Kolejny bezowocny sezon

szkoda ze znow nie wygramy nic... slaba gra i niesteety ale Mu lepiej zagralo oba mecze... i to jest najwieksza przykrosc

popieram dworak'a i uważam, że takie artykuły nie powinny pojawiac się w takich momentach, mimo wszystko to jest sport, a jak wiemy sport lubi byc nie obliczalny

Zobaczycie transferow nie bedzie albo beda ale Wenger sciagnie takich grajkow jak Denilson czyli nie grajkow.... I tak kolejny sezon nam przeleci przez palce zajmiemy moze 3 miejsce w lidze i dojdziemy znow do polfinal LM i FA Cup. Zal...Boss by chociaz raz mogl sprobowac sciagnac takiego np. Senne i bysmy pogadali a tak to znow bedzie wielka lipa naobiecuja wszyscy duzo i znow nic...

sorry za błąd, dużo nerwów, po za tym już jest późno.Jutro wstaje nowy dzień i nadzieja na lepsze jutro.

ten news pojawil sie o 22.10 gdy jescze trwał mecz, gratuluje wiary w swoj zespol tworcom kanonierzy.com

Dennis?? Jak ty piszesz Highbury? :O Bez przesady...

bo niestety kibice Arsenalu którzy chodzą na mecze to zwykłe piknika są;/ na 12 zawodnika oni się nie nadają. najważniejszy mecz w sezonie a ci wychodzą ze stadionu i jak tu taki młody piłkarz ma się nie załamać

kolejny raz przekonujemy sie ze z ta filozofia(mlodziez musi grac) nic nie osiagniemy.. Tylko dlaczego Wenger nadal nie potrafi tego zauwazyc... kolejny sezon c h u j wzial!!;( ile jeszcze takich?;|

Dennis?? Jak ty piszesz Highbury? :O Bez przesady...

xqvz, Koo7i

Przegraliśmy, trudno, manchester był lepszy.Sama porażka mnie tak nie zdenerwowała jak to , że w 2 połowie nie widziałem kompletnie zaangażowania naszych graczy, tak jakby poddali mecz.Mimo takiej straty w takich meczach walczy się do końca, gryzie trawę i zostawia serce na boisku.Niestety kanonierzy tego nie zrobili i to mnie trochę martwi, bo kiedyś było zupełnie inaczej.Zasmuciło mnie także to , że po 2 połowie z 60 000 kibiców zostało może 30 000.Na Haibury było inaczej............Jednak trzeba się podnieść i w następnym sezonie wyciągnąć wnioski z tego, który już mija.Ciągle wieżę w ta drużynę.

jak utrzyma ten skład to myśl, że transfery nie są nam potrzebne. może jeszcze jednego obrońce bo 3 środkowych to za mało jest(silvestra nie liczę bo on to stary jest i słaby) i niech Traore zostanie w klubie a nie na wypożyczenia chodzi.

Marex- Hill-Wood wydał by wolną ręką 50 miliaków... Tylko Wenger nigdy o nie nie prosił...

jak utrzyma ten skład to myśl, że transfery nie są nam potrzebne. może jeszcze jednego obrońce bo 3 środkowych to za mało jest(silvestra nie liczę bo on to stary jest i słaby) i niech Traore zostanie w klubie a nie na wypożyczenia chodzi.

Własnie Prz*****łem zakład z kolegami. Jutro będę pośmiewiskiem całej budy. Nie to jest dla mnie najgorsze. Najgorsze jest dla mnie to, że Wenger dalej będzie nas miał w dupie i nikogo nie kupi...

Ciekawe kto odejdzie... i zacznie się znów budowanie druzyny od nowa i tak w kółko.

xqvz - u mnie tak samo, ale Tobie to dobrze, a bede musial wszystkich zapie*dolic ;p nie no zarcik, no coz .... nic tak nie boli jak przegrana z Mułami ....

widze ze duzo emocji tutaj mamy, nie oczekujcie ze Ci mlodzi gracze beda juz wygrywac wszystko co sie da, ManU wygral zasluzenie bo to poukladana druzyna w ktorej nei trzeba nic zmieniac, a Arsenal jest na etapie ukladania druzyny, Wenger ma swoja wizje ktora konsekwentnie wprowadza i nie dlugo mu sie uda !

Kompletna klapa taktyki Wengera…w kazdym elemencie ustepowalismy. Ciezko nawet przejsc do ocen poszczegolnych graczy, bo ciezko mi kogokolwiek wyroznic…to jest poprostu niedowiary. Na marginesie podobal mi sie gest Robina po juz chyba slynnym poslizgu Kierena….zachowals sie jak powinien zachowac sie nasz kapitan, kt. w koncu tez powinien sie troche wziac do roboty! Chyba, ze mu owa opaska ciazy

Ponieważ jutro wszystkim chłopakom z mojej klasy przypomni się, że są za Manchesterem uzgodniłem z rodzicami, że nie idę jutro do szkoły ;) Nie wyobrażam sobie pokazać się tam jutro, a nawet pojutrze.

to rzeczywiscie masakra...ale najbardziej boli mnie...roznica z jaka Muly wygraly i wcale nie mowie o wyniku. Przeciez lacznie zpierwszym meczem powinno byc jakes 7-1 w dwumeczu....praktycznie zadnej sytuacji...troche uplyine wody w Wisle zanim to wybacze...

słowa otuchy dla durniów... Jeżeli nikogo nie kupi to nic nie wygramy... Niech mi nie pierdzieli o jakiś ukrytych talentach Denilsona bo nie wytrzymam (Bardzo przepraszam za mój język... Nie moge się powstrzymać ;( )

*****, co ja w szkole powiem. Wenger w kulki lecisz?

kolejny sezon bez trofea :/:/:/:/
i w dodatku taka porazka.....1-4.....
płakac sie chce.......

niech wenger sie wezmie w karby bo ma o czym myslec!!!
niech lepiej wyposarzy nas w lato w DOBREGO napastkinka!!!! i defensywe!!!!
bo jak nie to nie mamy czego szukac w LM lub innych pucharach.....

kolejny sezon bez trofea :/:/:/:/
i w dodatku taka porazka.....1-4.....
płakac sie chce.......

niech enger sie wezmie w karby bo ma o czym myslec!!!
niech lepiej wyposarzy nas w lato w DOBREGO napastkinka!!!! i defensywe!!!!
bo jak nie to nie mamy czego szukac w LM lub innych pucharach.....

oni są chyba za młodzi na wygrywanie. ale cóż za rok będą starsi to może coś wygrają:Pi oby nas kontuzje ominęły. Amen:P

Szkoda że nie wygrali. No ale trudno. Trzeba się z tym pogodzić i próbować dalej. I moze w przysżłym roku się uda. Trzeba w to wierzyć, ja, jako kibic Arsenalu w to wierzę. I nawet porażki nie zmienią tego że Arsenal zawsze będzie dla mnie najlepszy.

Szkoda że nie wygrali. No ale trudno. Trzeba się z tym pogodzić i próbować dalej. I moze w przysżłym roku się uda. Trzeba w to wierzyć, ja, jako kibic Arsenalu w to wierzę. I nawet porażki nie zmienią tego że Arsenal zawsze będzie dla mnie najlepszy.

Szkoda że nie wygrali. No ale trudno. Trzeba się z tym pogodzić i próbować dalej. I moze w przysżłym roku się uda. Trzeba w to wierzyć, ja, jako kibic Arsenalu w to wierzę. I nawet porażki nie zmienią tego że Arsenal zawsze będzie dla mnie najlepszy.

Zawiedzeni?? ;( Osobiscie plakac mi sie chce. . . Przeciez to jest porazka jakich malo. My nic ostatnio nie wygrywamy. I znowu pilkarze w lecie odejda, kluczowi ...

Wiem, że to może zabrzmieć głupio ale ja tak samo jak rok temu czuję się po prostu wykorzystany. Tyle godzin oglądania meczów, tyle godzin spędzonych na czytaniu newsów, tyle wiary w gadki Wengera i znowu nic... To uczucie jest okropne. Tęsknię za tym Arsenalem w którym grali zwycięzcy, twardziele z twardym charakterem. Życie sezonem jest wspaniałe ale skoro co roku mam czuć coś takiego to ja chyba trochę zluzuję...

:(( ehhh szkoda mi Gibbsa

Ciekawi mnie, jakie będą komentarze... Że za rok? Sama nie wiem. Kibicowałam Arsenalowi sercem, ale jak widać nawet wsparcie kibiców za wiele nie zdziałało... Bywaj, Wenger! Arsenal forever! ;D