Koniec marzeń o Lidze Mistrzów? Soton 1-0 Arsenal
16.04.2022, 16:53, Dawid Wieczorek 1313 komentarzy
Arsenal mógł wykorzystać dzisiejszą stratę punktów Tottenhamu i zbliżyć się do rywali zza miedzy, lecz doznał trzeciej porażki z rzędu, tym razem z ekipą Southamptonu, która dopiero co parę dni temu przegrała na tym samym stadionie 0:6 z Chelsea. Zdecydowana przewaga Arsenalu na nic się zdała, Kanonierzy przez całe spotkanie bili głową w mur i nie byli w stanie pokonać świetnie dysponowanego dzisiaj Frasera Forstera. Podopieczni Mikela Artety powoli przestają się liczyć w walce o Ligę Mistrzów, a patrząc na obecną dyspozycję Kanonierów, występ w jakichkolwiek europejskich rozgrywkach zdaje się być co raz bardziej wątpliwy.
Oto wyjściowe składy, które desygnowali do gry obaj trenerzy:
Southampton: Forster - Valery, Lyanco, Bednarek - Walker-Peters, Romeu, Ward-Prowse, Perraud - Armstrong (82' Redmond), Broja (74' Long), Elyounoussi (90+2' Livramento).
Ławka rezerwowych: Caballero, Livramento, Salisu, Stephens, Redmond, Tella, Adams, Long, A. Armstrong.
Arsenal: Ramsdale - Cedric (60' Smith Rowe), White, Gabriel, Tavares (70' Pepe) - Xhaka, Sambi Lokonga - Saka, Odegaard, Martinelli - Nketiah.
Ławka rezerwowych: Leno, Holding, Ogungbo, Swanson, Elneny, Azeez, Smith Rowe, Hutchinson, Pepe.
Arsenal wydawał się być dzisiaj dobrze dysponowany. W pierwszej części gry podopieczni Mikela Artety prowadzili grę i wydawało się, że kwestią czasu jest otwarcie dorobku bramkowego w tym meczu. Brakowało tylko albo aż sytuacji do strzelenia gola. Najlepszą z nich miał Bukayo Saka, który otrzymał niezłe podanie od Gabriela Martinellego, miał przed sobą niemal całą bramkę, lecz uderzył w środek, a kapitalną interwencją popisał się Fraser Forster. Pod koniec pierwszych 45 minut Southampton wzięło się do roboty i zaczęło naciskać na piłkarzy The Gunners. Przyniosło to oczekiwane skutki i po jednym z rzutów rożnych, piłka dotarła do Jana Bednarka, który strzałem lewą nogą pokonał Aarona Ramsdale'a. Trzeba jednak przyznać, że strzał był jak najbardziej do obrony, a sam Anglik nie wydaje się ostatnio swoimi interwencjami pomagać zespołowi.
Plan Ralpha Hasenhuttla na drugą część gry był prosty - obrona Częstochowy. I niech na potwierdzenie moich słów pomoże statystyka posiadania piłki. Kanonierzy w 2. połowie meczu byli przy piłce aż przez 83% czasu gry. Przełożyło się to na 19 sytuacji bramkowych i 4 strzały celne. Bramka ekipy Świętych wydawała się być jednak dzisiaj zaczarowana i nikt nie potrafił umieścić piłki w siatce. Strzały piłkarzy takich jak Granit Xhaka, Nuno Tavares, Martin Odegaard, Eddie Nketiah albo lądowały obok bramki albo świetnie interweniował Fraser Forster.
Jak się jednak okazało, dość ryzykowny plan Hasenhuttla na drugą część gry spisał się na medal. Mimo że piłkarze Southamptonu bronili się przez całe drugie 45 minut, to nie pozwolili rozwinąć skrzydeł piłkarzom Arsenalu i raz za razem odpierali ich ataki.
A co można powiedzieć o Arsenalu? Piłkarze Artety mimo ogromnej przewagi nie potrafili jej udokumentować i nie pozostawili po sobie najlepszego wrażenia. Wydaje się, patrząc na terminarz piłkarzy Kanonierów, że nie ma już raczej większych szans na występ w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Powraca do nas widmo początku sezonu, kiedy to, podobnie jak teraz, Arsenal bez kilku podstawowych zawodników grał tragicznie. Wąska kadra, kontuzje podstawowych graczy, a przede wszystkim brak transferów w zimowym okienku transferowym. To prawdopodobnie zadecyduje o tym, że Arsenalu zabraknie w upragnionej Lidze Mistrzów. A patrząc na terminarz i obecną dyspozycję piłkarzy, śmiem wątpić, czy Arsenal w ogóle zakwalifikuje się do jakichkolwiek europejskich pucharów.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 21 | 15 | 5 | 1 | 50 |
2. Arsenal | 22 | 12 | 8 | 2 | 44 |
3. Nottingham Forest | 22 | 13 | 5 | 4 | 44 |
4. Chelsea | 22 | 11 | 7 | 4 | 40 |
5. Manchester City | 22 | 11 | 5 | 6 | 38 |
6. Newcastle | 22 | 11 | 5 | 6 | 38 |
7. Bournemouth | 22 | 10 | 7 | 5 | 37 |
8. Aston Villa | 22 | 10 | 6 | 6 | 36 |
9. Brighton | 22 | 8 | 10 | 4 | 34 |
10. Fulham | 22 | 8 | 9 | 5 | 33 |
11. Brentford | 22 | 8 | 4 | 10 | 28 |
12. Crystal Palace | 22 | 6 | 9 | 7 | 27 |
13. Manchester United | 22 | 7 | 5 | 10 | 26 |
14. West Ham | 22 | 7 | 5 | 10 | 26 |
15. Tottenham | 22 | 7 | 3 | 12 | 24 |
16. Everton | 21 | 4 | 8 | 9 | 20 |
17. Wolves | 22 | 4 | 4 | 14 | 16 |
18. Ipswich | 22 | 3 | 7 | 12 | 16 |
19. Leicester | 22 | 3 | 5 | 14 | 14 |
20. Southampton | 22 | 1 | 3 | 18 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 18 | 13 |
E. Haaland | 16 | 1 |
C. Palmer | 13 | 6 |
A. Isak | 13 | 4 |
B. Mbeumo | 13 | 3 |
C. Wood | 12 | 1 |
Matheus Cunha | 10 | 4 |
Y. Wissa | 10 | 2 |
N. Jackson | 9 | 3 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
w zeszłym sezonie straciliśmy 39 bramek w lidze, w tym już 37. Pewnie skończy się okolicach 45. Ja się pytam po co był white w takim razie jak jest gorzej?
@miki9971 napisał: "ILE TY MASZ LAT, ŻE TAK ZAPYTAM?
Bo ślepo wierzysz, jakbyś dopiero co koszulkę z napisem HENRY z targu dostał i to jeszcze FRANCJI..."
Masz w profilu, ziomek, kibic wierzy do końca, ja mam głęboko dramy ludzi tutaj, oglądam sobie każdy mecz, skomentuje, i tyle. Słaby kolejny z rzędu, ale w środę znów usiądę przed tv, z założeniem że gramy do końcowego gwizdka o 3 pkt :) i oczywiście, że jestem zły, że zamrnowaliśmy szansę na łatwe 9 pkt, w porównaniu z nadchodzącymi meczami, ale ja zdaje sobie sprawę na jakim etapie jest ta drużyna, i mówiłem o tym, że celem powinno być top4,ale czy będzie zobaczymy. Dla jednych to różowe okulary, dla innych świr itd., mnie to lotto, co sobie myślą randomy z neta, dla mnie to jest podejście na chłodno, i duża doza optymizmu, bo taka jestem osobą :D Ci co tu frustrację, wyzwiska wypisują, niech się męczą, jakoś muszą sobie widocznie odreagować życie ;)
Dawać Wengera na ostatnie kilka spotkań.
Jeśli chcemy coś więcej osiągnąć niż Top 5-6 to musi to przyjść fachowiec z prawdziwego zdarzenia . Erik ten Haag idzie do United , Chelsea sie pozbyła Lamparda a my będziemy dalej wegetować z Artetą.
Arteta jest w klubie już ponad 2 lata i miał do wykorzystania 4 okienka plus kasę, o której poprzedni trenerzy mogli tylko pomarzyć. Mimo to klub i gra wygląda jak u schyłku Wengera i za późnego Emerego. Jeśli w kolejnych 3 meczach nie zdobędzie 6 pkt. (uwaga Chelsea, United i WHU) to powinien polecieć. Niech wyrzucą od razu Edu i wszystkich odpowiedzialnych za brak transferów zimą bo to był nasz gwóźdź do trumny.
Usprawiedliwienie Artety że zimą nie ma dobrych piłkarzy do ściągnięcia. Słucham jacy bez LM będą latem?
@wajktor1998: no pewnie.
@Dominik11 napisał: "Może być tak że nie zagramy w żadnych pucharach Europejskich."
Nie no nie świruj aż tak, konferencja zawsze stoi otworem
White jest co mecz porobiony. Mega przepłacony typ. Gabriel to nasza ostoja i musi mu dupę co mecz ratować
to co panowie? teraz 3 wygrane z rzędu robimy?
@Sobieski14 napisał: "Nie chcieli Enrique bo chciał hajsu na transfery"
A Arteta dostał masę kasy i nic kupił sporo piłkarzy i nic z tego nie ulepił.
Może być tak że nie zagramy w żadnych pucharach Europejskich.
@Sobieski14: ok xD
Do dziś nie rozumiem jak mając Salibę i Holdinga (zeszły sezon spoko) można wydać 50 mln na White'a gdzie nie mamy nikogo na poziomie poza Parteyem, naprawdę nie czaję.
WSZYSCY JESTEŚMY WINNI
Emery > Arteta.
@arsenallord napisał: "Przecież @Garfield_pl: nie ma nawet pół argunentu naobronę Artety. On jedzie na tekstach typu,: "Walczymy dalej", "Za tydzień wygramy", "Conte jest słaby" i tyle" ]
I jeszcze jedno mam zdanie którego się trzymam.
Jeżeli Arteta zostanie na kolejny sezon to brak słów. Kolejny sezon stracony i top4 dalej w pizde.
Dramat - 3 porażki z rzędu ze średniakami.A faktycznie już dawno tak stosunkowo łatwo nie można było awansować do top4,ale po ostatnich wynikach to raczej należy się cieszyć,że spaść już nie spadniemy.
Nketja = Laca
@Sobieski14: Jego postawa była prawidłowa. Jedynie, co mógł, to unieść odrobinę wyżej ręce, ale wtedy gorzej by mu się broniło dolnej piłki.
Przecież @Garfield_pl: nie ma nawet pół argunentu naobronę Artety. On jedzie na tekstach typu,: "Walczymy dalej", "Za tydzień wygramy", "Conte jest słaby" i tyle
@Michu: Nie płacz. Ale aż w oczy zakuło
Zawsze mi się wydawało że cholera, mamy wykonawców do grania dobrych piłek przez środek dołem a mimo to usiłujemy podnosić piłkę przy każdej możliwej okazji.
Arteta to ma dwie taktyki, nic nie dającą tikitake, która do 30 metra jakoś wygląda a potem jest walenie głową w mur. No i obronę częstochowy gdy gramy z topowym rywalem
@losnumeros napisał: "hahaha wielki Arsenal, jak i wielki trenejro Arteta"
I tak nasza gra wyglądała lepiej niż Totków, a poza tym nie rozłożyliśmy nóg jak oni tylko byliśmy cały czas pod grą z piłką. Końcowy wynik w dupala, ale Totki były dzisiaj zdecydowanie gorsze od nas w swoim meczu.
Ostatnie 3 mecze zniweczyły wcześniejsze dobre wyniki, ale nie ma się co oszukiwać, my w tych meczach nie zasłużyliśmy na nic więcej.
To nie były porażki przypadkowe, że piłka nie chciała wpaść, że cisnęliśmy, dużo okazji itd.
My praktycznie nie dochodzimy do czystych okazji, mamy mały wachlarz zagrań ofensywnych, nasze strzały z dystansu to porażka. Nie pamiętam kiedy nasz zawodnik miał sytuacje sam na sam.
To jest dramat, strzelamy tak mało bramek, że odechciewa się tego oglądać.
Miałem jechać z narzeczoną na mecz z Leeds w tym sezonie. Wpłacona zaliczka za bilety, opłacone bilety lotnicze. A tu psikus, bo mecz przełożony z soboty na niedzielę, a mieliśmy wracać w niedzielę o 5 rano. To wszystko i tak miało być na wariackich papierach i bez noclegu, w sobotę rano wylot, trochę zwiedzania Londynu, mecz, jeszcze trochę zwiedzania, a w niedzielę rano powrót, bo ona zaczyna pracę u mnie w firmie i akurat w tygodniu poprzedzającym ten mecz i w tygodniu po meczu ma szkolenie, co jest mega ważne, by wdrożyć się do roboty. Tak więc nie ma mowy o wolnym jakimkolwiek, nie ma szans na to i dupa. Nie mogliśmy też za bardzo przełożyć lotu powrotnego na późniejszą godzinę, bo jedyna opcja to powrót do Polski koło 24 w nocy, a jeszcze dojedź z Modlina do Lublina, nawet własnym samochodem, to jednak koło 3 w nocy, spać poszlibyśmy pewnie koło 4, nie ma to sensu... Trzeba by też dobierać nocleg, bo nikt nie wytrzyma 3 zarwanych nocy przecież. Plus wyniosłoby to nas w kij kasy jednak. Nawet bez noclegu sporo by wyszło, jak na tak naprawdę 1 dzień w Londynie. Bolało, nie powiem, bo to byłby mój pierwszy raz na Emirates.
Patrząc jednak na to co ta drużyna zrobiła w przeciągu 2 tygodni - to zmienia optykę. Mecz z Leeds najprawdopodobniej będzie już o pietruszkę, a my wybierzemy się na spokojnie we wrześniu na jakiś ligowy mecz, kiedy wszystko jeszcze będzie możliwe i wciąż będą nadzieje na cokolwiek, na spokojnie zwiedzimy Londyn, obejrzymy meczyk i będziemy wypoczęci. Przy okazji jakieś nowe twarze na pewno się pojawią w drużynie, więc może i lepiej, że tak wyszło.
My gramy katastrofalnie. Nie mam pojęcia co się stało z tą drużyną po przerwie na reprezentacje. To jest aż nie do wiary, niewiarygodne. 0 pkt w meczach z Crystal Palace, Brighton i Southampton? Nie no, naprawdę, chyba największy pesymista z największych pesymistów nie byłby w stanie przewidzieć tak czarnego scenariusza.
Dla Artety przyszły sezon to ostatnia szansa. Będzie miał kolejne okienko letnie, będzie miał okienko w zimie (chyba, że zrobi tak jak w tym, czyli nic). Nie będzie LM - wypad chłopie. I tyle.
@Ups147 napisał: "jak nie dostaniemy się do lm, niby progress względem ostatnich 2 sezonow, ale wypadnięcie z 4 to porażka.."
Nie wiem o jakim progresie mówicie, skoro wygląda na to, że skończymy +- z taka samą liczbą oczek jak sezon temu. Biliśmy się o top4 tylko i wyłącznie przez ogromną słabość united, która prawdopobnie się za rok nie powtórzy.
Wkorwia mnie apatyczna gra Arsenalu. Lokonga wozi się z 2 t węgla na plecach. Branie ciężaru na gry przez pomoc ogranicza się do rozgrywania wzdłuż ew. bezcelowych dośrodkowań na hobbitów xD
Z innej beczki ma ktos TV OLED bo jestem ciekaw jak go uzytkujecie czy wywalone jaja i normalnie bo jak mam byc zesrany statycznymi obrazmi i przelaczam TV jak jest za dlugo na jakims kanale to chyba to pierdziele.
@losnumeros: Zarówno my, jak i oni gówno gramy, tylko Tottenham ma Sona i Kane'al, więc jak mają dzień to mogą każdego je...
Jak chłopaki sami się nie zmotywowali przegraną głównego przeciwnika do top4 i nie byli w stanie wywieźć pozytywnego wyniku dzisiaj to słabiutko.
Arteta swoją drogą, bo ja bym zagrał Pepe od początku na prawym skrzydle, Saką na lewej obronie, a na środku Gabim. Na lewej ESR lub Nketiah od biedy.
Cedric zagrał 4 mecze spoko, a później padaka 3 mecze.
Nie powinno być, tak że wypada dwóch grajków i nie potrafimy bramki strzelić z akcji bez problemu.
Śmialiśmy się z kuraków ( w tym Ja) i karma wróciła.
Szczerze, to myślałem że Arczi zmieni taktyke widząc jak Lokonga jest bezradny i zagubiony sam i chociaż będzie go wspierać dając mu Xhakę obok, ale nie gramy to samo. No dramat, po prostu dramat. Gość chyba już się wystrzelał ze wszystkich pomysłów taktyczniych xD
@arsenallord:
nie wiem czy jego , w klubie rządzi kto inny każdy jest zdenerwowany. W okienku zimowym Arteta mogl dostac np. 20mln plus sprzedaz i co mial z tym zrobic. Nie on rzadzi w klubie
@Sobieski14 napisał: "Nkietiah w pierwszym"
Nketiah w pierwszym bo Lakazet wcale nie jest lepszy. Nadszedł po prostu czas by spróbować czegoś innego i dać szansę Eddiemu i tyle.
Co do reszty komentarza, zgoda.
Bądźmy jednak sprawiedliwi. Słaba gra to nie tylko skutek wąskiej kadry i kontuzji. Jeżeli mając 76% posiadania piłki, nie potrafimy jej przenieść w pole karne przeciwnika, to po prostu walimy bezmyślnie głową w mur. Tu nie ma żadnej reakcji, żadnej zmiany gry. Kiepskie tempo, mozolne klepanie i próby wrzutek do porzygu. W zasadzie ani przez moment drugiej połowy nie siedliśmy na przeciwniku, ani przez moment nie śmierdziało golem. Uderzania z dystansu i jedna sytuacyjna piłka ESR. Doliczony czas to obraz drużyny rozbitej. Zero chęci, zero wiary, zero energii.
@Sobieski14 napisał: "Nie był mocny to raz, dwa to jakby stal to by dostał w łeb. Uwielbiam go ale wpuścil totalną szmatę."
To się wszystko fajnie mówi, jak się patrzy w TV. W takiej sytuacji nie może przecież stać o prostych nogach, ponieważ wtedy skraca się czas reakcji...
@Barney: Ale słaba i wąska kadra to wina Artety
@Garfield_pl napisał: "szkoda jak nie będzie top4, ale cóż, jak to mówię, jedziemy dalej ;)"
ILE TY MASZ LAT, ŻE TAK ZAPYTAM?
Bo ślepo wierzysz, jakbyś dopiero co koszulkę z napisem HENRY z targu dostał i to jeszcze FRANCJI...
Tutaj plany kto ma przyjść na kolejny sezon, a kto wie, czy nie będzie zmiany trenera i nowe pomysły na budowanie drużyny. Rozumiem kontuzje, ale to jest totalny zjazd i zaprzepaszczenie tego co zostało dotychczas zrobione. Po tej przerwie na repry gramy totalne g, że nawet Norwich by dziś z nami wygrało, a teraz fajne mecze gramy.
@Marcinafc93 napisał: "hahaha wielki Tottenham, jak i wielki trenejro Conte xd"
hahaha wielki Arsenal, jak i wielki trenejro Arteta xd
Wiem co odpiszesz, zobacz jakim składem graliśmy, oddaliśmy więcej strzałów celnych, mamy wąską kadrę itp.
@Kaczaza: serio w takim momencie kiedy wszyscy jestesmy załamani po dzisiejszym meczu ty patrzysz na słownik, że ktoś popełnił błąd puknij się w czoło kolego.
@Michu: Albo Garfieldem.
ja nie ogarniam czemu nie gramy Holdingiem i Whitem na boku juz tak gralismy i wygladalo to duzo lepiej
Guardiola oszczędzil De Bruyne w polfinale FA CUP? wtf
Jak Klopp wygra final to bedzie mial *****iutki wszystkie mozliwe trofea z Liverpoolem (nie liczac tarczy wspolnoty).
@Kiepomen napisał: "Przecież tak obiektywnie zasranym obowiązkiem Artety z naszą pierwsza 11 była WALKA o top4, z problemami ale w końcu coś tam się udawało."
Generalnie w takim klubie jak Arsenal powinno być wymagane granie o top4 minimum, nie wiem co się stało że odkąd Arteta przyszedł to nas zadowala miejsce w top10 i usprawiedliwianie porażek na każdy możliwy sposób. Za cholerę teraz nie wiem sam jak ocenić ten sezon, jak nie dostaniemy się do lm, niby progress względem ostatnich 2 sezonow, ale wypadnięcie z 4 to porażka..
Ten sezon wygląda tak jakby nasi rywale wręcz sami chcieli nas wepchnąć w te TOP4 a my jakbyśmy sami go nie chcieli. Tyle razy United, Tottenham a nawet Chelsea się wyłożyło w tym sezonie, że aż ciężko w to uwierzyć, ale my nie chcemy być gorsi i dajemy się bić dosłownie wszystkim. Jestem bardzo pesymistyczny nie tylko co do końcówki tego sezonu, ale także odnośnie przyszłego sezonu.
@arsenallord:
Ja juz nie jestem pewny czy to wina Artety bardziej slabej i waskiej kadry. Nie mamy graczy jak Sanchez ktorzy potrafia zrobic roznice i przedewszystkim nie mamy skutecznych graczy. Za rok sie nic nie zmieni nie ma w ogole dobrych 9 ,.a kto tu przyjdzie bez LM
@arsenallord: a jak zagra dwa dobre mecze to napiszesz, że na szczęście nie kupiliśmy Maddisona. Norweg nie ma obecnie z kim pograć. Lokonga schowany między Gabrielem i Whitem, a Xhaka po każdym podaniu wstrzymuje akcje. Nie da się kreować bez dobrego środka pola.