Jezioro Łabędzie: Arsenal 2-2 Swansea
25.03.2014, 21:38, Sebastian Czarnecki 3685 komentarzy
Arsenal miał odegrać się za porażkę z Chelsea, a tymczasem w ogóle nie wyciągnął wniosków z błędów popełnionych w środę i dalej grał bez żadnego pomysłu, a nawet można się pokusić o takie stwierdzenie, że bez rozumu. Po fatalnej pierwszej połowie, w dokładnie takim samym stylu weszli w drugą odsłonę meczu i pozytywne światło na ten koszmar rzuciły dwie bramki w odstępie dwóch minut, które wyprowadziły londyńczyków na prowadzenie. Kanonierzy jednak popełniali błąd za błędem, a to się zemściło w doliczonym czasie gry, kiedy Flamini strzelił samobója. Miała być sielanka, a zostało Jezioro Łabędzie, zakończone prawdziwą tragedią. Podopieczni Arsene'a Wengera nie tylko nie podnieśli się po tej bolesnej porażce w derbach, ale także w ponurych nastrojach przystąpią do meczu z Manchesterem City, który czeka już za kilka dni.
Arsenal: Szczęsny - Sagna, Mertesacker, Vermaelen, Gibbs - Flamini, Arteta - Chamberlain (57. Podolski), Rosicky (79 Kallstrom), Cazorla - Giroud (88. Sanogo)
Swansea: Vorm - Rangel, Williams, Chico, Taylor - Shelvey (79. Hernandez), Britton - De Guzman, Michu (63. Dyer), Routledge - Bony
Początek spotkania zdecydowanie należał do Arsenalu. Kanonierzy najprawdopodobniej chcieli odkuć się za sobotnią kapitulację z Chelsea i przystąpili do zmasowanego ataku. Już w 4. minucie Alex Oxlade-Chamberlain, największy przegrany derbów, mógł pokusić się o gola, ale Vorm bardzo dobrze sparował to uderzenie.
Tempo ataków Arsenalu nie malało. Londyńczycy grali bardzo wysoko, linia obronna wręcz wychodziła na połowę rywala i można było tylko obserwować, kiedy gospodarze się potkną i narażą na kontrę.
Nie trzeba było długo czekać, bo kontratak poszedł już w 10. minucie. Neil Taylor dośrodkował z lewego skrzydła na głowę Wilfrieda Bony'ego, a ten przeskoczył fatalnie kryjącego Vermaelena i umieścił piłkę w bramce Szczęsnego. Polski bramkarz nawet się nie ruszył.
Arsenal nie przestał jednak atakować i cały czas kontrolował tempo meczu. Co z tego jednak, skoro kontrolował, ale nie potrafił w ogóle tego wykorzystać.
W 18. minucie dobrą akcję przeprowadził Tomas Rosicky, ale jego podanie do Girouda zostało sprytnie przecięte przez dobrze ustawioną defensywę rywali. Reprezentant Czech po raz kolejny najbardziej angażował się w poczynania londyńczyków i jako jedyny starał się szarpnąć grę do przodu.
W 24. minucie poszła kolejna kontra Łabędzi, która mogła podwyższyć ich prowadzenie. Podopieczni Garry'ego Monka jednak za późno pomyśleli, co chcą zrobić w tej sytuacji i kiedy przyszło co do czego, było już za późno. Z akcji ostatecznie nie wywiązało się nic groźnego, ale defensywa Arsenalu po raz kolejny została ośmieszona, a boczni obrońcy znowu nie wrócili na czas pod swoją bramkę.
Kanonierzy dalej atakowali i cały czas byli narażeni na kontry. Mimo to, ani na chwilę nie odeszli od obranego na ten mecz stylu gry i nie wyciągając wniosków z popełnionych błędów, próbowali zaskoczyć rywali tym, co nie zaskakiwało ich w żaden sposób.
W 36. minucie Alex Oxlade-Chamberlain znalazł się w polu karnym Swansea i oddał strzał w boczną siatkę. Akcja, choć niegroźna, w rzeczywistości była najgroźniejszą, jaką Arsenal wypracował sobie od 4. minuty, kiedy to również uderzał angielski pomocnik.
W 44. minucie swoich sił spróbował jeszcze Santiago Cazorla, ale Hiszpana zatrzymała z kolei nie boczna siatka, a holenderski golkiper, który nie miał żadnego problemu z tym niegroźnym uderzeniem.
Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Łabędzie idealnie wykorzystały nadarzające się błędy Arsenalu i zeszły do szatni z jednobramkowym prowadzeniem.
Kanonierzy po powrocie na boisko dalej grali w taki sposób, jak przed przerwą. Niemoc londyńczyków niech najlepiej skomentuje akcja w 51. minucie, kiedy to Kieran Gibbs dośrodkowywał z lewego skrzydła w pole karne Swansea, lecz w szesnastce nie było ani jednego zawodnika drużyny gospodarzy.
W 57. minucie Arsene Wenger przeprowadził pierwszą zmianę. Za Aleksa Chamberlaina lub Kierana Gibbsa wszedł Lukas Podolski.
Cztery minuty później Swansea przeprowadziło groźną akcją, która mogła zakończyć się bramką na 2-0. Dobre dośrodkowanie na głowę otrzymał Michu, ale piłka po jego strzale przeleciała nad poprzeczką bramki pilnowanej przez Szczęsnego.
W 73. minucie londyńczycy w końcu doprowadzają do wyrównania! Na lewym skrzydle ponownie znalazł się Kieran Gibbs, zwany przez niektórych Chamberlainem, i dośrodkował w pole karne, gdzie czekał świetnie ustawiony Podolski. Reprezentant Niemiec z najbliższej odległości pokonał Vorma!
Łabędzie ledwo zdążyło się otrząsnąć po straconej bramce, a już było 2-1 dla Arsenalu! Lukas Podolski ze strzelca zmienił się w asystenta i podał do Oliviera Girouda, który również bez większych problemów pokonał Vorma!
Pięć minut później na boisku zameldował się Kim Kallstrom, dla którego był to debiut w barwach Arsenalu.
Kiedy już wydawało się, że wszystko będzie dobrze, Arsenal w 90. minucie sam wbił gwóźdź do swojej trumny. Potrójny rykoszet na linii Mertesacker -> Szczęsny -> Flamini zakończył się samobójem tego ostatniego po w zasadzie niegroźnej akcji Swansea. 2-2 na Emirates Stadium.
Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie, Arsenal zremisował na własnym boisku ze Swansea.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
lays
a mnie bardziej od tego jak oni by sobie poradzili bez tych zawodników interesuje to dlaczego Arsenal ma tyle tych kontuzji... Bo w dupie to mam co mają inni...
Niech se mają Hazardów, Nasrich, Aguerów i innych... ja bym chciał tylko żeby w Arsenalu grał regularnie Ramsey, Ozil, Wilshere, Walcott i inni zawodnicy, którzy ciągną grę!
transfery.info/63918,arsenal-zainteresowany-benderem
To by był dla nas bardzo dobry transfer.
lays
Jaką rolę w drużynie ma Arteta i jak się z niej wywiązuje? Nigdy nie byłem zwolennikiem talentu Hiszpana i zawsze mnie irytował, w tym sezonie już przekroczył granice. Taki Shelvey wczoraj pokazał mu miejsce w szyku samym zaangażowaniem i sercem do gry. Tyle wystarczy niestety na Artetę.
lays- to że bez Artety nikt nie umie rozgrywać świadczy dobitnie o tym że zespół jest archaicznie zorganizowany. Tak się kopało w latach 90: stoper do rozgrywajcego typu Pirlo a ten robił rozrzucanie na skrzydła itd. Teraz pomocnicy mają umieć dyktować tempo i ma to umieć każdy w środku pola. Wielki problem jest też taki że nawet Wilshere i Ramsey są taktycznie ułomni nie wspominając o Oxie. Porównaj sobie grę Kroosa, talentu ma pewnie niewięcej od nich a poziom myślenia na boisku z innej planety.
Mnie najbardziej bolą te kontuzje... w tym roku to juz na prawdę przesada.
JEstem ciekaw jakby poradziło sobie City i Chelsea bez swoich czołowych piłkarzy :) Na czele z HAzardem, Silvą, Oscarem, Nasrim itp
tomber
panie, nie masz pan argumentow, na korzyjsc wengera, zeby przedluzyl kontrakt, wiec w ogole sobie odpusc. ile jeszcze szkod musi on wyrzadzic Arsenalowi, zebyscie przejrzeli na oczy? okreslenie "pojekiwanie" bardziej pasuje do Waszych nieuzasadnionych, naiwnych pseudoargumentow usprawiedliwiajacych starca typu " a jak wenger odejdzie, to niby kim go zastapimy?!" Wy, wengeriny jestescie tak uparci, ze chcielibyscie, zeby potencjalnemu nowego trenerowi sie nie powiodlo, zeby tylko powieziec " HA, MOWILEM?!" Nawet kosztem kolejnego sezonu.
Nie no nie gadajcie. Arteta na początku grał bardzo dobrze. W poprzednim sezonie również grał dobrze ale w tym nie może się odnalezc. Jeszcze na początku tego sezonu każdy był zły, że Arteta wypadł bo był kluczowym zawodnikiem w naszym zespole.
Wenger nie odejdzie a my dalej będziemy grać tak samo. Z czołówką gramy piach, ale udawało się być ciągle w czubie bo jechaliśmy równo średniaków a wczoraj nawet tego nie zrobilismy. Prawda taka ze ostatnie 11 meczy to chyba 4 zwyciestwa 3 remsiy i 4 porazki... Masakra :)
bobocian- prawdą jest niestety że większość userów tutaj ulega emocjom i nie potrafi (i/lub nie chce) trzeźwo oceniać sytuacji. Wmawiali sobie że Arteta jest solidny daje sobie radę i środek mamy na poziomie topu. Co ciekawe nikt nie poczekał na mecze z czołówką by takie deklaracje głosić. Shearer mówił ze sto razy że do czasu spotkań z konkurencją nie możemy ocenić siły AFC. Był powszechnie tutaj wyśmiewany. Ja pisałem że nie mamy startu do City i CFC - rezultat zbliżony.
I znowu się zaczęło upierdliwe pojękiwanie "kibiców" typu użytkownik 'mskafc'... Nie chce mi się już czytać tych wypocin.
Powiem tak - teraz każdy marudzi i wywala Wengera, a pod koniec sezonu jak wygra FA Cup (z taką grą jak wczoraj to mała szansa) i zajmie 4 miejsce w lidze (przypominam że jeszcze do niedawna walczyliśmy o mistrzostwo, no ale puchar Wengera nie jest zły) to zapomną o tych wszystkich kompromitacjach i dalej będzie wszystko fajnie. Dodam jeszcze, że nawet jak wygramy ten puchar, to nie dzięki Wengerowi, tylko po pechu city które dało się ograć przeciwko Wigan, bo jakbyśmy mieli z nimi grać to dalej sezon bez niczego. O wczorajszym meczu nie będę pisał, bo oprócz tego minutowego zrywu graliśmy jak drużyna z środka tabeli. Kocham Arsenal i zawsze będę za nimi, ale mam nadzieje ze pod wodzą innego trenera w nowym sezonie będziemy oglądać ten klub.
mskafc
No coś w tym stylu...
Generalnie Wengerowi można było to wybaczać póki była sytuacja finansowa jaka była, bo wiadomo, że wtedy nie było szans sprowadzać lepszych grajków...
Dlatego jestem za ostatnią szansą dla niego pod warunkiem, że spełni te trzy warunki, które napisałem wcześniej, bo klub w sumie dopiero wyszedł na prostą więc czekam jak to się rozwinie ;)
Oggy
Arteta nigdy nie powinien był dołączać do Arsenalu. Wenger chciał chyba zrobić z niego Xabiego Alonso, ale coś nie wyszło. Ale ja nie o tym chciałem. Poraża brak konsekwencji i minimum logiki w komentarzach. Wczoraj Arteta był ostoją drugiej linii, dziś jest do odstrzału, a zbawieniem wyśmiewany wcześniej Kallstrom.
texior
tak na dokładkę
fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1.0-9/10154893_705310949532594_1766439312_n.jpg
texior
wiesz jaka jest róznica między prawdziwymi fanami, jakim są wengerouty, a Toba ? Juz Ci mowie panie kolego, Ty jesteś fanem tego starca Arsene'a, my z kolei chcemy jak najlepiej dla klubu. Z Wengerem nic dobrego nam sie nie przydarzy, wrecz sama krzywda, tak wiec zastanow sie dla kogo chcesz najlepiej, dla wengera, zeby mial dalej upasione konto za to wielkie G ktore on dostarcza fanom i klubowi, czy czy dla samego Arsenalu. Uświadom to sobie, Wenger nie jest wiekszy od klubu, nikt nie jest.
Frusciante93,spróbuj na photobuckecie.
@kamo99111, "Te dwa tygodnie to już słyszę od dwóch miesięcy..."
I tak z prawie każdą kontuzją w Arsenalu :D
*tchórzliwie (!) for fuck sake
Texior
Nie idzie zrozumiec o czym Ty czlowieku piszesz.
Sathiss
Te dwa tygodnie to już słyszę od dwóch miesięcy...
Wiesz co ja kiedyś tu pisałem, że boję się żeby z Ramseyem nie było tego co z Wilsherem...
bobcian- ta po odjeściu z OL myślałem że on na emeryturze już w Rosji jest, może nawet i był.
Arteta też jest mierny, nie mogę patrzeć jak sobie nie radzi. Wenger mu dał zadania z jakich on już nie potrafi się wywiązać. Nigdy nie miał fizycznych predyspozycji do gry na walkę w środku pola. Teraz się starzeje i ma jeszcze trudniej. W dodatku gra wręcz tchóżliwie, wczoraj dostał piłę na 18-20 metrze stoperzy Swanów zostawili mu dziurę w środku a ten.... do Sagni podaje.... Nie mam słów do gry Hiszpana przegrywa fizyczne pojedynki, jest spóźniony, gra na alibi. Kallstrom wiele lepszy nie będzie (będzie straty robił i powoli rozgrywał).
gdzie moge uploadnac zdjecia zeby wyszedl taki album? chce się wam pochwalić :D
Słyszeliście, że Ramsey podobno przez kolejne dwa tygodnie nie wznowi treningów? :) Fajnie, że juz dawno miał wrócić. Sztab medyczny
Frusciante93
a dziwisz się?? Przecież Giroud jest tak tragiczny, że go się po prostu nie da oglądać...
aha i do tych dwóch warunków dołączam jeszcze jeden
3)odpowiednie wzmocnienie kadry, które zagwarantuje nam walkę o najwyższe cele.
Bo co z tego, że wygrmy FA i będziemy w LM jak znowu będzie to samo co roku:
-walka o t4 i wyjście z grupy LM...
Nawet sobie nie zdajeci sprawy jak ludzie wczoraj wyklinali na Wengera i na Girouda na trybunach.Co chwile fuck sake leciało :D
Oggy
Ty może i kojarzyłeś. Poczytaj komentarze z okresu transferowego - ile drwin i znaków zapytania stało przy Kallstromie? A we wczorajszym debiucie okazało się, że Szwed ma 2 nogi, potrafi biegać i kopnąć piłkę. Niektórzy nawet widzą go w składzie kosztem Artety.
Dodatkowo jak patrze co wyprawia taki Martinez z Evertonem to jestem w szoku... Przecież oni nie mają połowy naszego budżetu transferowego. Jak bym się spytał kogokolwiek żeby wymienił jak najwięcej graczy z Arsenalu i Evertonu to sądzę, że z Evertonu by było znacznie mniej wymienionych, a mogą wejśc do LM zamiast nas...
Po meczu z chelsea zapytalem co bedzie jak nie wygramy fa cup i nie bedziemy w top 4.
Wszyscy mnie zjechali... :(
Też powoli zaczynam dołączać do Wenger outów... Generalnie to jestem skłonny dać mu jeszcze jedną szansę na następny sezon ale są dwa warunki
1)zdobycie FA Cup
2)Kwalifikacja do fazy grupowej LM.
Jeżeli któryś z tych dwóch warunków nie zostanie spełniony to będę pierwszym, który będzie wołał Wenger Out.
Wkurza mnie po prostu już to, że koleś pomimo tego, że widzi, że coś nie jest tak to wystawia cały czas ten sam skład... Cały czas tylko widze Giroud i innych...
A może właśnie trzeba wstrząsu dla tych gwiazdek wszystkich, którym się nie chce i w jednym meczu wystawić: Kallstroma, Sanogo, Gnabry'ego, Fabiańskiego...
Może wtedy coś dotrze do pustych łbów co niektórych zawodników i zaczną się starać. Bo póki co to tylko potrafią robić głupie miny i dawać głupie wypowiedzi do mediów, które nie mają pokrycia w czynach...
Dodatkowo Wenger nie ma jaj żeby powiedzieć jednemu czy drugiemu: "sorry stary ale za słaby jesteś na taki klub jak Arsenal, jak chcesz możesz zostać ale będziesz jedynie rezerwowym". Mówię tu w szczególności o Giroud... Jak tak dalej pójdzie to będziemy się męczyć z Giroud do końca jego kariery bo Papcio boi się mu cokolwiek powiedzieć...
Jak nie on znajdzie się inny chętny... Założę się, że taki Gnabry albo Sanogoo tylko czekają żeby się pokazać. Ale nie lepiej wystawiać kogoś kto potrafi robić głupie miny i tracić piłki przez 90 minut nie wnosząc nic...
Zaraz mi ktoś powie "zaraz, zaraz ale Giroud wczoraj strzelił"... ale ja się pytam co z tego, że strzelił?? Co mam go po stopach całować, że strzelił gola z 3 metrów?? Takie coś to i napastnicy ze "sparty kobydłowa" by strzelili... Akurat wykańczanie takich akcji to jest wręcz jego zasrany obowiązek ale niestety to i to nie jest takie oczywiste, bo już nie raz się mylił w takich sytuacjach nasz ukochany francuski snajper.
texior
chcesz zostac z tym co aktualnie jest w klubie na kolejne 3 lata?
Przeciez to marne szanse na top4.
United w koncu sie ogarnie. Kurczaki złapia innego trenera. Eve z Martinezem bedzie jeszcze silniejsze.
Mamy juz prawie cały sezon i nikt nie powie,ze WEnger jedzie tymi samymi schematami cały czas. Zajeżdza zawodników, zmiany robi poźno,albo nie robi.
texior
Wal konkretami, inaczej Twoje żale trafiają w próżnię.
bobocian- jak sympatycznie że dzielisz się swoimi wrażeniami:P Muszę Cię zmartwić tutaj się akurat Ligue 1 ogląda zwłaszcza czołówkę. Większość kojarzyła że kopał tam jakiś czas temu. Gorzej że właściwie poza tym że ma młotek w nodze i jest big guy w potocznej świadomości tutaj pewnie nie było.
Cześć wszystkim , nie wiem czy słyszeliście ale Ramsey nie będzie dostępny jeszcze przez co najmniej 2 tygodnie: Ramsey is perhaps the closest. He is two weeks maybe.
no chyba kazdy kto znał wielki Lyon znał Kima....
Szkoda mi was pseudo fani którzy kibicują drużynie może z 2-3 lata gówno wiecie o tej drużynie, chcecie zmian a nie wiecie co robicie, na szczęście jesteście nikim i nikt was z wyżej postawionych osób nie czyta, na angielskich forach przynajmniej jest poziom a nie zlecą się dzieciaczki z gimnazjum i liceum i sieją ferment.
Oggy
Mam wrażenie, że o takim piłkarzu jak Kim Kallstrom większość z Was dowiedziała się z tej strony.
Niektórzy tu wczoraj się napalali na grę Kallstroma. Dwie tylko uwagi: gość poza zaletami jak podanie szczególnie długie (zobaczcie sobie mecz Szwedów z Niemcami i 2 asysty jego) i siła fizyczna, Kim ma wiele braków, jest powolny dość i nie potrafi przyspieszać gry krótkimi podaniami po ziemi. Nawet obejrzałem dwa mecze repry Szwecji taki byłem ciekaw hipsterskiego transferu Papcia.
Teraz jest bardzo dobry moment na zmiane trenera,bo piłkarze,którzy maja stanowic trzon drużyny maja nowe długie kontrakty,wiec maja pewna pozycje i jesli tylko nie będa spacerowac,bo boisku to nikt sie ich nie pozbędzie.
A kolejnym trenerem na pewno nie bedzie wariat typu AVB,który odsuwa piłkarza,bo za nim nie przepada.
dokladnie, drugiego takiego jelenia nie znajda, ktory bedzie oszczedzal kase kosztem sukcesu klubu i robil transfery na alibi, zeby tylko zrobić, chociaz oczywiscie nie uwazam, ze kazdy takowy byl. starzec musi odejsc, nic wiecej tutaj nie trzeba mowic.
Tak w ogóle to czym się różni ten sezon od poprzedniego? Praktycznie niczym. Po prostu w tamtym mieliśmy beznadziejny początek, a dobrą końcówkę. W tym jest na odwrót. Do ostatniej kolejki będziemy drżeli o top 4 żeby nie wyprzedzili nas mocarni Spursi lub Everton...
Różnica jest jeszcze taka, że dostajemy pogrom od każdego czołowego klubu i po raz pierwszy dokonaliśmy wielkiego transferu (który jak na razie w zasadzie nic nam nie dał).
KingOfLoyal
Nie tyle zarząd, co Wenger pokaże ile jest wart i co znaczą jego słowa.
Ja nadal żałuje że nie kupiliśmy M'Villi,silny DM z charakterem,nie jest to grzeczny chłopczyk ale takich nam brakuje w drużynie.
Też jest Outem, jest jeden problem. Ozil chyba nawet ostatnio otwarcie mówił że przyszedł do AFC głównie dla Wengera. Dobrze byłoby jakby Wenger dał radę jeszcze kilku tak wyciągnąć bo np. Martinez nie będzie miał takiej siły przyciągania.
@pauleta19
Jak przedłuży i nie wygramy FA Cup to pokaże tylko jakie ten klub ma ambicje.
bobocian
bo hajs u zarządu sie zgadza, a drugiego takiego pionka nie znajda
AW przed sezonem ponoć powiedział, że jeśli nie wygra żadnego trofeum to odejdzie. Póki co nie wygrał nic, jaki więc sens ma dziś przedłużanie kontraktu?
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale Wenger wspominał coś o tym że jakieś tam krwawienie z tkanek w "delikatnych miejscach" chyba Ramsey ma. Stąd chyba nie wie czy proces rehabilitacji ruszy do przodu.
Ale wczoraj pizdziło na emirates ja nie moge, straciłem głos i boli mnei gardło i uszy.
AAl
Wenger mówiłem wczoraj, że Ramsey jest najbliżej powrotu spośród kontuzjowanych - dwa tygodnie.
Co do szukania następcy to telegrah podał w tym tygodniu, że dopiero zaczęli, a AW ma przedłużyć kontrakt od 2-3 lata :p
siema, kto dolaczyl do zacnego grona wengeroutow? :) #blamewenger