Klęska na Anfield: Liverpool 3-1 Arsenal
24.08.2019, 19:31, Łukasz Wandzel 3737 komentarzy
W 3. kolejce Premier League Arsenal pojechał na Anfield, by podjąć tegorocznego zwycięzcę Ligi Mistrzów - Liverpool. W ostatnich latach starcia obu tych drużyn dostarczały sporo emocji, a wynik spotkania był trudny do przewidzenia. Przed dzisiejszym meczem atmosferę podgrzewał fakt, że zarówno Kanonierzy, jak i The Reds mogli pochwalić dorobkiem 6 punktów. Po dzisiejszym starciu to jednak ekipa prowadzona przez Jurgena Kloppa może samodzielnie rozsiąść się w fotelu lidera.
Byliśmy świadkami dwóch różnych połów, ale w każdej z nich przewagę miał Liverpool. W trakcie pierwszych 45 minut Arsenal pozostawał skupiony i udanie bronił się przed dośrodkowaniami gospodarzy. Niefortunnie jednak stracił bramkę niedługo przed przerwą. Druga połowę przyćmiły natomiast wyczyny Davida Luiza, którego doświadczenie i liczba tytułów kłóci się z tym, co pokazywał na boisku. Brazylijczyk winny jest straty dwóch goli, a w konsekwencji postawy całego zespołu, który przy stanie 3-0 nie potrafił już nawiązać walki z rywalem.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Leno - Maitland Niles, Sokratis, David Luiz, Monreal - Xhaka, Guendouzi (85' Mchitarian), Willock (81' Lacazette), Dani Ceballos (61' Torreira) - Aubameyang, Pepe.
Liverpool: Adrian - Alexander-Arnold, Matip, Van Dijk, Robertson - Fabinho, Wijnaldum (69' Milner), Henderson - Mane (77' Oxlade-Chamberlain), Salah, Firmino (86' Lallana).
Od pierwszego gwizdka sędziego gra toczyła się na połowie Arsenalu. Bardzo szybko bliski szczęścia był Roberto Firmino, który nie zdążył dopaść do piłki po dośrodkowaniu. To właśnie wrzutki bocznych obrońców były najczęściej wykorzystywanym schematem przez ekipę The Reds. Z kolei Kanonierzy udanie bronili się przez blisko 40 minut, opierając swoją grę na kontratakach. Nic nie zapowiadało katastrofy, a każdy obrońca wystrzegał się błędów.
W ofensywie zaś Swoje przebłyski miał Pepe, któremu z początku wychodził drybling nawet w towarzystwie Virgila Van Dijka. W 31. minucie minimalnie chybił, mierząc w okienko bramki, a chwilę później przejął piłkę w środku pola i przedryblował obrońcę, jednak strzał... pozostawiał wiele do życzenia. Gola mógł też zdobyć Pierre-Emerick Aubameyang, który próbował przelobować Adriana po jego słabym wyjściu z bramki i próbie wybicia, ale futbolówka minęła słupek.
Mogło się wydawać, że gra stoi w miejscu. Liverpool nieustannie starał się wrzucać piłkę w pole karne, a Arsenal przeprowadzał kontratak, jeśli tylko miał taką okazję. Do otwarcia wyniku doszło jednak jeszcze przed przerwą. Alexander-Arnold dośrodkował z rzutu rożnego, a na listę strzelców po uderzeniu głową wpisał się Joel Matip.
W drugiej połowie zamiast myśleć o wyrównaniu, Unai Emery raczej zaczął się zastanawiać nad doborem partnera dla Sokratisa. Charakter Davida Luiza objawił się, gdy bezmyślnie pociągnął rywala za koszulkę, za co przyznany został Liverpoolowi bezdyskusyjny rzut karny. Antybohaterstwo Brazylijczyka nie skończyło się na sprokurowaniu jedenastki. W 58. minucie przeprowadził szarżę na Salaha, co jedynie pomogło Egipcjaninowi przejść obrońcę Arsenalu i popędzić w kierunku bramki. Dwa błędy Davida Luiza równały się dwóm bramkom Mo Salaha.
Kanonierzy zdołali jeszcze zaskoczyć uśpioną obronę Liverpoolu w końcówce spotkania. Wtedy to Pierre-Emerick Aubameyang asystował przy trafieniu Lucasa Torreiry. Londyńczycy na krótko złapali wiatr w żagle, ale nie przełożyło się to już na rezultat spotkania: Liverpool 3-1 Arsenal.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 10 | 8 | 1 | 1 | 25 |
2. Manchester City | 10 | 7 | 2 | 1 | 23 |
3. Nottingham Forest | 10 | 5 | 4 | 1 | 19 |
4. Chelsea | 10 | 5 | 3 | 2 | 18 |
5. Arsenal | 10 | 5 | 3 | 2 | 18 |
6. Aston Villa | 10 | 5 | 3 | 2 | 18 |
7. Tottenham | 10 | 5 | 1 | 4 | 16 |
8. Brighton | 10 | 4 | 4 | 2 | 16 |
9. Fulham | 10 | 4 | 3 | 3 | 15 |
10. Bournemouth | 10 | 4 | 3 | 3 | 15 |
11. Newcastle | 10 | 4 | 3 | 3 | 15 |
12. Brentford | 10 | 4 | 1 | 5 | 13 |
13. Manchester United | 10 | 3 | 3 | 4 | 12 |
14. West Ham | 10 | 3 | 2 | 5 | 11 |
15. Leicester | 10 | 2 | 4 | 4 | 10 |
16. Everton | 10 | 2 | 3 | 5 | 9 |
17. Crystal Palace | 10 | 1 | 4 | 5 | 7 |
18. Ipswich | 10 | 0 | 5 | 5 | 5 |
19. Southampton | 10 | 1 | 1 | 8 | 4 |
20. Wolves | 10 | 0 | 3 | 7 | 3 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 11 | 0 |
C. Wood | 8 | 0 |
B. Mbeumo | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Mohamed Salah | 7 | 5 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Díaz | 5 | 2 |
O. Watkins | 5 | 2 |
Y. Wissa | 5 | 1 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Luiz faktycznie wymazał swój niezły występ karygodnym błędem przy 2:0, przy golu na 3:0 też powinien zachować się lepiej, choć nie powiedziałbym, że to był rażący błąd, raczej opłakane konsekwencje.
Ale błagam was, nie porównujcie go do Mustafiego.. Niemiec na swoją opinię pracował 3 lata a nie jeden mecz xd Nie chcę usprawiedliwiać Luiza, ale zestawienie go ze Shkodranem jest zdecydowanie przesadzone i mam nadzieję, że nigdy się to nie zmieni.
Dziwi mnie pojazd po guendo, dawno u nas nie widziałem młodego z takim spokojem. Dzisiaj jeden z lepszych na boisku.
To ze Pepe zwalił sete to już trudno
Młody
Debiut od 1 min
Nowy w drużynie
Nowy w lidze
Ale ze 30 letni król strzelców dostaje prezent od bramkarza i nie trafia w bramkę
Albo dostaje podanie ma czysta pozycje i zbiera się do strzału pol godziny to już przesada
Ale w sumie
To właśnie typowy Auba
Ogórki rozstrzela
A jak przychodzi większy mecz to potrafi nie trafić karnego w ostatniej albo odwalić coś takiego jak dzisiaj
Ehhh
@Naburator napisał: "@Dawid04111: Licze na to. Na pewno bedzie o to latwiej niz przy Liv. Jednak musimy pamietac ze koguty dopiero co sie postawili City. Ekipie ktora gra na podobnym poziomie co Liv tylko ze ma lawke, ktora moze cos wzniesc do gry. Liv niestety ma 11 graczy i na tym koniec xd"
Postawili się City to za dużo powiedziane dużo za dużo wynik nie odzwierciedla przebiegu spotkania
@FaxingBerlin napisał: "o ile napad mamy top"
No wlasnie... Atak mamy top a i tak z niego nie korzystamy. Dlaczego nikt Unaiowi na.konfoe nie wypomni jego slynnego tekstu - wole wygrac 5:4 niz 1:0?? To co gadal a co robi sie w ogole nie pokrywa.
@Naburator: postawić? Zagrali podobnie jak my dzisiaj. Oddali 2 strzaly przy 20 City. Poza tym grali u siebie. To duża roznica.
@Galithar: torreira i Ceballos, z przodu może Oezil jesli jeszcze kiedykolwiek zagra, a jak nie to Willock lub miki. Żadnego xhaki, bo on zwyczajnie jest zbyt wolny i nic nie daje drużynie. Gdyby jego zmienił torreira i Ceballos poszedł obok niego a za guendo wszedł laca, moglibyśmy się odgryźć, no ale trudno, za tydzień się odkujemy :)
@polishbrigadesx Ta napewno Luiza da na ławke , nie ma szans
@Dawid04111: Ostatnim takim zawodnikiem w naszych barwach był Sanchez:). Po prostu Ozil czy Auba to inny typ piłkarza. Nie są to zawodnicy, którzy wezmą ciężar gry na siebie. Niestety. Liczę, że właśnie Pepe będzie tego typu graczem, bo brakuje go nam bardzo...
Bardziej niech Unai kombinuje ze składem a na pewno wygramy. Kolejny mecz z top i w czape. Luiz ława na 5 meczów.
@marimoshi: @marimoshi napisał: "Co ma w sobie Xhaka, a czego my kibice nie widzimy? Gość powolny, tylko lewa noga, głupie faule, a jednak dalej jest desygnowany do gry w pierwszym składzie."
Większość kopaczy ma tylko jedną nogę więc się czepiasz
Wszyscy się cieszyliśmy z transferów, ale realnie patrząc to znowu nie wzmocniliśmy pozycji która ledwo nam funkcjonuje. Wydaliśmy mega dużo pieniędzy na Pepe, ale będzie on bezużyteczny dopóki w środku pola będziemy grać młodzikami i tym parodystą Xhaką. Dzisiaj się zastanawiałem jak to możliwe, mieć taki potencjał w ofensywie a środek pola na poziomie, nie wiem, Watfordu. Z całym szacunkiem do Watfordu.
@Baronesko napisał: "Jeżeli z Tottenhamem przynajmniej nie zremisujemy to będzie ciężko znowu skończyć w top4."
Bzdura. Sezon jest długi a punktów do zdobycia mnóstwo. Każdy jeszcze pogubi punkty.
@Dawid04111: Licze na to. Na pewno bedzie o to latwiej niz przy Liv. Jednak musimy pamietac ze koguty dopiero co sie postawili City. Ekipie ktora gra na podobnym poziomie co Liv tylko ze ma lawke, ktora moze cos wzniesc do gry. Liv niestety ma 11 graczy i na tym koniec xd
Nie pojmuje czepiania się Unaia chłop pracował w Sewilli w PSG wygrywał kilka razy LE a tu co drugi na niego naskakuje na 100% lepszy od każdego eksperta z k.com po prostu nie ma dobrych wykonawców Klopp też by guzik ugrał z taka drużyną o ile napad mamy top to obrona nadal kuleje o to bardzo jedyne co mogę zarzucić Emeremu to na siłę rozgrywane akcje od bramkarza przez linię obrony za każdym ebanym razem
Co ma w sobie Xhaka, a czego my kibice nie widzimy? Gość powolny, tylko lewa noga, głupie faule, a jednak dalej jest desygnowany do gry w pierwszym składzie.
Co do Pepe to widać u niego skilla, ale niestety mentalnie wpasował się idealnie do Arsenalu. Obsrany na maxa. 2-3 bramki strzeli i chłopak się przełamie.
@aaron: jasne, Pepe ma czas, ale chodzi o graczy z większym stażem. Auba, Ozil, Laca itd to zawodnicy dobrzy, nawet bardzo, ale Salah ma to cos, co sprawia, że gra staje się łatwiejsza.
@silvano95 napisał: "A czym sie różnił tamten mecz od tego oprócz straconych goli?"
Sam sobie odpowiedziałeś.
*Zwycięzców oczywiscie... Nie wiem czemu mi tel zmienil na zwyciescow :-/
Jak dla mnie to Emery miał plan tylko się on zwyczajnie nie sprawdził. Puszczenie skrzydeł i zagęszczenie środka działało do momentu głupich błędów. Zawiodło też połączenie naszych dwóch perszingów z tyłem. Mimo że było kilka okazji do pięknej kontry to wykończenie kulało. Czekam, aż Pepe się zaaklimatyzuje w lidze bo dzisiaj grał pięknie jak na debiut od pierwszej minuty. Torreira od początku i trio z przodu na Totków i będzie dobrze. Cebula musi być podłączony wyżej a za nim musi być Torreira z Xhaką ja widzę 4 3 3
@SilvaLFC:
Ale mnie nie obchodza inni. Fakt, ze MU przewalilo to aprawa drugorzedna. Ja lubie patrzec na siebie. I nie upatruje szansy tylko dlatego ze ktos przegral. Arsenalowi od bardzo dawna brakuje mentalnosci zwycięscow. Zaczelo sie za czasow Wengera a Emery kontynuuje te polityke. Brakuje mi tego Arsenalu z poczatku XXI wieku. Tam byli ludzie ktorzy wiedzieli czego chca. Teraz mam wrazenie jakby Arsenal zostal wykastrowany. Ten klub nie ma jaj. Jest nijaki poki co. Ani nie prezentuje stylu ofensywnego ani defensywnego. Ten styl okreslilbym nijakim. Sprowadzamy Pepe, mamy swoetne trio a i tak gram defensywnie... To zamiast Pepe moglismy kupic obroncow i leciec murarke jak Jose Mourinho. Jak dla mnie taktyka na mocnych przeciwnikow w wykonanii Emeryego to NIEPOROZUMIENIE!
@Kowal96:
Troche??? Jak dla mnie to tym wlasnie meczem zawalil nam t4!
@Dawid04111: Salah przychodząc do Live był wyśmiewany. Ponadto na wyższy poziom wskoczył właśnie w barwach The Reds. Daj czas Pepe. Dzisiaj było widać jaką ma jakość. Jestem przekonany, że w przyszłości on będzie przeprowadzał takie akcje. Jeśli chcemy kupić kogoś na poziomie Salaha, to musimy celować w nazwiska typu Messi, Hazard czy Neymar, więc no tak średnio bym powiedział. Pepe jak najbardziej ma szansę wskoczyć na poziom Salaha ;)
Nie widzę w naszej grze żadnych pozytywnych symptomów jeżeli chodzi o walkę z Tottenhamem za tydzień. Chyba, że nam nagle odwali co też jest możliwe.
Gdyby nie indywidualne 2 błędy Luiza różnie mogli być.
@Naburator napisał: "Panowie spokojnie. Rok temu przed KAZDYM wyjazdem moglismy brac remis w ciemno. Dzisiaj bronilismy sie wyjatkowo dobrze jak na nas. Gdyby nie Mustafi v 2.0 mogloby byc inaczej. Wazne zeby za tydzien postawic sie kogutom u nas"
Za tydzień to nie mamy się postawić tylko mamy wygrac. Kury to nie Liverpool. Emirates to nie Anfield. Tylko zwycięstwo się liczy, ewidentnie remis po dobrej grze.
@szymon_455: taki sklad jest oczywisty....ale chyba nie dla naszego Emeryta, on woli pokombinowac,a noz co mozna jeszcze wymyslic? coz z tego ze wyjdziemy z Kogutami takim skladem i wygramy, jak nastepnym wyjazd do kogos z top4 i wyjdziemy obsrani z polowa skaldu na rezerwie;/ nie rozumiem toku myslenia goscia i chyba nie cche zrozumiec...
Niby wiadomo było że dostaniemy wcirki ale mogliśmy strzelić 3 jeśli nie 4 bramki i to mnie dobija
Zagraliśmy tyle na ile przeciwnik nam pozwalał? W takim razie słabe spotkania z Newcastle i Burnley to też wina dobrej dyspozycji rywala? Wyglądamy mega słabo póki co, terminarz to wszystko przekłamał. Dostaliśmy łatwy wyjazd do Newcastle i Burnley, które powinniśmy wysoko rozgromić. A męczyliśmy się. Brakuje nam kogoś do kreowania gry, Ceballos ze słabym rywalem zaskoczył, ale dzisiaj to podanie w 20 minut to kryminał i pokazało czemu został wypożyczony. 2 razy spróbował zagrać ze zwodem, szybko go gracze Liverpool'u zweryfikowali i Hiszpana już w tym meczu nie było. Jeżeli z Tottenhamem przynajmniej nie zremisujemy to będzie ciężko znowu skończyć w top4. Od lat nic się nie zmienia, kontuzje, transfery, brak stabilizacji na kluczowych pozycjach jak defensywa, środek pola. Nie da się tak funkcjonować.
Panowie spokojnie. Rok temu przed KAZDYM wyjazdem moglismy brac remis w ciemno. Dzisiaj bronilismy sie wyjatkowo dobrze jak na nas. Gdyby nie Mustafi v 2.0 mogloby byc inaczej. Wazne zeby za tydzien postawic sie kogutom u nas
@Dziadyga A czym sie różnił tamten mecz od tego oprócz straconych goli?
Dobry meczyk celta Valencia. Odpalcie SB jak nie macie nic do roboty
@FaxingBerlin: Mam tego świadomość. Wszyscy mają tylko nie Luiz
Ten tytuł,że "klęska" to jakiś żart.
Klęska to była sezon temu i sabotaż,dzis po prostu normalność z top 6 na wyjazdach..
Poza tym brakuje nam kogoś takiego jak Salah. Bez wahania wykiwał gościa, przebieg paręnaście metrów i pewnie huknął niczym Henry. U nas nikogo na to nie stac. Mamy świetnych graczy ale nie mamy kogoś wybitnego. Takim na pewno obecnie jest Egipcjanin.
Klęska na Anfield: Liverpool 3-1 Arsenal. Czy to jest odpowiedni tytul? po porostu przegrana
@szymon_455: @szymon_455 napisał: "W wywiadzie powiedział, że uważa, że faulu nie było. Delikatne przytrzymanie za koszulkę, które nie miało wpływu na akcję."
Karny był i to wyjątkowo głupi
O cyk Denis suarez asysta
@Gryzek: @Gryzek napisał: "FaxingBerlin: Akurat u Luiza to jest standard, że jemu się myślenie wyłącza co jakiś czas."
Niestety transfer na szybko i tak się skończyło
@FaxingBerlin napisał: "Ale jak nie winić Luiza za ten karny ? Nie wiem o czym myślał chyba zastanawiał się czemu Lampard nie widzi dla niego miejsca w Chelsea i w sekundę sam sobie odpowiedział"
W wywiadzie powiedział, że uważa, że faulu nie było. Delikatne przytrzymanie za koszulkę, które nie miało wpływu na akcję.
@kamo99111: No też mnie to dziwi dlaczego taki rosły gość jak Lacazette, który może pokusić się o wywalczenie dobrych pozycji siedzi na ławce. Wasz trener musi jakoś zestawić Aubu, Lacazette i Pepe. Wtedy będzie ciekawie.
Swoją drogą nie macie powodów do pesymizmu. MU dziś przewaliło. Więc myślę że fajnie by było żebyście zajęli to Top4 kosztem ich. Ja tam lubię Arsenal i po cichu trzymam kciuki.
@FaxingBerlin: Akurat u Luiza to jest standard, że jemu się myślenie wyłącza co jakiś czas.
Kiedy 90% czasu w meczu musisz odpierać ataki rywala to masz właśnie tyle czasu na popelnienie indywidualnego błędu lub utratę bramki np. ze stałego fragmentu.
Dzisiaj padło na Luiza.
Wg mnie tak muszą grać zespoły, które mają wyraźnie słabszych pilkarzy od swoich rywali. W tym przypadku tak nie jest.
Ale jak nie winić Luiza za ten karny ? Nie wiem o czym myślał chyba zastanawiał się czemu Lampard nie widzi dla niego miejsca w Chelsea i w sekundę sam sobie odpowiedział
@kamo99111:
No, ten skład na CP u siebie trochę zepsuł....
A tam pierdzielenie. Nie jestem jakimś fanem Unaia ale nie widzę jego winy w dzisiejszym wyniku. Zagraliśmy na tyle na ile nam pozwolił Liverpool. Mogliśmy strzelić swoje ale napastnicy razili skutecznością, mogliśmy stracić mniej, ale Luiz 2 razy wyłączył mózg. To są te detale. Potem już poszło.
Luiz jednak dzisiaj podpisał się pod słowami wielu tutaj, nie ma co kryć. Nie skreslam go po tym meczu, choć domyślam się że te jego wtopki to niekończąca się opowieść.
Pepe aaaach. Jego gra wpada mi w oczy bardziej niż Sancheza na początku. Szkoda że nie miał do pomocy Lacy, czuję że będą bardzo się rozumieć.
Ceballos? No głupie błędy. Trochę można go bronić bo jednak mając z przodu Aube, Lace i Pepe wyglądałoby to inaczej. To nie usprawiedliwia jego zachowania, ale chyba Emery powinien uznać że to piłkarz przede wszystkim nastawiony na ofensywę. Dziś miał łączyć Aube i Pepe z tyłami, gdzie znajdował się głównie. Hmm, myślę że Emery miał plan nastawiony na ostrożność, która przerodziła się w strach. Zabrakło jąder w mosznie by dobrze zabezpieczyć tyły, ale też nie kosztem ataku. Lacy i Torreiry brakowało od początku meczu.
Chciałbym zobaczyć Arsenal w ustawieniu 4 4 2. Auba i Laca w polu karnym, na skrzydłach Miki i Pepe, w środku Ceballos i Torreira.
Tego należało się spodziewać.Zarówno na boisku ,jak i na stronie.Drużyna w przebudowie,z podstawowego składu w poprzednim na boisko wyszło 5 piłkarzy.Linia defensywna to niestety najsłabsze ogniwo.Co do Luiza-mnie on się ciągle kojarzy z blamażem Brazylii w 1/2 Mistrzostw Świata w 2014r. Wtedy 3 bądź 4 bramki obciążały jego konto.To jest obrońca,który nie potrafi grać pod pressingiem.Robi również błędy w ustawieniu. Co nie oznacza,że mimo wszystko jest wzmocnieniem,ale na drużyny trochę mniejszego kalibru.Zamysł taktyczny Emery'ego nie był głupi,natomiast jego wykonanie znacznie gorsze,niektóre wybory personalne chybione.Na boisku brakowało kogoś o charakterystyce Ramsey'a,które biegałby od jednego do drugiego pola karnego. Pepe nie jest jeszcze odpowiednio przygotowany do gry w PL,co nie zmienia faktu,że za zakiś czas będzie porównywany z Salahem. Ceballos to nie zawodnik do składu na wybraną przez UE taktykę.A jeszcze tydzień temu niektórzy komentatorzy traktowali go jak zbawcę.
Odrębny problem to poziom i charakter niektórych komentarzy.Jako człowiek starej daty unikam języka nowomowy, do którego pojęć zaliczam "hejt" czy "mowę nienawiści".W mojej terminologii pojęciom tym odpowiada określenie "mowa bolszewików",Czytając niektóre komentarze domagające się natychmiastowego zwolnienia UE,szydzące z niektórych graczy(m.in.Luiza, Xhaki,Nilesa czy Ceballosa),zawierające "złote recepty"na natychmiastową zmianę taktyki i zawodników nie mogę oprzeć się wrażeniu,że to jak na zebraniu komitetu rewolucyjnego gdzieś ok.1917r w Rosji,na którym wszystkich i wszystko się osądza,a jedyny możliwy wyrok to kara śmierci.Niektórym użytkownikom strony doradzałbym ćwiczenie cnoty powściągliwości -zarówno w myśleniu,jak i pisemnym jego wyrażaniu.
oglądam mecz Fiorentina - Napoli. Gospodarze prowadzą po bramce Ericka Pulgara. Chilijczyk, 25 lat, przeciętna technika, ale ciekawa historia jest z nim związana. w dzieciństwie grając w juniorach, trener zauważył, że czasem gra słabo, męczy się na boisku, pytał co się dzieje, piłkarz nie odpowiedział. Dopiero koledzy donieśli, że on nie ma co jeść. Czasem nie jadł przez trzy dni i wychodził grać. Dzisiaj mówi, że żadnego rywala się nie boi bo dzieciństwo go zahartowało. Jeden z lepszych wykonawców karnych na świecie, strzela jak Lewy. Umiejętności takie sobie ale mental ma na bardzo wysokim poziomie. Nie spuszcza głowy, nie boi sie biegać... Porównajcie to teraz z niektórymi piłkarzami Arsenalu... gwiazdy, miliony na koncie... nie czepiam się dzisiejszegio meczu, więcej szczęścia i moglibyśmy coś wywieźć z Anfield, ale ogólnie, Burnley nas ciśnie jak chce wiecie dlaczego? Bo zanim zaczyna nas cisnąć na boisku to wcześniej ciśnie nas mentalnie
Nie można mieć pretensji za wynik biorąc pod uwagę z kim graliśmy i na wyjeździe. Mam jednak pretensje do Emerego bo wybrał zły skład. Środek pola z 2 mlodzikami i nikim do destrukcji - po ogłoszeniu składu nic tylko lecieć do buka i obstawiać wpiernicz.