Kolejna porażka w lidze: Aston Villa 1-0 Arsenal

@Marzag: no sadzac po tym,ze to on trzymał telefon oraz appce snapchata mozna wywnioskować,ze to raczej on nagrywał i komuś wysłał. Sam fakt,ze to nagrywał, to już przegina.

@Dominik11 napisał: "Co ten Saliba ma w głowie takie filmiki pokazywać? I to już nie patrząc czy jest piłkarzem."
A skąd taki pomysł, że to on wstawił?

Co ten Saliba ma w głowie takie filmiki pokazywać? I to już nie patrząc czy jest piłkarzem.
Dno dno i dno.

Talent ogromy w głowie siano.

RMC: Francuski Związek Piłki Nożnej rozpocznie śledztwo w sprawie filmiku Williama Saliby, który krąży po portalach społecznościowych.

Takiego @ dostałem. Naprawdę ludzie są na tyle głupi żeby z kimś takim się kontaktować XD?

Do wiadomości: beneficjent funduszu,
Zostaliśmy upoważnieni przez Europejski Bank Inwestycyjny Londyn i MFW do zbadania przyczyny niepotrzebnych odroczeń środków, które zostały zatwierdzone przez prawo. Podczas naszego dochodzenia dowiedzieliśmy się, że Twoja płatność została opóźniona przez skorumpowanych urzędników niektórych banków, którzy próbowali przekierować Twoje środki na ich konta osobiste.

Aby powstrzymać wątpliwy akt, uzgodniliśmy z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym w Londynie i Międzynarodowym Funduszem Walutowym (MFW), jesteśmy w stanie obsłużyć tę płatność i ją monitorować. Unikaj beznadziejnych sytuacji z bankami i innymi organami władzy w postępowaniu karnym.

Otrzymaliśmy nieodwołalną gwarancję płatności za Twoją płatność od MFW. Pragniemy poinformować, że europejski bank inwestycyjny postanowił zrekompensować Ci kwotę 1 000 000,00 $ i przelać ją na fiolkę przelewu bankowego na Twoje konto bankowe.

skontaktuj się z naszą sekretarką biura głównego banku, Panią Anną Gray, podając poniższy adres e-mail.

emailagrey6618@gmail.com
Numer telefonu banku: +44 20 7367 5950
Skontaktuj się z bankiem na Whatsapp: +22892234234

Pamiętaj, aby bezzwłocznie skontaktować się z powyższym bankiem w celu ostatecznego uwolnienia i transferu środków. Europejski bank inwestycyjny musi bezzwłocznie przelać środki na konto bankowe.

Przyjmujemy pilną współpracę.

Dziękuję Ci.

Właściciel Live pokazał, jak nie wzmacniać rywala, nie to co my z RVP. Gdyby dotyczyło to Arsenalu, to zapewne każdy by się cieszył, że zawodnik został.

@Marzag napisał: "Czy taka klauzula ma jakiś sens? Przecież rozpatrzenie oferty absolutnie nic nie znaczy. Można rozpatrzyć i nawet przez chwilę nie być blisko chęci sprzedania piłkarza, albo rozpatrzyć i olać zainteresowanego."
Moim zdaniem nie ma sensu, ale niektóre źródła podają, że właśnie taka była zawarta, dlatego Arsenal nie miał mocy prawnej aby zmusić LFC do sprzedaży Suareza.

@Sandbead napisał: "Bo jak sobie pomyśle że mogliśmy w tamtym sezonie mieć najlepszego napastnika świata zamiast Mesuta i realnie walczyć do końca (prawdopodobnie z pomyślnym skutkiem) o mistrzostwo Anglii, a nie doszło do tego tylko i wyłącznie ze względu na zacietrzewienie właściciela LFC to mnie coś strzela."
2 lata wcześniej mieliśmy już najlepszego napastnika na świecie z którym mielismy szanse w 12/13 na mistrzostwo i oddaliśmy go mułom za 20 mln xd

hehe golas

@polandblood: Znaki na netflix

@Marzag: Ale rozmawiamy o określeniu etnicznym a nie porównanie do zwierząt. Swoją drogą określenie pislkę nie jest obraźliwe.

,,ale słodki bobas, malutki jak pisklaczek''

no chyba, że w angielskim takie określenie jest obraźliwie, nie wiem nie znam się.

Serialowcy są? Oglądacie coś ciekawego?

Słaba sprawa z tym Salibą. Ja rozumiem, że można być otwartym i czuć się "swobodnie" wśród kolegów z drużyny, ale chyba takie sytuacje nie powinny mieć miejsca, a tym bardziej być nagrywane.
Wiadomo, że piłkarz w ostateczności musi bronić się postawa na boisku, ale myślę, że ta wpadka sprawi, że Francuz duzo starci w oczach kibiców, ale też w samym środowisku piłkarskim, bo chyba takie rzeczy nie są na porządku dziennym w topowych ligach...

Swoją drogą ciekawe czy gdyby Suarez dołączył do nas w 2013, to czy rok później sprowadzilibyśmy Sancheza...

Ehh co ten Saliba odwalił... Jaki jest sens wrzucania takich filmików gdy jest się osobą publiczną -.-

@songoku95: w obie strony nie można przeginać jakby Anglik powiedział o Twoim dziecku albo rodzeństwie "Polish hatchling" to byś pewnie zadowolony nie był.

@Marzag: XD

To inaczej, Rumunek.

Naprawdę nie popadajmy w obłęd. Niedługo bezosobowo będziemy się do siebie zwracać bo nikt nikogo nie będzie chciał urazić.

@Rafson95: @Sandbead:
"Co oni palą na tym Emirates? - zapytał publicznie właściciel Liverpoolu, John Henry, gdy w 2013 roku poinformowano go o ofercie Arsenalu za ówczesną gwiazdę "The Reds", Luisa Suareza. Proponowana kwota była rzeczywiście nietypowa: 40,000,001 funtów. Jedynka na końcu bynajmniej nie jest błędem...

Media szybko ustaliły, że chodzi o zapis w kontrakcie Urugwajczyka. Zagwozdką pozostawało jednak, czy Suarez faktycznie miał klauzulę odstępnego wynoszącą "powyżej 40 milionów funtów" czy też Liverpool był jedynie zobowiązany do poinformowania piłkarza o każdej takiej propozycji, natomiast nie musiał go sprzedawać.

Do dziś nie do końca wiadomo, co autorzy oferty mieli na myśli. Wersje są dwie. Pierwsza: Arsenal został wprowadzony w błąd i faktycznie myślał, że aktywuje klauzulę w kontrakcie Suareza. Druga: klub doskonale wiedział, że Liverpool za taką kwotę "El Pistolero" nie sprzeda, ale jeśli będzie musiał powiedzieć mu o ofercie, to Urugwajczyk w jakiś sposób wymusi transfer. 40 milionów i 1 funt to zresztą było całkiem sporo, zwłaszcza jak na "Kanonierów" - ich rekord transferowy wynosił wtedy zaledwie 15 mln.

Liverpool piłkarza oczywiście Arsenalowi nie sprzedał, w dodatku zachował zadrę w sercu. Dowód? Gdy w kontrakcie Roberto Firmino wpisano klauzulę odstępnego wynosząca 89 mln funtów, dodano do niej zapis, że nie dotyczy jednego klubu. Oczywiście - Arsenalu.

Źródło: "Usiądź opowiem Ci o piłce" Facebook

@songoku95 napisał: "rumuniątko"
A polaczątko? Też by było okej? Przecie to brzmi jak szczenię jakiego zwierzęcia.

A ja uważam, że obecna poprawność polityczna jest w takim chorym punkcie, że głowa mała. Osobiście gdyby ktoś mnie nazwał ,,polaczkiem" to bym typa zlał ciepłym moczem.

Tak samo nie widzę nic obraźliwego w określeniu
-czarnuszek (bo murzynek jest okej)
-czarny
-rumun
-rumuniątko
-murzyn

czarnuch może być obraźliwy, ale powyższe bez przesady.

@ZielonyLisc: nic się nie stało, jesteś tylko polaczkiem. Możesz nierozumiec niektórych rzeczy.

Dobrze, przepraszam białaski.

@Sandbead: Aj gdybyśmy wtedy kupili Suareza on był w takiej formie ze zdobyli byśmy mistrzostwo :)

@Rafson95: No tak, taka opcja też jest prawdopodobna, o której mówisz w ostatnim akapicie i szczerze to bardzo chce w nią wierzyć. Bo jak sobie pomyśle że mogliśmy w tamtym sezonie mieć najlepszego napastnika świata zamiast Mesuta i realnie walczyć do końca (prawdopodobnie z pomyślnym skutkiem) o mistrzostwo Anglii, a nie doszło do tego tylko i wyłącznie ze względu na zacietrzewienie właściciela LFC to mnie coś strzela. Cała historia AFC od tamtego momentu mogła się inaczej potoczyć i bylibyśmy dzisiaj w zupełnie innym miejscu niż teraz

@Rafson95 napisał: "klauzula która obligowała Liverpool do rozpatrzenia oferty"
Czy taka klauzula ma jakiś sens? Przecież rozpatrzenie oferty absolutnie nic nie znaczy. Można rozpatrzyć i nawet przez chwilę nie być blisko chęci sprzedania piłkarza, albo rozpatrzyć i olać zainteresowanego.

@Pietraszko: no właśnie wszystko składa się w całość bo ostatecznie wyszło na to, że zawodnik został namówiony na pozostanie w klubie na jeszcze jeden sezon i dostał zapewnienie że później zostanie sprzedany gdzie tylko będzie chciał poza Anglię czyli ostatecznie wyszło tak jakby to on sam zrezygnował z transferu. Powtarzam - nie ma żadnego sensu w tym żeby właściciel klubu coś takiego mówił publicznie rok później. Bo jaką odniósłby z tego korzyść poza zaplusowaniem u fanów Liverpoolu ewentualnie? Wniosek nasuwa się taki że po prostu powiedział prawdę jak było

@Pietraszko napisał: "Nie jest możliwe, że klauzula istniała, a nie wiedział o niej Suarez i jego agent."
Wenger chyba właśnie od Suareza się o niej dowiedział. Po prostu klub nie chciał go puścić za wszelką cenę. Gerard przekabacil Suareza finalnie a reszta jest już historią.

@Sandbead:
Niestety nie ma jednoznacznej, wiarygodnej odpowiedzi na to co było w tym kontrakcie zapisane.
Kiedyś wraz z paroma osobami stąd próbowaliśmy rozwikłać te zagadkę i z tego co pamiętam to stanęło na tym, że najprawdopodobniej była klauzula która obligowała Liverpool do rozpatrzenia oferty, a nie do zaakceptowania.

Sprawa jest o tyle problematyczna, że różne źródła powszechnie uznane za wiarygodne podają różne wersje.

https://www.independent.co.uk/sport/football/premier-league/arsenal-liverpool-luis-suarez-transfer-news-arsene-wenger-b1046695.html

Tutaj masz np napisane słowa Wengera, że dowiedział się, że taka klauzula nigdy nie istniała. Może po prostu Henry chciał nas wkurzyć i zagrać cwaniaka i dlatego tak powiedział?

Nie wiadomo :)

Dajcie nowy nagłówek pt. Afera końska;)

@Gunner72: To po co w takim razie rok później właściciel klubu publicznie w mediach przyznaje, że faktycznie taka klauzula istniała tylko oni zwyczajnie postanowili ją zignorować i zadecydowali, że nie sprzedają i już. I jeszcze to tłumaczył tym, że piłkarze też nie dotrzymują umów że swojej strony więc klub też nie musi ich honorować.

https://www.google.com/amp/s/amp.theguardian.com/sport/2014/mar/02/liverpool-john-henry-luis-suarez-clause

Przecież to się kupy nie trzyma żeby coś takiego zmyślić i mówić, żadnych korzyści by z takiej wypowiedzi nie odniósł, a jednak to powiedział. Ja jestem skłonny uwierzyć w to że faktycznie klauzula istniała bo wtedy też do kupy się składa ta sławną wypowiedź że został na Anfield bo go Gerard namówił. Gdyby klub zablokował transfer zwyczajnie bez istnienia klauzuli to Suarez też nie miałby wiele do gadania i nie byłoby potrzebne namawianie go by został. A tak wszystko składa się w jedną całość : byla klauzula, zawodnik dogadał się z nowym klubem, afc zaoferował wpłacenie klauzuli, klub niehonorowo transfer zablokował, a żeby czasem zawodnik nie robił problemów prawnych to zrobiono wszystko żeby go namówić żeby został jeszcze jeden sezon i po nim będzie mógl odejść gdzie chce poza Anglię.

@Matelko: bankowo z chmury w której to się znalazło i bez świadomości saliby tam trafiło. Ktoś zdobył jego hasło i sobie teraz obczaja jego rzeczy.

Giroud też miał epizod, że się z ptaszkiem kojarzył, ktoś go nagrał jak był nago w szatni i też niepewna swojej orientacji część kanonierów się podjarala wtedy.
Finalnie Giroud okazał się gościem z mega charakterem i to jest prawdziwy przykład do naśladowania dla każdego piłkarza. Mało jest tak profesjonalnych piłkarzy jak on.

@Sandbead: Czytałem autobiografię Wengera i on mówił, że wysłali ofertę 40M+1 bo jedna wtyka mówiła że jest klauzula, a druga nie. Gdyby to była prawda to przecież Live nie mogłoby tego zignorować, tak jak Atletico nie mogło zignorować oferty 50M :)

Dopiero dzisiaj się dowiedziałem, że w momencie kiedy złożyliśmy za Suareza sławną ofertę 40m +1 funt to on faktycznie miał w umowie zapisaną klauzulę na 40mln. Po prostu właściciel klubu i zarząd zdecydowali się ten fakt zignorować i zagrywać głupich. Przyznał to rok później sam właściciel John W. Henry.

Szczerze to trochę mnie to dotknęło. Tyle lat wysmiewania się z nieudolności transferowej AFC, a tutaj się okazuje, że ten transfer po prostu powinien dojść do skutku tylko gnidowady właściciel bez krzty honoru postanowił zagrywać głupa. Tym bardziej że wiele źródeł twierdziło, że z samym zawodnikiem się dogadaliśmy i Suarez chciał do nas trafić. A o jednym małym szczególe czyli fakcie, że to Arsenal miał od początku rację w tej sprawie praktycznie niewielu wie bo zostaje to wciąż przemilczane w wiekszosci mediów, jest tylko beka z bidu 40 +1.

I jeszcze ten jego pamiętny wpis na twitterze "what are they smoking at the emirates". No faktycznie ciekawe co

@Marzag: Powinni wyjaśnić kiedy nagranie zostało opublikowane i w jakich okolicznościach. Profesjonalny piłkarz jako osoba publiczna powinien częściej myśleć nad swoim zachowaniem. Chyba żaden z nas by nie chciał aby idolem syna był gość który z pobytu w Arsenalu kojarzył się od nagrywania ptaszków:)

@Matelko: a w jaki sposób i czemu mieliby się ustosunkowywać? Że widzieli filmik i śmieszny? Albo że nieśmieszny?

Co by nie było ten smród za Salibą będzie się długo ciągnął.
Ciekawe kiedy klub i sam zainteresowany się "ustosunkują" do tego nagrania XD

@kajkaj21 napisał: "A po co weryfikować newsy"
Panie takie rzeczy to wykraczają daleko poza umiejętności większości tu zgromadzonych.

@ZielonyLisc:
Czarnuch to akurat obrazliwe wyrazenie, jakbys napisal czarny lub Murzyn, nie byloby w tym nic zlego.

@ZielonyLisc: bo ma negatywne konotacje, tak samo jakby ktoś do Ciebie mówił "polaczku" to też mógłbyś się poczuć obrażony.

Eeeeeee co jest obraźliwego w ,,czarnuchu"? A jakbym napisał, że białasy też mają coś z deklem nie tak to też bym dostał warna? ;)

No offensiff

@Rafson95: A po co weryfikować newsy, lepiej kręcić aferkę i tworzyć teorie spiskowe, że Saliba był kretem w szatni. Tak samo z tym filmikiem, jakieś wielkie oburzenie, wyrzucanie go z klubu, pytania jak teraz Arsenal się do tego odniesie bo nagrał jakiegoś debila co konia walił XD

Nie wiem, jak Wilo to nagrywał to był gimbusem. To, że to nagrał i wrzucił na snapa to jedno, ale za przeproszeniem co trzeba mieć w głowie aby walić gruchę w miejscu niekoniecznie do tego przeznaczonym.

IMO Wilo miał bekę z tego a nie jakieś zapędy homoseksualne.

hehe golas

#BlackPenisMatters

@Alonso: Wspieranie LGBT raczej niewiele ma wspólnego z tym co prezentuje ten filmik.

Czarnuchy to jednak serio mają coś nie tak z deklem :P

Co to za dymy XDDDD Saliba zwalił końskiego?

Jeśli ten filmik Francuza to faktycznie przed MS 2018 to dajcie spokój chlopak mial 16 lat dzieciak zwykły piłka gorsze rzeczy widziala jak np szantaże Benzemy...

@Rafson95: a kanonierzy.com łykają jak głodne pelikany wszystko co im prasa podsunie i się nakręcają xd