Henry: Dlaczego Sánchez miałby zostać?
28.08.2017, 11:40, Maciej Szymkowiak 62 komentarzy
Thierry Henry nie widzi powodu, dla którego Alexis Sánchez chciałby zostać na Emirates Stadium po niedzielnej porażce z Liverpoolem. Chilijczyk wrócił do wyjściowego składu, jednak nie zapobiegł pogromowi jaki zapewnili The Reds.
29-latek wciąż nie podpisał nowego kontraktu, co ma ponoć na celu wymuszenie sprzedaży do innego klubu jeszcze podczas tego okienka transferowego. Henry uważa, że porażka taka jak z Liverpoolem to powód do chęci odejścia.
- Dlaczego miałby zostać po obejrzeniu czegoś takiego? Po takim występie? To dlatego oni nie odnawiają kontraktów [Sánchez i Alex Oxlade-Chamberlain - przyp. red.]. W tym momencie jest coś nie tak z Arsenalem - powiedział Francuz dla stacji Sky Sports News.
- Tego się nie dało oglądać, w pewnym momencie chciałem wyjść. Nie opowiadam się za zespołem i nie sądzę, żeby większość kibiców to robiła. To jest problem. Słowo, którego używam od dłuższego czasu to komfort. Wszystko tam jest wygodne.
- Każdy może zostać, a piłkarze nie muszą się wysilać. Nie ma presji na piłkarzach, aby zagrali wystarczająco dobrze na poziomie tego klubu. Oni nawet nie konkurują. Trzeba to zmienić, ale tam wszystko jest miłe, a tak nie może być.
źrodło: skysports.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Tez nie zdziwie sie jesli odejdzie. Byle talking nie odszedl do innego zespolu z Anglii
@ramshere
tylko Wilshere z tych trzech wymienionych kocha klub, ale nic nam po nim skoro wiecej widzimy go w szpitalu niz na boisku. Co do Xhaki to kolejna jego strata kosztowała nas wczoraj utratę bramki, a jego "dawanie z siebie wszystkiego" często kończy sie kartką. Na takich zawodnikach nie budowalbym środka pomocy
My potrzebujemy ludzi, ktorzy daja z siebie wszystko na boisku ale tez kochaja ten klub jak wilshere, xhaka albo koscielny
Tutaj trzeba twardej ręki managera. Tylko Simeone może nas ocalić
Powiem wprost nie byłem zwolennikiem pozostania Wengera na ławce trenerskiej na kolejne dwa sezony ale jak już został to liczyłem na tradycyjną walkę i co najmniej 4 miejsce.
To co było przez te kolejki to makabra. Niechcialbym aby Arsenal utknął w lidze na szarym końcu bo Wenger już się nie ogarnie. A z drugiej strony szkoda byłoby tego człowieka wywalić w trakcie sezonu. Ale jak to się mówi nikt nie jest ważniejszy od drużyny
Każdy z zewnątrz to widzi tylko nie zarząd i Wenger. Tutaj nie chodzi o to że jest Walcott czy Ramsey. Z tym składem Mourinho, Klopp czy Simeone walczą o mistrza bez problemów. Czekam na odejście Wengera już kilka lat bo z nim nie mamy szans na mistrzostwo o Lidze Mistrzów nie wspominając. Przegrywaliśmy wiele razy, upokorzeń było mnóstwo w ostatnich latach o których nie da się zapomnieć (8-2 z United, 0-3 u siebie z Chelsea, 6-0 na Stamford, 5-1 i 4-0 z Liverpoolem, Totki leją nas regularnie na WHL, porażki 0-2 z WHU czy niezapomniane 10-2 z Bayernem "ale wygraliśmy pierwsze połowy"). Wenger głaszcze i poklepuje swoich zawodników. Wczoraj na ławce wyglądał na kogoś kto ma już dosyć i tak samo wyglądał w poprzednim sezonie.
Przeanalizujmy teraz nasze wygrane trzy Puchary Anglii... Pierwszy i trzeci to zajebiste losowania. Ostatni triumf to ogromny cufal że graliśmy dwa razy z drużynami z piątej ligi akurat w momencie kiedy byliśmy bez formy. Oczywiście potrafimy pokonywać najlepsze zespoły jak City, Chelsea czy United, ale to są "wypadki przy pracy". Arsenal za Wengera szybko się rozpręża, nie ma tam takiego ciśnienia jak np w Realu czy Bayernie. Tam dwa z rzędu nie wygrane mecze to już kryzys. Wszyscy są cały czas na cenzurowanym, nawet najwięksi jak Cristiano czy Lewandowski. U nas to sielanka, zawsze można odpowiedzieć w kolejnym meczu.
Według mnie naszym głównym celem powinna być Liga Europy. Grupa jest słaba i zmiennikami powinniśmy ją wygrać. Później też na Bayern czy Barcelonę nie trafimy. W lidze nie ma szans na triumf z taką chimeryczną formą, a LE to prestiżowe europejskie trofeum, które Arsenal wygrał tylko raz w historii i to jeszcze nawet nie jako Puchar UEFA tylko wcześniejszy mało prestiżowy na tamte czasy Puchar Miast Targowych. Dodatkowo triumf w tych rozgrywkach daje prawo startu w LM i mecz o kolejne europejskie trofeum czyli Superpuchar Europy.
Co do słów Henry'ego - zgadzam się w 100%. W Arsenalu zarówno Wenger jak i piłkarze mają się za dobrze. Grają w "topowym" klubie, zarabiają ogromne pieniądze ale presji jak w topowym klubie tam nie ma.
Jak już legendy klubu i zawodnicy których Wenger wychował piłkarsko, po nim jadą, to najwyższy czas, żeby do niego dotarło co się dzieje, ale mam poważne wątpliwości co do jego zdrowia psychicznego.
wenger niszczy ten klub z roku na rok to smutne a mogl odejsc jako legenda
Zawodnicy widzą, że Wenger traci kontakt z rzeczywistością i gracze którzy według niego są extra będą grać mimo takich występów jak ten niedzielny. Gość jest uparty i tak butnie przekonany o swoim geniuszu i nieomylności, że nic do niego nie dotrze. W takim układzie po co się starać, mają pewnie niezłą beke po treningach z tego gamonia;)
Już wolałbym Henry'ego zamiast Wengera.
Każdy mocny w gębie. Teraz się drużyna zepnie na pare meczy i będą uhhy i ahhhy i znowu napompują balonik, który pęknie w najmniej oczekiwanym momenciei jak w kołowrotku. Gazis wyjdzie raz czy 2 x do roku przed tłum by zabrać swój szanowny głos i czas... i tak do porzygania
Lepsze jutro nie nadejdzie póki jest Kronke i Wenger
A według mnie w kilku przypadkach nakładanie większej presji czy motywowanie nic nie da. Taki Holding powinien być w klubie który rzekomo aspiruje do czołowych lokat wyborem nr 4 albo 5 na swojej pozycji. Dlatego że po pierwsze on umiejętnościami odstaje strasznie. Brakuje mu techniki, zwrotności i źle się ustawia. To trzecie można skorygować ale niech to ma miejsce albo na wypożyczeniu albo w meczach pucharu Myszka Miki a nie w PL w meczu na Anfield Road. Bellerin brak formy=ława a nie szukanie mu miejsca na siłę na boisku kosztem innych. Welbeck to samo choćby nie wiem jak go motywować i starać się do niego dotrzeć on pewnego poziomu nie przeskoczy. Chłop jak biega to nogi mu się same plączą i albo traci piłkę albo ją tylko i wyłącznie wycofuje.
Druga sprawa to personalia, nasza kadra i transfery. Jeśli Mustafi jest serio na wylocie i dlatego gra Holding a w miejsce Niemca nikogo nie mamy w planach sprowadzić tzn. że my "dziadujemy". To samo Chamberlain. Bez wartościowych zastępstw poddajemy się w walce o cokolwiek. To będzie świadczyć o tym, że naszym celem jest przetrwanie a nie rozwój. Brak kasy z LM zrekompensujemy sobie dodatnim saldem na transferach. Po ostatnim sezonie my potrzebowaliśmy prawdziwej rewolucji a mamy jeszcze większą sieczkę. To jest niepojęte. To jest chore. Ten zarząd i właściciel.
co tu dużo mówić , jest zle moze być jeszcze gorzej , prawda jest taka ze 10 z 30 podst zawodników kadry Arsenalu ... mogę to powiedzieć szczerze
istne i prawdziwe polskie podwórkowe Sebixy ,modele , martwiace sie tylko o to czy fryzura podczas meczu aby nie za mocno ucierpiała prawda panie Ramsey? Ozil ?, OXlade ? Holding ?Chambers ? jak Arsenal chce coś ugrać skoro pilkarz boi się o swoja jakże ważna urodę , kiedyś ktoś napisał tutaj na K.Com taki odnosnik tozostał wysmiany ,a wychodzi na to ze racja była po jego stronie zero charakteru , jeszcze mniej umiejetnosci i totalny brak ambicji .. jak tak bardzo zaluja za ten wystep to niech zwróca Londyńczykom koszta podrózy i biletu na mecz , to śmeszne , mieliśmy gorszy dzień .... popieram słowa niektórych Arsenal się toczy ku upadkowi , Kroenke czerpie zyski z klubu i nikomu nie odda swojego głownego dostawcy kasy , nikt nawet Dalgote nie zmieni tego całego systemowego Buractwa , Arsenal z Roku na Rok radzi sobie coraz Gorzej chcemy by bylo lepiej w Arsenalu zacznijmy zmiany od zarzadu .. a nie nie zacznemy bo kto Kroenke obali Usmanov w fuzji z Dalgote ? Wątpię .. nawet jak 10 Mld Nigeryjczyk wyłozy to nie ma takiej opcji by kroenke odstąpił ... jedyne co pozostaje to wiara w lepsze jutro ..
Na miejscu Sancheza już bym był spakowany i siedział na walizkach. Wczoraj po jego zejściu był pokazany jak siedzi na ławce i ma mine jakby zaraz miał parsknąć śmiechem na widok tego co ogląda.
Oczywiście Henry ma rację. Tak Wielki Klub ma wszystko poukładane, że zawodnikom wszystko pasuje, że aż rozleniwia. Wenger ma swój skład w głowie i dla niego gra w poprzek boiska oraz przewaga w posiadaniu piłki jest już wystarczającym argumentem, że Arsenal przeważa. Wyobraźmy sobie jak zareagowaliby inny managerowie po takich występach. Tkną tygodniówkę i zasadzą na lawę. Przecież ta drużyna od kilku lat nie gra w piłkę aby zwyciężać tylko sobie pokopać.
Skoro Henry tak mówi dla Sky Sports, to wie co mówi.
Potrzeba kogoś takiego jak Ferguson, kto powie jak ma być i do widzenia. Jak ktoś podskoczy albo mu sie nie będzie podoba to za szybko na boisku się nie pojawi.
Po wczorajszym meczy każdy z podstawowej jedenastki powinien mieć obcięte 50% pensji za brak zaangażowania, a Holding na wypożyczenie.
Jak ja bym chciał żeby to ktoś w końcu wziął wszystko za morde.
@Sandbead: Ogólnie mówisz do rzeczy, ale Bellerin i jaja chyba nie chodzą ze sobą w parze. Po ostatnim meczu stwierdzam, że to cały czas niedoświadczony i nie do końca odpowiedzialny młokos. Dostał miejsce na PO i nie ma konkurencji, a po kontuzji obniżył loty. Wciąż ma potencjał, ale nie powiedziałbym, że może być na tę chwilę jednym filarów, wokół których można budować drużynę. Jest jeszcze zbyt niestabilny. W przyszłości może tak być, jeśli u nas zostanie, ale na gwałt potrzeba mu kogoś do rywalizacji.
@D14: I dlatego tej rywalizacji nie ma. Laca miał się aklimatyzowac a wrócił czilijski książę i myk do pierwszego składu. Kolas tak samo nie zagrał. No tak być nie może. Na turboszybki Liverpool wyszliśmy z Ramseyem i Xhaka na środku XD rywalizacji nie było i wątpię, że będzie
Mnie wczoraj aż zęby bolały kiedy oglądałem grę piłkarzy AFC. Miałem nadzieję, że po wygraniu Pucharu Anglii w sezonie 2016/2017 Wenger po prostu nie przedłuży kontraktu i odejdzie z klubu. Niestety T.Henry ma rację, nie uważam się za specjalistę odnośnie taktyki, gdyż specjalizuję się w innej dziedzinie, ale gdy przed rozpoczęciem meczu widziałem skład i ustawienie zastanawiałem się:
1. Czemu na wahadle nie gra Chamberlain (prawa) i Kolasinac (lewa), który jak do tej pory pokazał się ze świetnej strony, natomiast gra Hector B., który obecnie jest bez formy i na dodatek nie jest ustawiony na swojej nominalnej pozycji ? Wenger why?;
2. czemu na ŚN nie gra Lacazett lub Giround, a za nim Sanchez i Ozil, w mojej ocenie mogłoby to wyglądać lepiej.
3. Skoro dwa wcześniejsze mecze z lisami i Stoke w tymże ustawieniu nie były zbyt dobre w wykonaniu Kanonierów to może spróbować czegoś innego ? Wcześniejszego 4-3-3, a może 4-4-2 np. z przodu Olivier plus Sanchez ? Wenger trzyma się uporczywie nowego ustawienia, które jak pokazują wyniki w nowej kampanii nie leży zawodnikom;
4. Dlaczego zagrał Holding, a nie Mustafi ?? Dlaczego Wenger tak usilnie chce przeforsować Roba Holdinga już teraz i to w takim meczu ?
Odnosząc się do powyższego mam nadzieję, że te najbliższe dwa lata będą z Wengerem ostatnie na stanowisku, bo jakoś nie ma się co łudzić, że zostanie zwolniony. Nie jara mnie to, że przez ostatnie 10 lat Chelsea miało "tylu trenerów", a w Arsenalu ciągle Wenger, bo niestety za nim nie idą takie cudowne wyniki jak za Sir Alexem Fergusonem. Arsen Wenger zasługuje za szacunek za pracę dla klubu, lecz to co się wyrabia przez ostatnie 2-3 lata woła o pomstę do nieba.
Nareszcie ktos powiedzial jak jest na prawde
A co tam, gorzej już być nie może! ALL IN! Henry!! Przejmuj posadę bo Wengerze. Uczeń przerośnie... mistrza!
Brać nawet tego Tuchela, niech toczy wojenki z Kreonke, Gazidisem, niech to koło wzajemnej adoracji w końcu jepnie.
Stałem za Wengerem murem, broniłem, za to wszystko co zrobił dla naszego klubu ale niestety... stwierdzam, ze to już koniec Wengera w Arsenalu. Potrzeba zmian. Trzeba nam trenera z jajami, co krzyknie, zmotywuje , co przeżywa, angażuje się. Trzeba nam świeżego spojrzenia na klub. Idealnie pasował by ktoś taki jak Klopp, Simeone. Goście którzy są prze ambitni, widać u nich charyzmę, a nie ciepłe kluchy Wengera. Nie wyobrażam sobie Wengera krzyczącego w szatni po takim wyniku. Pewnie wygląda to tak, Wenger swoim spokojnym głosikiem romantyka futbolu mówi - noo panowie przegraliśmy, 4:0 , nic się nie stało, jutro też jest dzieeeń, widzimy sie na treningu. Nam trzeba kogoś kto ryknie, wpłynie na nich, zmotywuje, kogoś kto nie wraca po takiej porażce do domu i ogląda zdjęcia Invincibles, filmy z tamtego sezonu, popija herbatką i płacze do nich z tęsknoty. Piłka nożna się zmienia, Wenger już się nie zmieni. Ciągle będzie wierzył w Walcottów, Welbeckow, sprzeda Szczęsnego za grosze, by stary Cech mógł bronić. Jeśli okaże się prawdą to, że chce się pozbyć Mustafiego to będzie hit roku... Wenger się zagubił, wypalił, bez zmian nie uratujemy klubu.
@D14:
A no staram sie ile moge : ( Wenger mowil, ze moglby mnie miec gdyby nie Wellbeck i Walcott w najlepszym pilkarskim wieku.
Wczoraj ogladalem ponownie Pilkarski Poker. Ten film to pikus co do tego co sie w tym klubie dzieje.
Brawo, brawo, brawo.
Za odwagę.
Te słowa na pewną dotrą do Wengera.
Masz swoją jakość, swoich pupili, masz swój rodzinny klub i tradycje panie Wenger.
Pośmiewisko.
Stan nietykalny, Wenger nietykalny. Intouchables part2 niedlugo w kinach.
@Sandbead:
Dokladnie. Wenger - Kroenke najbardziej zabojczy duet w historii BPL. Nigdy nie widzialem by mozna bylo w takim tempie s*******ic zespolu.
Najgorsze jest to, ze oboje zachowuja sie jak kolesie, maja wszystko w 4 literach.
Zapomniałem dodać, że to wszystko byłoby możliwe gdyby naszym właścicielem był ktoś pokroju Abramowicza, a nie bezpłciowy hamerykanin, którego nie obchodzą wyniki sportowe, a jedynie kasa
To jest ostatni dzwonek by coś zmienić. Gdyby zarząd miał jaja to już wczoraj po meczu Wenger byłby zwolniony. Brać tymczasowego trenera, czy nawet dać Bouldowi się wykazać bo ten sezon i tak i tak jest stracony. Zacząć szukać trenera na miarę tego klubu już teraz i zaklepywać go na kolejny sezon. Marzy mi się Guardiola bo on nie boi się wydać pieniędzy i przewietrzyć szatnię. Ale jest wielu innych renomowanych trenerów, którzy mogliby chcieć podjąć się takiego wyzwania.
Ciągle może być dobrze. Mamy jakieś tam podwaliny pod to by budować drużynę z jajami na nowo. Jest Mustafi, jest Xhaka, jest Lacazette, jest Bellerin, jest Kolasinac. Są doświadczeni gracze, którzy ciągle mogą dać tej drużynie bardzo dużo, a i nowi zawodnicy mogą się sporo od nich nauczyć min. Giroud, Monreal, Koscielny, Cazorla (trzymam kciuki), Cech. Są młodzi jak Nelson, czy Iwobi którym należy dać szansę. Ale bez wydania pieniędzy i pozbycia się miernot nic się w tym klubie nie ruszy. Pozbyć się bezproduktywnego Welbecka, płaczącego, bez końcowego produktu Oxa, bezjajowego Walcotta, reszty szrotu (Debuchy, Cienkison-po cholerę go ciągle wypożyczać?, Campbell, Gibbs). Kupić klasowego obrońcę, klasowego pomocnika, klasowego bramkarza dołożyć jakieś młode talenty, które albo wypalą albo odsprzeda się nie tracąc na nich wielkich pieniędzy.Na prawdę nie wygląda to bardzo, źle tylko TRZEBA ZACZĄĆ DZIAŁAĆ, a nie czekać wiecznie, aż w końcu się samo wszystko ułoży. Potrzeba tutaj solidnego impulsu, pokazania, że mamy jakiekolwiek ambicje. Bo za rok obudzimy się z wypalonym trenerem, bez LM (a być może bez LE), bez Sancheza, Ozila i Mustafiego z niezadowolonym Lacazettem i Kolasinacem. I wtedy dopiero będziemy w czarnej dupie bo kto będzie do takiego upadłego klubu chciał przyjść gasić pożary, które rozniecił Wenger
Henry wróć...
Niestety Titi ma rację. Brakuje nam zawodników z ambicjami, którzy gryzą trawę w każdym meczu.
@TurboGrosik:
Grosik Ty lepiej powiedz czy jakis klub Cie wezmie do PL bo juz tylko kilka dni zostalo do konca okienka :P trzymam kciuki :D
To może pomóc tylko ktoś taki jak Simeone albo Tuchel... nikt więcej
Zgadzam się z najlepszym napastnikiem Arsenalu ze to co się dzieje w klubie jest winą Wengera i nie nakładania presji na zawodników , po co sie starać jak tygodniówki są wysokie i nie ma presji że ktoś może zastąpic cię w pierwszym składzie.
@D14:
Sam sobie odpowiedziales, ze nie ma rywalizacji. Rywalizacja nie polega na szerokiej kadrze tylko na tym ze musisz byc lepszy albo wiecej dawac zespolowi zeby grac. Tu rywalizacja nie istnieje, moglibysmy miec 40 zawodnikow nawet.
Dla mnie to jest ten moment, w którym należy budować drużynę od nowa. Sprzedać Alexisa jeśli nie chce u nas grać a za pieniądze z jego sprzedaży spróbować w tym okienku kupić jeszcze 2-3 graczy.
Ox jeśli nie chce podpisać kontraktu za maks 150k tygodniowo też sprzedać za 30-40 mln - kasa się przyda.
Oezilowi dać ostatnią szansę, dać mu w miarę sensowny kontrakt 200 k. Jak dalej będzie grał jak gra sprzedamy go w następnym okienku pewnie za 50 mln.
Pozbyć się również w tym okienku wszystkich (!) niepotrzebnych graczy takich jak Debuchy, Campbell, Perez, Welbeck lub Walcott, Gibbs a potem Jenkinsona i innych.
Spróbować powalczyć w tym sezonie o TOP4 i nastawić się na LE a w następnym okienku kupić znowu z 5 graczy i znowu zacząć stawiać na młodych.
Chcemy tego czy nie w tym momencie w Arsenalu jest potrzeba zbudowania nowej drużyny Arsenalu. Szkoda tylko że z Wengerem u steru...
Czyżby Henry w końcu opierdzielił Bossa ?! Oi to nieźle:D
Według mnie Liv ma slabszy skład od nas, ale lepszego trenera... oni wygrali wolą walki i zaangażowaniem...
@Cux: też tak uważam, nie chce go bronić, chociaż nie wiem czemu cały czas wierzę, że wypali, może to instynkt tak mi podpowiada xd
No ale sentymentow nie powinno być, bardziej chodziło mi o to, że nie bylibyśmy w stanie na raz zrobić wszystkich potrzebnych zmian. Wywaliłem ze składu tych, którzy już pod żadnych pozorem nie mogą grać, Xhaka ma jeszcze mnie malutki kredyt zaufania, choć coraz mniejszy
@kebabzyciem: Xhaka tez out gra bardzo słabo i nie bronmy bo kosztował nas duzo
Tu jest potrzebny nowy coach który nimi potrząśnie. Wenger już tu jest kilka lat za długo
Racja. Wczoraj ten mecz był koszmarny, do teraz nie mogę się ogarnąć po tej kompromitacji... Tak słabego Arsenalu nie widziałem już dawno, kompletne zero. To była tragedia, w obronie szkolne błędy, w pomocy zero kreatywności czy jakiegokolwiek ruchu, masa strat. Oczywiście super snajper Welbz a Laca i Giroud na ławce. Dobra ja już nie chce wracać do tego meczu bo rzygam...
@patryksz:
A nie ma rywalizacji? Mamy bardzo szeroka kadre, ale problem tkwi w tym co napisalem. Wenger nie stawia na zawodnikow w formie lub nie potrafi odsunac na bok zawodników ktorzy NIE sa w formie. Ciagle stawia na tych samych, wierzy w nich i ta wiara go gubi...
Niech odejdzie, razem z Ozilem i Oxem. Ta drużyna potrzebuje gruntownej przebudowy. Ba, cały klub jej potrzebuje i tu potrzeba zmian zarządu jak i na stanowisku trenera oraz wprowadzenia stanowiska dyrektora sportowego. Dopiero potem jak już kompetentni ludzie będą się tym zajmować trzeba przebudować kadrę. Monreal, Gibbs, Walcotta, Welbeck, Perez, Chambers, Debuchy to nie są zawodnicy na Arsenal. Nie chcę odejścia Alexisa że względów sportowych, ale jeśli ma robić fochy i się obrażać na każdym kroku i machać rękami to niech idzie. Wolę budować drużynę wokół Lacazette'a, Kolasinaca i nowych zawodników którzy powinni już dawno nas zasilić.
Tak powinien wyglądać skład :
Nowy bramkarz
Nowy po (lub ostatnia szansa dla Bellerina)
Kościelny
Mustafi
Kolasinac
Xhaka
Nowy ŚP
Nowy skrzydłowy
Nowy ŚPO (lub ostatnia szansa dla Mesuta)
Nowy skrzydłowy (chyba że Alexis jednak zostanie)
Lacazette
Pączki w maśle, tak określiłbym sytuację w klubie. Nikt nie musi się starać, bo 4:0 to nie problem. Przecież zawsze można odpowiedzieć w następnym spotkaniu, tak samo jak po dwumeczu z Bayernem, tak samo jak po innych kompromitacjach tego zespołu. Patrzę na to wszystko i z jednej strony ogarnia mnie furia na cały zarząd i trenera, a z drugiej strony szkoda mi klubu, któremu jestem szczerze oddany, a który stacza się w przepaść. Co to będzie przez te 2 lata?
Ma rację, ale sytuacja się nie zmieni dopóki Wenger będzie rządził w klubie.
@D14: Rywalizacja? Powiedz o tym Holdingowi.