Kolejne trudne wyzwanie: Arsenal vs Everton
06.03.2014, 23:44, bojowy schabowy 1000 komentarzy
Rozgrywki FA Cup zbliżają się ku końcowi, jak co roku nie obyło się bez niespodzianek i sensacji. Na placu boju zostało jedynie osiem drużyn, w tym Arsenal, który w sobotę na The Emirates zmierzy się z Evertonem. Historia meczów pomiędzy tymi dwiema drużynami jest tak długa, że nawet najstarsi Indianie mieliby problemy z przypomnieniem sobie wszystkich spotkań tych dwóch zespołów. Nowy trener The Toffees, Roberto Martinez, radzi sobie ze swoją drużyną co najmniej tak dobrze jak David Moyes w zeszłorocznej kampanii. Taka postawa wróży dobrze na przyszłość. Everton w tegorocznych rozgrywkach FA Cup radzi sobie znakomicie, w każdym meczu strzelił co najmniej 3 bramki. Arsenal pomimo ciężkich spotkań jak te z Tottenhamem i Liverpoolem zdołał przebrnąć do kolejnej rundy Pucharu Anglii, Kanonierzy swoją grą i wynikami pokazują, że są jednymi z faworytów do sięgnięcia po to trofeum.
Everton w ostatnich siedmiu meczach grał w kratkę, po każdym zwycięstwie nadchodziła porażka. Miejmy nadzieję, że ta seria zostanie podtrzymana, ponieważ w ostatnim meczu The Toffees ograli u siebie West Ham United. Arsenal nie radzi sobie dużo lepiej, spośród ośmiu ostatnich spotkań podopiecznym Wengera udało się wygrać jedynie trzy. Z pewnością londyńczycy będą chcieli odpowiedzieć na ostatnią kompromitującą porażkę ze Stoke City. Obie drużyny w tym sezonie miały okazję się ze sobą zmierzyć, również na The Emirates, wówczas padł wynik remisowy, 1-1. Obie drużyny pojedynkowały się 200 razy, Arsenal odniósł 98 zwycięstw, gracze Evertonu byli górą w 58 spotkaniach.
Arsene’a Wengera pewnie znowu rozbolała głowa, kolejny kluczowy zawodnik wypadł ze składu. Tym razem ten los spotkał Jacka Wilshera, który nabawił się kontuzji podczas meczu swojej reprezentacji po bezmyślnym faulu Daniela Aggera. Coraz bliżej powrotu na boisko jest Aaron Ramsey, Walijczyk ma być gotowy do gry w derbach północnego Londynu. Niepewny jest występ Nacho Monreala oraz Laurenta Koscielnego, o ile brak Hiszpana możemy jeszcze jakoś przeżyć to nieobecność francuskiego obrońcy może zachwiać stabilnością defensywy drużyny. Cała nadzieja w sztabie medycznym lub Vermaelenie. Cały czas nie wiadomo co z nowym nabytkiem Wengera, w internecie pojawiły się plotki dotyczące możliwego występu Kallstroma w meczu z The Toffees. Roberto Martinez również ma kłopoty kadrowe, kontuzję leczy ostoja defensywy – Phil Jagielka. Kontuzję leczą Traore, Kone i Gibson. Poza składem jest również Oviedo, który leczy złamaną nogę.
Ostatnie mecze pomiędzy tymi drużynami nie obfitowały w gole, najczęstszym wynikiem był remis. Ostatnie przekonujące zwycięstwo jednej z tych drużyn miało miejsce cztery lata temu, Arsenal wygrał wówczas aż 6-1. Należy jednak pamiętać, że zarówno drużyna Wengera jak i Martineza ma w swoich szeregach graczy znakomicie usposobionych ofensywnie. Z pewnością będziemy świadkami ładnego meczu, pełnego sytuacji podbramkowych, bez brutalnych zagrań. Obie drużyny mają coś do udowodnienia, Everton chce pokazać, że nie jest już ligowym średniakiem i będzie liczył się w walce o najwyższe cele. Za to Arsenal chce koniecznie przerwać tragiczną passę lat bez wygranych trofeów, być może to właśnie wygrana w FA Cup odczaruje Emirates Stadium i Kanonierzy wreszcie będą grać tak jak w sezonie 2003/04, gdy zdobywali mistrzostwo bez przegranego meczu. O tym kto awansuje dalej i będzie walczył o zdobycie Pucharu Anglii dowiemy się już w sobotę, początek spotkania o 13:45!
Arsenal FC vs Everton FC
Rozgrywki: 6. Runda FA Cup
Data: Sobota, 8 marca, godzina 13:45 czasu polskiego
Miejsce: Anglia, Londyn, The Emirates
Arbiter spotkania: Mark Clattenburg
Skład Kanonierzy.com:
Fabiański - Sagna, Mertesacker, Vermaelen, Gibbs - Flamini, Arteta - Rosicky, Oezil, Podolski- Giroud
Typ Kanonierzy.com: 1:0
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Generalnie co do meczu to był całkiem niezły w naszym wykonaniu :) Kilka ciekawych akcji w naszym wykonaniu daje nadzieje, że końcówka sezonu będzie dobra...
Co do zawodników...
Widać Sagna zakończył walkę o kontrakt bo gra coraz gorzej. Bramka po części była jego winą - nie zdążył się wrócić.
Sanogo zagrał bardzo słabiutko. Powiedziałbym, że nawet gorzej niż Podolski na tej pozycji ze względu na to, że przez większą część gry był niewidoczny, a kiedy już się pokazał cechowała go wielka niedokładność. Na pewno nie ma co go krytykować bo jest jeszcze młody, a w poprzednich spotkaniach pokazał, że talent ma!
Ozil, Cazorla, Aoc - świetny występ tej trójki. Pokazali jak powinna grać ofensywa Arsenalu.
Giroud - tj. ktoś to wspomniał on chyba jest stworzony do bycia rezerwowym, bo jak wchodzi z ławy to pokazuje klasę. Choć z początku wydawało się, że będzie to kolejny beznadziejny występ. Raz, że był niewidoczny, a dwa, że skazał Artete na niesamowitą nerwówkę.
Reszta zagrała na przyzwoitym poziomie i nie ma ani się czego przyczepić ani chwalić :)
Teraz z Bayernem powtórzyć ten wynik i będziemy w domu xD
No i wylaczyli mi transmisje....
Ozil MOTM
painkiller
hahah swietny jestes, najpierw po nim jedziesz a pozniej wychwalasz. takich hejterów jak Ty powinni stąd usunąć
Poluje na hat-tricka :D
a co do tych 2 szybkich akcji to zajebiste :)
Giroud może powinien wchodzić z ławki na mecze bo wiecej wnosi do gry niż jak gra w pierwszej jedenastce
czemu on caly czas mowi the blues?
piekna koncówka!
ładna akcja
brawo giroud ladna bramka
Zabierzcie girouda w ch** nie dosc ,ze nie strzela to jeszcze zabiera bramki co za jelop
żiru tyle co wszedł a już coś z****ł
2 razy karny wykonywany , lol
***** giroud
co??????
teraz nie stracić
Arteta, nice ale fuks nic nei gramy i udaje sie cos ustrzelić . teraz dopiero bedzie nerwówka
mesut do piłki
karny
PLEASE PLEASE
straszna kopanina
Ozil jest wku*** mega widac ,ze nawet po zle zagranej pilce do niego nawet sie nie oglada . Rozumiem go i czuje ,ze on wie o tym ,ze dolaczyl do zlego dla niego klubu . On potrzebuje miec napastnika z przodu ktory biega wychodzi na pozycje . Wlasnie w tym ozil jest najlepszy ma to kluczowe podanie . ale komu u nas podac ? sagny do boku albo gibsowi eh
Czy tylko mnie z meczu na mecz coraz bardziej irytuje Arteta?
sago gra kupe? ludzie....
Idzie kontra i nie ma do kogo zagrac
micklbn - a ile zagral dobrych meczy - 5 , 6? na 30 meczy to naprawde dobrze
Ja nie mowie ze sanogo jest do sprzedania. Stwierdzam tylko fakt ze na chwile obecną gra kupe. zaznaczylem w swojej wypowiedzi ze moze jak sie ogra to cos z niego bedzei.
polandblood
Gramy lepiej od Eve ale wynik tego nie odzwierciedla. Sanogo dość słabo w porównaniu do swoich ostatnich występów. Fabian, jak zwykle klasa w sytuacji gdy padł gol dla Eve nie miał szans. Zaliczamy trochę głupich strat i gdyby nie samolub Lukaku to mogliśmy schodzić na przerwę przy wyniku 1:2. Ogólnie to jest dobrze i raczej to my jesteśmy bliżej 1/2 FA Cup ale zobaczymy, co wydarzy się w drugiej połowie.
Z Sanogo nie bedzie wielkiego napastnika, jak przypakuje to bedzie drugi Giroud
przecież Joel aż prosi się żeby strzelić mu bramkę.
Wasz ukochany Flamini też się dzisiaj nie popisuje (jak zawsze zreszta moim zdaniem)
theo100 - jakie 90% słąbych spotkań? bez przesady..
nowy news
najlepsze jest to ze giroud w przeciagu całego sezonu zagrał 90 % słabych meczy, a wystarczy ze sanogo zagra jeden i wszyscy po cisna jak leci. ludzie ogarnijcie sie, on ma dopiero 20 lat. hejtujcie sobie giroud bo z niego juz z nic nie bedzie.
Masakra cały sezon grać bez napastnika...
Baronesko
Ile gra Lukaku a ile Sanogo. To tak jakby porownac Artete do Diaby'ego.
Robles jest dzisiaj w takiej dyspozycji, że jeszcze nam coś podaruje.
sezonowcy, wszędzie sezonowcy
Trzeba to wygrać bo jak pomyśle że mamy grać jeszcze jeden dodatkowy mecz to dostaje spazmy...
Ale widze że dopiero teraz pojawiło isę wiecej głosów że SAnogo jednak jest słaby;p
Haha ja nie hejtuję Sanogo, on po prostu dziś jest słaby.
Za stary jestem na takie głupoty.
Dokłandie niech idzie na wypożyczenie a tutaj trzeba nam gracza który chociaz coś da drużynie
@imprecis
ORANGE SPORT!
ile rzutów rożnych. Szkoda ze żadnego nie potrafimy wykorzystać
Nawet jesli mielibysmy 200 kornerow to nie stworzymy z niego zagrozenia.
W 60 Giroud i Rosa in, Sanogo i Flamini out
Sanogo jest za cienki na Norwich a co dopiero dla nas..
Za dużo niewymuszonych błędów - no i jak to u nas w momencie gdy atakujemy traci bramę.Arteta strasznie drażni - zwalnia akcje,a jak zabierał się do strzału to koszmar to trwało,trwało i w końcu w naszej bramie wylądowało.Po za tym o czym tu mówić - przegrywamy niedawno ze Stoke,mamy kontuzje w tym 2 naszych najlepszych graczy[Theo i Ramseya] czyli w sumie wynik się zgadza.
My walczymy o finał pucharu i nie ma czasu w takim klubie jak Arsenal żeby ktoś się ogrywał przez 20 spotkań (patrzcie jak gra Lukaku a jak Sanogo). Myślicie, że w Chelsea czy innym większym klubie ktoś dałby się ogrywać gościowi który nie istnieje na boisku? Jak chcecie go ogrywać to niech idzie na wypożyczenie