Kolejna lekcja w Lidze Mistrzów, Arsenal 2-2 Bayern
09.04.2024, 22:07, Łukasz Wandzel 1432 komentarzy
Arsenal czekał siedem lat, by ponownie zagrać w Lidze Mistrzów, w której kilka razy odpadał po dwumeczach z Bayernem Monachium. Po powrocie do najważniejszych europejskich rozgrywek nadal miał to szczęście wylosować drużynę ze stolicy Bawarii. Jednak biorąc pod uwagę ostatnie występy obu zespołów, Kanonierzy mieli podstawy sądzić, że w pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym będą faworytem. Zachęcała ich do nie tylko forma, lecz także fakt, że zagrają na stadionie wypełnionym po brzegi tylko swoimi kibicami.
Tymczasem rzeczywistość okazała się bardziej brutalna. Bayern po dwóch przegranych w Bundeslidze przyjechał na The Emirates i wykorzystał prawie każdy błąd Arsenalu. Drużyna Mikela Artety świetnie rozpoczęła mecz, lecz po szybkim objęciu prowadzenia równie prędko sprezentowała dwa gole podopiecznym Thomasa Tuchela. Przez resztę spotkania goniła wynik i zremisowała 2-2 przed rewanżem w Monachium.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Raya – White, Saliba, Gabriel, Kiwior (46' Zinczenko) – Odegaard, Jorginho (67' Jesus), Rice – Saka, Havertz (86' Partey), Martinelli (67' Trossard)
Bayern: Neuer – Kimmich, Dier, de Ligt, Davies – Goretzka, Laimer – Sane (66' Coman), Musiala, Gnabry (70' Guerreiro) – Kane
Początek meczu należał do Kanonierów, czego skutkiem była szybka żółta kartka dla Alphonso Daviesa, a także akcja bramkowa przeprowadzona stroną Kanadyjczyka w 12. minucie. Bukayo Saka przedarł się z piłką prawym skrzydłem i po klepce z Benem Whitem posłał podkręcone uderzenie na bramke Neuera.
Chwilę później Ben White miał znakomitą sytuację, by powiększyć przewagę, lecz uderzył prosto w golkipera Bayernu. Wydawało się, że obrona gości będzie miała ogromne problemy, jednak w 18. minucie to defensywa Arsenalu posypała się jak domino i w parę sekund podarowała gola rywalom. Goretzka musiał tylko wyłożyć piłkę Gnabry'emu, a ten wbił ją do siatki na 1-1.
W 30. minucie Arsenal znowu został skarcony za serię pomyłek. Sane popędził prawym skrzydłem, ściął do środka i mijał przeciwników, aż faulem w szesnastce został powstrzymany przez Salibę. Rzut karny pewnie wykonał Harry Kane, który ze stoickim spokojem wyczekał Davida Rayę i strzałem po ziemi dał Bayernowi prowadzenie.
W pogoni za remisem londyńczycy ustawili linię defensywy bardzo wysoko, co bardzo szybko mógł wykorzystać Sane. Były piłkarz Manchesteru City znajdował się niepilnowany za 10 piłkarzami Arsenalu i pobiegł z futbolówką na bramkę, lecz przed oddaniem strzału zdecydował się na zwód, co dało czas Benowi White'owi, by go powstrzymać.
Drugą połowę Kanonierzy zaczęli bez Jakuba Kiwiora, którego zastąpił Ołeksandr Zinczenko. Gospodarze każdą akcję budowali od tyłu, podczas gdy Bayern był dobrze ustawiony w obronie i więcej strzałów wypracował z kontrataków. Na bramkę Rayi uderzali Harry Kane czy Kingsley Coman, jednak uderzenia Bawarczyków były niecelne.
Dopiero wprowadzenie na murawę Gabriela Jesusa i Leandro Trossarda zaowocowało wyrównaniem, ponieważ to ta dwójka w 76. minucie wzięła bezpośredni udział przy golu na 2-2. Po wymianie krótkich podań Brazylijczyk zagrał piłkę Belgowi, który sprawnie trafił do siatki.
Na ostatnie minuty na boisku zameldował się też Thomas Partey. Ghańczyk szybko otrzymał żółtą kartkę za powstrzymanie kontrataku, popisał się niecelnym podaniem i zbyt wolno zagrywał piłkę. Sama końcówka mogła skończyć się korzystnie dla jednego lub drugiego zespołu. W 90. minucie dużo szczęścia miał Arsenal, bo Coman trafił w słupek. Z kolei w ostatniej akcji Saka mógł dopaść zgubioną przez Bayern piłkę, lecz w polu karnym uprzedził go Neuer.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@TlicTlac: Po meczu Tuchel mowił, że podobno sędzia coś mówił piłkarzom, że nie chciał karać zespołu za tak prosty błąd.
Swoją drogą ciekawe czy do Gabriela od razu dotarło co odwalił i po tym złapaniu piłki zalał go zimny pot, że zaraz karny będzie xD
@TlicTlac: nie pierwszy raz takie cos odwalili z tą ręką Gabriela ...
@Goonder napisał: "A co myślicie o tym, żeby Zina grał wlasnie zamiast Jorginho w środku pola? Zakładając, że mamy Timbera na lewej obronie?"
IMO to jedyna słuszna opcja. Tylko obok musi mieć Rice'a.
Chłopaki nie dojechali mentalnie w obronie, tak jak pisałem wczoraj - Liga Mistrzów to inna bajka, dlatego też wolałbym wygrać te rozgrywki.
Awans jest jeszcze spokojnie w zasięgu więc trzeba spiąć się na wyjeździe (zwłaszcza w obronie) i Bayern jest do "pyknięcia"
A czego VAR nie analizował ręki Gabriela w polu karnym, jak to był "Clear and obvious error"?
Przecie ta ręka Brazylijczyka to kryminał.
Nic no w LM pewnie musimy swoje jeszcze "przeboleć", to nie przypadek, że Guardioli ze swoim walcem zajęło tyle lat sięgnięcie po to trofeum. Róbmy swoje i tyle, najważniejsze to od razu odpowiedzieć pewnie na to spotkanie kolejnym meczem w lidze, a na LM ja już trochę osobiście chilluje na ten rewanż, ale awans to jeszcze sprawa na pewno otwarta.
będąc uczciwym jeżeli miałby być karny na Sace to nie zapominajmy, że Bayern powinien mieć karnego po akcji Gabriela z wzięciem piłki w ręce po podaniu Davida.
A co myślicie o tym, żeby Zina grał wlasnie zamiast Jorginho w środku pola? Zakładając, że mamy Timbera na lewej obronie?
Chociaż niby tylko remis ale i tak jakoś czuję, że tam wygramy. Będzie więcej miejsca bo Bayern nie będzie cofnięty jak wczoraj. Jesus na LS powinien iść. Martinelli technicznie jest na poziomie Rasiaka. Coraz bardziej jest irytujący.
@Rynkos7 napisał: "https://x.com/_Asznee/status/1777811601380331747
Bayern może grać cały mecz kupe a potem robią coś takiego. Dlatego w rewanżu trzeba być perfekcyjnym."
Tam też taki pech w tej akcji, ten pierwszy wślizg nieważne czy trafiłby mocniej w piłkę czy w Sane to byłby tylko rzut wolny albo wybicie
@Handcuff bo by to trwało zbyt długo, a na Varze jest też kompetentna osoba, żeby ocenić sytuację. Aczkolwiek też uważam, że niektóre sytuacje powinny być pokazywane mimo to. Tam gdzie wchodzi interpretacja. Tutaj niestety Saka chyba już w głowie miał plan na karnego, a Neuer go oszukał i nie zdążył zmienić decyzji. Szkoda
Oby w tym sezonie wygrać Premier League, nic nie oczekuje od tej drużyny w tym sezonie w Europie. Step by step, ta drużyna potrzebuje sukcesu i jest gotowa na sukces na krajowym szczeblu. Na wygranie LM jeszcze przyjdzie czas gdy młoda linia obrony i pomocy złapie doświadczenie.
@pipolina napisał: "Ukrainiec na sprzedaż jest tak cienki że szok."
niech zostawią , Arteta niech zrobi z niego SP jak w reprezentacji , a w jego miejsce Timber Must have od nowego Sezonu i modlić sie jak w przypadku saliby by był zdrowy cały sezon
Saka nawet nie szukał kontaktu, tylko ludzie nie rozumieją że akcja nie toczy się w zwolnionym tempie jak na powtórce.
Tylko tam dochodzi duzy impet i to nie jest tak że Saka sobie pomyślał że przywali w neuera, tylko widać ewidetnie że to neuer stawiał nogę do przodu w tor biegu saki
@arsenalfreak napisał: "nie przekonamy się:)
Bayern gra te ćwierćfinały kilkanaście lat pewnie z rzędu, to doświadczenie było wczoraj widać w każdym aspekcie choć jasne że nadal są w kryzysie. My dopiero pukamy do takiej gry w Europie, nic nie dzieje się na pstryk z meczu na mecz. Udanego dnia."
No to czekaj, doświadczenie jednak dało radę czy taktyka? Przecież pisałeś że taktycznie nas zjedli i rozgrywali na swoich warunkach? XD
Z resztą twojej wypowiedzi się zgadzam, oczywiście że dopiero pukamy do tej Europy. Też my oczekujemy od tego Arsenalu nie wiadomo czego a trzeba pamiętać że większość z tych piłkarzy to młode chlopaki, którzy jeszcze potrzebują 1-2 lat żeby grać na swoim najwyższym poziomie, przynajmniej mentalnie.
Taki de Bruyne musiał 30 lat skończyć żeby myśleć o Lidze Mistrzów
Wybaczcie głupie pytanie, ale czy w LM w ogóle jest VAR?
W Premier League przy tej sytuacji z potencjalnym karnym na Sace byłaby chociaż próba weryfikacji decyzji sędziego, czyż nie?
Nie mówię, że tam był ewidentny karny, ale wiele razy w takich sytuacjach już karne się widziało i kto wie jak sędzia by gwizdnął, gdyby zobaczył to parę razy na spokojnie na ekranie.
https://x.com/_Asznee/status/1777811601380331747
Bayern może grać cały mecz kupe a potem robią coś takiego. Dlatego w rewanżu trzeba być perfekcyjnym.
https://www.youtube.com/watch?v=O-1coQjY6rY Nie wiem czy ktoś wrzucał, dobrze, że nam tego nie gwizdnęli xd ale jako sędzia zamykasz oczy i nie gwiżdżesz bo jeszcze większe dymy by się zrobiły. Zwłaszcza, że my często tak zaczynamy, że raya oddaje piłkę Gabrielowi
@arsenallord: u mnie raczej trochę rozczarowanie niż jakiś duży zawód. Bayernowi po za LM nic innego nie zostało więc full focus na to będą mieli. Dwumecz z Porto pokazał, że liga mistrzów to inna para kaloszy dla naszego zespołu niż liga angielska. A niektórych znowu poniosła fantazja jak to nie rozjedziemy tego Bayernu 5/6 bramkami.
@Piotrek95: nie przekonamy się:)
Bayern gra te ćwierćfinały kilkanaście lat pewnie z rzędu, to doświadczenie było wczoraj widać w każdym aspekcie choć jasne że nadal są w kryzysie. My dopiero pukamy do takiej gry w Europie, nic nie dzieje się na pstryk z meczu na mecz. Udanego dnia.
Ale głupie gadanie, że Bukayo szukał karnego i kontaktu. Rozumiem, że tak, ale tam kontakt był i dla mnie mega zła decyzja, że tu nie było karnego.
ale to łapanie piłki Gabriela przy naszym otwarciu już od dawna budziło moje wątpliwosci, czesto w dziwny sposob sobie Raya i Gabriel podają piłke i lepiej niech to ogarną bo skonczy sie kiedys kompromitacją, to nie był pierwszy raz
@ArsenalChampion: no i zaraz znowu będziesz xd
znawco*
@Rafson95 napisał: "A najlepszy jest koleś @ArsenalChampion. We wrześniu miałem z nim starcie, bo twierdził ze właśnie Gabriel jest słaby w wyprowadzaniu piłki. Po czym przez ponad pół roku był praktycznie nieaktywny na stronie(napisał przez ten czas 4 komentarze) i wczoraj znów się uruchomił, żeby napisać że Gabriel słabo wyprowadza piłkę.
Chłop pół roku czekał aż Gabriel znów popełni błąd przy wyprowadzaniu żeby wrócić triumfalnie na strone i to napisać xD"
Przeciez ja byłem zawieszony przygłupie to jak miałem coś napisac. A że Gabriel jest niedokładny w wyprowadzaniu pilki gdy przeciwna drużyna mocno.pressuje to wystarczy ogladac mecze żeby to dostrzec, bo te błędy Gabrielowi zdarzają się regularnie, z tym że często ratują go koledzy z drużyny swoimi interwencjami, tu się nie udało
@arsenalfreak: Jak czytam o ,,systemie jaki zaprojektowal Tuchel" to chce mi się śmiać.
Każdy fan Budnesligi i Bayernu by ci powiedział że tam nie ma żadnego systemu i nagle Tuchel na jeden mecz nie wymyślił nic specjalnego. Nas zjadła presją i tyle.
Nie wiem czy wiesz zbawco taktyki ale Tuchel został zwolniony już Bayernu, właśnie między innymi za brak jakiegokolwiek systemu.
@arsenalfreak napisał: "rozumiem Twój optymizm itd. ale chyba nie jesteś fanem taktyki w piłce. Graliśmy ich grę. Obejrzyj sobie ten mecz na spokojnie, jasne że są błędy piłkarzy i łatwiej by nam było jakby np. White podwyższył, ale system jaki zaprojektował Tuchel nam generalnie wyrwał wszystkie atuty"
Tuchel tak samo zaprojektował system na ligę mistrzów jak na Bundeslige, też powiesz że kontrolują ligę w tym roku?
No nie, bazują na doświadczeniu i na szybkości swoich piłkarzy. Jeśli ty naprawdę widzisz tu wyższość taktyki gdy o golach zadecydowały indywidualne błędy to nie wiem jak to oceniasz.
Jak tam po wczoraj? Ja mega zawiedziony. Daliśmy dupy wczoraj
@Garfield_pl napisał: "Nie kontrolowali go kompletnie, zagrali jak średniak PL, i nasze błędy dały im gole. Poza tym nie grali nic ciekawego i są do ogrania w Monachium:) nasi zwyczajnie myśleli że pójdzie za łatwo i ich pokarało, drugi raz się nie nabiorą"
Jeśli serio tak myśleli to stwierdzam że mogą się nawet wywalić z Bournemouth jak się chce wygrywać najważniejsze trofea jeszcze teraz w epoce Guardioli i Kloppa to trzeba być praktycznie perfekcyjnym a jeśli mają takie podejście no to cóż ale nigdy nic nie wygrają poważnego
W Monachium to nawet nie zgaduje co może się wydarzyć bo może być dosłownie wszystko.
Jak patrzę jak jeden z lepszych obrońców świata łapie piłkę w ręce po wznowieniu to nie wyobrażam sobie jaki tam musiał być stres i natłok emocji że się tak zdekoncetrował.
@Piotrek95: rozumiem Twój optymizm itd. ale chyba nie jesteś fanem taktyki w piłce. Graliśmy ich grę. Obejrzyj sobie ten mecz na spokojnie, jasne że są błędy piłkarzy i łatwiej by nam było jakby np. White podwyższył, ale system jaki zaprojektował Tuchel nam generalnie wyrwał wszystkie atuty, po prostu nas taktycznie "zamrozili" podobnie jak Porto, Arsenal w tym meczu kompletnie nie mógł grać swojej piłki i to jest klasa przeciwnika, tak grały największe włoskie maszyny do zabijania w latach 90tych. Niemcy oddali dwa celne strzały, poza tym świetnie bronią, my waliliśmy głową w mur licząc że pęknie. Póki co zbieramy doświadczenie na tak wyrafinowanym wysokim poziomie gry, jestem przekonany że za parę lat to zaprocentuje.
Strzeliliśmy na 1:0, moja druga połowa kladła sie spać i mówi do mnie „tylko nie krzycz i nie skacz”.
@arsenalfreak napisał: "kontrolowali mecz"
Nie kontrolowali go kompletnie, zagrali jak średniak PL, i nasze błędy dały im gole. Poza tym nie grali nic ciekawego i są do ogrania w Monachium:) nasi zwyczajnie myśleli że pójdzie za łatwo i ich pokarało, drugi raz się nie nabiorą
https://x.com/TrollFootball/status/1777806043470336188
Tutaj zbliżenie w lepszej jakości na tą sytuacje Saki z ostatniej minuty. Z dystansem ludzie. Mecz na remis, dużo do poprawy i za tydzień okazja do poprawki.
Nie podoba mi się ta Liga Mistrzów w tym sezonie, my naprawdę musimy jeszcze kilkanaście meczów w fazie pucharowej rozegrać żeby tutaj dojeżdżać z tym co gramy w Premier League.
@thegunner4life:
Nie mówię, że mieli mieć, tylko że widać, że nie mają. Jakość drużyny się poprawiła, ale doświadczenie trochę współgra ze świadomością swoich umiejętności na boisku i dostrzeganiem miejsc na ich wykorzystanie. Chodzi o względy taktyczne.
@arsenalfreak napisał: "kontrolowali mecz, my graliśmy dokładnie jak chcieli,"
Sory ale nie trawie takich głupot, kontrolując mecz dopuszczasz rywala do setki White'a czy sytuacji z karnym Saki gdzie wszystko było na granicy?
No nie, Bayern zagrał najlepiej jak umial ale nie kontrolował tego meczu w żaden sposób.
@Pitu88 napisał: "Tak to jest,jak sobie dopisujemy punkty przed meczem..."
Dobrze, że to faza pucharowa i liczą się bramki, a nie punkty. Wystarczy jedną bramką wygrać i jedziemy dalej ;)
@Piotrek95: kontrolowali mecz, my graliśmy dokładnie jak chcieli, zwłaszcza Martin, rano odwinalem sobie ich kontry: prawie każda trafiała w słaby punkt w ustawieniu. Kiwior dlatego tak się bał podłączać do gry, bal się kontry a i tak był najsłabszy na boisku. Martinellemu spętało dosłownie nogi, nawet Saliba złapał nerwa, to wszystko problem w głowie który trzeba rozwiązać. Rok temu ze Sportingiem było identycznie, przeciwnik wymusił na nas koszmarne błędy. Powinni się wyluzować na maksa przed środa i ćwiczyć karne teraz codziennie bo to jedyna szansa, Neuer broni je najlepiej w Europie ale jak będziemy strzelać jak Kane to kto wie.
@IPiotrek napisał: "jednym z komentatorów był gość, który zwykle komentował (a może jeszcze komentuje) spotkania reprezentacji Polski w radiu (w PR1)."
Rzeczywiście dało się to słyszeć. gość robił to bardzo radiowo opisując akcje jakby słuchacz nie miał podglądu. przez chwilę nawet odszedłem od tv i słuchając wiedziałem co się dzieje.
Na tle takiego przeciwnika uważam że zagraliśmy bardzo dobry mecz. Oczywiście te dwa błędy nie powinny mieć miejsca w takiej formie i na takim etapie rozgrywek ale niestety takie jest życie.
Ja tam jestem pozytywnie nastawiony na mecz rewanżowy bo na wyjazdach też gramy swoją piłkę i na pewno będą okazję do strzelenia gola
@GunnersFan9:
Belg ma dużo lepszy drybling od Gabiego . Brazylijczyk bazuje bardziej na szybkości i dobrym strzale . Ale fakt wczoraj nic nie grał . Znowu Trossard to taki super na którego można zawsze liczyć .
Mentalnie ten mecz przegraliśmy sami ze sobą. To co Gabriel złapał piłkę po wznowieniu Rai, też kryminał. Tam powinien być karny dla Bayernu.
Zawiodła mnie postawa Martinelliego. Trossard dał nam o wiele więcej. Kimmich nakrył czapka Brazylijczyka.
@Ech0z napisał: "Gdyby White nie podał do Neyera tylko zapytał w który róg strzelić to byśmy mogli 5:0 wygrać. Złapaliśmy wtedy swój rytm i jeb Gabriel wylew do mózgu i mamy co mamy"
Typowy scenariusz z poprzedniego sezonu. Nie wiem kto tą taktykę ustalał albo może sama drużyna tak się podpaliła ale to nie był styl z tego sezonu. Bardziej radosny futbol w stylu Live czyli próba wygrania tego atakiem i narażenie się na kontry. W rewanżu trzeba to zdecydowanie uspokoić
@maniekuw: O ile się nie mylę, to jednym z komentatorów był gość, który zwykle komentował (a może jeszcze komentuje) spotkania reprezentacji Polski w radiu (w PR1).
I tam naprawdę robi robotę.
Wczoraj też nie było tragedii.
@arsenalfreak napisał: "To cud, że był remis. Niemcy w mega kryzysie, oddali piłkę, grali w trybie Eco a i tak strzelili dwie, po kontrach mogli spokojnie wbić jeszcze trzy, mieli też słupek i przy najmniej jeden nieodgwizdany twardy karny. My mamy zespół w gazie a i tak była różnica klasy w diswiadczeniu, taktyce, motoryce, nawet w wydolności. Martwi ze tak naszych te puchary spinają, w pierwszej połowie Rice Jorginho Kiwior i Martinelli byli jak porażeni stresem a to przecież tylko sport, tylko dwie godzinki pracy która przecież nic ważnego nie znaczy, jest dodatkiem dla konsumentów do sprzedawania reklam. Arteta powinien popracować z drużyną z psychologiem żeby złapali w pucharach ten sam ligowy luz i po prostu cieszyli się grą, świat się nie zawali jak Niemcy nam wleją bo są obiektywnie znacznie lepsi, tak samo jak ich bez problemu skasuje Real w półfinale. Trzeba cieszyć się że gramy w 1/4 LM i pokazać w końcu ten luz na boisku bo ciężko się taką nerwice ogląda."
Jak obiektywnie są znacznie lepsi? Bez przesady, popełnilismy głupie błędy i z tego padły bramki jednocześnie mając wcześniej setkę na 2:0. Natomiast Bayern nie dominował tego meczu w żaden sposób
Ukrainiec na sprzedaż jest tak cienki że szok.
Remis w ostatecznym rozrachunku jest dobry. Bayern też musi strzelić bramkę, żeby przejść do kolejnej rundy.
Dawniej dostalibyśmy 0:5, teraz nadal jest 50/50.
To cud, że był remis. Niemcy w mega kryzysie, oddali piłkę, grali w trybie Eco a i tak strzelili dwie, po kontrach mogli spokojnie wbić jeszcze trzy, mieli też słupek i przy najmniej jeden nieodgwizdany twardy karny. My mamy zespół w gazie a i tak była różnica klasy w diswiadczeniu, taktyce, motoryce, nawet w wydolności. Martwi ze tak naszych te puchary spinają, w pierwszej połowie Rice Jorginho Kiwior i Martinelli byli jak porażeni stresem a to przecież tylko sport, tylko dwie godzinki pracy która przecież nic ważnego nie znaczy, jest dodatkiem dla konsumentów do sprzedawania reklam. Arteta powinien popracować z drużyną z psychologiem żeby złapali w pucharach ten sam ligowy luz i po prostu cieszyli się grą, świat się nie zawali jak Niemcy nam wleją bo są obiektywnie znacznie lepsi, tak samo jak ich bez problemu skasuje Real w półfinale. Trzeba cieszyć się że gramy w 1/4 LM i pokazać w końcu ten luz na boisku bo ciężko się taką nerwice ogląda.
@Rafson95: najlepsze,że jakiś czas temu były powszechne zachwyty jak inteligentnym zawodnikiem jest Gabriel. Było to przy sytuacji, gdy Gabriel wstrzymał swój bieg w taki mocno ekwilibrystyczny sposób, żeby złapać rywala na spalonym (chyba w meczu z ManU u siebie).