżera efektów i sprawa pozostania Holendra w Londynie stoi pod znakiem zapytania.
37-letni obecnie napastnik, który reprezentował barwy Arsenalu w latach 1995–1997 twierdzi, że jest w stanie wyobrazić sobie scenariusz, w którym Robin opuszcza klub. Walijczyk przyznaje jednak, że nawet w przypadku takiego obrotu spraw, Arsenal zdołałby podnieść się po tak znaczącej stracie.
- Odejście van Persiego jest możliwe - powiedział Hartson. - Klub sprowadził póki co Podolskiego i możliwe, że van Persie czeka na kolejne transferowe ruchy w Londynie, by zdecydować o swojej przyszłości.
- Jego odejście byłoby dla klubu ogromną stratą, ale pamiętamy przecież jak Arsenal poradził sobie po odejściu Henry'ego, a także po odejście Wrighta. Arsenal to nie klub jednego piłkarza. Ludzie uważają, że to będzie koniec świata dla Arsenalu, ale nie jest to prawdą. Nawet jeżeli Robin odejdzie, klub się podniesie.
źrodło: TalkSportDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Oczywiście, że to nie będzie koniec świata. Mamy dobrego trenera i za pewne ma on już w rękawie kilku asów, którzy mogliby zastąpić Robina. Martwi mnie tylko to jego przywiązanie do klubu...
Jak bedziemy co sezon sprzedawac najlepszych graczy to gówno osiagniemy i bedziemy ze 20 sezonów czekac na jakis puchar...
jeżeli za Robina dostalibysmy ok. 50 mln. to moznaby naprawde ciekawy zespol zestawic ...
Atletico z powodu nie zakwalifikowania sie do LM musi sprzedać Falcao, wiec czemu nie ? ;)
@arsenalfan98
-Gdyby van Pesie miał być podstawowym zawodnikiem po odejściu Henrego to nie wiem czemu Adebayor był najlepszym naszym napastnikiem a Holender strzelił 9 bramek w pierwszym sezonie po odejściu Thierrego.
- Sezon 09/10 najlepszym naszym strzelcem był... Fabregas a od Robina więcej bramek miał Bendtner czy Arshavin. Był to najlepszy sezon Fabregasa w Arsenalu, może z liczby bramek i asyst nie wychodzi 40, ale rozgrywający ma o inne zasługi w strzelaniu bramek niż tylko bezpośredni strzał czy ostatnie podanie.
- Mówisz, że Robin to prawdziwy kapitan a Cesc to zdrajca? Sprzedawczyk? Cesc był kapitanem przez 3 lata, Robin po jednym sezonie z opaską chce opuścić klub, czy to prawdziwy kapitan? Prawdziwy kapitan to Henry czy Adams który powiedział "I will sign every contract arsenal put front of me without reading it". To był lider. Jak mają się czuć nasi zawodnicy teraz, jak mają patrzeć z nadzieją w przyszłość, jeśli ich kapitan robi problemy z podpisaniem kontraktu. Jaki to przykład dla nich?
- Moim argumentem nie jest fakt, że jest za stary. Młodziakami graliśmy długo i nic z tego nie ma. Po prostu mówię, że to najlepszy czas na szukanie dla niego zastępcy.
Bardzo chciałbym, aby Robin z nami został, ale nie można polegać tak na jednym zawodniku. A co jeśli złapie go kolejna kontuzja? To bardzo ryzykowne.
Irytuję mnie jedynie fakt, że van Persie był z nami przez 8 sezonów z czego tak naprawdę tylko obecny, połowę poprzedniego i sezon 08/09 zagrał na takim poziomie na jakim powinien. Wenger trzymał go przez ten cały czas, nieważne czy kontuzjowanego, czy z brakiem formy i dlatego wydaje mi się to nieco nie fair ze strony Holendra jeśli myśli, że spłacił wspaniałym sezonem ten wielki dług zaufania który otrzymał od menadżera.
Z tym że rok temu kiedy odchodził Fabregas i Nasri, to zawsze był jeszcze RvP. A teraz to już nie mam pojęcia kto niby miałby ciągnąć naszą ofensywę, skoro nie było by właściwie żadnego gracza tego najwyższego formatu zarówno w pomocy jak i w ataku... bo nie wierzę w transfery.
zapewne odejdzie i to nie drogo bo ma tylko rok kontraktu
klub jest zawsze ważnejszy niż zawodnik nie ważne kto
No właśnie sobie nie radzi w tym sezonie mieliśmy ogromnie dużo szczescia równie dobrze mogliśmy skonczyc na 5-6 miejscu.
Tylko gdzie znajdziemy drugiego takiego snajpera.. ?
Dokładnie, nie ma ludzi niezastąpionych!
youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=lFAwE0q5ZIQ
a może i są niezastąpieni? :)
pewne że się podniesie tylko dlaczego mamy znowu zaczynać sezon na obudowywaniu zespołu zamiast grać od samego początku zgranie i walczyć o najwyższe lokaty
Jak dla mnie sprzedaż 4 kapitana w przeciągu 4 lat to jest Katastrofa ! Jak ktoś ma się utożsamia z tym klubem ? skoro najważniejszy piłkarz odchodzi bez mrugnięcia okiem ?
Vieira Henry Gallas fabregas i teraz Robin ? o może zróbmy kapitanem SSa albo DJ ...
Nie ma ludzi niezastąpionych ;)
Pewnie, że się podniesie, ale czas, który spędzimy na lizaniu ran zostanie bezpowrotnie stracony.
@amaciekco No to kolego dowaliłeś, może i nie koniec świata, ale twoje argumenty są raczej słabe... Od odejścia Henrego to właśnie Robin miał być naszym pierwszym napastnikiem, ale jako, że kontuzje "go lubią" nie grał za często. I tak jestem zdziwiony ilością bramek jakie strzelił. Większość czasu w Arsenalu spędził w gabinetach lekarskich, ale zawsze gdy był dostępny pełnił ważną rolę w naszej drużynie. Wiadome, że w sezonie 07/08 kiedy Adebayor strzelał więcej to on był tym pierwszym napastnikiem, ale chyba tylko wtedy.
Mówisz, że na odejściu Van Persiego mniej stracimy niż na odejściu Fabregasa czy Henrego. Fabregas nie był odpowiedzialny za prawie 40 bramek jakie klub strzelił, może miał więcej asyst, ale Robin pod tym względem też jest najlepszy w drużynie.
Fabregas sam dopłacił do transferu więc co z niego był za kapitan i lider drużyny. Robin jest nim naprawdę, nie na papierze.
Może masz rację, że Henry był wiele większą stratą, ale przecież po odejściu mieliśmy właśnie Adebayora i Robina, a teraz? Podolski i Walcott... Może drzemie w nich spory potencjał, ale czy są godni zastąpić Robina? Skoro mamy wygrywać trofea nie możemy sobie pozwolić na kolejne osłabienie zwłaszcza jeżeli miałby nim być Robin... Wyobraź sobie naszą ekipę gdyby Fabregas został lub Nasri...
Co do twojego argumentu, że jest już taki stary.... Śmiech na sali... Ma 29 lat bodajże i Ty tu sugerujesz, że jest za stary? Pff, wystarczy spojrzeć chociażby na Ibre i już widzisz, że nawet "starzy" potrafią strzelać bramki.
Robin musi zostać na najbliższy sezon. Nie mamy innego wyjścia, chyba że zarząd i Wenger co roku rzucają słowa na wiatr o walce o trofea. Skoro ma odejść kilku zawodników to powinniśmy móc mu zaoferować więcej. Dla mnie powinien zarabiać co najmniej 160/170 tys.
Nie wiem dlaczego znowu musimy się denerwować i martwić o przyszłość naszych czołowych zawodników. To powinno być załatwione już rok temu, a nie rok przed wygaśnięciem kontraktu.
Co za klub ;p
Nie zgadzam sie z tym co powiedzial Hartson...Jak sobie klub poradzil po stracie Henry'ego??? Z Henrym byly trofea ,a co wygrala druzyna bez niego?? Poza tym druzyna musi sie zgrywac, co trwa oczywiscie jakis czas..a My co sezon bedziemy tracic Klasowego Pilkarza ktorych z reszta u Nas nie za Bogato...Gdzie tu Logika??? Wychodzi na to ,ze zarzad ma w pizdzie Zespol i Kibicow i patrzy tylko na nabijanie Kabzy...Najbardziej prawdopodobna wersja Niestety!!!!
ale wy dalej nie rozumiecie. jak wam zalezy na 3,4 miejsce co sezon to prosze bardzo, bo ja juz mam tego dosyc i tego wengera ktory nie potrafi dac zawodnikowi ze 160tys tyg a sam skapiec bierze najwiecej w klubie. jestesmy akademia a nie klubem
Odchodził Henry maił być koniec, odchodził Fabregas tak samo, więc jak odejdzie Robin to też się świat nie zawali..
Po odejściu RvP WEnger powie, wszyscy nas skreślali po odejściu Robina, ale my nadal jesteśmy w TOP 4. I znow zajmiemy w maxie 3 miejsce , a nie o to tutaj chodzi.
To byłby koniec świata.
Tyle ;/
AaroNn -> dopoki bedzie wenger bedziemy tracic co roku najlepszego zawodnika druzyny, do tego nie wygrywac zadnego trofeum i ogladania ramseya w pierwszym skladzie. niedlugo minie dekada od ostatniego trofeum heheh
@amaciekco: Nasri ani Fabregas nie byli wybierani najlepszymi graczami EPL i nie strzelali 30 bramek w roku to jest kaliber właśnie Henry'ego choć może trochę mniejszy, bo przecież Thierry jest naszą legendą.
A co do tych dobijanych piłek to jestem ciekaw czy Park albo Chamakh by je tak dobijali no i nie można zapomnieć że Robin ma na koncie najwięcej asyst w sezonie, z reszto Wallcot też ma rok ważnego kontraktu i nie wiadomo jak zareaguje gry okaże się że Robin odchodzi. Także z odejściem Robina możemy liczyć że w następnym sezonie będziemy grali trójką z przodu:
Gervinho-Podolski-AoC
Może i nie jest to zła trójka ale na pewno nie jest lepsza od trójki:
Gervinho-RvP-Wallcot, czy jakiejś tam innej kombinacji. Nie mówiąc już o tym że byłby to kolejny szok dla drużyny strata kolejnego kapitana lepiej jest go utrzymać i nie martwić się o przyszłość.
To będzie katastrofa.... Gdy odchodził Thierry byli już w kolejce Adebayor i Robin właśnie. Obecnie nie mamy nikogo kto choć w małym stopniu byłby zawodnikiem tej klasy.
amaciekco
"Przez lata był on dla nas tylko rezerwowym". od sezonu 2006/07 był zawodnikiem pierwszego składu. Odejście Robina jest znacznie większą stratą niż odejście Fabregasa, nie mówiąc o Nasri'm. Nawet gdy Henry odchodził byli już gotowi następny w postaci Robina właśnie i Adebayora.
Systemu gry i tak nie zmienimy bo trzebaby sprzedać połowę pomocników i kupić tyle samo bocznych pomocników, gdyż ich po prostu nie mamy. Zmiana systemu gry tonie jest taki "hop". To jest raczej minus niż plus.
A argumentem że ma "już" 28 lat po prostu mnie rozwaliłeś... Teraz jest w najlepszym dla piłkarza wieku więc trzeba go sprzedać!? 28 lat to młody chłop, zobacz na grę np Drogby i na jego wiek, spójrz na Raula czy Ibrahimovicia którym się wszyscy zachwycają a ma 31 czy 32 lata, nie mówiąc już o Del Piero czy Bergkampie. Van Persie pogra na najwyższym poziomie spokojnie jeszcze z co najmniej 5 lat, tym bardziej że jego gra nie opiera się przede wszystkim na szybkości tylko na technice.
Dokładnie, Arsenal to nie klub jednego piłkarza.
Ale to wykluczyłoby nas z walki o trofea. Znowu pozastałaby walka o LM
Faktycznie Robin miał świetny sezon, ale nie ma ludzi niezastąpionych. Przez lata był on dla nas tylko rezerwowym, jego odejście byłoby niczym w porównaniu do odejścia Henrego czy Fabregasa. Myślę, że coś poziomu odejścia Nasriego. To raz. Dwa, myślę, że Wenger mógłby zagrać tak jak z Nasrim, tzn. powiedzieć, że woli zatrzymać piłkarza na rok i oddać go za darmo niż sprzedać za 20 milionów do City. Pamiętajmy też, że połowa (jak nie więcej) strzelonych bramek w tym sezonie przez van Persiego to zasługa skrzydłowych a Holender tylko piłkę dobijał z metra po podaniach Walcotta czy Gervinho. Uważam, że plusem odejścia van Persiego mógłby być powrót do gry dwoma napastnikami, gdyż wtedy potrzebowalibyśmy większej siły w przodzie. A jak nie odejdzie to ciągle będziemy grać tym śmiesznym ustawieniem w którym Bendtner grał skrzydłowego. :) Poza tym, on ma 28 lat, trzeba powoli szukać już jego następców a nie ślepo wierzyć, że będzie strzelał 30 bramek na sezon. Złapie go jedna kontuzja i znając jego ma po sezonie.
AaroNn
prawda
"Arsenal to nie klub jednego piłkarza."
Arsenal to klub jednego trenera!
Do póki będzie Wenger Arsenal będzie się podnosił i walczył o najwyższe cele.
Tylko, że Gerrard jest wychowankiem The Reds.. a nawet mimo to pamiętam, że były jakieś poważne podchody ze strony Chelsea po niego.
To nie byłby koniec swiata
TO byłby poczatek konca swiata ;d
Przykładowo, taki Gerrard może grać w Liverpoolu, mimo że jego klub gra piach..
Koncem Swiata na pewno by nie była tak jak w przypadku odejscia Legend ale ilez razy mozna sie tak osłabiac - jakos inne kluby, ktore nie zdobywaja zadnych pucharow i tak trzymaja swoich najlepszych pilkarzy a tutaj akurat z Arsenalu kazdy musi odchodzic - paranoja
wydajcie ta kase na wzmocnienia a Robin podpisze nowy kontrakt... tyle... a jak zarzad tego nie zrobi to znaczy ze my nie walczymy o mistrza kraju i puchary tylko miejsca gwarantujace zyski... czyli top 4 bo za transmisje wtedy mamy % i gramy w lm bo za faze grupowa jest kasa...
zalosne co sie dzieje z tym klubem... az serce boli...
ja tez jestem tego zdania co John.
W dodatku lepiej sprzedać go teraz za solidną kase niż miałby odejść za rok za darmo...
RvP ma już swoje lata...
święte słowa, ale to po raz kolejny bedzie podniesienie sie do poziomu drużyny walczącej o ... top 4