Jeszcze nie wszystko stracone: Wigan vs Arsenal

Jeszcze nie wszystko stracone: Wigan vs Arsenal 10.04.2014, 18:56, Łukasz Szabłowski 1485 komentarzy

To nie tak miało wyglądać. Wie to każdy fan Arsenalu, każdy kto obserwował poczynania Kanonierów w ubiegłym roku. Miała być walka o mistrzostwo Anglii, zajście jak najdalej w Lidze Mistrzów i gdzieś na samym końcu zgarnięcie Pucharu Anglii. Ze śmiałych planów nie zostało nic, a zawodnicy z The Emirates muszą walczyć o swoją twarz. Miejmy nadzieję, że pójdzie im lepiej niż przed trzema laty. Mecz z Wigan z pewnością będzie dla Kanonierów przełomowy. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że w tym pozytywnym tego słowa znaczeniu. Początek spotkania o 18:07 w sobotę.

Ostatni raz w półfinale FA Cup Arsene Wenger i jego podopieczni byli w 2009 roku. Wtedy ulegli Chelsea 1-2. Po pamiętnym finale z 2005 roku tylko raz wygramolili się ponad szóstą rundę. Oczywiście często miało to związek z tym, że Wenger na spotkania pucharowe nie delegował galowej jedenastki. Wigan z kolei zwyciężyło w ostatniej edycji FA Cup, jeszcze pod wodzą Roberto Martineza, wygrywając z Manchesterem City. W tym roku chłopcy z DW Stadium również rozprawili się z Obywatelami. W teorii to londyńczycy są faworytami tego spotkania, jednak nieprzewidywalność mniej utytułowanych rywali może mieć w tym pojedynku kluczowe znaczenie.

Wigan jak przystało na drużynę z Championship nie zachwyca kombinacjami w tworzeniu akcji, a ich gra nie porywa kibiców z krzesełek. Zawodnicy Uwe Roslera stawiają na proste elementy gry. Chcą jak najszybciej przedostać się pod pole karne rywala, często korzystają ze stałych fragmentów gry, często uderzają z dystansu i centrują w pole karne niemal z każdej pozycji. W pojedynku na Wembley ich styl z pewnością się nie zmieni. Wigan nie kombinuje – ma cel i oddając choćby jeden celny strzał w meczu, chce wywalczyć zwycięstwo. Najczęstsze wyniki spotkań z udziałem Wigan? 2-1, 1-0 i 0-1. Minimalizm.

Drużyny Arsene’a Wengera nikomu przedstawiać nie trzeba: rozbita kontuzjami, niestabilna, rozchwiana złymi emocjami, nie potrafiąca udźwignąć presji. Nie ma już słynnych „chłopców Wengera”. Teraz to raczej mocno sponiewierana przez życie grupa ludzi, którzy już w nic nie wierzą. Czy Kanonierzy dadzą radę w tak trudnych chwilach udźwignąć odpowiedzialność za wynik meczu z Wigan? Czy zdołają przeciwstawić się silnym, nieustępliwym, nie mającym nic do stracenia przeciwnikom? Dla gości z DW Stadium finał i półfinał rok po roku to już wielki sukces. Oni i tak już wygrali. Arsenal w tym meczu może przegrać nie tylko awans do finału, ale też cały sezon.

Przechodzimy do sytuacji kadrowej, w której jak zwykle przewodzi Arsenal. Obecnie aż JEDENASTU zawodników z Londynu zmaga się z urazami. Pocieszającą wiadomością jest z na pewno powrót do pełnej sprawności Aarona Ramseya, a także szanse na powrót Rosicky’ego, Gibbsa i Oxlade-Chamberlaina. Z pewnością nie zagra Koscielny, Ozil, Wilshere i Walcott. W ekipie Wigan na uraz narzeka jeden jedyny Ben Watson.

Sobotnie popołudnie z pewnością przysporzy nam wiele wrażeń. Kilka lat temu moglibyśmy spodziewać się pogromu i liczenia na jak najwyższy wynik Arsenalu w półfinale FA Cup. Dziś jednak Kanonierzy są w zupełnie innym miejscu. Jeśli jednak zawodnicy Arsene’a Wengera pokażą choć część dawnego zaangażowania, będą mogli odwrócić złą kartę. Wszystko zależy tylko od tego, co siedzi w ich głowach. Tego spotkania po prostu nie można przegapić.

Rozgrywki: Półfinał FA Cup

Data: Sobota, 12 kwietnia 2014 roku, godzina 18:07 czasu polskiego

Miejsce: Anglia, Londyn, Wembley

Skład Kanonierzy.com:

Fabiański - Sagna, Mertesacker, Vermaelen, Gibbs - Ramsey, Arteta - Podolski, Cazorla, Rosicky - Sanogo

Typ Kanonierzy.com: 1-2

FA Cup autor: Łukasz Szabłowski źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
beznazwy komentarzy: 237112.04.2014, 18:56

Sanogo jest "suaby"

D14 komentarzy: 440412.04.2014, 18:56

daj ktos sopcasta jakiegos albo polska transmisje dobra :(

Kanonierro komentarzy: 150612.04.2014, 18:56

Serio wyrównany ??? mi się wydaje że powinno być 2-3:0

GROMALL komentarzy: 509012.04.2014, 18:56

Słabo, słabo i jeszcze raz słabo..

lays komentarzy: 3987112.04.2014, 18:56

Ja nie rozumiem dlaczego Cazorla wrzuca ciagle pilki... tragedia te jego wrzutki. Są za wysokie... obronca ma bardzo duzo czasu na reakcje. Żenada. THEO WRÓC

Daniho komentarzy: 9765 newsów: 112.04.2014, 18:56

słabo to wyglada

david90 komentarzy: 17812.04.2014, 18:55

setny już rożny po którym nie stwarzamy żadnego zagrożenia

Simpllemann komentarzy: 52896 newsów: 52412.04.2014, 18:55

Mógł zostać bohaterem Sanogo. A tak wciąż musimy walczyć.

Dominik11 komentarzy: 2069712.04.2014, 18:55

słabo gramy

skyrim komentarzy: 807112.04.2014, 18:55

rezerwa bvb ogrywa na wyjeździe 1 skład fcb
nieźle

THUG komentarzy: 95912.04.2014, 18:55

Sagna jaka piękna wrzutka.

AntonioThe komentarzy: 3821 newsów: 512.04.2014, 18:55

Akpom za Sanogo na 2 połowę.

pumeks komentarzy: 2080812.04.2014, 18:55

Trzecia setka Sanogo i znów pudło. Jak się nie strzela goli to się siada na ławce.

mitmichael komentarzy: 4924312.04.2014, 18:54

Meczymy sie z Wigan jak City we wczesniejszej rundzie a potem jedna akcja wyszła Wigan i zapewnili sobie awans 1 bramka na razie podony scenariusz oby tylko zakonczył sie inaczej

lays komentarzy: 3987112.04.2014, 18:54

Lol z pierwszej pilki do srodka mogl grac.... wybiegał indealnei chyba OKS

Szogun komentarzy: 30177 newsów: 312.04.2014, 18:54

Spoko jeszcze 4 akcje dla Sanogo i jakiś obrońca go nastrzeli a piłka wpadnie do siatki.

Simpllemann komentarzy: 52896 newsów: 52412.04.2014, 18:54

Dajcie już spokój z tym, że Giroud by nie dobiegł.

On by nawet nie ruszył.

kaden komentarzy: 170312.04.2014, 18:54

Sanogo again!

polishbrigadesx komentarzy: 1037712.04.2014, 18:53

Sanogo ładnie sobie poczyna liczę na jego częstsze występy.

Dominik11 komentarzy: 2069712.04.2014, 18:53

jak takich sytuacji nie wykorzystujemy to jak mamy wygrać

lays komentarzy: 3987112.04.2014, 18:53

Z naszych to typowe killery :D Oni sobie sami gre utrudniaja

LoveTheGunners komentarzy: 914012.04.2014, 18:53

Yaya nie trafił, a Giroud by nawet do piłki nie doszedł

Dancer komentarzy: 11210 newsów: 40012.04.2014, 18:53

Mamy Wojtusia naszego :D hahaha

tabasco10a komentarzy: 98012.04.2014, 18:53

Żwiru

Ma3ie21 komentarzy: 160212.04.2014, 18:53

0-1 BVB,wiedziałem kiedy przełączyć.

Czeczenia komentarzy: 1261212.04.2014, 18:52

Ale Yaya.

Grają nędznie. Szkoda patrzeć.

lays komentarzy: 3987112.04.2014, 18:52

hahahaa co teraz dał hahaha :D

Simpllemann komentarzy: 52896 newsów: 52412.04.2014, 18:52

Szkoda Sanogo. Lepszej sytuacji może już dziś nie mieć.

klinka12 komentarzy: 4912 newsów: 112.04.2014, 18:52

@thide
haha, dokładnie

skyrim komentarzy: 807112.04.2014, 18:52

strejalu hahahahahahaha

cakE256 komentarzy: 221712.04.2014, 18:52

lays

Ziru nie dobiegł by do tej piłki.

99942 komentarzy: 134612.04.2014, 18:52

Taki 22 letni Henry by miał juz hattricka w tym meczu :)

polandblood komentarzy: 12007 newsów: 112.04.2014, 18:52

Heavy first touch. That's all.

AfganskiMudzahedini komentarzy: 370012.04.2014, 18:52

Giroud by nawet nie doszedł do tej piłki.

szymon982 komentarzy: 78412.04.2014, 18:52

Sanogo matko boska :/ najgorsze ze nie ma kogo wprowadzac

mic_now komentarzy: 218912.04.2014, 18:52

Sanogo częściej dochodzi do sytuacji niż giroud ale chyba wykorzystuje je jeszcze gorzej.

grochal14 komentarzy: 193312.04.2014, 18:52

Co osoba, ktora nie umie przyjac pilki robi w Arsenalu ? TO ma byc wielki talent ?

cakE256 komentarzy: 221712.04.2014, 18:52

Kuzwa ! znowu blisko, szkoda, ze sanogo brakuje doswiadczenia.

Arsenal4Ev3R komentarzy: 1068712.04.2014, 18:51

Sanogo.. -.-

lays komentarzy: 3987112.04.2014, 18:51

Za bardzo wypuścił.

Giroud by bez przyjecia strzelal bo by sie bal ze go dogonia :D

Witowo95 (zawieszony) komentarzy: 12773 newsów: 112.04.2014, 18:51

Kurde blaszka Yaya...

Kanonierro komentarzy: 150612.04.2014, 18:51

powinna być brama -,- ...

Ars3n komentarzy: 1235412.04.2014, 18:51

dominik
ogarnij swoje komentarze.
''sanogo''
''podolski''
''co''

tabasco10a komentarzy: 98012.04.2014, 18:51

pierwsza i pewnie ostatnia taka sytacja...

mar12301 komentarzy: 2325912.04.2014, 18:51

JAJA

GROMALL komentarzy: 509012.04.2014, 18:51

Sanogo ;/

loniu14 komentarzy: 1912.04.2014, 18:51

sanogo lobik i gol a tak dupa

aNormalny komentarzy: 348212.04.2014, 18:51

Nie wierze.. POTRZEBUJEMY NAPASTNIKA

skyrim komentarzy: 807112.04.2014, 18:51

no tu sanogo serio zjeb

adamAFC komentarzy: 5912.04.2014, 18:51

Boże Sanogo dlaczego nie strzeliłeś ...

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool15113136
2. Chelsea16104234
3. Arsenal1686230
4. Nottingham Forest1684428
5. Manchester City1683527
6. Bournemouth1674525
7. Aston Villa1674525
8. Fulham1666424
9. Brighton1666424
10. Tottenham1672723
11. Brentford1672723
12. Newcastle1665523
13. Manchester United1664622
14. West Ham1654719
15. Crystal Palace1637616
16. Everton1536615
17. Leicester1635814
18. Ipswich1626812
19. Wolves1623119
20. Southampton1612135
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady