Jenkinson przed spotkaniem z Fenerbahce

i widac sporo sb wyjasnili w szatni;d

Będzie ciężko. Przede wszystkim trzeba strzelić bramkę na wyjeździe i ogarnąć grę w obronie. Bez tego ani rusz.

Rosicky z turkami właduje brameczke.

Można zwalić na pecha, sędziego, ale to obrona jest od zatrzymania Agbonlahora, Carl od dobrych wrzutek, Rosicky musi jeszcze dobrze wykorzystywać okazje, Ramsey i Wilshere dzielić się obowiązkami defensywnymi i ofensywnymi, to błędy jednostek które tworzą zespół zawaliły ten mecz, dlatego każdy musi się skupić i zamiast gadać, zacząć trenować i grać na boisku.

Musimy zapomnieć o tej wtopie z AV i zagrać solidne spotkanie w Turcji ;>

Z g**** bata nie ukręcisz drogi Carlu i Arsene.
Nie mam zamiaru obrazić piłkarzy Arsenalu,tylko czy przypadkiem nie jest tak,że chłopaki sami nie czują się w gazie widząc jak wszyscy się zbroją a w Arsenalu bez zmian.To sprawa psychiki którą kilka transferów może odblokować.

jak sie ogarnie to bedzie git bo ma potencjał

Najbardziej w środę obawiam się o niego, ostatnio nie błyszczy formą, a z Fener łatwo nie będzie. Mam nadzieję, że się ogarnie i zagra w końcu dobry mecz.

PEch to byla strata Mikela.
Bez Artety przegrywamy za duzo meczy i to on jest naszym cichym bohaterem wielu wygranych

Ma rację.
Jak nie mieliśmy pecha(bo szczęścia też wtedy nie mieliśmy), to wygraliśmy z City 3-1.
Głównym czynnikiem, który zdecydował o wyniku był tragiczny sędzia. Oczywiście, mogliśmy zagrać lepiej, duuużo lepiej, ale w b.dużej mierze to wina Taylora...

Dobrze gada, teraz musi zacząć tak grać

Carl ważne czyny nie słowa

Carl może i nie nadaje się na pierwszy skład, ale jako zmiennik mi się podoba ;P

oby tylko CJ nie skompromitował się w środe

*tamtym

Zadrał pare fajnych meczy w tantym sezonie , ale to wszystko to były tylko przebłyski lepszej dyspozycji.

Carl jest niezły? Może w Championship by się sprawdził, dla nas jest za słaby.

bla bla bla
Biegać, podawać, odbierać piłkę, dobrze wrzucać na pole karne.....tak masz grać w środę!!

Jasne Carl, Wy zawsze przegrywacie tylko jeden mecz, a później wielce podnosicie głowy. Wszyscy pamiętamy o katastrofach z poprzedniego sezonu w postaci Blackburn, czy Bradford. Ten już zaczęliście genialnie. Dziwne, że te świetne osobowości nie poradziły sobie z Aston Villą. A może zwyczajnie ich nie mamy?

Zaden drewniak

Akurat Carl jest niezłym grajkiem. W zeszłym sezonie wybuchł z formą ale jak Sagna wrócił do zdrowia to z mety wszedł do 1 składu i od tego czasu Jenki to już nie to samo. Wkurzyłem się wtedy no bo jak tak można? Bacary powinien walczyć o skład.

ten drewniak to sie lepiej juz niech nie udziela..

"Przegraliśmy zaledwie jeden mecz."

bo tylko jeden rozegraliśmy na razie :p

Człowiek tyle czekał na tą pierwszą kolejkę, gdy został już tydzień do meczu nie mógł się doczekać, a teraz...?

Chyba zarząd delegował wszystkich piłkarzy do tego by udzielali wywiadów o wspaniałej mentalności zawodników i o tym, że dadzą radę. Takie mydlenie oczu kibicom...