Kolejny żałosny występ: Sunderland 0-0 Arsenal

Kolejny żałosny występ: Sunderland 0-0 Arsenal 24.04.2016, 16:08, Sebastian Czarnecki 2675 komentarzy

Koniec złudzeń. Ta drużyna jest całkowicie rozbita, a menedżer nie ma żadnego pomysłu, jak ją odbudować. Kanonierzy zaserwowali nam kolejne 90 minut żałości, bezsilności, braku zaangażowania i jakiegokolwiek pomysłu na wygranie meczu. Londyńczycy nawet nie wyglądali na takich, którzy chcieli zdobyć w tym meczu trzy punkty, a walczącego o utrzymanie przeciwnika potraktowali, jakby walczył z nimi o Ligę Mistrzów.

Kwestia mistrzowska dla Arsenalu została przesądzona już dobry miesiąc temu, jednak niektórzy wciąż łudzili się, że ten może jeszcze w jakiś cudowny sposób wrócić do gry. Kiedy jednak nie potrafi się wygrywać takich meczów, jak ten z przeciętnym Sunderlandem, to nie ma co się łudzić - sezon jest skończony. Kanonierzy powinni już tylko modlić się, by ich przeciwnicy w walce o czwarte miejsce również zaczęli się potykać, bo z taką formą i takim zaangażowaniem mogą zagrać w przyszłym sezonie w Lidze Europy.

Ale jak doskonale wiadomo Arsenal nie potrzebuje klasowego napastnika ani radykalnych zmian, ponieważ tworzy sobie najwięcej sytuacji w całej lidze.

Sunderland: Mannone - Yedlin, Kone, Kaboul, Van Aanholt - Kirchhoff (77. Larsson) - M'Vila, Cattermole - Borini (74. Watmore), Defoe, Khazri

Arsenal: Čech - Bellerin, Mertesacker, Koscielny, Monreal - Elneny, Ramsey - Alexis, Özil (84. Wilshere), Iwobi (71. Walcott) - Giroud (71. Welbeck)

Od pierwszych minut spotkanie było wyrównane, jednak to Kanonierzy stworzyli sobie więcej sytuacji na zdobycie gola. Nie należały one jednak do najgroźniejszych, w 4. minucie Iwobi uderzył obok słupka.

Pięć minut później Mesut Özil posłał dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego. Do futbolówki najwyżej wyskoczył Per Mertesacker, który oddał strzał w światło bramki, ale Vito Mannone pewnie interweniował.

W kolejnych minutach obudzili się podopieczni Sama Allardyce'a, którzy w końcu zaczęli dochodzić do głosu. Uderzenia Cattermole'a i Khazriego nie znalazły jednak drogi do bramki, a Čech nie musiał nawet interweniować.

Najgroźniejszą okazję na zdobycie gola Czarne Koty otrzymały w 22. minucie. Patrick van Aanholt oddał mocny strzał z rzutu wolnego, ale piłka wylądowała na spojeniu i wyszła poza boisko.

W kolejnych minutach nie działo się nic godnego uwagi. Kanonierzy rozbudzili się dopiero po 30. minucie, kiedy to Mesut Özil zmusił Mannone do interwencji.

O wiele groźniejszą sytuację londyńczycy mieli kilka chwil później, kiedy sędzia podyktował rzut wolny z groźnej pozycji po faulu Cattermole'a na Elnenym. Do piłki podszedł Alexis Sanchez, który posłał dobre uderzenie w dolny róg bramki, ale Mannone popisał się świetnym refleksem.

Wiele kontrowersji było przy sytuacji w 37. minucie. Bellerin wybił futbolówkę prosto pod nogi Jermaine'a Defoe, który oddał strzał bez przyjęcia. Piłka odbiła się od ręki Pera Mertesackera, jednak arbiter zdecydował o niepodyktowaniu jedenastki.

Podobna sytuacja miała miejsce kilka chwil później, kiedy to DeAndre Yedlin zatrzymał ręką strzał Iwobiego. Choć w tej sytuacji rzut karny nie był tak oczywisty, jak przy akcji Mertesackera, to piłkarze Arsenalu wciąż domagali się stałego fragmentu gry.

Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie. Arsenal remisuje bezbramkowo z Sunderlandem na Stadionie Światła.

Po przerwie oglądaliśmy zdecydowanie odmieniony Sunderland, który miał parcie na zdobycie bramki. Zaledwie pięć minut po wznowieniu gry Petr Čech popisał się podwójną interwencją, która uchroniła Arsenal prze utratą bramki.

Dwie minuty później ponownie czeski bramkarz w roli głównej. Tym razem były zawodnik Chelsea zatrzymał sprytne uderzenie Khazriego.

Kolejne minuty nie przyniosły większych emocji. Arsenal był bezradny w swoich poczynaniach i nie potrafił znaleźć sposobu na umieszczenie piłki w siatce. Festiwal żenady potwierdził strzał Aarona Ramseya w okolice dachu stadionu.

Sunderland atakował rzadziej, ale bardzo groźnie. Kiedy upłynęła godzina na zegarze, dwa rajdy przeprowadził Jermain Defoe, jednak osamotniony nie mógł wpłynąć na losy meczu. Niewiele jednak zabrakło, by dośrodkowanie przy drugim rajdzie trafiło pod nogi wybiegającego Boriniego, jednak Anglika w porę zatrzymał Koscielny.

Arsene Wenger zadowolony z wyniku meczu i gry swoich podopiecznych, na zmiany zdecydował się dopiero w 71. minucie. Za Iwobiego i Girouda weszli Walcott i Welbeck. Warto zaznaczyć, że dla Francuza było to czternaste spotkanie z rzędu bez strzelonej bramki, a jego licznik bezsilności wynosi obecnie ponad 13 godzin.

Mecz osiągnął zdecydowanie wyższy poziom. Obie drużyny zadowolone z wyniku z o wiele silniejszym od siebie przeciwnikiem (tyczy się to obu stron) przystopowały, a jedynymi elementami wartymi uwagi były zmiany przeprowadzane przez trenerów. Kirchhofa i Boriniego zastąpili Larsson i Watmore, z kolei Wenger do gry desygnował wracającego po kontuzji Wilshere'a, który zmienił Özila.

W 87. minucie Kanonierzy odważyli się na ten jeden, ostatni zryw. Alexis Sanchez, który jako jedyny próbował ciągnąć linię ofensywną Arsenalu, oddał mocny strzał, który z problemami zatrzymał Mannone.

Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Arsenal bezbramkowo zremisował z Sunderlandem na Stadium of Lights.

Premier LeagueRaport pomeczowySunderland autor: Sebastian Czarnecki źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Gunnerrsaurus komentarzy: 1206427.04.2016, 16:12

Coś chyba było o nim... Jakaś ploteczka, ale kto wie

Kyrtap komentarzy: 4860 newsów: 127.04.2016, 16:03

ok. 15 bramek/sezon*

Kyrtap komentarzy: 4860 newsów: 127.04.2016, 16:02

Tak w ogóle, to mam jakieś bardzo dziwne przeczucie (nie poparte niczym sensownym), że w lato trafi do nas Ben Yedder z Toulouse. Najprawdopodobniej czeka ich spadek, więc cena byłaby bardzo niska. Francuz to regularny strzelec ok. 15/sezon. Transfer w stylu Wengera.

Gunnerrsaurus komentarzy: 1206427.04.2016, 16:00

Berbatov technicznie był kocurem

mistiqueAFC komentarzy: 2676927.04.2016, 16:00

Wybaczcie panowie.Coś się zepsuło

To chyba już po sezonie LAC mają,nie?

mistiqueAFC komentarzy: 2676927.04.2016, 15:59

MG

mistiqueAFC komentarzy: 2676927.04.2016, 15:59

MG

Kamyk1975 komentarzy: 2127.04.2016, 15:58

Dziadek WON!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Gunnerrsaurus komentarzy: 1206427.04.2016, 15:51

Nie zaliczaj proszę Walcotta do napastników, nie zaliczaj go nawet do piłkarzy

pauleta19 komentarzy: 41430 newsów: 127.04.2016, 15:39

"nawet Berbatowem"

Berba to był świetny grajek.

Rafson95 komentarzy: 1060927.04.2016, 15:37

No to dla porównania w tamtym sezonie Berba strzelił 20 goli, a Rooney i Hernandez razem ponad 20. Co daje ponad 40 bramek zdobytych przez środkowych napastników.
A u nas w tym sezonie Giroud, Welbz i Theo zdobyli łącznie 20 bramek. To jest przepaść. ŚN u nas od paru lat leży i kwiczy

mistiqueAFC komentarzy: 2676927.04.2016, 15:28

MG

A Griffin też już definitywnie zakończył sezon?Bo Paul wiadomo

Czeczenia komentarzy: 1259727.04.2016, 15:20

Byli, ale Berbatow miał króla strzelców. Mimo, że tam nie był chyba największym pupilkiem Fergusona. 20 goli? Łba to nie urywa.

Nie chcę też powiedzieć, że mało United wtedy strzelali, ale to nic dziwnego, że najlepsze drużyny strzelają najwięcej goli.

Rafson95 komentarzy: 1060927.04.2016, 15:16

"Manchester United wygrywał ligę nawet Berbatowem. Wszystko się da."
Berbatow był akurat napastnikiem z klasą. Lepszym niż Welbeck czy Giroud.
A ponadto to tam byli jeszcze Rooney i Tevez

Czeczenia komentarzy: 1259727.04.2016, 15:10

Z niczego nie drwię. I nie widzę sprzeczności. Kreatywna ofensywa też jest rodzajem defensywy, bo przecież jeżeli ty masz piłkę, to nie ma jej przeciwnik. Sam przyznałeś, że wiecznie wygrywać się nie da, ale na tym to powinno polegać, że kiedy w trakcie sezonu strzelcy przechodzą kryzys, to drużynę do mistrzostwa dźwigają obrońcy. Co widać było chociażby na przykładzie Leicester. Leicester, które w tabeli odskoczyło bramkami AFC w ostatniej kolejce, straconych ma porównywalnie, a czystych kont nawet mniej.

Dalej, Chelsea. Brawo, trzeba mieć kogoś kto wykorzystuje podania pomocników (Hazard, Fabregas). Najważniejszy jest balans. W tym sezonie nie było błysku tych dwóch, nie było Costy. Ale genialny sezon grał przecież też Matić, a Courtois zmusił Cech do odejścia. Zagrało wszystko - był mistrz. Teraz nie zagrało nic - z charakteru Costy zostało tylko pajacowanie.

Liverpool odpalił, bo miał świetny atak. Nie ma wątpliwości. Ale przegrali mistrzostwo, bo brakło jakości z tyłu. I co do tego też wątpliwości nie ma. Stivi się poślizgnął, ale była jeszcze druga połowa. Później mecz z Crystal i z 3:0 na 3:3. Ten remis ich pogrążył, ale gdyby tam ugrali 3 punkty, to mogli się ścigać z City na gole. Przez obronę szans nie było nadrobić różnicy.

I akceptuję potrzebę posiadania dobrego napastnika. Tak samo jak obrońców, pomocników i bramkarza.

Wszystkie przykłady były trafione, bo ja mówię o balansie. Wybitny napastnik niczego nie gwarantuje jeżeli nie zagra wszystko.

Zapewne mógłbym strzelać dalej, ale nie mam zamiaru kopać się z koniem. Przecież ty masz 99% racji, więc czym handlować z takim ekspertem?

Manchester United wygrywał ligę nawet Berbatowem. Wszystko się da. Wygrywał też kiedy nie strzelał najwięcej bramek. Ja nie mówię, że atak nie jest ważny. Ale gdzie następcy Vidicia, Ferdinanda i Evry?

mistiqueAFC komentarzy: 2676927.04.2016, 15:10

Adu

Polsat ma prawa do mistrzostw

Adu (zawieszony) komentarzy: 549827.04.2016, 15:08

A tak zmieniając temat, czytam że TVP pokaże 12 meczy na Euro, jakaś Polska stacja będzie pokazywała każdy mecz? Bo sie nie orientuje :P

Adu (zawieszony) komentarzy: 549827.04.2016, 15:05

Fanatic

Dajcie mi do niego numer telefonu to zadzwonie i mu powiem, może on rzeczywiście nie wie :D

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 327.04.2016, 15:04

Conte bez kogos z Serie A nie wyobraza sobie pracy w nowym zespole. Wszyscy po angielsku a ja tylko parlo italiano :D

Fanatic komentarzy: 602927.04.2016, 15:02

Każdy o tym wie, że z Giroudem nie ma co walczyc o strzelanie wiecej goli tylko nie Wenger, może ktoś bossowi powinien o tym powiedzeć czy co?

Fanatic komentarzy: 602927.04.2016, 15:01

Walkot pozamiatał tak, że wiadomo do kogo trafi złoty but - do miszcza dryblingu theoooooooo walcoooootaaaaaa

Adu (zawieszony) komentarzy: 549827.04.2016, 14:59

Nie trzeba być wszechwiedzący żeby wiedzieć że z Giroud to my ligi nie wygramy :D

mistiqueAFC komentarzy: 2676927.04.2016, 14:59

Rafson

Już tak wyroczni nie wypominaj :D

Rafson95 komentarzy: 1060927.04.2016, 14:58

Oczywiście jak zawsze miałem rację (sprostowanie nie zawsze, bo tylko w 99% - Martial tak pamiętamy Rafson).

I jeszcze Theo Walcott pozamiatał w tym sezonie ligą :D

Fanatic komentarzy: 602927.04.2016, 14:56

Nainggolan chce do chelsea? A co on zdurniał?

mallen komentarzy: 2124027.04.2016, 14:52

Naingollan już podobno dogadany z Chelsea (30 milionów funtów).

mistiqueAFC komentarzy: 2676927.04.2016, 14:51

MG

Jak tam humor po meczu z Portland?sytuacja sie diametralnie odmieniła.Na kilometr zajeżdża Arsenalem :D

WilSHARE (zawieszony) komentarzy: 17921 newsów: 827.04.2016, 14:48

Akurat Giroud to jeden z mocniejszych charakterów w zespole. Już nawet nie wiem czy słowo zespół jest adekwatne. Brakuje tych selfie po zwycięstwach.

Comsi comsa. Giroud jest za słaby na pierwsza 11, ale wypuszczać go do rywala z ligii bym się nie odważył.

Simpllemann komentarzy: 52882 newsów: 52427.04.2016, 14:45

Pokora - brakuje mi tego na kanonierzy.com.

hot995 komentarzy: 5997 newsów: 527.04.2016, 14:39

@ Czeczenia:

Przed chwilą pisałeś, że dzisiaj w footballu wygrywają Ci, którzy mają odpowiednią jakość w każdej formacji. Dziwne zważywszy na obronę Barcelony, która nadzwyczajna nie jest i nie była, a mimo to wygrała absolutnie wszystko. Teraz z kolei drwisz z defensywy Katalonii. Więc jak to w końcu jest, bo sam gubisz się w tym co piszesz. Nikt nie jest w stanie zwyciężać non stop. Gdyby tak było Blaugrana mając najlepszy atak na świecie nie miałaby sobie równych. Pytanie - dlaczego władze FCB nie zainwestowały pieniędzy w Thiago Silvę, czyli jednego z najlepszych obrońców świata tylko wydali ogromną kwotę na Suareza? Odpowiedź jest bardzo prosta. Przekalkulowali i zdecydowali, że lepiej wyjdą na wzmocnieniu ataku. Co się potem stało? Przyszedł najlepszy środkowy napastnik globu i Barcelona po czterech latach znowu wygrała Ligę Mistrzów. Jaki z tego morał? Dalej - Chelsea. Kto gwarantował im w dużej mierze punkty? Diego Costa, który od razu w pierwszym sezonie zaczął strzelać jak opętany i dzięki temu The Blues zbudowali przewagę punktową. Wyobraź sobie teraz jakby podania Fabregasa i Hazarda wykańczał Giroud albo dziadek Drogba. Liverpool po pięciu latach żenady w końcu rozegrał dobry sezon i był blisko sięgnięcia po tytuł, a dlaczego? Odpalił "gryzoń" strzelając 31 goli i zaliczając 21 asyst. Gdyby nie on The Reds nie skończyliby pewnie nawet w pierwszej czwórce. Przykład to jednak idiotyczny, bo dobrze wiesz jak zakończyła się ta kampania. Prawdopodobnie przez upadek Gerrarda puchar nie trafił na Anfield, a nie ze względu na słabą obronę. Atletico miało Costę, który strzelił 27 bramek. Z gorszym napastnikiem niczego by nie osiągnęli. Ogólnie widzę, że nie zrozumiałeś mojego przekazu, dlatego wytłumaczę raz jeszcze. Nigdzie nie napisałem, że wygrywa ten, kto strzela najwięcej bramek, ale ten, kto ma napastnika. Przykłady, które wyżej podałeś były więc kompletnie nietrafione, bo każda z w/w ekip miała w swoich szeregach świetnego snajpera, a nie zawodnika pokroju Oliviera. Zapewne mógłbyś strzelać dalej, ale chybiłbyś tak samo jak teraz. Do United się już nie ustosunkujesz, bo tego przykładu podważyć się po prostu nie da.

@ mistiqueAFC:

Nie wcinaj się, bo nie masz absolutnie po co. Przykład Francuza nie miał na celu pokazać jaki wielki ze mnie wróżbita.

mistiqueAFC komentarzy: 2676927.04.2016, 14:36

Hot

Akurat to, że z Giroud w ataku Arsenal nie wygra to było łatwe do przewidzenia.Nie musisz się taką pierdołą przechwalać, bo każdy nie zaślepiony bajkami Wengera dobrze wiedział jak będzie.To było oczywiste dla prawie wszystkich

Simao12 komentarzy: 775627.04.2016, 14:33

img.jbzd.pl/2016/04/992a1e8b2f2e1205c8b8ba0f52db9ed7.png

Śmieszny żart, polecam

hot995 komentarzy: 5997 newsów: 527.04.2016, 14:09

@ WilSHARE:

Wszystko szło, bo padały bramki. Zawiesił się Giroud do końca kampanii, Alexis doznał kontuzji i skończyły się zwycięstwa. Trzeba więc kupić kogoś, kto się nie zawiesi. Ekipy "na majstra" nie będzie dopóki Arsenal nie pozyska napastnika z prawdziwego zdarzenia. Przed rozpoczęciem ligi napisałem, że jeżeli rozpoczniemy sezon z Giroudem w ataku nie będziemy mieli czego szukać. Oczywiście jak zawsze miałem rację (sprostowanie nie zawsze, bo tylko w 99% - Martial tak pamiętamy Rafson). Teraz pójdę dalej i powtórzę się. Mistrzostwa po raz kolejny nie będzie, jeżeli Olivier będzie podstawowym napastnikiem. Niczego nie zmienią nawet Varane, Mahrez i Kante.

mistiqueAFC komentarzy: 2676927.04.2016, 14:04

Tfu, jestem idiotą

Przeczytałem Alaba.hahahahaha

Czeczenia komentarzy: 1259727.04.2016, 14:04

Łaskawca. Pff.

Barcelona nie ma wielkiej jakości w obronie, dlatego stracili z Atletico trzy bramki i odpadli z LM.

Chelsea w ostatniej kampanii strzeliła tylko dwie bramki więcej niż AFC i o 10 mniej niż City. Mimo to, pozamiatali ligą.

Inny przykład. Liverpool 13/14. Atak marzeń, 101 bramek w lidze. I co? I jajco, bo 50 bramek straconych to za dużo by wyprzedzić w tabeli City z równie dobrą ofensywą.

Czym byłaby dzisiaj wielka defensywa Atletico? Tym, czym była awansując do finału LM. Myślę, że mistrzostwo (23 bramki mniej niż Barca i 27 mniej niż Real) i finał LM to nie najgorszy wynik.

Ale generalnie gratuluję spostrzegawczości i dojścia do tego, że mecz wygrywa ten, kto strzeli więcej bramek. Od siebie dodam, że piłka jest okrągła, a bramki są dwie.

Być może się mylę, ale za zwycięstwo 1:0 i za zwycięstwo 5:0, jest tyle samo punktów.

Mógłbym strzelać tak bez przerwy kolejnymi przykładami, ale czas ogarnąć się do roboty.

mistiqueAFC komentarzy: 2676927.04.2016, 14:04

Platinium

Alba dla ciebie jest rywalem dla Nacho? :D ten chłopak jest przynajmniej klasę wyżej i do tego grać na najwyższym poziomie potrafi na kilku pozycjach, nie tylko w obronie.Nie wiem na jakiej podstawie ty go oceniasz jako rywala do Hiszpana

Nie obrażaj Austriaka :)

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 327.04.2016, 13:48

WilSHARE
To wszystko bylo zaplanowane

scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13051616_1737674076519532_399079018078986071_n.jpg?oh=e5112518a285dcd705a0b5d05f9f8881&oe=57A61215

WilSHARE (zawieszony) komentarzy: 17921 newsów: 827.04.2016, 13:46

Przed oknem zimowym pisałem, że możemy wygrać ligę bez żadnego transferu, a skupić się na nich latem. I w sumie wszystko jakoś szło do.. połowy stycznia, gdzie zaliczyliśmy 3 bądź 4 remisy, gdzie powinniśmy przytulić komplet.

Ekipa na majstra była.
Już dławili mnie to słowo. Zabrakło mentalności.

Simpllemann komentarzy: 52882 newsów: 52427.04.2016, 13:46

"Oszczędzę Cię". Jaka łaskawość.

TlicTlac komentarzy: 606227.04.2016, 13:46

i68.tinypic.com/msbyms.png

Tutaj przykład Ramseya;

a jeśli chodzi o kluby, to Arsenal ma 25 błędów, wyprzedza ich tylko Liverpool(29);
a za nimi jest np. taka Aston Villa(24);
najlepsze jest Leicester(10);
a jeśli chodzi o przełożenie na gole(po tych błędach), to Arsenal jest na 7 miejscu(tylko 5 straconych), dla porównania West Ham i Av po 13;
gdzie takie Leicester ma tylko 1 gol stracony z błędów

hot995 komentarzy: 5997 newsów: 527.04.2016, 13:41

Nie wydaje mi się. Zaryzykuję stwierdzeniem, że Arsenal mając w składzie Zlatana bądź Lewandowskiego byłby mistrzem w tym sezonie. Barcelona nie ma wielkiej jakości w obronie, a niedawno wygrała wszystko co tylko dało się wygrać. United w ostatniej kampanii SAF'a zdobyło tytuł z aż 43 straconymi bramkami, czyli tyle samo co wtedy UWAGA siódmy Liverpool. W nie jednym spotkaniu dostawali 2-3 gole, ale nie miało to znaczenia, bo odpowiadali czterema, czy pięcioma. Czym byłaby dzisiaj wielka defensywa Atletico bez fenomenalnego Griezmanna? Godin i Giménez strzelaliby po 15 bramek w sezonie? Ciekawe, na którym miejscu w La Liga byliby dzisiaj z Olivierem w ataku. Zapewne na pierwszym z 50-oma punktami przewagi nad Barceloną. Tytułów nie wygrywa się remisami tylko zwycięstwami, a zwycięstwa zapewniają gole, z kolei gole gwarantują przede wszystkim napastnicy. Mógłbym strzelać tak bez przerwy kolejnymi przykładami, ale oszczędzę Cię.

TlicTlac komentarzy: 606227.04.2016, 13:35

@ Voyager

ale, ale.. przecież filary Leicester to tacy wspaniali zawodnicy, tyle znaczący w dzisiejszej piłce ;):
meczyki.pl/obrazki,42489

podobnie Tottki; ciężko porównywać lewą obronę repki Anglii(Rose) do Hiszpanii(Monreal), jeśli zwróci się uwagę na to, że w repce Hiszpanii jest przynajmniej 3/4 dobrych lewych obrońców, w Anglii może 2(?);
co znaczy taki Dier, Lamela czy Alli?
reszta to podstawa z Belgii, Dania, Anglia;

a tylko oni i City są nad Arsenalem;
trzeźwo na to wszystko patrząc okiem postronnego kibica, to Arsenal ma 2 kadrę w lidze(za City), porównywalną z Chelsea(która się chyba powoli wypala) i Tottkami;
a mimo to choćby na to 2 miejsce się wzbić nie może;

dla mnie tutaj jest pokazany kompletny brak determinacji, brak mentalności; przez min. osobę trenera;
dlaczego takie Atleti mając skład właśnie bez gwiazd, bez tych piłkarzy, którzy wyróżniają się w swoich krajach, potrafi jednak odnosić sukcesy w Europie i jak równy z równym bić się z Barcelonami i Realami? - kto tam coś "znaczy"? - Godin, Koke, Juanfran, Felipe Luis, Griezmann,
Arsenal: Alexis, Ozil, Cech, Kościelny(bądź co bądź podstawa);

a to, że Arsenal ma aż(tylko) 4 światowej klasy graczy, to w dużej mierze zależy od Wengera, przecież on, nikt inny, przy ostatnim okienku transferowym nie mógł znaleźć nikogo "lepszego"; po prostu ślepo wierzy w umiejętności niektórych piłkarzy - których albo nie ma, albo są bardzo rzadko pokazywane kibicom;

@a to, że Arsenal ma słabą obronę to wiadomo nie od dziś:
whoscored.com/Articles/okkdbqo_wumcshywycguuq/Show/Testing-Times-for-Martinez-as-Everton-Continue-to-Flounder

jednym zdaniem - za dużo błędów..

@ następną ciekawostką jest, że Ramsey jest ex-aequo z paroma innymi graczami na drugim miejscu(głównie bramkarzami) w statystyce - "defensive errors" - na jego szczęście, żaden z nich nie skończył się golem

platinium komentarzy: 139327.04.2016, 13:30

Voyager

Lepszego francuskiego stopera od Koscielnego nie ma (Varane może jest na jego poziomie).
Konkurencja Monreala - Alba, Bernat, Gaya
Konkurencja Coqa - Diarra, Kante, Matuidi

Czeczenia komentarzy: 1259727.04.2016, 12:57

Dzisiaj w footballu wygrywają Ci, którzy mają odpowiednią jakość w każdej formacji, nie tylko w ataku.

Z taką grą jak w tym sezonie, Arsenal niczego nie wygra, nawet zamieniając Girouda na Lewandowskiego.

Voyager komentarzy: 14927.04.2016, 12:55

Czeczenia ma dużo racji odnośnie naszych piłkarzy. Prosty przykład: Wielu z kibiców uważa za jednych z najlepszych w naszej kadrze i filary zespołu zawodników takich jak Kościelny, Monreal, Coquelin. Co oni znaczą w dzisiejszej piłce? Żaden z nich nie jest choćby ważnym ogniwem swojej reprezentacji. Pfu ważnym... Coq i Mon to nawet nie są jej członkami. Nie zrozumcie mnie źle nie upatruje winy akurat w tych piłkarzach, ale niestety daje to do myślenia. Wengerowi też można zarzucić wiele, ale na pewno nie jest on jedynym winowajcą obecnej sytuacji w klubie. Więcej przeciętności lub przebłysków niż faktycznych umiejętności w Arsenalu.

hot995 komentarzy: 5997 newsów: 527.04.2016, 12:51

@ lays:

Przestań mi przytaczać sezony Arsenalu z Robinem, który nie zagrał pełnego sezonu, bo to czysta głupota. Co ma ugrać Wenger z napastnikiem, który strzela 9 i 11 goli? Przecież to jeszcze mniej niż Giroud. Dobry sezon to Holender zaliczył w sezonie 2010/2011, gdzie strzelił 18 bramek. Przełomem była jednak kampania rozegrana rok później. Tam van Persie przeszedł samego siebie - aż 30 goli i 14 asyst w 38 spotkaniach. Patrząc dzisiaj na aktualnych napastników, to te liczby wydają się jakby były z jakiegoś filmu Science Fiction. Pierwszy sezon w United też miał nieziemski, 26 bramek i 15 finalnych podań w 38 spotkaniach. Zresztą wygrał tytuł dla Red Devils właściwie w pojedynkę. Kto wie jakby się to wszystko potoczyło, gdyby udało się go zatrzymać.

@ Czeczenia:

Nie trzeba wielu dowodów na poparcie tezy, że bez napastnika Arsenal niczego nie wygra. Wystarczy spojrzeć na ten sezon. Wszystkie drużyny, które są wyżej w tabeli mają lepszego "snajpera". Statystyka pokazuje to samo. Dzisiaj w footballu wygrywają Ci, którzy mają gwiazdy w ataku, nie w obronie.

Czeczenia komentarzy: 1259727.04.2016, 12:35

TVP pokaże 11 spotkań: 10 czerwca mecz otwarcia Francja – Rumunia, wszystkie grupowe mecze Polaków (12 czerwca z Irlandią Północną, 16 czerwca z Niemcami i 21 czerwca z Ukrainą), dwa mecze 1/8 finału, dwa mecze 1/4 finału, oba półfinały i finał.

Borekenema komentarzy: 7887 newsów: 127.04.2016, 12:33

Tottenham potrafił za jednego Bale'a wyciągnąć praktycznie tyle co Arsenal za Henryka, Fabregasa i Robina razem wziętych.

Kwoty za innych piłkarzy też osiągał kosmiczne.

Czeczenia komentarzy: 1259727.04.2016, 12:31

lays

No to skład był cienki, czy mógłby grać o mistrza? Takie gadanie jakby dziś skład był dobry. Albo liga tak diametralnie słaba. Ani to prawda, ani to.

lays komentarzy: 3987127.04.2016, 12:23

Czeczenia

A po co Ci takie pytanie jak wtedy rzadzil napastnik, a reszta skladu byla cinka. Do tego liga znacznie mocniejsza.

Ten sklad z 2001/12 z RVP strzelajacym 30 goli moglby dzis grac o mistrza

Następny mecz
Ostatni mecz
West Ham - Arsenal 30.11.2024 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady