Jamie Redknapp ocenia zespoły Premier League

13.08.2014, 09:42, Adam Cygański 12 komentarzy

Kolejny sezon Premier League zbliża się wielkimi krokami. Z tego powodu ekspert stacji Sky Sports - Jamie Redknapp - ocenił potencjał zespołów, które zagrają w tej najlepszej lidze świata.

Przedwczoraj zaprezentowaliśmy wam, jak Rednkapp ocenia szanse Arsenalu, z kolei dziś prezentujemy co myśli o pozostałych 19 klubach Premier League.

ASTON VILLA

Rok temu Aston Villa miała poważne problemy, a podczas tego lata nie zrobiła nic, by to zmienić, więc uważam, że teraz ponownie czeka ich ciężki sezon. Fakt, zatrudnili Roya Keane'a w roli asystenta menedżera, jednak gdyby pozyskali go jako gracza, wówczas powiedziałbym, że wszystko będzie w porządku! Zapewne zrobi on jakąś różnicę, jednak obawiam się o nich i uważam, że mogą mieć spore problemy. Christian Benteke zmaga się teraz z kontuzją i dopiero jego powrót na boisko może zmienić coś na lepsze.

Kluczowy zawodnik: Christian Benteke

BURNLEY

Lubię menedżera Burnley - Seana Dyche'a. Jak dotąd wykonał tu dobrą robotę. To menedżer z silną osobowością, który zna się na tej grze. Burnley nie ma wiele pieniędzy na wzmocnienia, jednak ma w swym składzie zawodników, którzy w przyszłości mogą grać w reprezentacji Anglii - Kierana Trippiera i Danny'ego Ingsa. To bardzo ważni zawodnicy dla tej drużyny. Burnley w Ingsie upatruje tego zawodnika, który ma trafiać do siatki rywali i nie mam najmniejszych wątpliwości, że jego na to stać. Jeśli chcą się utrzymać, na własnym stadionie ich celem powinno być zwycięstwo 1-0 i gromadzenie cennych punktów. Jeśli Burnley utrzyma się w lidze, to będzie to jedno z największych dokonań w Premier League, jednak stać go na to.

Kluczowy zawodnik: Danny Ings

CHELSEA

Mój tegoroczny faworyt. Już rok temu powinni zdobyć mistrzostwo, jednak Jose Mourinho szukał wiele wymówek, mówiąc, że nie są na to gotowi. Byli, jednak po prostu zawiedli. W tamtym sezonie Chelsea rozegrała zbyt wiele słabych meczów - z Sunderlandem, Crystal Palace i Aston Villą. Teraz kupili Diego Costę i Cesca Fabregasa, czyli graczy, którzy znacznie podniosą ich poziom. Już rok temu potrzebowali bramkostrzelnego napastnika i teraz Costa doskonale wypełnia tę lukę, z kolei Fabregas zaliczy zapewne wiele asyst. Chelsea nie ma już teraz wymówek - mają skład, który stać na zdobycie mistrzostwa i według mnie tak się stanie.

Kluczowy zawodnik: Diego Costa

CRYSTAL PALACE

Tony Pulis ma wszystko, aby powtórzyć wyczyn sprzed roku. Nie ma wątpliwości, że po przejęciu kluby z Selhurst Park wykonuje tu świetną robotę. Crystal Palace w okresie przygotowawczym najbardziej ze wszystkich klubów Premier League pracowało nad kondycją i postawą w defensywie, więc bardzo jestem ciekaw, jakie będą tego efekty. Crystal Palace nie spadnie, ale ciężko też będzie im dokonać tego, co rok temu, gdyż inne zespoły już ich znają. Fani, którzy zasiadają na Selhurst Park są fantastyczni i to będzie miało dla nich duże znaczenie. To właśnie dzięki postawie na własnym stadionie będą budować swój sukces. Ponadto Scott Dann i Brede Hangeland wzmocnią ich defensywe.

Kluczowy zawodnik: Fraizer Campbell

EVERTON

Nie jestem pewien, czy Everton jest w stanie powtórzyć osiągnięcie sprzed roku. Jestem wielkim fanem Roberto Martineza, jednak według mnie może być mu o to ciężko - uważam, że nie powtórzą 5. miejsca z sezonu 2013/14. W ich składzie jest kliku świetnych graczy, chociażby John Stones czy Ross Barkley, jednak będzie im o to ciężko. Everton wydał wielkie pieniądze za Romelu Lukaku, jednak selekcjoner reprezentacji Belgii - Marc Wilmots - w trakcie trwania Mundialu posadził go na ławce rezerwowych, a Jose Mourinho bez żalu się go pozbył, więc według mnie Lukaku ma coś do udowodnienia. To może okazać się dobry transfer, ale i może być inaczej.

Kluczowy zawodnik: Romelu Lukaku

HULL CITY

Hull City ma za sobą bardzo udany sezon, w którym dotarło do finału FA Cup. Rok temu w formacjach przednich dobrze radzili sobie Nikica Jelavić i Shane Long, a teraz Tygrysy przeprowadziły kilka ciekawych transferów, ściagając Toma Ince'a, Roberta Snodgrassa i Jake'a Livermore'a. Problemem dla Hull może okazać się jednak Liga Europy - to ostatnia rzecz, której potrzebują. Już rok temu na przykładzie Swansea City widzieliśmy, że rozgrywki te mogą przeszkodzić w dobrej postawie w lidze. Steve Bruce będzie musiał dobrze zarządzać swoim składem. Biorąc jednak pod uwagę pieniądze, jakie wydali na wzmocniania, uważam, że awansują do górnej połówki tabeli z dala od strefy spadkowej.

Kluczowy zawodnik: Shane Long

LEICESTER CITY

Leicester pokaże się z dobrej strony, gdyż w przodzie grają szybką piłkę. Rok temu przywykli do zwycięstw, więc teraz może być im ciężko po odniesieniu kilku porażek. Kiedy polegną 0-4 bądź 0-5, wtedy może być im ciężko. Lisy mają jednak dobrą defensywę i są naprawdę zgrani, a ponadto na ich stadionie panuje dobra atmosfera. Nie obawiałbym się o postawe Leicester. Ciężko przewidzieć, kto spadnie, a rok temu Crystal Palace udowodniło, że beniaminki dzięki zgraniu i mocnej defensywie może sobie dobrze radzić, więc Lisy mogą powtórzyć ich wyczyn.

Kluczowy zawodnik: David Nugent

LIVERPOOL

Ciężko jest zastąpić takiego geniusza, jak Luis Suarez. W zasadzie jest to niemożliwe. Liverpool wciąż nie ma wielu opcji na środku ataku, a na Rickiem Lambertcie będzie ciążyła duża presja. Nie można porównywać zawodnika wartego 4 miliony funtów z tym wartym 85 milionów funtów. Lambert będzie dobrze pracował na dobro drużyny, jednak ich główną postacią w tym roku będzie Daniel Sturridge. Według mnie w wielu meczach gra ofensywna będzie zależała głównie od niego i weźmie on na siebie dużą odpowiedzialność. Ich stać na miejsce w Top Four i biorąc pod uwagę stratę Suareza i grę w Lidze Mistrzów, to byłoby dobre osiągnięcie. W tamtym roku nie grali w Europie, przez co mieli zdecydowanie więcej czasu na odpoczynek.

Kluczowy zawodnik: Daniel Sturridge

MANCHESTER CITY

Spodziewałem się, że City latem kupi kilku graczy, jednak tak naprawdę, to kogo oni potrzebują? Kręgosłup ich drużyny stanowią Vincent Kompany, Yaya Toure i Sergio Aguero. Eliaquim Mangala i Fernando będą dobrymi uzupełnieniami składu, jednak najważniejsze jest zdrowie Aguero. Rok temu Argentyńczyk w wielu meczach nie mógł zagrać, a mimo to zdobyli mistrzostwo, jednak ogólnie zastąpienie go jest bardzo ciężkie. Bez wątpienia są oni jednym z faworytów, jednak Chelsea i Arsenal są teraz silniejsi, więc uważam, że mogą zakończyć sezon na 2. miejscu.

Kluczowy zawodnik: Sergio Aguero

MANCHESTER UNITED

Po rezultatach przedsezonowych trudno jest ocenić, jak drużyna będzie sobie radziła, jednak lato okazało się dla United bardzo udane. Nie jest to jednak zasługą świetnych zawodników, jakich otrzymał Louis van Gaal, a doborem odpowiedniej taktyki, w tym przypadku 3-5-2, dzięki czemu Robin van Persie będzie mógł grać u boku Wayne'a Rooneya. Ciągle uważam jednak, że brakuje im 3-4 graczy, aby finiszować w Top Four. Jeśli Van Gaal otrzyma nowych graczy przed ostatnim dniem okienka transferowego, wszystko będzie ok, jednak jeśli nie, uważam, że tego nie dokonają. Manchester United na pewno nie jest dla mnie kandydatem do tytułu. Nikt nie ma magicznej różdżki, nawet Van Gaal.

Kluczowy zawodnik: Robin van Persie

NEWCASTLE

Newcastle w styczniu tego roku otrzymało duży cios, kiedy odszedł Yohan Cabaye i według mnie jeszcze się po tym nie podniosło. Przed świetami Bożego Narodzenia mieli oni świetny okres, z kolei finisz sezonu był w ich wykonaniu fatalny. Zapewne Alan Pardew chce, aby teraz było odwrotnie. Newcastle to zespół środka tabeli i nic więcej się po nich nie spodziewam. Sroki mają kilku graczy, których stać na magiczne zagrania, a ponadto wygląda na to, że bardzo dobrze znają oni rynek francuski. Nie wydaje mi się, aby groziło im widmo spadku. Alan Pardew chce teraz dobrego startu, po tym jak zaczęły pojawiać się słowa podważające jego pozycje.

Kluczowy zawodnik: Fabricio Coloccini

QUUENS PARK RANGERS

Mój tata jest bardzo podekscytowany z powodu powrotu do Premier League. QPR przed sezonem dokonało kilku dobrych transferów, na przykład Steven Caulker i Rio Ferdinand. Jeśli zdrowie będzie dopisywało Rio, ta para może okazać się nie do przejścia. Ciężar strzelania bramek będzie z kolei spoczywał ma Charliem Austinie. Według mnie to jednak Ferdinand odegra w tym zespole kluczową rolę i będzie próbował utrzymać swój status, jaki ma w Premier League. To świetny zawodnik, który pomoże młodszym graczom. Dodatkowym atutem będzie dla niego małe boisko na Loftus Road, dzięki czemu nie będzie musiał poruszać się zbyt wiele.

Kluczowy zawodnik: Rio Ferdinand

SOUTHAMPTON

Fani Southampton mają za sobą straszne lato, podczas którego jeden zawodnik odchodził za drugim. Szczerze mówiąc uważam jednak, że Święci dobrze sobie poradzą. Ludzie mówią o ich spadku, jednak ja nie widzę takiej możliwości. Nadal mają oni wystarczająco dużo dobrych graczy - Jaya Rodrigueza czy Jamesa Ward-Prowesa. Oczywiście będzie im brakować Rickiego Lamberta. Za lewego obrońcę - Luke'a Shawa - otrzymali 30 milionów funtów, więc jak można było nie brać takich pieniędzy? Zawodnicy grający na tej pozycji nigdy nie powinni kosztować tak wiele. Nawet 20 milionów funtów otrzymane za Dejana Lovrena to świetny biznes. Teraz postarają się oni znaleźć następców. Southampton to jednak klub, który doskonale szkoli młodzież i wie co robi, co nie zmienia faktu, że teraz nie powtórzą równie udanego sezonu.

Kluczowy zawodnik: James Ward-Prowse

STOKE CITY

Kiedy rok temu Mark Hughes przejmował Stoke City, wielu jego fanów było sceptycznie nastawionych do tego pomysłu, jednak on wykonał świetną pracę. Garncarze wciąż najlepiej czuli się grając długą piłką, jednak teraz po przyjściu Bojana z FC Barcelony będzie się ich o wiele lepiej oglądać i uważam, że czeka ich dobry sezon. Rok temu typowałem ich do miejsc 15-20, jednak teraz widzę w pierwszej "8". Słowa uznania dla Hughesa i dla piłkarzy, których sprowadził.

Kluczowy zawodnik: Bojan Krkić

SUNDERLAND

Po porażce z Tottenhamem w ubiegłym sezonie Gus Poyet powiedział, że do utrzymania potrzebują oni teraz cudu. Niesamowicie było patrzeć, jak im sie to udało, choć oczywiście mieli również dużo szczęścia. Według mnie w tym roku również będą walczyć o utrzymanie, choć zapewne osoba Jacka Rodwella doda im pozytywnego bodźca. To utalentowany zawodnik. Ostatnio było mi go bardzo szkoda, gdyż nękały go kontuzje. Jestem przekonany, że Manchester City ma najlepszych fizjoterapeutów, a mimo to nie potrafili temu zapobiec, więc co Sunderland może zrobić inaczej? Mam nadzieję, że znajdą na to rozwiązanie.

Kluczowy zawodnik: Jack Rodwell

SWANSEA CITY

Rok temu widziałem ich w czołowej "6", jednak zawiedli. Było to spowodowane kontuzjami kilku kluczowych graczy, a Leon Britton nie prezentował już tego poziomu, co przed laty. Ponadto nie pomogła zmiana menedżera w połowie sezonu. Nie wiem, jak potoczą się losy Wilfrieda Bony'ego, jednak podoba mi się ściagnięcie Bafetimbiego Gomisa. Nathana Dyera również stać na strzelanie goli. Walka o utrzymanie dodała im jakości i przekonania w siebie, dlatego stawiam, że ten sezon będzie w ich wydaniu udany. Spodziewam się po nich o wiele więcej, niż rok temu. Jeśli Bony zostanie i mając u boku Gomisa, będą napierać na górną połowę tabeli.

Kluczowy zawodnik: Bafetimbi Gomis

TOTTENHAM

Mauricio Pochettino mówi, że Koguty nie przeprowadzą już transferów, jednak Tottenham rozgląda się za wzmocnieniami. Nie ma mowy, aby Daniel Levy w ostatnim dniu okienka transferowego nie działał na rynku. W tym klubie gra kilku dobrych graczy, jednak rok temu sprzedając Garetha Bale'a nie zastąpili go, a ponadto kupili nieodpowiednich graczy. Erik Lamela był jednym z tych, który nie wytrzymał presji związanej z pieniędzmi, jakimi za niego zapłacono. Swoją drogą nie wiem, jak do tego doszło, żeby kosztował on 30 milionów funtów. Teraz jednak Lamela ma wszystko, czego potrzebuje - argentyńskiego menedżera, więc nie będzie bariery językowej, a przez ostatni rok nauczył się tej ligi. Z niecierpliwością wyczekuję, jak teraz się zaprezentuje. Nie wydaje m się, aby Tottenham było stać na miejsce w Top Four. W ostatnich 23 latach dokonali tego tylko 2 razy, a co roku jest o to trudniej.

Kluczowy zawodnik: Erik Lamela

WBA

West Brom radził sobie bardzo dobrze, do momentu kiedy w tamtym sezonie zwolnił Steve'a Clarke'a. Nie rozumiem, czym klub się kierował podejmując tę decyzję. Jeśli WBA teraz się utrzyma, to będzie dla nich sukces, jednak zapewne zarząd sie tym nie zadowoli i zwolni menedżera. Patrząc jednak na ich zawodników, wydaje mi się, że na nic więcej ich po prostu nie stać. Tam grają dość przeciętni piłkarze i nie stać ich na finisz w górnej połówce, a jedynie na utrzymanie. Zarząd WBA musi to zrozumieć i dać Alanowi Irvine'owi czas.

Kluczowy zawodnik: Jolen Lescott

WEST HAM UNITED

Nie wiem czego spodziewać się po Młotach. Nie lubię całych tych wypowiedzi ze strony zarządu, że chcą oni grać inną piłkę pod wodzą Sama Allardyce'a. Kto tak mówi menedżerowi przed rozpoczęciem sezonu! West Ham z powodu kontuzji stracił swego najlepszego napastnika - Andy'ego Carrolla - i jeśli na początku sezonu będzie prezentować się słabo, Sam znajdzie się pod ogromną presją. Winston Reid to ich najlepszy środkowy obrońca i dla ich dobra musi on pozostać zdrowy, jednak ten sezon będzie dla niego ciężki. Młoty potrzebują dobrego początku sezonu, gdyż w innym przypadku "sępy" zaczną krążyć nad głową Big Sama.

Kluczowy zawodnik: Winston Reid