"Kibice teraz żałują odejścia Wengera"

One Arsene Wenger there's only one Arsene Wenger..Papcio Wenga był jedyny w swoim rodzaju szczerze to od kad odszedł Arsenal przestał być interesującym klubem..

@AlexVanPersie: W pełni zgadzam się z tym co napisałeś. Dzięki Wengerowi i takim graczom jak Bergkamp zostałem kibicem Arsenalu. Dla mnie to zawsze będzie legenda tego klubu.

Ja nie żałuję.

Zdania nie zmienię, #NoMoreXhaka

@AlexVanPersie: Genialnie trafny komentarz, 100% RACJA.

@AlexVanPersie: w karmy, klątwy i inne pogańskie bzdury nie wierze, ale w PEŁNI zgadzam się z Twoją oceną dokonań Wengera w klubie oraz także uwazam, że Wenger był niesamowicie niedoceniany. Szkoda, że szacunek na który bezwględnie zasłużył jest mu okazywany wielokrotnie post factum. MI osobiscie imponował, przede wszystkim jako człowiek.

@AlexVanPersie: dokladnie

@AlexVanPersie: Brawo, piękny komentarz!

Z perspektywy to był błąd i wydaje mi się teraz, że jego jedyną słabością było trzymanie takich piłkarzy jak Wilshere, Ramsey, Walcott i Iwobi. Przyszedł Emery, pozbył się ich i nic nie osiągają w średniakach. Taka osoba w zarządzie, która byłaby się w stanie przeciwstawiać Wengerowi, zamiast go od razu wywalać, to byłoby najlepsze rozwiązanie.

Sorry Tuchel raczej ni, bo to trener na piłkarzy z jajami. U nas takich na palcach jednej ręki idzie policzyć. U nas bardziej mentor ala Ancelotti by się sprawdził. Generalnie wszystko co trenerskie będzie lepiej od Pana Asystenta numero uno "Parzykawy"

Klopp w BVB i w Live miał i ma wybitny system skautowski, doktorów fizyki i statystyki na swoich usługach.

Hansi Flick ma potęgę Bayernu, ich system przejmowania najlepszych w Bundeslidze, masę hajsu.

Pep ma gigantyczne pieniądze szejków i możliwość wielu wpadek transferowych.

Lampard ma bdb skauting Chelsea, hajs Romana plus kilka drużyn w innych ligach do ogrywania kupionych zawodników.

Co miał Wenger?
Przez wiele lat tyle pieniędzy ile sobie sprzedał zawodników, stadion do spłaty, niekumaty zarząd i wszystko na swojej głowie.

Jakby Wenger miał jedną z tych rzeczy jak
-kumaty zarząd(nie byłoby wszystko na jego głowie)
-dużo hajsu(po zakupie takich pacanów jak Mustafi czy Xhaka mógłby od razu jak Pep kupić następnych, którzy by nie byli takimi nieudacznikami a tak musiał grać nimi)
-wybitni skauci koło siebie(nie dopuścili by do zakupu niektórych złamasów)
to by ROZNIÓSŁ tę ligę w drobny mak.

Więc przestańcie się wymądrzać i pluć na Wielkiego Arsena Wu, bo każdy następny daremny trener i dyrektor sportowy w tym klubie pokazuje coraz wyraźniej jak niesamowitą robotę robił ten człowiek.

I zbliża się czas kiedy kibice będą musieli przeprosić Arsena za wszystkie kartki z WengerOut, za samolot nad stadionem, za obrażanie w pociągu, za obrzydliwy sposób zwolnienia z klubu.

Póki to nie nastąpi Arsenal będzie upadał coraz niżej, bo właśnie karma wraca do kibiców i zarządu za to jak potraktowali swoją Legendę.

Nie żałuję odejścia Wegnera. Uważam, że zwolniono go zbyt późno, bo jako następne widziałem Jurgena Kloppa, który był wolnym trenerem. Teraz to można sobie dyskutować. Za Wengera w ostatnich sezonach powoli się staczaliśmy coraz niżej.

Żałować można tylko tego w jaki sposób się nim rozstano i jak widać karma wraca do klubu !

Zalowalem od pierwszych 5 minut jak sie o tym dowiedzialem i nadal zaluje. Arsene=Arsenal

Wenger zdobywał mistrzostwa wybudował stadion i utrzymywał drużynę w topie przez lata grając Chamakami, Gerwazami i Cyganami. Doszedł do finału Ligi Mistrzów mając kolesi którzy razem w obronie kosztowali jakieś 5-6 milionów. Przez wiele lat było gramy do przodu a nie do tyłu. Wszystkie drużyny wiedziały co grał Arsenal i mimo to w większości przegrywały z Arsenalem. Mogło być fatalnie, dramatycznie ale nigdy nie było tak, że przyjechało Burnley na Emirates i były baty.

Zgadzam się, że końcówka Arsene'a była słaba ( czytaj wypadnięcie z top 4) Lehmann wie co mówi bo Arsenal i Wenger to trochę więcej niż 3 ostatnie sezony.

Za Wengera nigdy nie była szatnia podzielona tutaj Mikel ewidentnie w swoich założeniach taktycznych zapomina o tym. @ZielonyLisc napisał: "Przede wszystkim dlatego, że nie zauważam w obecnej drużynie Arsenalu żadnego charakteru i konkretnego stylu gry, a styl Wengera zawsze był jasny i określony"

Czy aby na pewno Panie Lehmann?"

Było wiadomo co będą grać - to był Wengerball. Dziś oglądmy najgorszy futbol w Anglii

Nie zauważam w obecnej drużynie Arsenalu żadnego charakteru i konkretnego stylu gry.
No właśnie xD

Wenger był coraz gorszy z każdym sezonem powinni go pożegnać dużo wcześniej.

Czy Wenger jest jednym z najwybitniejszych trenerów w historii? Tak
Czy Wenger był, jest i będzie najlepszym trenerem w historii AFC? Tak
Czy Wenger powienien być dłużej niż 22 lata w AFC? Nie
Powinien odejść 4-5 lat temu w blasku chwały. Ale zużył się, jak wszystko. Im później by odszedł, tym większy kryzys by dopadł Arsenal

Wszyscy gorliwi wyznawcy Artety powiunni zamilknac, bo jaki jest powod dlaczego mialby zostac w klubie?Wengera pozbyto sie z Arsenalu bo nie dawal gwarancji walki o mistrrzostwo,Arteta nie daje gwarancji na utrzymanie Arsenalu w Premier League!!!!

Spokojnie panowie w dziwnym okresie przyszedł ten kryzys po wygranej wyszarpanej z Manu . Jak dla mnie niestety wina jest konflikt trenera z piłakrzami . Bo tak jak w przypadku Smith Rowe on nie zapomniał jak się gra w piłkę grając bardzo pozytywne mecze z city liverpolem tak i ten obecny zespół też nie zapomniał jak się gra i strzela tu problem jest raczej w mentalności naszych panienek oni chyba zapomnieli ze dostają taka kasę . Jeden miesiąc dostali by 2,5 tys jak statystyczna polowa polaków to nie wiem czy by 1 tydzien przeżyli troche pokory piłkarzom ,trenerom i zarządowi . Pokory bo widzę że nie którzy mają głowę powyżej tam gdzie no wiecie :D

@XandeR: Arteta jasno myśli? No chyba żartujesz

W ostatnich latach Wengera nic nie wskazywało na poprawę, więc jego odejście było wydaje się nieuniknione. Problem w tym, że oprócz stanowiska trenera, trzeba było też znaleźć ludzi zarządzających np. dyrektora sportowego na poziomie, a to nie udało się do dnia dzisiejszego.

Gdyby nie Wenger to ten klub już dawno by się turlał w połowie tabeli. Od początku byłem WengerStayem, uważam, że gość robił kapitalna robotę, ale miał zbyt mały budżet by konkurować o mistrzostwo co roku jak inne kluby z TOP4. Można się zachwycać Kloppem, Guardiola, Flickiem, ale to są zupełnie inne budżety. Prawdziwy kunszt pokazał właśnie Wenger, który z tanich pilkarzy robił gwiazdy, które potrafiły grać efektownie i efektywnie, a taka umiejętność jest jak widać nieoceniona. Dla mnie najlepszy Trener jakiego widziałem. Może pod względem pucharów ustępuje paru trenerom w Anglii, ale pod względem rozwoju absolutny TOP.

Pogubiony Wenger i top 4 czy jasno myślący Arteta?

No trudno wybrać

Z całym szacunkiem dla Wengera ale nie żałuje jego zwolnienia, Francuz w ostatnich latach się pogubił i trzeba było go zwolnić. Jedyne czego można żałować to tego że nasz klub przejęła rodzina Kroenke, która zupełnie nie zna się na piłce nożnej. Gdybyśmy mieli bardziej kumatych właścicieli to sprowadzili by do kadry trenerskiej i zarządzającej, bardziej konkretnych i doświadczonych ludzi, a nie kombinatorów i parodystów, którzy ciągną ten klub na dno.

Ja to nawet za Unaiem tesknie.

Jeżeli ktoś myślał że to Wenger jest głównym winowajcą problemów Arsenalu i po jego odejściu klub zacznie się liczyć w grze o największe cele to był bardzo naiwny. Ja tam osobiście odejścia Wengera nie żałuje chociaż spodziewałem się takich wyników jak teraz bo wątpię żebyśmy z nim wygrali coś więcej niż FA Cup a jego odejście i tak prędzej czy później by nastąpiło więc uważam że lepiej że to już się zaczęło bo może dzięki temu szybciej zobaczymy Arsenal liczący się o najwyższe cele

To Wenger nasprowadzal nam ludzi pokroju Xhaki, Mustafiego, Elnenego czy Kolasinaca. Załatwił jeszcze bajeczny kontrakt dla Ozila. Czas było zejść ze sceny. Teraz psy wieszane są na Artecie bo musi grać tymi pseudopilkarzami. To nawet nie są półśrodki.

Papcio niestety na stare lata już się wypalił. Liverpool czy Tottenham z biegem czasu zaczęli mieć coraz lepszą kadrę i wypadliśmy z top4 ich kosztem. Tutaj potrzebna jest nowa wizja futbolu, która wpasuje się we współczesną piłkę.

Pan Lehman chyba ostro popił ostatnio.
Większych głupot nie czytałem od miesięcy.
To zapoczątkował ten spadek i dalej się po nim zbieramy.
Nigdy nie zapomne jak kupił Lecazetta a grał Welbeckiem oraz kupił Kolasinaca , który wtedy był najlepszym obrońcą Bundesligi a grał Bellerinem na LO i przegraliśmy 0:4 z Live.
Jak to jest ten styl o którym mówi Niemiec to ja mam nadzieje że Lehman nigdy nie zostanie trenerem i zrobi krzywdy żadnemu klubowi swoją nieracjonalnością.

Przypominam że obecna sytuacja to też wina wengera. Niestety ale największe wtopy transferowe takie jak xhaka czy mustafi i Szczęsny to były jego decyzje. Wiadomo że wszyscy winimy kroenke że nie interesuje się klubem i w czasach budowy emirates za dużo kluczowych zawodników odchodziło za śmieszne pieniądze a w zamian kupowano tańsze zamienniki. To były bardzo złe decyzje. Widać ile nas to kosztuje a wystarczy spojrzeć na Tottenham jak przeszedł przez ten okres. Nie można pozbywać się kręgosłupa drużyny. Ale nie można zapominać o tym że wengera zmarnował 80 mln na xhake i mustafiego jak na tamte czasy było to kupę kasy.

Co. On już dawno powinien odejść, bo obecna sytuacja to owoce tego błędu, że tu się tak zasiedział.

Nie żałuję bo to była równa pochyła, fakt że teraz jest tragedia nie znaczy że pod koniec Wengera był raj bo nie było go.

Wypadliśmy z LM przegrywaliśmy w fatalnym stylu, grali pupile bez formy itp.

I trzeba było zmiany.

Fakt AW jest wielką legendą , pomnik przed stadionem to mus i to jak najszybciej.

Powrót tak ale na stanowisko prezesa , dyrektora.

@xray: Ostatnie dwa sezony Wengera to nie było nawet top4

Jak zwykle każdy udaje mądrale po fakcie.

Arsene to największa legenda tego klubu, szacunek dożywotni Papciowi za to co zrobił w Arsenalu się należy.

Wracając, prawda jest taka że z Wengerem staliśmy w miejscu, tak, był to poziom niezły, TOP 4 no i FA Cup też daliśmy radę wygrać parę razy, ale to tyle, nie było żadnego postępu, tylko ciągłe dreptanie w miejscu. Sanchez odchodzi, Auba przychodzi. Taki postęp właśnie robiliśmy, czyli tak na dobrą sprawę żaden. Wymienialiśmy zawodników a poziom stał.

Problem jest z tym co działo się później. Czyli zatrudnienie Emerego a teraz Artety. Ludzie muszą zrozumieć że Arsenal w ostatnich latach jest naprawdę dużym projektem, trzeba z 10+ zawodników wywalić z tego klubu, kupić nowych, taktyki ogarnąć, itd

To nie jest City gdzie 2 zawodników spowoduje że są faworytami do mistrza, tutaj trzeba wywalić połowę składu i z nowymi zawodnikami zacząć od nowa. Do takiego projektu trzeba odpowiedniego menedżera.Kogo wzięliśmy każdy wie, pewnie powinniśmy szukać menegera z topu, typu Allegri czy Simeone, poszliśmy po Emerego i Artete. Nie wyszło, ale decyzja o zwolnieniu Wengera słuszna.

Czasami trzeba zrobic krok w tył by zrobić kilka do przodu.

Ja nie żałuję. Trzeba próbować, żeby wrócić do czołówki a z Wengerem było to niemożliwe

,, Przede wszystkim dlatego, że nie zauważam w obecnej drużynie Arsenalu żadnego charakteru i konkretnego stylu gry, a styl Wengera zawsze był jasny i określony"

Czy aby na pewno Panie Lehmann?

Ja nie żałuję. Widziałem, że żeby Arsenal mógł zrobić krok naprzód musi zwolnić Wengera, bo to była równa pochyła. To że nie zastąpiliśmy go w odpowiedni sposób to inna bajka

Osoba Wengera zadecydowała że zostałem kibicem Arsenalu.Fajny ofensywny football,kultura osobista wzorowo prowadzony klub mimo niskich nakładów zbudowali fajny stadion.To jest ikona i symbol klubu.Kibice przekonali się o tym szybciej niż się spodziewałem.Myslalem ze będą solidnym sredniakiem a nie bić się o utrzymanie.

No i co się dziwisz?