Koniec marzeń o mistrzostwie? Chelsea wygrywa 2-1...
23.03.2008, 17:51, Mikołaj Dusiński
351 komentarzy
O 16.00 czasu angielskiego (u nas o 17.00) rozpoczął się na Stamford Bridge mecz Chelsea z Arsenalem. Obie drużyny przystąpiły do tego spotkania znając już wynik Manchesteru United (3-0 z Liverpoolem), czyli ze świadomością, że strata punktów wyeliminuje jeden z zespołów z walki o tytuł. W Arsenalu zabrakło jedynie Rosicky’ego i oczywiście Eduardo. Zapraszam do przeczytania opisu spotkania.
Mecz od środka rozpoczęli gracze Arsenalu. Najważniejszym akcentem początku spotkania było to, że zgodnie z przewidywaniami fani Chelsea kwitowali buczeniem każde dojście do piłki Gallasa. Najpierw van Persie, a potem Joe Cole przeprowadzili akcje skrzydłami, ale obie zakończyły się bez efektu.
W 4 min. sędzia podyktował wolnego dla Chelsea z ok. 25 metrów po faulu Gallasa na Drogbie. Precyzyjny strzał w prawy róg bramki Almunii oddał Ballack, ale hiszpański bramkarz pewnie złapał piłkę. W kolejnych akcjach obu zespołów widać było sporo nerwowości, mnożyły się proste błędy.
W 16. minucie Hleb przeprowadził indywidualną akcję i wystawił piłkę na 17 metr do van Persiego, ale Holender strzelił nad bramką. Chwilę później z przypadkowego wybicia piłki skorzystał stojący w rogu pola karnego Ballack, ale jego strzał poleciał w sam środek bramki. W 20. minucie van Persie przeprowadził z Adebayorem ładną akcję dwójkową, ale obrońcy zorientowali się w sytuacji i wybili piłkę.
W 21. minucie Fabregas doskonale obsłużył prostopadłym podaniem Hleba, ale wrzutka Białorusina z lewej strony była bardzo słaba. W 23. minucie Cole doszedł do długiej piłki na prawym skrzydłem, ale nie miał miejsca na dobre dośrodkowanie i kopniętą przez niego piłkę bez problemu złapał Almunia. Minutę później znowu strzelał zza pola karnego van Persie, ale jego uderzenie po ziemi znalazło się w rękawicach Cudiciniego.
W 25. minucie Droga niespodziewanie znalazł się oko w oko z Almunią po doskonałym podaniu Terry’ego z własnej połowy ale piłka na szczęście odskoczyła mu i wpadła w ręce Hiszpana. W 29. minucie zakotłowało się pod bramką Chelsea po wrzutce Clichy’ego z lewej strony. Najpierw strzelał Adebayor, piłka odbiła się od obrońcy i dotarła do Toure, ale reprezentant WKS trafił z 2 metrów prosto w Cudiciniego.
W 31. minucie z prawej strony bardzo groźnie wrzucił Drogba, ale nikt nie trącił piłki dostatecznie mocno, aby wpadła do siatki Arsenalu. W 32. minucie Joe Cole „wyciął” bez piłki van Persiego i otrzymał zasłużoną żółtą kartkę. W 33. minucie Ballack wszedł w nogi Hleba i również został ukarany „żółtkiem”.
W 39. minucie Gallas po rzucie rożnym trafił piłką w słupek, ale i tak sędzia nie uznałby gola, bo po zgraniu piłki głową przez Adebayora był spalony. W 41. minucie zakotłowało się pod bramką Arsenalu, ale najpierw Kalou nie trafił w piłkę stojąc na 6 metrze, a później wślizg Carvalho przeciął powietrze, a futbolówka wyszła na aut.
Chwilkę później Ballack oddał dobry strzał po koźle, ale Almunia znowu był na posterunku. W następnej akcji Cole wpadł z piłką w pole karne Kanonierów, ale Almunia rzucił mu się pod nogi i zażegnał niebezpieczeństwo. W doliczonym czasie Chelsea natarła na Arsenal, ale żadna z akcji nie zakończyła się strzałem.
Arsenal rozpoczął II połowę od mocnego akcentu, ale w pierwszej akcji Flamini strzelił z kilku metrów prosto w Cudiciniego po doskonałej wrzutce van Persiego z lewego skrzydła. W kolejnych minutach gra toczyła się na zasadzie „akcja za akcję”, ale bez widocznych efektów. W 53. minucie Eboue celowo zagrał ręką i powinien wylecieć z boiska. Na szczęście sędzia dopatrzył się faulu Makelele i reprezentant WKS uniknął kary.
W 55. minucie Drogba znalazł się w dobrej sytuacji strzeleckiej po prostopadłym górnym podaniu, ale Gallas w ostatniej chwili wybił mu futbolówkę. Inna sprawa, że wcześniej reprezentant WKS był na spalonym. W 57. minucie Adebayor zakończył słabiutkim strzałem w środek bramki doskonałą akcję Kanonierów.
W 59. minucie Fabregas wrzucił z kornera piłkę na krótki słupek, a tam Sagna wyprzedził Kalou i wpakował piłkę po koźle do siatki. Arsenal prowadził na Stamford Bridge 1:0! W 61. minucie Chelsea chciała się odgryźć, ale Ashley Cole oddał niecelny strzał głową po bardzo dobrej centrze Joe Cole’a z prawej strony.
W 64. minucie Kalou przeprowadził indywidualną akcję, oszukując m.in. Kolo Toure, ale po jego podaniu Chelsea uzyskała tylko rzut rożny. W 66. minucie strzelec gola Bacary Sagna doznał urazu stopy bez kontaktu z graczami Chelsea i musiał opuścić boisko. W 69. minucie znowu zakotłowało się pod bramką Kanonierów i znowu strzelał Ballack, ale Almunia również po raz kolejny był na posterunku. Po tej sytuacji (czyli w 70. minucie) Sagna wrócił na boisko, a w Chelsea Anelka zmienił Makelele, natomiast Belletti wszedł za Balladka.
W 72 minucie Sagna opuścił jednak definitywnie plac gry, a w jego miejsce pojawił się Diaby. W 73. minucie Drogba wpakował piłkę do siatki z 12 metrów, ale co najgorsze w tej sytuacji reprezentant WKS był na spalonym! Sędzia jednak gola uznał i było 1-1. Chwilę później Arsenal chciał znowu wyjść na prowadzenie, ale van Persie po prostopadłym podaniu Hleba oddał ni to strzał ni to podanie, które wyszło na aut bramkowy…
W 76. minucie Anelka miał swoja pierwszą dobrą sytuację, ale strzelił bramkę obok bramki. Zaraz po tym Walcott zmienił van Persiego. W 81. minucie Drogba znalazł się w dobrej sytuacji na 6 metrze i wpakował piłkę do siatki strzałem po koźle, mimo tego, że Almunia już miał ją na rękawicach. Chelsea wyszła na prowadzenie 2-1. W 83. minucie Drogba mógł już mieć hattricka, ale Almunia świetnie interweniował, wybijając piłkę na rzut rożny po strzale po ziemi w krótki róg.
W 85. minucie Fabregas wrzucił bardzo dobrą piłkę w pole karne, ale słaba główka Flaminiego nie przelobowała Cudiciniego. W 87. minucie Fabregas po raz kolejny posłał długą piłkę w pole karne, tym razem jednak była ona zbyt słaba i bramkarz nie miał problemu z jej złapaniem. W 88. minucie Wenger ściągnął z boiska Flaminiego, a w jego miejsce posłał do boju Bendtnera. Avram Grant wpuścił w tym czasie Mikela za Joe Cole’a.
Sędzia doliczył do II połowy aż 5 minut, co dało jeszcze Kanonierom odrobinę nadziei. W 92. minucie Eboue oddał na 30 metrze piłkę Drogbie, na szczęście napastnik Chelsea bardzo źle podał, co umożliwiło Almunii interwencję. Do końca meczu Kanonierzy nie zdołali niestety poważnie zagrozić bramce The Blues…
Chelsea Londyn - Arsenal Londyn 2-1 (0-0)
0-1 59' Bacary Sagna
1-1 72' Didier Drogba
2-1 80' Didier Drogba
Skład Chelsea: 23 Cudicini - 05 Essien, 06 Carvalho, 26 Terry, 03 A Cole - 13 Ballack, 04 Makelele, 08 Lampard - 10 J Cole, 11 Drogba , 21 Kalou
Ławka rezerwowych: 40 Hilario, 12 Obi Mikel, 33 Alex, 35 Belletti, 39 Anelka
Skład Arsenalu: 24 Almunia - 03 Sagna, 05 Toure, 10 Gallas, 22 Clichy - 27 Eboue, 04 Fabregas, 16 Flamini, 13 Hleb - 25 Adebayor, 11 Van Persie
Ławka rezerwowych: 01 Lehmann, 02 Diaby, 06 Senderos, 26 Bendtner, 32 Walcott
Sędzia: Mark Clattenburg.
źrodło: własne



Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 29 | 21 | 7 | 1 | 70 |
2. Arsenal | 28 | 15 | 10 | 3 | 55 |
3. Nottingham Forest | 28 | 15 | 6 | 7 | 51 |
4. Chelsea | 28 | 14 | 7 | 7 | 49 |
5. Manchester City | 28 | 14 | 5 | 9 | 47 |
6. Newcastle | 28 | 14 | 5 | 9 | 47 |
7. Brighton | 28 | 12 | 10 | 6 | 46 |
8. Aston Villa | 29 | 12 | 9 | 8 | 45 |
9. Bournemouth | 28 | 12 | 8 | 8 | 44 |
10. Fulham | 28 | 11 | 9 | 8 | 42 |
11. Crystal Palace | 28 | 10 | 9 | 9 | 39 |
12. Brentford | 28 | 11 | 5 | 12 | 38 |
13. Tottenham | 28 | 10 | 4 | 14 | 34 |
14. Manchester United | 28 | 9 | 7 | 12 | 34 |
15. Everton | 28 | 7 | 12 | 9 | 33 |
16. West Ham | 28 | 9 | 6 | 13 | 33 |
17. Wolves | 28 | 6 | 5 | 17 | 23 |
18. Ipswich | 28 | 3 | 8 | 17 | 17 |
19. Leicester | 28 | 4 | 5 | 19 | 17 |
20. Southampton | 28 | 2 | 3 | 23 | 9 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 27 | 17 |
E. Haaland | 20 | 3 |
A. Isak | 19 | 5 |
C. Wood | 18 | 3 |
B. Mbeumo | 15 | 4 |
C. Palmer | 14 | 6 |
O. Watkins | 13 | 6 |
Matheus Cunha | 13 | 4 |
Y. Wissa | 13 | 2 |
J. Kluivert | 12 | 6 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Kasia ---> mamy i to bardzo wielki. Gdyby nie te 4 mecze to byłyby jeszcze 2 pkt. Wiem, że nie ma co gdybać. Niestety w tym meczu graliśmy źle.
Musimy walczyć o mistrza, nie wolno się poddawać.!!
a niech cie drogba!! gol ze spalonego, też mi super gol... farciarz z importu
wszystko zostało powiedziane i frustracje wylane i napisane nadzieje ja napisze tylko tak: szczęśliwy po zwycięstwie WIERNY po porażce-plusem będzie mniejsza ilość sezonowców:D a AFC jeszcze coś ugra!!
no to teraz mamy problem.....ale niemozemy sie poddawac, wiadomo najbardziej szkoda tych punktow straconych w tych ostatnich czterech meczach......ale teraz musimy sie skupic na zwyciestwach.......tylko zeby nie zawalic z Boltonem.....
Theo14, to nie Manchester się zdeterminował, żeby odrobić straty, tylko Arsenal zawalił cztery mecze. Rozumiem porażkę z Chelsea, ciężko wygrać czy nawet zremisować na Stamford Bridge, ale cztery poprzednie spotkania?...
Nie liczyłbym teraz na potknięcie Manchesteru. Chyba nawet wygrana na Old Trafford nie przywróci Arsenalowi liderowania w tabeli.
A co do meczu to sądzę, że Chelsea zasłużyło na zwycięstwo. Remis byłby chyba jednak dla nich krzywdzący.
Jeszcze jest szansa niemozemy sie poddać
Czas siegnac gleboko do portfela bo bedziemy co roku odkladac mistrzostwo:/ Taka jest bolesna prawda...
No napewno każdy musi wierzyć, ale ManU nie straci pkt na daremnie..;/
Ale mimo to jestem całym sercem za Arsenalem ! ! !
wiecie co chłopaki , ja nadal wierze w mistrzostwo . Jeżeli ManU potraiłsie zdeterminować aby odrobić straty to my tez możemy . Zauważcie ze do końca sezonu zostało jeszcze 7 meczów , czyli 21 pkt a mamy zaledwie 6 pkt straty do lidera . Wiara panowie , wiara czyni cuda . Kocham arseanl za to żę tu jest atmosfera godna tego by zdobywac najlepsze trofea . I wierze ze zrobią wszystko dla kibicow i dla siebie aby zdobyc to mistrzostwo ..... GO GO GUNNERS !!!!! GOD LUCK!!!
Moim zdaniem mecz z Birmingham nam zespsuł sezon..
mam nadzieje tylko że nie będziemy musieli grać w eliminacjach ligi mistrzów w przyszlym roku i że chociaż drugie miejsce zajmiemy w lidze. swoją drogą taka duża ilość meczy nas wykończyla i rzucila na kolana, więc musimy robić wszystko tak żeby nie bylo tego samego w przyszlym roku.
może to co teraz napisze bedzie chamskie ale coż. W drodze po tytuł pomogła by nam jakaś kontuzja z man utd.
ManU na 21pkt. do zdobycia może stracic z nami z Chelsea, z Tottenhamem z Evertonem z Wesh Hamem(nigdy mu nie leżał)
Arsenal traci w zasadzie 7 pkt. bo plus stosunek bramek, ManU odrobił stratę 5 pkt. bardzo szybko, oni napewno też w końcu złapią lekką zadyszke..
wielka szkoda przegralismy na wlasne zyczenie. Oczywiscie wierze w to ze zdobedziemy jeszcze tytul ale to bedzie niewiarygodnie trudne mamy 6 pkt straty do ManU czyli trzeba ich pokonac na Old Trafford i Chelsea musi z nimi wygrac niestety stosunek bramek nie jest za ciekawy.
szkoda wielka szkoda ;(
GoGoGo GuNnErS
Mamy jeszcze szanse na tytuł, trzeba wierzyć, w końću ManU gra jeszcze z nami, tak jak z Chelsea, szanse są, do zdobycia jest 27 pkt. jeszcze można zdobyć bardzo wiele, ManU może jeszcze stracić, grają z Tottenhamem, który teżjest dobry, z West Hamem, który nie leży Manchesterowi, jeszcze nie wszystko stracone, pamiętajmy teżo LM ! !
No cóż meta już blisko a my zajmujemy odległe 3 miejsce szkoda.Trzeba mocno wierzyć w to,że Arsenal się podniesie jak to się mówi nadzieja umiera ostatnia...
arsenal może jeszcze zdobyć mistrza ale musi, musi pokonać manu i najlepiej też lpool, jeśli nie pokonamy manu to nie ma szans!!!
Mistrzostwo się oddala... Szkoda tym bardziej, że pierwszym potencjalnym kandydatem jest Manchester!
No więc tak mamy jakieś szansę na mistrzostwo czy nie????A no mamy ale bardzo małe!!!Teraz już nie od nas to zależy,chyba najbardziej zależy to od Manchesteru,oni musieli by zgubić punkty,jednak prawda jest taka,że z obecną formą jaką prezentują Diabły będzie trudno o to aby polegli w którymś meczu....Zostało jeszcze 7 meczy do końca sezonu co daje 21pkt....Ciekaw jestem ile będzie z tego w stanie zdobyć Arsenal...
Syjon: zgadzam sie z Toba w pewnym sensie jami tez imponuje i bardzo sie podoba polityka Wengera stawiajaca na mlodych tanich pilkarzy ktorych 'hoduje' na klasowych pilkarzy tylko ze u nas teraz jest wg mnie problem z liderem... tylko do tej pory myslalem ze Wenger cwiczy mlodych aby w przyszlosci pomagali klubowi na boisku a nie podczas okienka transferowego sprzedajac ich za gruba kase sorka ale Arsenal to jeden z najwiekszych klubow na swiecie to nie ajax amsterdam gdzie cwiczy sie mloddcy h tylko po to zeby ich opchnac gigantom i zaczac wylawiac ciagle nowych kolo sie zamyka my jednak powinnismy sie liczyc wiem ze chlopaki za jakies 2 lata jesli nie dojdzie do wysprzedania skladu powinni wymiatac ale takich pilkarzy jak Heniek [abstra****ac do sytuacji (zamieszania) jaka wtedy byla] nie powinno sie sprzedawac a jak mi ktos jeszcze raz powie ze chlopaki lepiej graja bez Henry'ego bo wyszli spod skrzydel to zatluke^^ to jedynie wina Wengera ze tak sie dzialo no i to ze byli za mlodzi jednak... oczywiscie dla mnie Wenger to najlepszy trener na swiecie ale w tej sytuacji skoro pilkarze nawet mowia ze wyszkli spod parasola Henry'ego to tylko wina trenera
jak dla mnie juz nie mamy szans na mistrza. 6 pkt przewagi manu i 1 pkt chelsea. ale my w koncu tez mielismy kiedys 5 pkt przewagi...
* sorry za wszystkie błędy
jak sobie pomysle co by bylo jak by był Rosicky.. ehhhhhh
czyli przez najbliższe 3 kolejki będziemy wiedzieć że Arsenal będzie jeszcze realnie walczyć o mistrzostwo, no i LM niedługo z taką grą nie zdobędziemy żadnego pucharu, mam jednak nadzieje że to się zmieni i zaczniemy grać skuteczniej
jeszcze by tego brakowalo zebysmy przegralu siebie z liverpoolem
W LM wyeliminowaliśmy ubiegłorocznego zwycięzcę, jesteśmy w 1/4. W lidze nam nie idzie nawet ze średniakami, więc myślę że w LM będziemy mogli pokonać każdego rywala, coś w tym jest. Nie zdziwiłabym się jakby AFC nie wygrało z Liverpoolem meczu ligowego, a wyszło zwycięsko w meczach z L'poolem w LM...
minal juz miesiac od tego meczu z tym zasranym birmingham. ktorego nie nawidze..... za ten 1 remis i za kontuzje Eduardo...
Szkoda tego meczu, jak by nie gol ze spalonego mecz mógłby się potoczyć zupełnie inaczej, sędzia z nowu zawalił..
Od meczu z Birmingham wszystko się zaczęło- Clichy popełnij błą ale karnego nie było- sędzia popełnił błąd..
I ten mecz z Birmingham nam zepsół cały sezon.. :( Pozostaje jeszcze LM..
No wiadomo, ale takie transfery by się na pewno przydały.
gunner92 zostala liga mistrzow ale z taka forma dlugo w niej nie pogramy wiec wybacz my juz mowimy po fakcie a Liverpool to nie byle jaki przeciwnik
porownujac gre dzisiejsza nasza, a liverpoolu to nie wiem kto ma szanse na LM ale ja licze na AFC!!!!!
Drogba w zyciu nie przeszedl by do rywala chelsea a napastnik bylby Huntelar wg mnie jest bramkostrzelny i to sie liczy ale ajax nie bedzie chcial go sprzedac
Benzema to raczej nie przejdzie i watpie ze BOSS kupil by kogos za tyle kasy
chwila mowicie wszystko jakby twn sezon juz byl skonczony a to nie prawda. fakt zaprzepascilismy szanse na mistrzostwo ale pamietajmy ze zostala liga mistrzow!!
Albo zamiast Villi Benzeme
no dokladnie. Ale coz... bledy sie zdarzaja. ale co jak co gola nie powinno byc. jak gralismy na emirates to 2 goli nam nie uznali... a teraz jakos spalonego nie bylo....
Ja myślę, że powinniśmy kupić następujących graczy: Quaresma, Villa, Richards,(czyli na każdą pozycję kogoś dobrego) z tym, że David Villa miewa często kontuzje
Wg mnie nie ma najmniejszych szans na transfer Drogby do AFC jak ktoś tak wcześniej zaproponował ;] Chelsea nie odda Didiera, a wątpie by BOSS się o niego starał.
Trudno z=nie zdobeziemy mistrzostwa ktore mielismy wlasciwie juz w kieszeni teraz trzeba grac o honor i drugie miejsce. Przede wsystkim to teraz Liga Mistrzow.
Chelsea nic nie robi tylko Drogba w manu ronaldo a u nas nikt tylko Adebayor strzelal a teraz nikt chociaz tez sedzia zawinil bo 1 gol drogby byl ze spalonego
nie zapominajcie o chelsea. narazie wiidzicie tylko manu i nas. a chelsea? tez ma duze szanse bo wlasnie dzisiaj ma 1 pkt wiecej ;/
tak sie sklada ze Sagna to moj ulubiony obronca
ja bym wolala kogos bardziej doswiadczonego ktory by wzmocnil podstawowy sklad a nie rezerwy. Cos w wieku 23-25 lat. Jak dla mnie transfer Sagny to super transfer
sram na to jaki jest Londyn idz ztad najlepiej
To że przegraliśmy z Chelsea nie znaczy, że nie mamy już szans na wygraną PL. To jest możliwe, jeśli MU się nie powiedzie w najbliższych spotkaniach, a my zdobędziemy 3 punkty w 2 kolejnych meczach.
kasku2 mysle podobnie niestety... bedzie teraz juz baaaardzo trudno o wygranie w lidze... MU musialoby sie potknac minimum 2x a nie ma juz za bardzo z kim... czuje ze skonczy sie na 2 miejscu;/
co do drogby to raczej nie zobaczymy go w naszym klubie';] ale moze w koncu przy tak duzym budżecie Wenger kupi kogos konkretnego do napadu...
Teraz licze tylko na LM GO GUNNERS !
Na stronie fc porto przeczytałem, ze Real Madryt ma pierwszeństwo co do zakupu Quaresmy. Więc z niego nici. Ja bym chciał Aguero u nas w składzie, chłopak jest super
Londyn jest niebieski Chelsea rządzi
Dobra przegralismy trudno musze wam to powiedziec ale jesli teraz wyzywacie Arsenal to jestescie dla mnie nikim.
ale wiesz jakie transfery robi Wenger mowilem naskupuje 17 latkow i tyle