Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal
08.03.2011, 21:52, Rafal Mazur 2129 komentarzy
Niesamowite emocje, wielkie oczekiwania i ogromna wrzawa zarówno ze strony kibiców londyńskiego Arsenalu, jak i FC Barcelony. Ta fantastyczna aura otaczająca Camp Nou towarzyszył zawodnikom obu drużyn, którzy stoczyli dość jednostronny bój o awans do 1/4 finału Champions League. Nieco ospali londyńczycy ulegli przeciwnikowi 3-1, odpadając tym samym z walki o puchar.
Zobacz obszerny skrót tego pojedynku
Przypomnijmy, że pierwsza potyczka na Emirates Stadium zakończyła się sukcesem Kanonierów, gdyż po znakomitej końcówce spotkania pokonali oni przeciwnika 2-1, głównie dzięki kapitalnym bramkom Robina van Persie i Andrieja Arszawina
Tuż przed spotkaniem Arsene Wenger podał wyjściową jedenastkę, która miała stawić czoła Dumie Katalonii. Francuski szkoleniowiec desygnował najmocniejszy skład, w którym znaleźli się Cesc Fabregas, Robin van Persie i Jack Wilshere.
Dokładnie o godzinie 20:45 sędzia główny - Massimo Bussacca - rozpoczął dzisiejsze zawody.
Pierwsze minuty spotkania niczym nie przypominały tych sprzed trzech tygodni. Drużyny raczej zdecydowały się badać swoje możliwości, niż rozpocząć pojedynek z wysokiego 'C'. Londyńczycy wydawali się być lepiej zorganizowani w obronie, mocno odpierając ataki Barcy.
Niestety, w 18. minucie po strzale Daniego Alvesa z rzutu wolnego Wojciech Szczęsny doznał kontuzji palca, przez co musiał zostać zmieniony przez Manuela Almunię.
Z biegiem czasu kształtowała się dość spora przewaga Barcelony. To po ich stronie były wszystkie statystyki, jednak nadal Arsenal świetnie prezentował się w obronie. W 35. minucie gry szarżujący na lewej stronie Villa zgrał do nadbiegającego Pedro, który uderzył w słupek.
Mimo że ekipa Blaugrany miała znaczną przewagę, to nie potrafili oni udowodnić tego w liczbie strzelonych bramek. Natomiast sama końcówka pierwszej część gry obfitowała w bardzo ostre i brutalne starcia. Raz na ziemi leżał Wilshere, chwilę później to Dani Alves zwijał się z bólu, co bardzo nie spodobało się Robinowi van Persie, który zareagował nad wyraz gorączkowo.
W 48. minucie to Barca wyszła na jednobramkowe prowadzenie. Po fatalnym w skutkach błędzie Ceska Fabregasa, piłkę przejął Anders Iniesta. Hiszpan przedryblował Koscielnego i Djourou, po czym zgrał futbolówkę do Messiego. Ten, w sytuacji sam na sam z Almunią nie mógł się pomylić. Argentyńczyk podbił jeszcze piłkę nad interweniującym hiszpańskim golkiperem i wykończył akcję. 1-0
Po chwili Massimo Bussacca zakończył pierwsze 45 minut.
W 54. minucie Kanonierzy doprowadzili do upragnionego remisu. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez Nasriego do piłki wyskoczył Abou Diaby, jednak pierwszy futbolówki dotknął Sergio Busquets i to on z najbliższej odległości wpakował ją do siatki. 1-1!
Niestety, kilka chwil później Robin van Persie został ukarany drugą żółtą kartką, którą otrzymał za dość infantylne zachowanie. Holender, po gwizdku arbitra sygnalizującego pozycję spaloną, zdecydował się jeszcze oddać strzał. Massimo Bussacca nie miał wątpliwości co do wyciągnięcia czerwonego kartonika, wysyłając Robina do szatni.
W 68. minucie Kanonierzy stracili drugiego gola. Po znakomitej akcji Iniesty, piłka trafiła pod nogi Xaviego, który zaczarował trzech defensorów Arsenalu i z najbliższej odległości pokonał Almunię.
2 minuty później Laurent Koscielny w nieprzepisowy sposób zatrzymał w polu karnym Sergio, który padł na murawę jak kłoda. Bussacca po raz kolejny pewnie wskazał na 'jedenastkę'. Do futbolówki podszedł Leo Messi, zupełnie myląc Almunię. 3-1
Wcześniej na murawę wybiegł Andriej Arszawin, który wszedł za Rosicky'ego. W 75. minucie na boisku pojawił się Nicklas Bendtner, zastępując na boisku Ceska Fabregasa.
Po stracie trzech goli i utracie Robina van Persie wszystko się załamało. Przeważała niefrasobliwość ofensywy, brak sił i zupełny brak walki, co niestety zaowocowało szturmem na bramkę Almuni. Mimo to, trzeba przyznać, że hiszpański golkiper spisywał się wyśmienicie, broniąc mnóstwo strzałów i sytuacji jeden na jeden.
W 86. minucie Nicklas Bendtner miał okazję, która mogła zupełnie odmienić losy tego dwumeczu. Po świetnym podaniu Wilshere'a, Duńczyk znalazł się w sytuacji jeden na jeden, lecz piłka wplątała mu się w nogi. Obrońcy Barcy szybko wykorzystali błąd Nicklasa, oddalając zagrożenie.
Po doliczeniu czterech minut do regulaminowego czasu gry, sędzia zakończył dzisiejsze spotkanie. Niestety, Kanonierom znów nie udało się wyeliminować Barcelony, na co musimy popatrzeć jednak realistycznie. Po czerwonej kartce Van Persiego szansa londyńczyków na przejęcie kontroli nad grą spadła prawie do zera. Innymi słowy, podopieczni Wengera, grając w 10, byli bezsilni w starciu z napierającą Barceloną. Niemniej jednak, wielkie słowa uznania należą się Manuelowi Almuni. Hiszpan pokazał, że jest nadal w świetnej formie i to on został bezapelacyjnie piłkarzem meczu w ekipie The Gunners. Oczywiście, wiele pomyłek popełnił też Massimo Bussacca, który miał ogromny wpływ na wynik. Między innymi przez jego decyzję to Barca zagra w 1/4 finału Ligi Mistrzów.
Na koniec nie pozostaje nam nic, jak tylko wierzyć, iż ta porażka nie zdeprymuje Arsenalu, by nadal odnosić zwycięstwa w Premier League i FA Cup, mając przy tym w głowach przyśpiewkę 'I'm Arsenal till I die...'.
Czy to na pewno RvP zasłużył na czerwień?
źrodło: Własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
hochland dlaczego ban ?
Ja uwazam że za Wengera powinni sie zabrac dzialacze klubu. On robi sobie doswiadczenia jak w labolatorium. Zespol jest po to, zeby zdobywac tytuly, a nie od tego zeby co sezon wszystko przegrywac. Gdyby naszemu trenerowi zasmierdzialo tak jak Ancelloti w Chelsea to moze spial by posladki i zaczal robic dobre transfery.
@GFL
No pewnie tak, z głupotą nie wygrasz... ;/
Ja mimo iż Barcelonie źle nie życzę choć większość jej kibiców to frajerzy i hipokryci(ale to juz nie wina klubu ani pilkarzy)to wygraniej LM z całego serca życzę Eduardo i jego drużynie czyli Szahtarowi.
sport.interia.pl/galerie/galeria/fc-barcelona-arsenal-londyn-3-1/zdjecie/duze,1425656,5
popieram fanow barcy. Sedziowanie w 2meczu wychodzi na 0
@edie , jeszce raz.. bez http i www
sedzia wygral mecz...druga zolta dla RvP to przegiecie....kilkadziesiat tysiecy ludzi drze ryja a on mial gwizdek uslyszec jak w TV nawet nic nie bylo slychac...
myslalem ze Busaka to ogarniety sedzia ale widze sie zesral juz przy przepychankach RvP i Abidala...
@Charles
ja mysle ze trolle posiedza do rana , bd wyczekiwac ostatniego aktywnego na tej stroni i pisac bzdury
kurde sorki za dubleta ale takie lagi mam na stronie że szok ;|
Ja i tak chylę przed wami czoła za pierwszy mecz na The Emirates!
Do zobaczenia w sobotę!
prawda jest taka, że graliśmy piach, i nie ma co się rozczulać, nie rozumiem tylko kartki dla RvP, wtf?! Oraz kim był w tym meczu Fabregas? Gorzej od Rosickiego!!!!
ja nie jestem kibicem wengera tylko arsenalu, ten gosciu mial wizje dzielo swojego zycia ale sie nie udalo i dosc tego!!! trzeba nam trenera z jajami!!!
http://sport.interia.pl/galerie/galeria/fc-barcelona-arsenal-londyn-3-1/zdjecie/duze,1425656,5 czy nie powinno być czerwonej kartki? Pan Sędzia to chyba też więcej niż sędzia ....
RickyFCB, nie zmienia tego faktu, ale zmienia interpretacje. Wenger nie chciał zagrać jak Inter, bo sam mówił, że szaleństwem byłoby twierdzenie, że Barca bramki na Camp Nou nie strzeli. Przycisnęliście nas podobnie jak w zeszłym roku na ES i kpiną byłoby mówienie, że wtedy wyszliśmy autobusem, a tak wynika z Twojej wypowiedzi.
@hochland - bzdury gadzasz. Tak nie wolno grać na Camp Nou bo i tak się dostanie w tyłek. Jedynie Interowi się udało wmocno kontrowersyjnych okolicznościach. Ale przy całym szacunku obrona Arsenalu to nie defensywa Interu. Każdy kto próbował się bronić w Barcelonie przegrywał. Należało zagrać to co Arsenal lubi i potrafi i mogło być dużo lepiej.
Moja mała refleksja do wszystkich kibiców barcy którzy tu wchodzą!!
Żeby kibicować balcelonie nie trzeba zbyt wiele i tym się od nas różnicie. Żeby kibicować barcelonie wystarczy to komuś rozpowiedzieć, wiedząc, ze jest to teraz najlepiej grająca drużyna na świecie. Inaczej jest w przypadku Arsenalu. My im nie kibicujemy dlatego, że są najlepsi, wygrywają wszystko co się da i niszczą kolejnych rywali. To po pierwsze.
Po 2; po kiedy wała tu wchodzicie? Tak się zachowuje kibic? Nie. Tak się zachowuje internetowy napinacz, troll, który ma radochę z uprzykrzania życia innym. "Internetowy kozak", który w realu jest niczym. Ja po awansie bym się cieszył, skakał, śpiewał a nie wchodził na inną stronę i się kłócił.
Nie wiem czy to przeczytacie czy nie.
Poprawcie mnie jeśli napisałem coś nie tak. Obraziłem was gdzieś? Coś się nie zgadza?
Moja mała refleksja do wszystkich kibiców barcy którzy tu wchodzą!!
Żeby kibicować balcelonie nie trzeba zbyt wiele i tym się od nas różnicie. Żeby kibicować barcelonie wystarczy to komuś rozpowiedzieć, wiedząc, ze jest to teraz najlepiej grająca drużyna na świecie. Inaczej jest w przypadku Arsenalu. My im nie kibicujemy dlatego, że są najlepsi, wygrywają wszystko co się da i niszczą kolejnych rywali. To po pierwsze.
Po 2; po kiedy wała tu wchodzicie? Tak się zachowuje kibic? Nie. Tak się zachowuje internetowy napinacz, troll, który ma radochę z uprzykrzania życia innym. "Internetowy kozak", który w realu jest niczym. Ja po awansie bym się cieszył, skakał, śpiewał a nie wchodził na inną stronę i się kłócił.
Nie wiem czy to przeczytacie czy nie.
Poprawcie mnie jeśli napisałem coś nie tak. Obraziłem was gdzieś? Coś się nie zgadza?
Co nie zmienia faktu iż dalej waszych głównych krzykaczy po pierwszym meczu TUTAJ nie ma. Mieliśmy być wszyscy. Wielka szkoda iż nie zapisałem nicków.
Kocham was Arsenal to jest miłośc ,której nie złamią żadne mury !
Piszę komentarz nie po to by was obrazić jako kibiców.
Moje zdanie jest takie. Wynik zasłużony w 100% bo nie da się wygrać nie oddając strzału w światło bramki. Ale czy Barca zasłużyła na awans. Nad tym bym polemizował. Na pewno pierwszy mecz był wasz a drugi Barcy. Myślę ze 3 mecz powinien być tak jak w NBA. Ale mecz na neutralnym stadionie gdzie w RPA najlepiej.
Szkoda tylko że wjeżdzacie na sędziego? Nam rok temu nie uznał bramki która było strzelona prawidłowo. Ale kartki być nie powinno natomiast karny tak.
Wina leży po stronie Wengera bo czemu nie dał Arshawina od początku tylko Rosickiego który nie wniósł nic do meczu. A i bez urazy Fabregas to chciał chyba już mieć jedną asystę w barwach Barcelony i chyba to zdjęcie go nie wróży nic dobrego.
Ale dziękuje Arsenalowi za wspaniały 2-mecz. No i jestem pod wrażeniem tego co pokazuje Willsher on jest z innej planety w wieku 19 lat. I myślę po ewentualnym odejściu Fabregasa on powinien zostać kapitanem.
Pozdrawiam
Arsenal mial pecha ze trafil na Barce..nie ma co sie uzalac byliscie slabsi, pozostaje wam walka o premiership, choc znajac kolej rzeczy to Arsenal znow sie rozsypie (czyt. Van Persie) i bedzie po zawodach;]teraz to juz tylko kibicujcie Barcie w kolejnych etapach LM a my wam bedziemy w angielskiej lidze..PS.. Przy ostatniej syt Arsenalu bodajze z 86 min zycie stanelo mi przed oczmi..naszczescie pozniej zorientowalem sie ze Bendtner byl prz pilce :D
Czy ktos moze na tej stronie zrobic porzadek z tymi pedałami z Farsy!!!!!!!!! bo juz nie moge ich słuchac!!!!
Fabregas powiedział po meczu że w 15 minucie już odczuwał ból, chyba odnowiła mu się kontuzja. Wenger jest niesamowity - na siłę wstawił vanPersiego a ten zachował się jak debil; wystawił Fabregasa po raz kolejny nie do końca wyleczonego jak widać i ten znowu zagrał słabo.
@Theo44
Trzeba poczekać, aż chochliki, trolle i neokidy pójdą spać, żeby wymienić parę konstruktywnych zdań. Myślę, że za 2-3 godziny będzie można.
@Theo44
Najlepiej jak mogli to zagrali DJ, Kos, Jack, Almunia i Nasri. Reszta to totalne dno, przeciętnie jeszcze Sagna i Clichy. Naprawdę chciałbyś podziękowac Fabregasowi za bycie biernym kapitanem i zabawy pod własnym polem karnym, za piętkę do Iniesty i za gola na 1-0? Naprawdę, dawno mnie jakiś piłkarz tak nie zawiódł jak nasz el kapitano..
Co do kartki RvP
Barcelona też strzelała czy podawała do innego zawodnika po gwizdku a oni jakoś nie dostali żadnej kartki
A to co zrobił Abidal czerwona gdyby Robin wziął parę lekcji u Busqueta symulowania. Abidal chwycił go za gardło i popchną to samo co Diaby z Newcastle, to sprawiło trochę frustracji u Robina i Alves wykorzystał ręce Robina w okolicach głowy do wymuszenia pierwszej kartki
napinajcie się, "kibice" Barcelony bez szacunku do nikogo. napinajcie dalej, ale kiedyś zejdziecie na ziemię, żaden klub nie wygrywa wiecznie. Jakoś my nie obrażaliśmy wszyskich innych drużyn w roku 2004, kiedy wygraliśmy ligę bez porażki. Każdy wielki klub ma okresy gdy seryjnie wygrywa, ale Was też dopadnie kryzys. Więc napinajcie się dalej i traćcie szacunek u wszystkich. Dziś - owszem, przegraliśmy zasłużenie, ale to nie powód żeby wchodzić i pisać bardzo ambitne komentarze nt. Arsenalu, który, chciałbym przypomnieć, TEŻ jest wielkim klubem. Amen.
Może większość z was, a raczej zdecydowana większość zaraz zaleje moją wypowiedź krytycznymi komentarzami, ale mam to gdzieś. Każdy ma prawo do własnego zdania i każdy powinien czyjeś zdanie (nawet odmienne od kogoś uczuć)uszanować. Dzisiaj byłem w pubie na meczu, nawet kumpel który za Man Utd świata nie widzi dzisiaj był za Arsenalem. Co mnie trochę dziwiło ale do rzeczy.
Mecz nie był piękny, nie możemy go zaliczyć do pięknego spektaklu nawet dla kibica bezstronnego.
Wynik mnie nie martwi, bo i tak nie jest wstydem przegrać w Barcelonie, jedno mnie martwi. Niby wydorośleliśmy i niby reprezentujemy wyższy poziom niż przed rokiem. A dalej przygoda z Ligą Mistrzów kończy się na Barcelonie.
Jeśli już nawiązuje do dojrzałości, to kto w dzisiejszym spotkaniu zawiódł najbardziej, według mnie Van Persie, wiem nie miał okazji do strzelenia bramki, nie miał też zbyt dużo do powiedzenia przy sytuacjach kiedy dostawał piłkę kiedy był kryty przez minimum 2 obrońców. Przypominam jednak że ten zawodnik rozegrał jak do tej pory najwięcej meczów w LM jeśli chodzi o Kanonierów, to on ma najdłuższy staż grania z Armatą na piersi!!! Do czego nawiązuje, osłabił zespół niesamowicie, w meczu z Barceloną gdzie powinien walczyć niczym Rooney i w obronie i w pomocy i w ataku. On nie cofał się wg do obrony, nie próbował wyłuskać piłki żeby rozpocząć atak. Ale cóż może Wenger miał taką taktykę, jego decyzja on rządzi. Ciągnąc wątek dalej 2 kartka niesprawiedliwie otrzymana, tam nic nie było słychać na 100% (zresztą i tak jego strzał pożal się Boże), ale pierwszą kartkę otrzymał prawidło, zachował się jak szczeniak, może i usłyszał coś niemiłego ale nie powinien się dać sprowokować, już za pierwszym razem mógł dostać czerwień i nie ma się co oszukiwać. Okazał brak szacunku wobec innego człowieka, co jest wręcz żenujące (takie słowa słyszałem z ust wszystkich zgromadzonych ludzi w pubie). Szkoda że mimo takich umiejętności nie ma za grosz rozumu i nie potrafi najpierw pomyśleć, a potem zrobić. Mimo emocji i mimo złości football to gra dla inteligentnych ludzi, Wenger tak często o niej mówi że Kanonierzy grali inteligentnie, Większość tak ale nie van Persie. On pokazał tylko że nie potrafi się poświęcić dla dobra całej drużyny, częściej myśli o sobie na piłka nożna to gra drużynowa.
Dalej jeśli chodzi o Bramkarzy, piszę to słowo z wielką literą. Bo Wojtek zasłużył na wielkie brawa za pierwszy mecz, no a dzisiaj miał pecha. Do momentu zanim zszedł z boiska nie popełnił żadnego błędu, zero kiksowatych wybić itp. Zaś Alumunia pokazał klasę ratując naszą skórę ile to razy??? Chyba nie skłamie jeśli powiem że koło 8.
Skoro mówimy już o obronie to cała nasza obrona zagrała według mnie przyzwoicie, mimo kilku nieporozumień przy tylu atakach pod koniec mogli być zmęczeni, najpewniejszy był Kościelny i on grając niemal całe spotkanie z żółtą kartką, strzegł się przed drugą a miał więcej pracy niż RvP. Clichy tak jak zawsze popełniał błędy, najwyższą notę jeśli wg mielibyśmy oceniać powinien dostać Nasri, chłopak biegał i do obrony i do przodu. Był wszędzie starał się jak mógł, pracował na całą drużynę, chociaż kilak razy rywale go ładnie potraktowali, sprowadzając na ziemię. Niesamowite zawody rozegrał Wilshere, nie mógł pokazać swoich największych atutów czyli dzielenia piłek na prawo czy lewo, ale próbował jak mógł . Wielkie braw, nie zapominajmy ile chłopak ma lat, to nasza przyszłość.
Dalej Fabregas, on wydaje mi się najchętniej wybiegłby w trykocie Barcelony, nie zostawia serca na boisku. Nigdy nie zaprzeczył, dziennikarzom że odejdzie. Ewidentnie chcę zmienić barwy klubowe. Słaby mecz, mimo ogromnego talentu brakuje mu takiego serca do walki jak ma wyżej wymieniony Anglik czy Nasri. Teraz kolejna rzecz po jakiego grzyba mecz zaczął od pierwszej minuty Rosicky, chłop nie grał w piłkę bardzo długo, jak już wrócił to reprezentował tak mizerną formę że szkoda komentować. Kilka dni temu zagrał jedno dobre spotkanie ze słabym rywalem i dzisiaj grał od 1 minuty ;/ Powinien zagrać Arszavin najlepszą obroną jest atak, przecież jest szybszy i zwinniejszy niż Czech , a w obronie też potrafi grać. (tylko wszedł i zaczęło coś się dziać) nie mówię że zaraz zrobił różnicę, ale coś się dziać zaczęło.
Teraz ostatnia rzecz, która mnie boli niesamowicie, tyle razy o tym piszę a każdy mnie krytykuje. Nasza ławka rezerwowych nie jest wystarczająco silna. Bendtner, który powinien przyłożyć nogę do piłki i strzelić bramkę kładącemu się już Valdesowi, próbował przyjmować mając na plecach 2 obrońców. Żenada i nic więcej, kawał kloca. Potrzebujemy napastników z prawdziwego zdarzenia, a nie takich co słabym zespołom strzelą 3 bramki i myślą że są u szczytu formy. To że Wenger oszczędza pieniądze odzwierciedla często boisko. Nie możemy zagrać równie dobrze ławką rezerwowych, bo między większością zawodników pierwszej 11 a ławką jest przepaść.
Niektórych zawodników takich jak Diaby nie opisałem wg, gdyż uważa, że sami będziecie wiedzieli najlepiej. Oceny dotyczą ogólnie dwumeczu, chyba że ktoś wystąpił tylko w jednym.
Wojtek 7
Alumunia 8
Sagna 6
Kościelny 8
Djourou 8
Clichy 6
Fabregas 6
Nasri 8 (asysta w 1 meczu i harowanie prawie 100 min dzisiaj)
Rosicky 5
Wilshere 8
RvP 5 (pierwszy mecz piękna bramka, ale kilka sytuacji też zepsuł, dzisiaj szkoda mówić)
Diaby 6
Arszavin 7(bramka w 1 meczu i próbowanie zrobienia czegokolwiek dzisiaj z przodu)
Song 5
Theo 8
Nie rozumiem nie których z was którzy uważają że ta kartka nie miała znaczenia . KArtki nie powinno być a grając w 11 mielibyśmy większe szanse powalczyć . A nawet jeżeli nic w naszej grze by się nie zmieniło to przegralibyśmy w 11 i wszystko było by jasne . A tak gówno sędzia swoje dołożył i to wisienkę na torcie Barcelony .
A swoja droga ten Wasz Jacek ma faktycznie papiery na granie, mial jako jeden z nielicznych jaja, szacun.
i co ? wenger out!!! niech ze soba wezmie po kolei, fabs rosicly denilson diaby DJ.
co może cieszyc dzisiaj kibica ? To że Arsenal dał z siebie co mógł ? Bramka Eduardo? Ja jestem pozytywnie nastawiony na dalszą grę . Nie jest wykluczone że w sobote pokonamy Man U. na OLd Trafford, na 10 spotkań do końca sezonu mamy dobra pozycję w walce o trofeum najważniejsze.
No cóż, Barcelona zagrała lepszy mecz. Ciężko mi mówic cokolwiek o sędziowaniu, bez użycia brzydkich słów, więc się po prostu na ten temat nie wypowiem.
Świat nie kończy się na CL i meczu z Barcą. Mamy do wygrania PL i FA!
A co do postawy Fabregasa... chłopie, dla kogo Ty dzisiaj grałeś?
Gunner til I die!
@Gigi
Tak, oczywiście. Takich graczy jest wielu, piłkarsko średni, ogólnie jakiś taki przeciętniak... Pewnie trzyma się u nas tylko dlatego, że jest taki przystojny. Zastąpimy go Denilsonem. Brazylijczyk stworzy kapitalne trio z Diabym i Eastmondem, gdy przed kolejnym ważnym meczem zadręczą nas kontuzje. Czasami trzeba pomyśleć trzeźwo... Chyba powinieneś ochłonąć.
pi erdole zbieram składki na wydanie vlepek : "Barcelona napinacze internetu" okleimy nimi całą Polskę
Topek, zgadzam się. Co nie zmienia faktu że w pierwszych 45 minutach ile Arsenal był na połowie Barcelony? Przez 2 minuty? Bądźmy poważni. Arsenal dzisiaj nie był sobą, Wenger chciał zagrać jak Inter rok temu. Nie wyszło. Szkoda, liczyłem na świetny spektakl, atak za atak, ząb za ząb. A tak? Nie patrzmy na sędziego, bo i on nie był święty w pierwszym spotkaniu. Gdyby niektóre piłki były lepiej dograne, tudzież wykorzystane było by nie 3-1, lecz 5-1 tudzież wyżej. Arsenal powtarzam nie oddał strzału celnego na bramke.
@Gigi u nas by było nie do pomyślenia, nawet gdyby Fabs odszedł przed tym sezonem do fcb, żeby go cały stadion wygwizdał.
usa71 akurat w jednym się nie zgodze Messi nie strzelił prawidłowej bramki :) był tam spalony gdyż bodajże Pedro kiedy uderzył piłka odbita od Szczęsnego odbiła się jeszcze raz od pedro i właśnie przy tym drugim kontakcie Leo był już na spalonym :) więc spalony był ewidentny co do dzisiejszego meczu to poprostu Wygrał lepszy i tyle :)
za wenger out to powinni banować i że jak się nie podoba to mozecie wypierdalać kibicować barsie która ma piłkarza z xboxa playstation i nintendo wiii i nadludzi. Jaka jest wina Wengera w tej porażce ustawił zespoł swietnie tak trzeba grac na camp nou...
Dariog66 - Wy PIER da LA j !!! z Tąd piczko!!!
idz stad bo sie pograzasz dzieciaku
Chcialem podziekwac chlopakom. Zagrali zapewne najlepiej jak mogli. Osobiscie draki bym nie robil. Nie zapominajmy, ze dla Barcy LM to jest praktycznie byc albo nie byc, przeciez wszyscy wiemy, ze La Liga to kpina w kt. trzeba sie sprezyc 2 razy w sezonie i wygrana twoja.
Przegraliście mecz w szatni
ale poczatek 2 polowy bylo bardzo dobrze nawet tylko zamiast rosy andzrej i arsenal zamiast barcy
Moge pogratulowac wygranej tylko "normalnym" kibicom barcelony!! którzy nie wysmiewaja naszego klubu i zycza nam dalszych sukcesow!! a tym wszystkim dzieciakom którzy obrazaja nasz kochany klub to moge powiedziec jedynie wypi.......
barca wygrala zasluzenie. Sedziowanie slabe ale i tak barca byla lepsza. Gratuluje i licze na wygranie ligi.
Dariog66
no co boli porażka? co mi zrobisz? Barca w pełni zasłuzyła na zwycięstwo w dzisiejszym meczu. Na sędziego wine zwalacie a co było w pierwszym meczu? Messi strzelił prawidłowo bramke i nieuznał mu. Z taką grą chcieliscie awansować? Myśle ze real bu was pojechał. Zasłuzyliście na tą porażke !
dobra, teraz mamy otwartą drogę po mistrzostwo anglii!
Wenger calkowicie sie juz pogubił . Dlaczego tak dlugo trzymal Rosyckiego? dlaczego nie Arszawin? chocby za mecz na Emireits nalezalo mu sie.Rosycki cxalkowice bezproduktywny/ nie od dzisiaj/ Dlaczego Bendner a nie Chami? . W 100% zgadzam sie z Maciejem Szczesnym Czlowiek ktoremu wszystko wisi Tak jak tu pisalem po meczu z Sanderlandem Nadaje sie ale na zaespoly typu Orient i inne III ligowe
ma ktos video z meczu ?