Hleb: Fabregas powinien dołączyć do Barcelony
20.07.2008, 16:00, Mateusz Kolebuk 256 komentarzy
Sezon jeszcze się nie rozpoczął, ale mimo to Alexander Hleb widzi swoją przyszłość w Barcelonie przez różowe okulary, mogąc się rozkoszować w pełni faktem, że jest w końcu zawodnikiem swojego ukochanego klubu. Wizja bycia sławnym w Hiszpanii i w Barcelonie, która w przeciwieństwie do Anglii i Londynu jest bardzo cichym miejscem, gdzie cywilizacja jeszcze nie dotarła, przerasta chyba Białorusina, który próbuje decydować o tym, co jest najlepsze dla piłkarzy Arsenalu.
Hleb twierdzi tym razem, że Barcelona byłaby świetnym miejscem jego byłego kolegi z drużyny - Cesca Fabregasa. Biorąc pod uwagę to, że Hleb nie rozegrał jeszcze żadnego meczu w barwach Barcelony, a od jego transferu minęło zaledwie kilkanaście dni, słowa te brzmią jak słowa człowieka zaślepionego w klubie.
- Fabregas wyjaśnił mi wiele rzeczy, dotyczących jego przeszłości w akademii w Barcelonie. Opowiadał o czasach, gdy grał tam z Pique, czy Messim. On kocha ten klub. Dziś jest piłkarzem Arsenalu, ale kto wie, co będzie jutro?
Zachowanie Hleba, który zaraz po podpisaniu umowy z Barceloną zaczął obnosić się ze swoją nieskończenie wielką miłością do nowego klubu, bardzo zdenerwowało fanów Arsenalu.
- Marzyłem o grze w tak wielkim klubie, jakim jest Barca, odkąd skończyłem 7 lat. Jestem zachwycony Barceloną i chcę dać z siebie wszystko, aby wygrać tak dużo tytułów, jak to możliwe.
- Styl Barcelony jest fantastyczny. Przyszedłem z Arsenalu i wiem, co oznacza ofensywny futbol. Mam nadzieję, że będzie mi dane praktykować go tutaj.
Hleb dodał jeszcze, że pamięta finał Ligi Mistrzów z 2006 roku, kiedy Arsenal uległ Barcelonie, która zdobyła to prestiżowe trofeum.
- Pamiętam ten mecz, ale dziś myślę tylko i wyłącznie o wygrywaniu w barwach Barcelony.
Jeżeli Białorusin wygaduje takie bzdury przed sezonem, to strach pomyśleć, co będzie mówił, gdy rozgrywki będą w pełni. Życzymy ci wszystkiego najlepszego Alex, ale uważaj, bo chełpiąc się, można się łatwo potknąć i zakrztusić - własną sławą.
źrodło: własne / Setanta SportsDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
żal chlopa...
Poszedłeś- więc się nie odzywaj kto ma odejść, kto ma zostać.. Żal..
Niezle się rozmarzył
Hleb nie ma racji Barca kupuje za dużo gwiazd..... Ona chce mieć zawodników na najwyższym poziomie ale nie wyszkolonych przez siebie a przez inne kluby... Według mnie Barca powinna sama znaleźść młdoy talent i go wyszkolić.
Nie no nie mogę!! Wypowiada się tak jakby był pewny gry i trofeów z barcą śmiech na sali ;P Może jeszcze "frytki do tego"???? :P
SORRY NIEDOMYTA
hleb TY ZAJE.... HU.. GNIJ W barcelonie NIEDO MYTA KUR..
Hleb siedź ty sobie w swojej Barcelonie i skup się na trenowaniu by cię czasem w sezonie na ławce nie posadzili , bo w sumie to za twoje "gwiazdorzenie " i takie teksty nikt nie da ci miejsca w podstawowym składzie jak będziez bez formy ,a w doradztwo zawodowe to się baw, bo jak widać talentu do tego nie masz żadnego ...
Hleb za dużo gada xD niech sie zajmie swoja kasa ktora dostanie w barcelonie i przestanie ingerowac w nasz klub
chodzi mi o Hleba :p
gosciu wes sie okop Fabregas mial szczescie ze uciekl z tej smiesznj druzynki teraz to sobie moga Fabregas tylko dla Arsenalu
lepiej nich juz nic nie mowi ;] bo juz sobie pogorszyl
Sorry chciałem napisać ze dwóch najlepszych drużyn świata :)
Hleb tylko dolewa oliwy do ognia... przez te brednie
tych dziennikarzy tylko napinają relacje pomiędzy kibicami najlepszych dwóch drużyn świata....
Jak siedział w Arsenalu to nic się nie wypowiadał, a teraz klepie takie bzdury, a i jeszcze jedno, uważaj że Fabregas ci od razu przejdzie do Barcelony, w przeciwieństwie do ciebie on wie co mu dał Arsenal...
ta jasne najlepiej bedzie jak Arsenal zmieni nazwe na barcelona to nie bedzie sie trzeba przenosic Hleb jeszcze ani jednego meczu w barcelonie nie zagral a juz Fabregasa na przenosiny namawia... psss...barcelona jakby mogla wykupila by caly Arsenal bo zazdroszcza nam pieknej gry i wspanialych pilkarzy. Mysleli ze po stracie Henry'ego nie damy rady i sie pomylili bo ograliśmy milan w LM i skończyliśmy w Preimieship lepiej niż w ostatnim roku Henrego w Arsenalu.
Trzesie mna jak widze kibicow innych klubow zarejesrtowanych na stronie Arsenalu, ktorzy jeszcze pokazuja swoje "madrosci" psss....
ARSENAL FOREVER pozdro
Dobra. Poddaje się. niech ci będzie.
wujo444: zignoruj go.
kedzior- jestes polonistą?
Słowo sukinsyn dawno straciło dosłowne znaczenie. Teraz w słownikach pojawia się jedynie jako "wyzwisko w stosunku do mężczyzn".
Analogia:
Chamsto - zachowywać się jak cham;
sukinsyństwo - zachowywać się jak sukinsyn.
To coś cienko z twoją analogią, bo takiego słowa, którego użyłeś, nie ma w języku polskim. Skoro sukinsyn znaczy, że jego matka to suka, to co w takim razie znaczy sukinsynstwo?
ok, jak się nie ma co powiedziec, to sie można do słowa przyczepić. Wstaw sobie - chamstwo, złośliwość etc. Ale chamstwo o tylejuż spowszedniało, że wolałem użyć czegoś mocniejszego.
Słowo analogicznie utworzone jak cham - chamstwo,; sukinsyn - sukinsyństwo.
Nie dosyć ze zdrajca to namawia innych zeby odeszli :/
A czy możesz jakoś wytłumaczyć co według ciebie znaczy sukinsynstwo? Według mnie to słowo jest całkowicie nie na miejscu. W ogóle nie wiem nawet czy takie wyrażenie występuje w słowniku. Słyszałem już o sukinsynie, ale o sukinsynstwie jeszcze nie.
fajna "dyskusja". Nikt nikogo nie słucha, a gada do siebie. Argumenty odbijają się od ludzi, jak piłeczka ping-pongowa od stołu. Po co sie przekrzykujecie? tlyko żeby było głosno, bo przecież ani jedna strona nie słucha drugiej. W dodatku, fani Arsenalu nei wiedzą co sie dokładnie dzieje w Barcie, i na odwrót. macie fajną zabawe, nei ma co...
A i jeszcze jedno. Wspaniali z Was "kibice". Bo inaczej nei wiem jak nazwac jechanie po zawodniku, który sporo dla was zrobił, a nie powiedział, jak np Rivaldo, że nei czuł dumy grają w koszulce Barcy. Przeciwnie, mówi że sporo się nauczył grajac w Londynie i zawarł kilka dobrych znajomości. i jeszcze życzycie mu ławki, bluzgacie na Barcę. TO nie jest kibicowanie. To sukinsynstwo.
Jaki typ... I tak będzie ławę grzał bo skrzydła Barcy są zarezerwowane dla Iniesty i Messi'ego. Dobrze mu tak. W ogóle brak szacunku dla byłego ,, ukochanego'' klubu:(
To chyba oczywiste, że dla mnie pięknem samym w sobie była piłka, jaką grała Barca w sezonie 05/06.
Eot, eot, eooot.
Ciągle nie powiedziałaś jak według ciebie wygląda piękna piłka.
Ale napisałeś, że to coś wyjątkowego. Od razu mi się skojarzyło mes que un club, swoją drogą wykorzystywane przez wiele osób zupełnie niezgodnie z przeznaczeniem albo w nadmiarze.
Czyli zrobiłeś to, co ja na początku. Na krytykę odpowiadasz chwaleniem, w tym wypadku nadmiernym. Muszę to przeczytać raz jeszcze chyba, bo się pogubiłam.
Jak eot, to eot.
Dennis, a nie? Skoro jego ojciec dostał pracę w Arsenalu, a on kontrakt...
Lordzie. Możecie się z nimi polubić, im mniej wrogów, tym lepiej :)
Mnie eksperci nie interesują. Bo ich opinia jest tak samo subiektywna, jak moja czy Twoja. Mam własne oczy i własny mózg, nie muszę się kierować zdaniem innym. Są tacy, których szczególnie cenię, ale nie znaczy to, że muszę się z nimi we wszystkim zgadzać.
Dla mnie Arsenal jest więcej niż klubem, dla Ciebie Barca. I wszystko jasne. Wcześniej nigdzie tak nie napisałem. Może ty źle rozumujesz moje słowa?
Tak racja w 100%, Arsenal gra najpiękniejszą piłkę, tylko kibice innych drużyn, boją się tego powiedzieć.
Tak zachowuje umiar. Do wszystkiego trzeba mieć dystans, a że wcześniej w pewien sposób krytykowałaś Arsenal, pochwaliłem go.
Koniec OT.
Lordzie, cierpię na demofobię, więc pudło. Mam już wystarczającą liczbę przyjaciół, nie potrzebuję więcej.
Więcej niż klubem jest Arsenal :) Bo sobie to teraz powiedziałeś. A motto Barcy ma już wiele lat. Nie wiem, dlaczego uważasz, ze do tego klubu nie pasuje, ale Twoja sprawa.
Dla Ciebie ja piszę bzdury, dla mnie Ty. Kompletne. Rozpływasz się w zachwytach nad Arsenalem, choć tak naprawdę nie ma nad czym.
Nie jestem zachwycona swoją drużyną. Wręcz przeciwnie. Mam sporo obaw. Ale rozumiem działanie takich instytucji, jak FC Barcelona, wiem, jacy są cules i jak to działa. Ty chyba nie rozumiesz.
Zachowujesz umiar? Twój pierwszy post raczej na to nie wskazywał.
Nic nie poradzę na to, że sezonowcy akurat wielbią Barcelonę. Zwracasz na nich uwagę? Bo ja nie bardzo. Zwisają mi oni, szczerze mówiąc.
W takim razie, co mamy powiedzieć my, skoro każdy z trzech klubów, który co roku walczy z nami o mistrzostwo jest naszym wielkim wrogiem?
A to, że nie podoba Ci się to i owo w Wengerze, nas nie interesuje. Ważne jest to, co sądzą o nim eksperci nie my. ;)
P4teX, wy mnie chyba średnio rozumiecie. Nie wiem, może za bardzo zakręciłam, bo za dużo osób do mnie pisze i nie nadążam.
Ubzduraliście sobie tą teraźniejszość, kiedy pisałam, że kibice Barcelony nie chcą trofeów za 10 lat, tylko teraz, bo mają dość tego, że Real nas dwukrotnie wyprzedzał.
Przeszłość Wengera mnie nie zachwyca, w tym wypadku też nie chodziło o żadną teraźniejszość.
Chyba w takim razie mogę sobie powspominać to, co było kiedyś? Nie rozumiem, dlaczego nie mogłabym sobie pomarzyć, żeby Barca znowu grała tak, jak wtedy. Wolno mi przecież ;d
Cesc poszedł za pieniędzmi????????.Nie wiem czy mam się śmiać czy płakać.Jak 16 chłopak, który dopiero wita się z prawdziwym futbolem może myśleć o wielkich pieniądzach?.Po za tym nikt nastolatkowi nie proponuje astronomicznych cen, tylko skromne wynagrodzenie.
niech hleb spier**** teraz to naprawdę mnie wkurzył :/ Dupek z niego i tyle. Zero sentymentu do dawnego klubu, zero szacunku. Dopiero co przeszedł do barcelony to już wprowadza niepokój wśród piłkarzy arsenalu (możliwością transferu fabregasa). Niech się przymknie i tam gra. Mam nadzieję że skończy na ławce i tyle go tam będzie :/
szkoda że nie odpowiedziałaś mi na pytanie, jak rozumiesz piękną piłkę?.Bo według mnie jest to gra szybka,w znacznej mierze wykorzystuje się skrzydła, bocznych obrońców(sagna, clichy)którzy coraz częściej włączają si ę do gry ofensywnej, zagrania z pierwszej piłki, z klepki, 40 metrowe crossy.Jeżeli to nie jest piękna piłka, to ja nie wiem co nią jest.
barcelonka-->> widocznie szukasz koleżanek lub kolegów. Barca nie jest więcej niż klubem, a ich motto (?) nie pasuje całokształtem do tego klubu.
Proszę Cię wyjdź, bo nie chcę czytać tych bzdur. Zaprzeczasz, bo albo kilka razy widziałaś ich w akcji, albo jesteś tak zaślepiona swoją drużyną. Chelsea nie lubię, jak każdy porządny Kanonier. Ale co mi tam. Śmiech to porównywać klub, który każdy mecz wygrywa 1-0 i gra defensywną piłkę, co na PL nie przystało.
W przeciwieństwie do Ciebie staram się być obiektywny i uważam, iż Arsenal nie jest cacy we wszystkim. Wszystko ma swój umiar, ale widocznie kibice Barcelony go nie zachowują.
Czy Arsenal ma sezonowych kibiców? Nie sądzę. Chciałbym Cię wyśmiać, ale oszczędzę sobie udawania Ciebie. Tak Barcelona ma najwięcej sezonowych kibiców. Więcej niż ManU, Real czy Chelsea.
Nie nadążasz, boś zagubiła się w temacie, zaślepiła swoim klubem.
Był też Gio, jeździec bez głowy, ale on od zawsze marzył o grze w Tottenhamie, więc się nie liczy :) . Crosas jeszcze.
Do tego szykujemy Alcantarę i Assulina.
Iniesta to nie taki emeryt znowu. Messi też nie.
:O Za pieniędzmi to oni raczej uciekają do innych lig, vide Cesc.
Real jakoś wymienił graczy, zmienił kompletnie filozofię i jakoś dobrze na tym wyszedł. Tyle że miał wtedy Capello, który wprowadził dyscyplinę. Nie wiem, jak wypadnie Pep, dlatego narazie wolę się nie wypowiadać o nowej drużynie, skoro nie zagrali ze sobą jeszcze ani jednego meczu.
Do Barcy z 06/06 brakuje nam trochę, w zależności od części sezonu. Kiedy jesteśmy wypoczęci (bo to nie tajemnica, że nie mamy ławki) myślę, że jesteśmy całkiem blisko ;)
Ale przecież dla Ciebie liczy się teraźniejszość, to po co piszesz o sezonie 05/06? Ja także mogę odwołać się do 03/04, a wtedy musisz zamilknąć, bo wątpię, aby Twoja Barca kiedyś zwyciężyła w tak pięknym stylu sezon bez ŻADNEJ PRZEGRANEJ :)
Brednia, Dennis. Barcelona przede wszystkim kupuje. To nie jest hurtownia. My nie zarabiamy na sprzedaży piłkarzy.
Jakie roszady, do cholery? Ktoś mi wreszcie wyjaśni, o co Wam chodzi? Jedna drużyna się wypaliła, więc trzeba zbudować nową, a nie próbować przywrócać do życia poprzednią. Rijkaard był w Barcelonie 5 lat. To w Hiszpanii bardzo dużo.
Osiągnięcie czegoś poważniejszego byłoby dla mnie miłym zaskoczeniem, Dennis, bo po takich roszadach będzie ciężko.
Nie barcelonka, Arsenal to 'victoria concordia crescit', a rzucasz się tylko Ty. Wszyscy tu są spokojni, po prostu Ci odpowiadają.
A jak definiujesz w takim razie piękną piłkę?
LordCarrington2008, walczycie i nic z tego nie macie. Arsenal to coś nadzwyczajnego? Mes que un club :D ?
Barca czy Real w Copa del Rey to wystawia samych cracków.
Ooo wszyscy trenerzy w Hiszpanii
Tyle, że Hiszpania a Anglia to dwie różne sprawy. Nie ma co porównywać obu lig do siebie. Różnią się pod każdym względem.
Twierdzenie, że mamy słabą szkółkę jest co najmniej błędne. Może nie wypuściliśmy jeszcze ze swojej szkółki tak wiele talentów jak Ajax, może nasi wychowankowie nie grają w pierwszym zespole. Ale Arsenal jest w stanie zapewnić młodym gracza przyszłość. Barca też ma bardzo dobrą szkółkę, tylko co z tego, jak na dzisiejszy dzień z młodszych wychowanków macie tylko Krkicia. Puyol i reszta weteranów to nie argumenty. Barca jest w stanie zaoferować im grube pieniądze, przez co w klubie zostają tacy, a nie inni zawodnicy.
Aha i jeszcze jedno, nie wiem jak w Hiszpanii, ale zmiana trenera i wymiana połowy składu jest nienormalna. Rozumiem, że Guardiola, nowy trener, musi od nowa budować drużynę, ale tak jest bezustannie, co roku.
Tak, bo to o czymś świadczy.To świadczy o tym ,że barcelona kupuje aby kupić, a później sprzedaje, tak jak w hurtowni.Klub musi się skonsolidować, to musi być jedność, a jeżeli cały czas w barcie są roszady, to tego nie będzie.Jeżeli połowa pierwszego składu się zmieni, to jak myślisz, czy barcelona będzie dobrze zgrana i osiągnie coś w tym sezonie?
TopGun, nie moja wina, że tego wymagają w Barcelonie. Ja nie machałam białymi chusteczkami na Camp Nou, nie krytykowałam trenera i nie gwizdałam na piłkarzy. Nie jestem też fanatykiem. Błędna analiza mojej osobowości.
Po drodze zdobył jeszcze 2 ligi i LM, do tego stworzył drużynę, która grała piłkę z kosmosu.
Tylko że Wam to widocznie wystarcza, a my musimy budować nową drużynę, która będzie cieszyć kibiców swoją grą i trofeami.
Co do szkółek, już nic nie będę pisać, bo Wam widocznie wyjęcie takie Fabregasa czy Meridy wydaje się strasznie trudne. No tak, w końcu nikt o nich nigdy nie słyszał, zanim kidnaper ich odwiedził.
Paula7cor, istnieją jednak cykle drużyny i nie zaprzeczysz. Gdyby każdy trzymał w klubach swoich piłkarzy aż do emerytury, to byłoby nieciekawie. Co Wy się tak uczepiliście do tego zmieniania co sezon?
Ciekawe co ten twój pep zrobi, taki wielki trener, na razie umie otworzyć tylko portfel.
To już się robi śmieszne... Jak można twierdzić, że Arsenal nie jest klubem z najwyższej półki? Co roku walczymy o PL, LM, PA, PLA. Udowadniamy wszystkim, że nie samym chlebem człowiek żyje. Inni tego nie pojmują, że Arsenal to coś nadzwyczajnego. Klub, który nie boi wystawić się rezerw w PA czy PLA. Drużyna, która daje młodym piłkarzom wszystko, co jest do zaoferowania. Ekipa, która zawsze ma serce do gry i posiada tego samego trenera, który ma plusy i minusy, ale więcej u niego pozytywów niż u menedżerów w całej Hiszpanii. Chyba dalej nie muszę mówić, że The Gunners grają najpiękniejszą piłkę na świecie. W każdym meczu możemy przyjrzeć się fantastycznej grze z klepki. Żaden Real, Barcelona czy Chelsea nie są w tej chwili dorównać nam pod względem pięknem gry. Oni mają pieniądze, my mamy honor!
I kilka słów w o przereklamowanej Barcelonie, która może poszczycić się największą liczbą, tak zwanych sezonowców, którzy zaczęli kibicować jej z biegiem zdobytych pucharów. Nie sądzę, że są ta wszyscy, ale większość na pewno.
Nikt wtedy nie patrzył na inne kluby, każdy był zaślepiony w Barcelonie, a konkretnie w Ronaldinho, którego teraz nikt nie pamięta za to, co uczynił dla Blaugrany. Wypominane jest mu najgorsze, czyli balowanie itp.
Reasumując, czy bym miał czekać 100 lat na wielkie transfery i puchary, nigdy nie opuszczę The Gunners. Natomiast sezon bez trofeów dla Barcy, jest ubytkiem na sezonowych kibicach, którzy jeszcze kilka lat temu nie słyszeli o takim klubie jak FC Barcelona.
P4teX, a Barca ich nie szanuje? Czy to, że nie trzymamy nikogo za zasługi x lat temu, to znaczy, że kogoś nie szanujemy? Litości.
Nie pytaj o Laportę. Dla mnie też jest to niezrozumiałe, ale katalońscy socis mają mu wiele do zarzucenia.
Zostaje wyrzucony, bo niczego nie osiąga w ciągu ostatnich 2 lat i daje się ośmieszyć nie tylko Reialowi, ale i Villarreal. To nie była jedynie jego wina, ale to on był trenerem i to on jako pierwszy musi ponieść odpowiedzialność za wyniki własnego zespołu.
Pep nie widział Ronaldinho w swoim zespole. Nie widział też Deco i Eto’o. Więc klub ich sprzedał/sprzeda. Gaucho nie zostanie u nas za zasługi. Może w Milanie wróci do jakiejś tam formy i odzyska motywację do gry na najwyższym poziomie. U nas zdobył już wszystko i tego mu brakowało. A wybacz, Barca nie będzie mu płacić 10 mln euro, kiedy on będzie jeździł na jakieś głupie igrzyska i latał po dyskotekach, zamiast walczyć z nadwagą i pracować nad powrotem na szczyt.
Pep potrzebuje zawodnika o innej charakterystyce, niż Eto’o i chociaż Samuel jest moim ulubionym piłkarzem i ciężko mi to przełknąć, to akceptuję decyzję Guardioli.
Ja bym nie chciała, żeby mój ulubiony klub zmieniał się co sezon, człowiek się przywiązuję do poszczególnych piłkarzy i trenera. Nie zawsze wyjściem jest kupowanie nowych zawodników, to nie sprzyja tworzeniu się prawdziwego zespołu.