Kanonada na Madejski Stadium. Reading 2:5 Arsenal!
17.12.2012, 21:53, Damian Burchardt 1449 komentarzy
Jak powetować sobie nieudane ostatnio spotkania, to po całości, jak pojedynek Reading z Arsenalem, to grad bramek - takie wnioski można wyciągnąć po kończącym 17. kolejkę Premier League spotkaniu The Royals z Kanonierami na Madejski Stadium. Podopieczni Wengera wreszcie zaprezentowali dobrą formę, co z pewnością może cieszyć fanów The Gunners nawet mimo faktu, że rywalem ich pupili w poniedziałkowy wieczór był ostatni zespół w tabeli angielskiej ekstraklasy. Arsenal, dzięki zwycięstwu 5:2 nad drużyną Briana McDermotta, awansuje na piątą lokatę i traci zaledwie dwa punkty do odwiecznego rywala - Tottenhamu - okupującego miejsce uprawniające do udziału w eliminacjach Ligi Mistrzów.
Menedżerowie obu ekip postanowili rozpocząć poniedziałkowe starcie w następujących składach:
Reading: Federici - Cummings, Gorkss, Mariappa, Shorey - Leigertwood, Tabb, Kebe, McAnuff - Hunt, Pogrebnyak
Arsenal: Szczęsny - Sagna, Mertesacker, Vermaelen, Gibbs - Arteta, Wilshere, Cazorla - Oxlade-Chamberlain, Walcott, Podolski
Punktualnie o godzinie 21:00 czasu polskiego sędzia Anthony Taylor rozpoczął mecz na Madejski Stadium.
Arsenal od początku zabrał się do roboty. Po pierwszej w meczu kontrze wyprowadzonej przez Aleksa Oxlade-Chamberlaina, przy małym udziale w niej Santiego Cazorli, młody, angielski skrzydłowy uderzył z dystansu na bramkę Federiciego. Australijczyk sparował jednak piłkę, do której dopadł będący na spalonym Podolski.
Reading! W 8. minucie gry, po akcji przeprowadzonej prawym skrzydłem przez Pogrebnyaka, Rosjanin podał piłkę do ustawionych kolegów w polu karnym Kanonierów, MacAnuff skiksował jednak i nastrzelił reprezentanta Rosji, który znajdował się najbliżej Wojciecha Szczęsnego.
PODOLSKI! Po 14 minutach spotkania akcję rozpoczął Jack Wilshere ze środka pola, który podał do reprezentanta Niemiec. Ten oddał futbolówkę Kieranowi Gibbsowi i wbiegł w pole karne, gdzie niepilnowany wykończył akcję po dośrodkowaniu Anglika z lewego skrzydła, pokonując Federiciego swoją lepszą nogą. Arsenal prowadzi!
Kolejna świetna okazja dla gości. W 21. minucie Cazorla prostopadłym podaniem na dobieg stworzył Walcottowi sytuację sam na sam z bramkarzem Królewskich jednak upominający się o więcej szans występów na szpicy napastnik nie wykorzystał tej doskonałej okazji do podwyższenia prowadzenia i przegrał pojedynek z Federicim.
The Gunners mieli jak do tej pory bardzo dużo swobody w rozgrywaniu swoich akcji w środku pola. Z kolei ataki gospodarzy albo kończyły się niecelnymi podaniami, albo blokowanymi przez defensorów Arsenalu strzałami.
Reading odpowiada! Gdy na zegarze widniała 27. minuta, tym razem po lewej stronie pola karnego Szczęsnego znalazł się mający dużo miejsca Pogrebnyak, który dośrodkował do wbiegających w jedenastkę Polaka kolegów. Udanie jednak interweniował Vermaelen. Belg wybił piłkę spod nóg napastników The Royals.
0:2! W 32. minucie świetnie znaleziony podaniem przez Mikela Artetę Podolski minął na lewym skrzydle Cummingsa i dośrodkował piłkę na głowę Santiego Cazorli a najmniejszy spośród piłkarzy gości bez problemu wpakował piłkę do siatki Federiciego. Ależ Hiszpan cieszy się z tego gola!
KANONADA NA MADEJSKI STADIUM! 2 minuty później Walcott z prawej części pola karnego rywali posłał piłkę na drugą stronę do Gibbsa, ten zgrał ją głową do Cazorli. Hiszpan świetnie opanował futbolówkę i po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Kapitalny mecz rozgrywa filigranowy rozgrywający, 0:3!
Pierwsza żółta kartka tego wieczoru dla McAnuffa. Reprezentant Jamajki bardzo nieprzyjemnie kopnął Jacka Wilshere’a w krocze, nie było to jednak celowe zagranie..
Na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry swoją sytuację na strzelenie gola miał Oxlade-Chamberlain. Sagna idealnie dośrodkował piłkę w pole karne Reading, strzał The Oxa głową z najbliższej odległości został jednak wybroniony przez Federiciego.
Po doliczonej minucie arbiter tego spotkania zakończył pierwszą połowę meczu na Madejski Stadium.
Obie drużyny, po kwadransie odpoczynku, rozpoczęły drugie 45 minut spotkania bez zmian.
Kanonierzy z podobnym impetem co na początku meczu rozpoczęli drugą odsłonę spotkania. Wilshere prostopadłym podaniem w pole karne obsłużył Theo Walcotta, ten, nieco wyrzucony na prawą stronę jedenastki podopiecznych McDermotta, oddał strzał na bramkę Reading ale piłkę z linii bramkowej wybronił wślizgiem obrońca gospodarzy.
HATTRICK CAZORLI! Na zegarze była 60. minuta gdy piękną, cudowną akcję, w swoim stylu przeprowadzili Kanonierzy! Wilshere wypuścił w pole karne Podolskiego, ten wzdłuż bramki podał do Hiszpana, któremu zostało tylko wbić piłkę do siatki australijskiego bramkarza The Royals.
W 62. minucie podwójna zmiana w drużynie gości. Pogrebnyaka zastępuje Le Fondre a Hunta Robson-Kanu.
Do tej pory Arsenal 20 razy zagroził bramce Federiciego, goście odwdzięczyli się czteroma sytuacjami strzeleckimi.
Niestety Wojciech Szczęsny nie zachowa czystego konta w tym meczu. W 66. minucie Gibbs fatalnie podał piłkę pod nogi Jaya Tabba, 28-letni pomocnik oddał ją Le Fondrowi, który minął Szczęsnego i wpakował futbolówkę do bramki, 1:4.
2:4! Na 20. minut przed końcem spotkania Robson-Kanu zatańczył z obrońcami Kanonierów przed jedenastką polskiego golkipera następnie podał piłkę w pole karne do Kebe a ten spowodował, że Szczęsny znów skapitulował. Duch meczu z Newcastle unosi się nad Madejski Stadium.
Strzelec gola zaraz po wpisaniu się na listę strzelców został zmieniony przez Garetha McCleary’ego. Również Arsene Wenger zdecydował się na wprowadzenie świeżego zawodnika na boisko. Ku uciesze fanów The Gunners, Aaron Ramsey zastąpił Aleksa Oxlade-Chamberlaina.
Podopieczni Wengera stracili nieco koncentracji, ich podania stały się niedokładne stąd utrata dwóch bramek.
I ZNÓW ARSENAL! W 80. minucie Cazorla urwał się defensorom rywali, podał piłkę Walcottowi, ten zwiódł obrońców Reading i w końcu pokonał Federiciego, 2:5! To najlepszy występ byłego piłkarza Malagi z armatą na piersi: trzy gole i asystę zaliczył w poniedziałkowy wieczór Cazorla.
Parę minut później bohater spotkania rodem z półwyspu Iberyjskiego zszedł z boiska, będąc zmienionym przez Francisa Coquelina.
Po bramce Walcotta z gospodarzy ostatecznie zeszło powietrze i prysły ich marzenia na zaliczenie efektownego comebacku.
Na 5 minut przed końcem regulaminowego czasu gry na boisko wszedł Olivier Giroud dając odpocząć Theo Walcottowi.
Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i pan Anthony Taylor, po trzech doliczonych przez siebie minutach zakończył świetne widowisko, jakim był pojedynek pomiędzy Reading a Arsenalem na Madejski Stadium. Na uwagę zasługuje świetna postawa w tym spotkaniu Hiszpana – Santiego Cazorli – oraz dobrze wyglądająca współpraca pomiędzy playmakerem Kanonierów a Lukasem Podolskim. Podopieczni Wengera wreszcie przekonująco wygrywają, prezentując atrakcyjny, przyjemny dla oka futbol. Oby to był zwiastun rosnącej formy The Gunners.
Genialna analiza Gary'ego Neville'a przed meczem na Madejski Stadium:
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
malyglod, moim zdaniem grę w ataku pozycyjnym Walcott mocno poprawił. Dalej nie ma rewelacji, ale nie spowalnia ataków, jest zawodnikiem przez którego przechodzi atak, a nie się zatrzymuje, w przeciwieństwie do Girouda, który umie przyjąć piłkę, ale szybko nie zagra, bo nie jest ani zwrotny ani nie ma wybitnej techniki i wizji.
Fajna analiza Neville'a tylko Cazorla mu zrobił psiukasa, bo w meczu z Reading penetrował pole bramkowe, aż miło :p Oczywiście, Wilshere robi to jak nikt inny, także nasz styl nie zginie :-)
tiaaa gra szybko z Giroud tego to w tym sezonie my napewno nie uswiadczymy, a czy w ogole, coz czas pokaze...poprostu akurat AFC (glownie przez styl gry) z Giroud gra praktycznie w 10, i jego jedyna zaleta aktualnie powinna byc skutecznosc, ktorej rowniez aktualnie mu brakuje...
Newcastle coraz blizej pozyskania Remy'ego. Czyli pewnie Ba odchodzi, pytanie tylko dokąd ? ;)
Topek
wg mnie to właśnie Walcott traci swoje atuty w ataku pozycyjnym. Jest niewidoczny na skrzydle, a co dopiero w ataku. Francuz przynajmniej się zastawi na klepkę, a Walcott - zniknie.
Aha , jeszcze jedno : czoło i ramsey powinni wyleciec z klubu bo graja padake totalna . To ze nie macie jakiejs ogromnej kasy na transfery nie znaczy ze za mniejsze pieniadze nie ma swietnych zawodnikow , i ze nie mozecie ich kupic... Jest isco , jest naprawde swietny bastos, gomis , zreszta nawet i lisandro ... Pianić , bojan by niezle mieszał , no cała masa swietnych pilkarzy ... Nie wiem czemu wasz zarzad robi takie dosc ryzykowne zakupy , no i takie mało przyszlosciowe ... Nie lepiej za Girouda bylo kupic gomisa ? W tym samym wieku a z nich chyba Gomis by strzelal bramy czesciej i z niczego..
Giroud gra pierwsze mecze tej lidze i nikt nie wywyższa jego umiejętności. Ale też ich nie umniejszajmy. Trudno porównywać go do napastników grających już kilka sezonów co 3 dni, w silnej i szybkiej lidze.
Teraz już nawet nikt się Hazardem nie jara. Po prostu nowi gracze zawsze łapią zadyszkę.
moze postawie kontrowersyjna teze dla niektorych ale chamakh i ziru to zblizony poziom , tylko ten 2 gra teraz wiecej bo jest ,,hot targetem'' i tyle. Przypominam ze marokanczyk w 1 sezonie mial serie chyba 10 bram na poczatku sezonu.
Mario Balotelli @MarioBaloltelli
Santi Cazorla has a great career ahead of him at City.
malyglod, w szybkim ataku pozycyjnym Giroud wyraźnie się gubi. Pokazał to mecz z WBA, w którym środek w końcu naprawdę dobrze funkcjonował.
chelseatozal>>> Dokładnie też mnie to zdziwiło ale Nahorny to tak ma. Czasami świeci wiedzą żeby za chwile walnąć przypał jak Szpak.
Reasumując - mając dwóch kompletnie odmiennych napastników (Giroud i Walcott) powinniśmy ich dobierać pod kątem przeciwnika, wtedy będzie i wilk syty i owca. A jak przyjdzie jeszcze Ba albo inny dobry zawodnik na szpicę, to już w ogóle będziemy mieli dużo możliwości.
Bo powinniśmy wreszcie dobierać skład pod rywala a nie grać tą sama taktyką w każdym meczu. Walcott dobry na kontry? To na Chelsea. Giroud niezły w powietrzu? To na WHU. Zacznijmy wykorzystywać atuty naszych piłkarzy w należyty sposób.
Wystarczy, że zagramy z Giroudem i Walcottem tak jak zwykle. Tyle, że gra musi być szybsza, a to zależy od rozegrania za środka i szybkości skrzydeł. To, że przy ataku pozycyjnym Giroud ( czy inny ŚN ) będzie szybki jak wiatr tak nic nie da. Potrzeba szybkiej gry piłką. Na jeden, dwa kontakty. I ruchu zawodników. Te oba czynniki decydują o powodzeniu. Oba. Nie jeden.
Marzag, Walcott coś pokazał, można z nim teraz popróbować. Ja wiem, że mamy biedę w ataku, ale to nie robi z Girouda pół-boga. Facet ma dużo gorsze statystyki podań niż jakieś Berbatowy czy Defoe.
@Marzag
Giroud jest bardziej produktywny w środku niż Theo . Może powalczyć głową.
michalal, gdyby rzeczywiście była tak niska klauzula to by było świetnie
Gratulacje od kibica CFC . Siadł mi kupon , poza tym naprawde macie w skladzie wspaniałego pilkarza . Trosze mnie zdziwila wczoraj wypowiedz chyna Nahornego , ze Santi nie ma tak silnej pozycji w skladzie jak Juan czy David ... Mysle ze ma tak samo dobra , oni trzej sa na jednym poziomie , a nawet powiedzialbym ze Mata i Cazorla lepsi od Silvy
dla mnie co wyklucza ziru w PL to ze jest za wolny ,,dryblingowo'' a takze i motorycznie ruchowo , niestety PL to liga jak tor wyscigowy F1 na ktorej trzeba za.....c az milo i ile konie daly
Topek, na pewno nie mniej zasługuje na pierwszy skład niż Walcott(na szpicy), Podolski(na szpicy), czy Gervinho(w ogóle).
Marzag
A jeżeli formę straci i i Theo i Giroud? Na skrzydła na chama kogoś wystawimy. Ale na szpicy zostanie nam tylko Chamakh którego Wenger już chyba nie darzy zaufaniem. A klauzula w kontrakcie Ba? Słyszałem o 7,5 mln...
michalal, więc na odwrót, Giroud ma piłę, trzyma na plecach 2 piłkarzy, obok niego przebiega walcott który zgarnia piłkę od Giroud i ma przed sobą wolne pole które pozozstawili gracze kryjący Giroud. :p Tylko że takiego ustawienia nie będzie ;p
malyglod, nawet jeśli przykuwają bardziej uwagę, to co z tego? inni grając na tej pozycji też przykuwają, a tak bezradni nie są/nie byli. Wiem, że Giroud ma pewne atuty, nie są trudne do zauważenia (chociaż na małej przestrzeni wcale nie gra dobrze). To nie znaczy jednak, że z tymi aspektami zasługuje na pierwszy skład.
_Dennis_Bergkamp_
Ja bym spróbował zagrać 2 napastnikami. z Theo na szpicy i Giroudem za jego plecami. No tylko problem będzie z dośrodkowaniami jak Theo będzie z przodu :D
michalal, Ba byłby fajny, dobrze panuje nad piłką, jest szybki, i myśli na boisku. Tyle że kosztował by z 15 mln funtów, a mu potrzebujemy jeszcze skrzydłowych, Chamberlainowi forma sie będzie wahała bo to młody zawodnik, Theo pewnie też straci formę za jakiś czas, a może i straci ją już nie u nas. A zestaw Gervinho + Ramsey ew. Podolski nie jest dla nas zbyt korzystny, gdyby tylko Podolski nie cierpiał na narkolepsje to by się do tej trójcy nie zaliczał, ale jest jak jest.
Topek.
błędy napastnika bardziej przykuwają uwagę niż np skrzydłowego czy pomocnika.
Giroud jest wolniejszy od Walcotta, ale ma inne atuty. Ja te atuty wymieniam: gra głową przy SFG, zastawianie się, gra na małej przestrzeni, gra w tłoku przeciwko silnym, szybkim ŚO.
w sumie to chyba macie racje warto z Giroud z jego motoryka zrobic stopera, tam w aktualnej formie i stylu bedzie najbardziej produktywny dla AFC...
w ogole ja uwazam ze juz od dobrych 5 spotkan Wenger to wie
zapewne zaraz będą komentarze że jeszcze jest Podolski. Podolski niech trzyma się skrzydła.
Ziru walnie wicej bramek przez sezon niz smerfowaty torres ale i tak uwazam ze to nie jest napastnik na pierwszy sklad Arsenalu
@Marzag
to też właśnie dlatego oczekuję transferu Ba. A po drugie chodź by Giroud miał na koncie 20 bramek to i tak transfer napastnika jest niezbędny. Jest Giroud, Theo...Chamakh nie dostaje praktycznie w ogóle szans na grę (w pucharowym z Reading zagrał całkiem przyzwoicie). A więc potrzebni napastnicy. Od przybytku głowa nie boli.
Dlatego napiisalem , ze nie chce oceniac po meczu z Reading ale mam nadzieje , ze Theo dostanie jeszcze szance gry na srodku.
raphael honigstein...
In other news, Dortmund trying to sign a RB and CF in January. 90% chance Lewandowski will leave in the summer
malyglod, o właśnie, Giroud to nasz najlepszy obrońca przy stałych fragmentach, jego głowa to magnes na piłki, zgarnia ich chyba 90 %
Topek, Giroud się często nie rozumie z kolegami, ale to kwestia czasu jak to przyjdzie, ma mimo to 4 asysty, dobrze gra z klepki i w meczu z Reading(poprzednim) pokazał że nie jest tylko napastnikiem który dostawia nogę bo stał się rozgrywającym. Dorzucając do tego jego umiejętności grania głową to myślę, że będziemy się jeszcze z niego cieszyć.
Ja wierzę w Girouda, że koleś będzie szarpał jeszcze całkiem nieźle. Ale mimo wszystko chce Demba Ba u nas :)
Dennis_Bergkamp
każdy dobrze grający głową zawodnik przy SFG to skarb. Zarówno przy bronieniu jak i atakowaniu. Dlatego jak atakujemy, to nasi ŚO idą do ataku, a jak bronimy o Giroud się cofa, a do przodu idą szybcy na kontratak.
O odgrywaniu już pisałem. Giroud zgarnia wysokie piłki i ...., nie ma komu odegrać.
Ja się naprawdę nie chcę droczyć, bo jak widzę Walcotta ( jako jeden z nielicznych potrafi dośrodkować częściej niż raz na mecz ) i Girouda razem. Z tym że Anglika na skrzydle.
youtube.com/watch?v=FAsYAB-kD6w
Polecam obejrzeć analizę Garego Neville'a z wczorajszego meczu.
malyglod, Giroud wystąpił w większej liczbie meczów niż Podolski, a jest przez część użytkowników od początku zagłaskiwany na śmierć. Facet jest wolny jak żółw, nogami marnuje setki na potęgę, a jego celność podań często oscyluje w granicach 50%. Dla niektórych zawsze wina niecelnych wrzutek albo tego, że akurat nie było gościa tam gdzie on podawał (nie może być!). Dzidy na głowę 24/7 to może sobie grać Stoke na Croucha.
świetnym napastnikiem*
grochal14, Giroud też wychodzi przecież do prostopadłych, z 3 pudła po takich piłach miał. Walcott jak widzi że ktoś do niego zagrywa wysoką piłkę to odwraca wzrok, nawet nie próbuje o nią powalczyć, on nie może być jeszcze środkowym napastnikiem, ani nie gra tyłem do bramki, ani nie ma dryblingu, ani szybki nie jest więc go będą przestawiać, to że wczoraj grał przeciwko kalekom którzy mimo 30 cm więcej niż Cazorla dali mu strzelić gola głową nie znaczy że jest świetnym napastnika
@malyglod;
o tak opierajmy nasza gre obronna na napastnikach... i pozniej wyprowadzajmy kontry no to moze byc prekursorskie w swiecie futbolu...
tiaaa i te swietne zgrywanie glowa Giroud po wygranych pojedynkach powietrznych w 90% pilka bezpanska lub do obroncy...
Topek
może dlatego, że z wszystkim naszych letnich transferów gra najrzadziej?
Może dlatego, że ma najbardziej newralgiczną pozycję z nowych graczy, na której każdy błąd jest jak na dłoni?
Może dlatego, że nasi boczni gracze nie potrafią celnie dośrodkować?
Może dlatego, że po przejęciu piłki ie ma do kogo odegrać, no chyba że do tyłu?
Może dlatego, że RvP przyzwyczaił nas do wygrywania meczy w pojedynkę i tego oczekujemy od Francuza?
Walcott moze nie gra dobrze tylem do bramki ale robi cos czego nie robi Giroud. Wychodzi na pozycje do prostopadlych pilek. Idzie do przodu a nie przyjmuje pilki na klate jak Giroud i odgrywa do tylu. Nie chce wyciagac wnioskow po meczu z najslabsza druzyna ligi ale mam wrazenie , ze przez to gra byla szybsza i stwarzalismy sobie duzo sytuacji do strzelenia gola.
Boże, nie trawię Hołdysa
Żeby nie było, to od razu mówię, że nie mam nic do ludzi, którzy go słuchają czy podziwiają, ja osobiście nie mogę na niego patrzeć i go słuchać.
Giroud nie dostaje piłek, Giroud nie ma komu oddać piłek. Nikt nie ma takich problemów, tylko on.
Dennis_Bergkamp
to prawda, grając z Walcottem na szpicy gramy szybciej, mniej statycznie.
Niemniej Giroud też gra dobrze bez piłki, ściąga uwagę obrońcy. Zresztą to nie jego wina, że nie ma komu oddawać przejętych piłek, bo nasi skrzydłowi wpadają wtedy w drzemkę. Giroud lepiej broni, szczególnie przy SFG, a z tym mamy zawsze problem. Różne rzeczy mógłbym wyliczać, ale zostanie to odebrane jako upieranie się co do wyższości Girouda nad Walcottem.
Mnie ciekawi, co to za wynalazek Sunzu Stoppila. :D
Podobno gościu nieźle się zapowiada.
nowa plyta Holdysa;)
twitlonger.com/show/kd1560
Super analiza Neville'a.
Giroud byłby o wiele lepszą opcją gdyby miał u swojego boku drugiego napastnika.