Kanonierki wygrywają Ligę Mistrzów!

A wiecie, że przy odejściu Tierneya, Zinchenki i (miejmy nadzieję) Tomiyasu to będziemy musieli się rozglądać za nowym LO? XD

@aguero10:
Sam napastnik moim zdaniem bez nowego LS nie wiele zmieni. Znowu będzie to nie ten sezon czegoś brakowało. Bo bez czegoś "nowego" na skrzydle/środku pola będzie znowu taktyka milion wrzutek.

Czyli który z napastników by nie przyszedł ogólnie będzie za słaby xd

@Szogun napisał: ",lepszy w LM"

Jest starszy o 4 lata i ma prawie 4 razy mniej meczów rozegranych w LM

@Szogun napisał: "ma doświadczenie w Angl"
Jako adaptacja w kraju na plus, natomiast jak ostatnio pokazały sezony chapionship a PL to przepaść

@Szogun napisał: "bije wszystkie rekordy w Portugalii"

Słowo klucz - w Portugalii

@Szogun napisał: "jest po prostu lepszy niż Sesko który nie jest skończonym produktem"

Obaj raczej nie są skończonymi produktami, tzn może Gyokeres ma już swój sufit, ale nie jest pewnie gotowym produktem na warunki PL i musiałby się pewnie przystosowac

@adek504 napisał: "Według mnie nie, po pierwsze na te 4 karne w sezonie nie będziemy kogoś specjalnie kupować xd"

Garfield,Tomi(...) Ale wtedy oprócz tych z karnych strzeli też kilka z gry.

Dla mnie gamechanger byłby Eze.

Nasz lewa strona, niezależnie kto przyjdzie nigdy nie będzie wyglądać jak prawa, bo Rice grający na lewej 8 to mimo jego wybitności nie jest tak kreatywnym zawodnikiem jak Odegaard (Ode w normalnej dyspozycji).

Według mnie zamiast szukać uporczywie LS, powinniśmy pójść trochę niestandardowo - znaleźć rozgrywającego mogącego grać na lewym skrzydle, a idealnie gdyby ten rozgrywający potrafił grać jako wolny elektrom, gdy trzeba.

Niby "wolny elektron" i rozgrywający trochę się wykluczają, ale to teoria, bo w praktyce istnieje Eze, który kimś takim właśnie jest.

Na słabszych rywali parkujących autobus, skrzydła Saka i Eze byłby najlepszą bronią. Obydwaj Anglicy potrafią znaleźć sobie miejsce do strzału na bardzo małej przestrzeni. Saka jest przy tym bardziej ułożony, a Eze bardziej niekonwencjonalny. Obydwaj są zawodnikami, których pasowałoby kryć podwójnie, a wiadomo, że obydwóch na raz nie będzie można.

Dodatkowo mamy genialne zabezpieczenie na (odpukać) kontuzję Ode. Nawet, gdy Norweg będzie miał słaszy mecz to można byłoby wpuścić za niego Martinelliego - Eze leci na pozycję Norwega, a Gabi na skrzydło.

Aklimatyzacja w sumie nie potrzebna, bo Eze zjadł zęby na lidze i jest nawet teraz w londyńskim klubie.

Według mnie transfer praktycznie bez ryzyka, oprócz oczywiście zdrowia, ale to zawsze jest ryzyko. Inne opcje jednak mają swoje wady:

- Simons: profil podobny, ale nie jest sprawdzony w lidze i mimo świetnych meczów w BL to zawsze większe ryzyko, prawdopodobnie sporo większa cena - jednak mimo wszystko według mnie również świetna opcja, tylko trochę gorsza od Eze

- Williams: słabsza forma w tym sezonie po świetnym poprzednim, astronomiczne wymagania płacowe, kocha kraj Basków i zawsze przy takich graczach boje się "efektu Torreiry" XD

- Leao: leniwy w defensywie, często gwiazdy serie A nie dawały sobie rady na wyspach, chociaż reguły nie ma, czego najlepszym przykładem jest Salah

- Rodrygo: dość wątpły fizycznie jak na wyspy. Co prawda nie ma większych wad, swoje by pewnie zrobił, ale nie widzę go jako lidera zespołu. Chcemy aspirować do topu, więc nie powinniśmy zbierać zawodników których inne topowe zespołu chcą się pozbyć nawet jeśli to Real. Też zmiana ligi z Hiszpanii na Anglię bywa czasem zdradliwa. No i on w przeciwieństwie do Eze i Simonsa nie zastąpi Ode.

@artur759: Fajna analiza, ale ja spróbuję wtrącić te swoje parę grosików.

W tej całej dyskusji Gyokeres vs Sesko zdaje się niektórzy pomijają jedną dosyć istotną kwestię. Abstrahując od profili obu napastników, bramek z rzutów karnych i tych strzelonych topowym drużynom - tak btw. Szwed strzelił 6 bramek w 8 spotkaniach LM, więc not bad, poza tym bramka z Benficą w finale pucharu Portugalii - zapomina się o jego total udziałach w bramkach. Przecież on ma w tym sezonie 13 asyst we wszystkich rozgrywkach, a w zeszłym zanotował aż 15. Jasne, wszyscy chcemy w końcu rasowego napastnika, który wali do sieci aż miło, ale warto się też pochylić nad tymi liczbami ostatnich podań, bo często się przewija opinia, że on może słabo wyglądać w buildupie, grze kombinacyjnej i jest w sumie głównie egzekutorem, a przecież Artecie nie tylko o to chodzi w grze napastnika. Dla porównania Sesko w te dwa sezony zgromadził 8 asyst.

Szwed ma siłę - widać to od razu po jego posturze. No nie ściemniajmy, że to się nie przyda na poziomie PL. Poza tym jest szereg statystyk, które robią wrażenie i w których Szwed brylował w lidze portugalskiej - tak, tak wiem, że to ogórkowa liga, no ale w innej ostatnio nie grał ¯\_(ツ)_/¯. Pod tym względem Słoweniec wygląda przy nim jak chłopak, który próbuję pierwszy raz w życiu zrobić wakacyjną formę na siłowni. Te staty to:

- 10 asyst w lidze i 4 miejsce pod tym względem,
- 1 miejsce w liczbie strzałów w lidze (103) i jeden z najwyższych wskaźników konwersji na strzał celny (35,9%),
- 3 miejsce w liczbie dryblingów w tym sezonie ligowym,
- najwięcej szans wykreowanych w lidze - 62 :o,
- 3 miejsce pod względem long progressive carries (podciągnięcie akcji przynajmniej 10 metrów),
- 5 miejsce w liczbie metrów zdobytych dzięki powyższemu,
- 3 miejsce jeśli chodzi średnią ilość metrów zdobytych w ten sposób (13m),
- 3 miejsce w lidze w liczbie wykreowanych szans dzięki progressive carries,
- shot conversion rate na poziomie 28,4% dla porównania w PL liderem został Krzysiek Wood z 26,2%.

Także no analizowanie stylu gry piłkarza, charakterystyki, umiejętności i ocena potencjału na bazie jednej metryki (i to w jednym sezonie!) czyli goli to trochę mało. Przy okazji np. w zeszłym sezonie w lidze strzelił Porto aż 4 bramki, no ale po co o tym mówić, to niedobra jest ;) Naprawdę Szwed potrafi grać w piłkę i jest wszechstronny, a to że kilku graczy z ligi Portugalskiej sobie nie poradziło w PL nie znaczy, że tak już zawsze musi być... Ja uważam, że Szwed pod kątem fizycznym jest wręcz skrojony do tej ligi i tutaj upatruję również jego przewagi nad Sesko. Reszta zależy od tego, kto bardziej będzie pasować Artecie, no i na ile w tym wszystkim finansów, Berty i innych planów transferowych. Jeśli przyjdzie Sesko to znaczy, że...tak wiele musiało się zmienić, by nie zmieniło się nic ;) i dalej Arczi trzyma w garści transfery. Jeśli przyjdzie Gyokeres to znaczy, że Berta ma te siły równoważyć, forsować swoje pomysły i nieco tej władzy Artecie odebrać. Niewątpliwie to będzie ciekawe okienko i dla nas bardzo ważne.

@thegunner4life napisał: "sumie u nas brakuje kogoś do 11."

Według mnie nie, po pierwsze na te 4 karne w sezonie nie będziemy kogoś specjalnie kupować xd
A po drugie Saka od pudła z Włochami chyba tylko przestrzelił z WHU i Realem o ile się nie myle

@thegunner4life: mefka pod napletka

Leao czyli pilkarz nie pracujący w defensywie, gdzie Arteta już wielu zawodników wyrzucił którym nie chciało się pracowac w defie. Do tego potrzebuje miejsca żeby się rozpędzić, czyli idealny zawodnik pod granie z kontry. A Arsenal ma problemy z drużynami które nisko ustawiają obronę.
No to chyba nie ma bardziej nie pasującego pilkarza do Arsenalu

@ZielonyLisc:
A wjechało coś pod dziąsło?

@adek504:
W sumie u nas brakuje kogoś do 11.

WJEŻDŻA TRENING OSTRY JAK MACZETA, AŁUUUU

@Nicsienieda napisał: "Super robota, ale doczepie się, że LM nie bierzesz pod uwagę, gdzie grał z trudniejszymi przeciwnikami i przynajmniej City strzelił 4 gole."

3 strzelił City, w tym dwa z karnych których on nie wywalczył
Na jego obronę, miał tam dwa dobre wyjścia na prostopadle piłki za obronę, jedno strzelił drugie nie

No i obrona z linii bramkowej też na plus :D

Gyokures jest tańszy,lepszy w LM, ma doświadczenie w Anglii , bije wszystkie rekordy w Portugalii i jest po prostu lepszy niż Sesko który nie jest skończonym produktem. Mnie on dużo bardziej przekonuje lecz decyzja zależy od tego jak Berta i Arteta się dogadają. Poza tym kasa która zostanie może być zainwestowana w skrzydłowego.

@artur759 napisał: "Obejrzałem wszystkie bramki strzelone przez Gyokeresa w tym sezonie w lidze"
Super robota, ale doczepie się, że LM nie bierzesz pod uwagę, gdzie grał z trudniejszymi przeciwnikami i przynajmniej City strzelił 4 gole.

@pablofan napisał: "przecież Rodrygo chce sprzedać Real"

A moze Real chce sprzedac Rodrygo :) no chyba, ze ma Jackie's tasmy na Pereza ;)

Może być 17,80 euro, ale dorzucicie jeszcze pudełko angielskiej herbaty.

Zaczyna się - skoro kogoś chcą, to niech negocjują chwilę, albo wykładają mamonę na stół.

A nie, znowu jakieś 32059 rat po 22,50 euro

@Womanizer: jeszcze Delap się przewinął;p
Kupić Chelsea na pewno kogoś kupi. Inaczej nie byłoby sobą, a jak to zrobią, to nie dość, że ruszy domino, to jeszcze ceny podejdą do góry.
Generlanie jestem ciekaw co oni zrobią z Nkunku xD bo jak się nikt nie znajdzie, to obstawiam, że w sytuacji gdy się wszystko u nas zawali, to on do nas trafi :D

@Mastec30: skąd ty wziąłeś ten rok? Rok to minął od złożenia mu propozycji w zeszłe lato. A wcześniej musiała zostać wykona praca przez chociażby skautów i trenera. Także na pewno nie był to rok. Jeśli MA sobie go upatrzył, to mu się nie dziwię, że go chce. Szczególnie, że w zeszłe lato to sam zawodnik zrezygnował bo nie miał pewności, że będzie miał granie, a MA za bardzo uwierzył w możliwości Kaia i odpuścił.
Berta jest po to by domykać tematy tak jak tego nie potrafił robić Edu oraz wykorzystywać swoje znajomości/kontakty, których Brazylijczyk też za bardzo nie posiadał jeśli chodzi o „wielką” piłkę.
Co nie zmienia faktu, że ktoś przyjść musi i jego robota w tym, aby szybko pozamykać te tematy, a nie przeciągać linę wewnątrz klubu. Trener chce tego zawodnika, rok temu była za niego oferta więc każdy inny tez go chciał, więc ma k*wa być bo znów zostaniemy z ch*em w ręce.

@Be4Again:
Poczekanie, aż odpali 2-3 lata. Bo w tym czasie coś innego się popsuje np. środek obrony i będzie można znowu mówić czemu proces po 10 latach jeszcze nie odpalił.

No Leao to bardzo ciekawa opcja:
- silny
- bardzo szybki, szczególnie jak na jego wzrost
- bardzo dobry technicznie
- od 4 sezonów ma praktycznie zawsze double double w lidze (lub blisko).

Na minus na pewno jest to, że podobno w defensywie jest leniem i to, że gwiazdy z serie a chyba najczęściej są niewypałami na wyspach, bo chyba nie ma lig różniących się bardziej pod względem tempa gry.

Nie mniej jednak, jeśli Arteta uzna, że Portugalczyk ma wystarczająco dobry charakter i zgodzi się walczyć w defensywie to za odpowiedni hajs mogłoby to się udać.

@Mastec30: przecież Rodrygo chce sprzedać Real, a nie on sam odejść… także to Real będzie czekał na oferty i chęć samego zawodnika na zmianę klubu.

@Womanizer napisał: "Jak dobrze pójdzie to jeszcze z 4-5 tygodni żwawych dyskusji każdego dnia. A później sie zacznie Rodrygo czy Nico/Eze"

Do dyskusji nt Rodrygo to trzeba będzie czekać pewnie na koniec KMŚ. Bo ja tu jeszcze widzę Xabiego wykorzystującego siłe przyjaźni która przekona Rodrygo do pozostania. To w każdym razie będzie raczej dłuższa saga. Nie odchodzi się tak łatwo z Realu Madryt będąc właściwie młodym zawodnikiem i przy tym podstawowym graczem. Pewnie będą długie rozmyślania i analizowanie ofert

Sytuacja sie skomplikuje jak Boehly z Ligą Mistrzów zaraz wjedzie na rynek. Bo ten zakupoholik jest zdolny dopiąć każdy deal w 24h.
Jestem święcie przekonany że tam w notatnikach na pozycje nr 9. Tak samo widnieje Sesko, Gyokeres i Osimhen.

@Dominik11: no i to byłby hit transferowy.

Wiadomo zaraz przeczytam, że Leao to leń itp. jednak trzeba pamiętać, że jest to gość który w pojedynkę wygrywa mecze.

Co do formy, cały Milan popisał się w tym roku :)

@Womanizer:
Na Eze zagięty ma już podobno parol Bayern po decyzji Wirtza. Mocno pomoc ma jego najlepszy ziomal Olise.

Nie wiem ja jakoś znając Artete to jestem przekonany ze szanse sprowadzenia Sesko / Gyokeresa to jakieś 90 do 10.
Bardziej się zastanawiam czy w ogóle i jeśli to jakie będą ruchy po podpisaniu Zubimendiego i Sesko.

Arsenal sporting director Andrea Berta has held talks with AC Milan winger Rafael Leao in a bid to persuade him to move to the Premier League this summer.

(Source: TEAMtalk)

"Florian Plettenberg ze Sky Sports informuje na platformie X, że temat transferu Gyokeresa do Manchesteru United „jest praktycznie nieaktualny”. Transfer do ekipy Czerwonych Diabłów nie jest bowiem celem reprezentanta Szwecji"

Jak dobrze pójdzie to jeszcze z 4-5 tygodni żwawych dyskusji każdego dnia. A później sie zacznie Rodrygo czy Nico/Eze

@nt2b napisał: "I co ciekawe - to że zawodnik w jednym klubie nie odpalił, to nie znaczy, że w innym też nie odpali."

Tak, jednak z pamięci o wiele więcej pozytywnych transferów do różnych klubów kojarzę piłkarzy, którzy byli w gazie. Takich którzy odbili się od jednego klubu, a w kolejnym zaczęli grać na miarę swoich możliwości wydaje mi się, że jest dużo mniej.
Ryzyko jest zawsze, chodzi o to, żeby je zminimalizować.

Obejrzałem wszystkie bramki strzelone przez Gyokeresa w tym sezonie w lidze i sprawdziłem dokładniej statystyki tych 39 goli:

- Gyokeres miał 12 karnych -> z gry strzelił 27 goli (dla uproszenia wolne liczę do goli z gry, bo to jednak imponujące zawsze) w 33 meczach

- spośród tych 27 goli "z gry" aż 18 było strzelane drużynom, których wycena na transfermakt jest w okolicach 15-25 mln, co oznacza mniejszą wycenę niż czołówka Ekstraklasy (Lech, Legia, Jaga, Raków). Te pozostałe 9 goli, to jeden wolny z Bragą wycenianą na ponad 100 baniek, a reszta zespołom o wycenie 25-50 baniek (czołówka ekstraklasy albo delikatnie wyżej)

- w meczach z silnymi drużynami (Benfica, Porto i na upartego Braga) strzelił 1 gola z rzutu karnego z Porto i jednego z rzutu wolnego Bradze. Zero goli strzelonych tym zespołom w lidze z gry

Brzmię trochę jak hejter i antyfan numer 1 Gyokeresa XD, ale tak do końca nie jest, bo w cenie 55 mln funtów, uważam, że jest to ciekawa opcja. Tylko nie uważam, że można zakładać, że jest już na 100% klasą światową, bo jednak swego czasu Nikolić z Legii robił podobne liczby na drużynach podobnej klasy sportowej.

To co jest najbardziej interesujące w Szwedzie to jego profil. Oglądając jego wszystkie bramki, widać, że jest bardzo silny i szybki jak na swój wzrost i ma armatę w nodze oraz nie boi się uderzyć z trudnych pozycji często z bardzo dobrym skutkiem. To może się na pewno udać.

Jednak fakt jest taki, że te imponujące 39 goli zdobył mając 12 karny i strzelając pozostałe 2/3 (18 z 27) goli drużyną na poziomie nawet nie Lecha czy Legii, tylko na poziomie średniaków ekstraklasy.

@adek504: Ok, kumam Twój punkt widzenia.

@Be4Again napisał: "Dlatego pytam się co jest dla nas priorytetem, potencjał i "wyhodowanie" killera z którego pociechę będziemy mieć za rok-dwa, czy napastnik na tu i teraz?"

Ciężko powiedzieć ile ich dzieli na "tu i teraz" bo żaden w Premier League nie zagrał ani minuty. Gyokeres zwala z nóg samymi liczbami.
Ale sztab ludzi w klubie analizuje jeszcze dziesiątki innych rzeczy.
Jeśli widzą że np Szwed mały % goli strzela głową. Słabiej gra kombinacyjnie czy gorzej sie czuje w tłoku. To też mają zagwozdke.

Na pewno Sesko jest monitorowany przez klub minimum od 1,5 roku i mają wszystkie jego parametry. Już rok temu 55 mln funtów klauzuli byłoby grane. Ale młody stwierdził że jeszcze za wcześnie na PL.

Jack Grealish to akurat był mokry sen 3/4 tej strony jak odchodził z Aston Villi. I co ciekawe - to że zawodnik w jednym klubie nie odpalił, to nie znaczy, że w innym też nie odpali.

@Bardock88 napisał: "A ktoś w ogóle wymieniał te nazwiska w jakimkolwiek kontekście czy po prostu pościk z południowej części pleców? Myślałem, że rozkminy lecą odnośnie duetu Sesko/Gyokeres?"

Po prostu napisałem listę napastników na tu i teraz, ogranych na najwyższym poziomie dających jakaś gwarancję

A wśród realnych nazwisk przewijają się dwa, ale żaden nie jest żadną gwarancja

Wybór pomiędzy jednym który robi kosmiczne liczby, ale wątpliwa jest jakość jego przeciwników i drugim który robi słabsze liczby, ale w lepszej lidze

Obaj jak wynika z xG są skuteczni, więc tu się bardziej rozgrywa kto lepiej wpasuje się do zespołu i kto ma więcej czynników za, a to mogą być detale

@adek504: A ktoś w ogóle wymieniał te nazwiska w jakimkolwiek kontekście czy po prostu pościk z południowej części pleców? Myślałem, że rozkminy lecą odnośnie duetu Sesko/Gyokeres?

@Dzulian napisał: "Jakim gwarantem skuteczności był Isak przed transferem do Srok?
Ludzie sie z nich śmiali. Że płacą 70 baniek za 22 letniego patyczaka z Sociedad. Po sezonie z 6 golami w lidze w 2150 minut"
Tak można bez końca się przerzucać nazwiskami. Ja rzucę Nuneza z Live, ktoś rzuci Haalanda, ktoś rzuci Hojlunda, ktoś Solanke, Jesusa, Martineza i tak bez końca.

Rynek obecnie to jeden wielki bukmacher, gdzie choćbyś wszystko rozłożył na czynniki pierwsze i wziął pod uwagę wszelką dostępną wiedzę, to na koniec i tak strzelasz na ślepo.

Jeśli aktualnie w klubie jest podział Arteta - Sesko, Berta - Gyokeres, to chyba wolę Sesko. Arteta miał już sporo trafionych transferów i prowadzi ten wózek od 6 lat, więc ma jasną wizję swoich potrzeb. Berta jeszcze nie miał okazji się wykazać. Wolałbym, żeby zajął się skrzydłowym, czy kimś nieoczywistym do środka pola, niż na wstępie stawiał ultimatum co do najbardziej newraligicznej pozycji.

Choć oczywiście z Gyokeresa też bym się cieszył.

@Bardock88 napisał: "Napastnik na tu i teraz, ile można wierzyć w proces..."

To którego bierzemy: Haaland, Kane czy Isak?

Tomáš Rosický was rushed to intensive care last Tuesday with heart-related issues.

No surgery was needed and his condition is now stable.

Wishing the former Arsenal midfielder a full and speedy recovery.

@Bardock88 napisał: "Napastnik na tu i teraz, ile można wierzyć w proces..."

Nie ma pewniaków na już dostępnych

Napastnik na tu i teraz, ile można wierzyć w proces...

@Dzulian napisał: "Jakim gwarantem skuteczności był Isak przed transferem do Srok?
Ludzie sie z nich śmiali. Że płacą 70 baniek za 22 letniego patyczaka z Sociedad. Po sezonie z 6 golami w lidze w 2150 minut"

Zgoda, ale kiedy odpalił Isak? Tak naprawdę na drugi rok dopiero. Powiesz, że przez kontuzje, ale prawda jest taka, że w pierwszym sezonie nawet jak był zdrowy to nie prezentował się tak jak obecnie o czym sam wspominał. Przykład Isaka i Sesko może być zbliżony. Sroki też płaciły wtedy za potencjał tak naprawdę. Dlatego pytam się co jest dla nas priorytetem, potencjał i "wyhodowanie" killera z którego pociechę będziemy mieć za rok-dwa, czy napastnik na tu i teraz?

@artur759: *naprawdę

@Be4Again napisał: "Doświadczenie to pojęcie trochę szersze niż ostatnie dwa lata."
No ok, tak to niby prawda. Tylko sorry, ale doświadczenie w Championship ciężko traktować poważnie w kontekście napastnika od którego oczekuje się poziomu klasy światowej.

Gyokeres w poważnej piłce i to też nie w topowej lidze ma na razie tylko dwa sezony.

@Be4Again napisał: "Czy obecnie BL to jest dwa poziomy wyżej niż LP? Kwestia dyskusyjna, mam wrażenie że BL przeżywa lekki kryzys, a LP wręcz odwrotnie. Poziom między Porto, Benficą i Sportingiem nigdy nie był tak wyrównany. W rankingu UEFA liga portugalska od 4-5 sezonów notuje systematyczny progres. W 20/21 zdobyli 9 600pkt, a w obecnym 16 250pkt. Dla porównania BL w tym sezonie zdobyła 18 421pk. Dystans między LP, a BL w 20/21 wynosił 5 600 pkt, a dzisiaj wynosi nieco ponad 2 000pkt. Czy to aż taka różnica? W ostatnim czasie liga francuska i liga portugalska bardzo się rozwinęły i zaczęły mocno skracać dystans do BL."

Sorki, ale porównywanie tych lig w ten sposób mija się całkowicie z celem. Tak Sporting, Benfica i Porto to silne zespoły, które spokojnie mogłyby grać w ligach TOP5 i byłyby pewnie w górnych połówka tabel w tych ligach. Problemem jest pozostały 15 zespołów, z których może jeszcze Braga się trochę wyróżnia, a reszta to poziom ekstraklasy i to dosłownie, bo wystarczy sprawdzić sobie wartość rynkową tych drużyn, która jest na prawdę zbliżona do polskiej ligi. Większość ligi ma mniejszą wycenę niż Legia czy Lech.

W Bundeslidze słabsze zespołu, które nie walczą w europejskich pucharach - ligowa średniowaka jest znacznie znacznie mocniejsza. To, że Sporting, Benfica czy Porto nabiją trochę punktów w pucharach nie znaczy, że poziom w tych ligach jest zbliżony.

Gdy jeszcze zagłębisz się w staty Gyokeresa to na te 39 goli w lidze w tym sezonie nie strzelił z gry ani jednego gola Benfice, Porto czy Bradze (dwa z stałych elementów, karny przeciwko Porto i wolny przeciwko Bradze).

Wszystkie gole z gry strzelone w lidzę były strzelane zespołom o wartości zbliżonej do zespołów ekstraklasy.

@Be4Again: Jakim gwarantem skuteczności był Isak przed transferem do Srok?
Ludzie sie z nich śmiali. Że płacą 70 baniek za 22 letniego patyczaka z Sociedad. Po sezonie z 6 golami w lidze w 2150 minut

@Be4Again napisał: "Dlatego te współczynniki są absurdalnie odrealnione. Jak ekstraklapa może być na poziomie ligi portugalskiej?"

Nie cała liga ale poza top3 i może Bragą to kto tam taki gra w tej Portugalii z kim czołówka Esy by miała problem.

@Be4Again napisał: "W ostatnich dwóch latach liga portugalska zdobywa więcej pkt w rankingu UEFA od ligi holenderskiej."

Liczy się 5 sezonowy okres a w tym Holenderska jest 5 punktów przed. To jest właśnie poziom portugalskiej. Zresztą Opta sklasyfikowała najsilniejsze ligi na świecie i Portugalska 7 miejscu 80,1 przy czym uwaga Championship na 10 miejscu 77,6. To w ramach ciekawostki trochę ale wg ekspertów czy tam tych wyliczeń Portugalskiej bliżej do Championship niż do Premier League poziomem

Sesko ma być gwarantem skuteczność? Szczerze w to wątpię... Chłop nie jest w stanie przebić bariery 15 goli w lidze gdzie statystycznie dochodzi do największej ilości sytuacji bramkowych ze wszystkich topowych lig w Europie. Auba jak do nas przechodził to w połowie sezonu miał 13 trafień, a rok wcześniej zakończył sezon z 31 golami w tej lidze. U nas w połowę sezonu miał 10 goli, a w pierwszym pełnym 22 gole. Sesko ma kosztować (wg. doniesień) 80-85mln, w BL jego max to 14 trafień i ma być gwarantem poprawienia naszej jakości w ofensywie? Wątpię.

Cena Sesko to w 60% potencjał, a w 40% jego aktualna wartość. Jakby był w wieku Gyoka to by kosztował jakieś 35mln max. Pytanie co jest dla nas ważniejsze? Obietnica rozwojowa zawodnika czy umiejętności/wartość tu i teraz? Z całą sympatią do Sesko, ale uważam że on na dzisiaj nie byłby w stanie posadzić na ławce Havertza.

Berta nie prowadzi treningów i nie układa taktyki. On jest od negocjacji i dawania pomysłów a nie wpierania na siłę transferów.

W Anglii i tak dyrektorzy mają najłatwiejszą pracę. Bo stać ich na 98% piłkarzy.
We Włoszech jak budżet wynosi 45 mln i trzeba 3 piłkarzy za to kupić. To dopiero bajlando sie zaczyna.